Ulubiony aktor i aktorka

Marty

Jacy są wasi ulubieni aktorzy i aktorki?

aktor

Moim ulubionym aktorem jest Johnny Depp. Kocham go bezgranicznie w każdej roli, nawet jeśli przypomina Mansona w "Edwardzie Nożycorękim", neutrotycznego Pana Wonkę w "Charlim i Fabryce czekolady" ale najbardziej kocham go jako kapitana Jacka Sparrowa w "Piratach z Karaibów"

Genialny z niego aktor, wspaniale potrafi wpasować się w każdą rolę, nie tylko jeśli chodzi o charakteryzację ale również grę aktorską

Poza tym jest wspaniałym ojcem, i na pewno wspaniałym człowiekiem

Nie muszę już wspominać o tym, że cholernie jest przystojny

Widziałam w księgarni jego biografię, kto pożyczy 4 dychy?

Johnny jest moim bogiem, o.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kilka zdjęć aby nacieszyć oczy:

aktorka

Ulubioną aktorką jest Uma Thurman. Nie oglądałam wcześniejszych filmów z Umą ("Pulp fiction" czy "Dziewczyna gangstera") ale za to bezgranicznie pokochałam ją po obu cześciach Kill Billa

Poniekąd udział Umy w tej sadze nadał jej miano mojego ulubionego filmu.
Co tu dużo pisać, bardzo charyzmatyczna, dobrze grająca i ładna aktorka. Kto widział KB to wie. Oprócz KB Polecam również "Serce nie sługa", komedię romantyczną, w której gra. Tak jak nie lubię komedii romantycznych tak ta mi się podobała

Aczkolwiek głupio się kończy

No i lubię Umę również ze względu że (dość absurdalny powód) tak jak ja ma wieeeelką stopę

Nam, czterdziestojedynkowcom nie jest w życiu łatwo

A w ogóle to niedługo do kin wchodzi nowy film z Umą "Moja super eksdziewczyna". Sam tytuł potrafi odstraszyć, ale może nie będzie tak źle?

[link widoczny dla zalogowanych]

Something 'bout Uma:

Jay

Zdecydowanie Johnny Depp, uniwersalny aktor potrafiacy totalnie przeistoczyc siebie zarowno wygladam, zachowaniem jak i stylem mowienia i myslenia do danej roli, Michael J. Fox chociaz juz niestety nie gra tak czesto, Andrew Norton z tego samego powodu.

Z kobiet to Jessica Alba za Dark Angel i role filmowe jakie sie posypaly dla niej po tym serialu i wyjatkowo Rachel Leigh Cook za role w 'Big Empty' [polecam serdecznie film].

Zapomnialem jeszcze dodac do rol meskich Christopher'a Walken'a jako, ze 'odkrylem' go stosunkowo niedawno. Przez 'odkrylem' mam na mysli to, ze dopiero teraz pojalem jego charakterystyczny sposob mowienia i grania okreslonej postaci. Majstersztyk.

korlat

U mnie podium ulubionych aktorów wygląda następująco:

1. Al Pacino - uwielbiam go w każdej roli zaczynając od Serpico poprzez Ojca chrzestnego, Adwokata diabła, na Bezsenności kończąc. Nie widziałam jeszcze z nim filmu który by mi się nie podobał, choć przyznaję się bez bicia że Dicka Tracy nie oglądałam

2. Kevin Spacey - zwłaszcza za rewelacyjną grę w American beauty (btw to mój ulubiony film). Równie rewelacyjnie zagrał w Siedem i Podejrzanych. Do tego wszystkiego wydaje się sympatyczny w życiu prywatnym sądząc po wywiadach itp.

3. Ed Norton - W końcówce Primal fear dosłownie opadła mi szczęka, koleś ma niesamowity talent i praktycznie potrafi się wcielić w każdą postać.

Poza tą trójką jest jeszcze oczywiście cała rzesza aktorów, których podziwiam: Alan Rickman, Johnny Depp, Ralph Fiennes, Jeremy Irons, Ryan Gosling, Jack Nicolson, Morgan Freeman i wielu, wielu innych...

Em.

A ja jakoś tak ulubieńców nie mam... A nawet gdyby, nie potrafiłabym o nich tyle napisać

cry_baby

Moj ulubiony aktor Johnny Depp jak 2 posty wyzej

Kazdy film, w ktorym gra jest jest swietny.
Kocham go za Edwarda, Willy'ego Wonka (wymiata), moj nick pochodzi z jednego filmu z jego udzałem (Pl. "Beksa"), film był tak absurdalny, ze szok

Oprocz tego Las Vegas parano, Blow, Piraci (wiadomo).
Mam jeszcze jednego ulubionego aktora, polskiego tym razem, mianowice Andrzeja Chyrę, wg. mnie to wielkie objawienie w Polsce, i jak juz wielokrotnie czytałam i sama powtarzałam: gdyby mieszkał w stanach byłby wielka gwiazda Hollywood

Jest jeszcze Tom Hanks, Gary Oldman, Edward Norton, Jean Reno i wielu innych.
Co do ulubionych aktorek to lubię Liv Tyler i Meg Ryan, ale tylko lubię.

kmyhair · Gość

Bezapelacyjnie ulubiony Gene Hackman - za wszystkie filmowe dokonania, ale oprócz tego: Gary Oldman, Kevin Spacey, Viggo Mortensen, Tilda Swinton, James McAvoy, Cate Blanchet, Jodie Foster, Miranda Otto, Daniel Craig, Mads Mikkelsen, Alan Rickman - to są nazwiska, z którymi obejrzałabym każdy film - nawet najgorszą szmirę (może być nawet sfilmowana książka telefoniczna), całe szczęście tylko nielicznym z nich i niezwykle rzadko takie kiepskie wybory filmowe się zdarzają

kmyhair · Gość

... co nie znaczy, że już innych aktorów nie lubię, ale wobec powyższych jestem absolutnie bezkrytyczna

Dżuczek

No cóż, moim numerem jeden był Russell Crowe swego czasu, a teraz to już chyba sentyment, choć nadal ulubiony. A aktorka...? hmm... Danuta Stenka raczej, ale chyba bardziej za to jaka jest a nie kim jest

vajoj

ojj ja to az nie wiem kogo wypisac bo wielu lubie

ale mam takie swoje top 10

alan rickman
kochamjego głos [+ akcent] za role w "dogmie" a nawet za snape w "harrym potterze"

uwielbiam go w "love actually" i innych

edward norton- jest swietny kazda role potrafi zagrac i faszyste w "american history x" i pluszowego przebieranca z programu dla dzieci w "załatwic smoochiego"

al pacino- ahh mam słabosc do twardzieli

polecam "anioły w ameryce' i "88minut"

heath ledger- smutno mi ze juz gonie ma

uwielbiałam go od "zakochanej złosnicy" po "brokeback mountain" i zdecydowanie za "the order'

gary oldman-"dracula" uwielbiam kocham i poprostu film mojego zycia

to sa Ci naj

ale lubie tez deppa, mcgregora, reevsa, więckiewicza, james purefoy, opania

z kobiet uwielbiam j. stiles

[/url]

mika · Wysłany: Śro 17:00, 05 Mar 2008 Temat postu:

Aktor?? Ach moje kochanie-Jensen Ackles, kocham go od 4 lat i ma miłość jak0 w innych wypadkach nie maleje, uwielbiam jego wszystkie role ( a jakby inaczej) od aleca w dark angel, przez c.j.'a w dawson's creek, jasona w smallville, do absolutnie niesamowitego deana w supernatural, nawet devour mnie zaintrygował. nie mogę się już doczekać ten ich hero..

A potem długo, długo nic i dopiero reszta m.in. Eric Mabius, Jared Leto, Jason Isaacs, ALan Rickman itd

Co do aktorki to Liv Tyler, Jennifer Garner, Angelina Jolie, Julia Roberts
Pewnie jest jeszcze sporo tych osób, ale w tej chwili mam w głowie pustke

Dr Tramal · Wysłany: Śro 17:39, 05 Mar 2008 Temat postu:

Aktor: uwielbiam Marka Kondrata
Aktorki ulubionej brak

Seraf · Wysłany: Śro 19:06, 05 Mar 2008 Temat postu:

Lubie wielu aktorow m. in Al Pacino Keanu Reeves i wiele innych. z aktorek ostatnio Jennifer Morisson mi wpadla w oko i przeglądam filmy w ktorych występowała hehe

Niffer · Wysłany: Śro 20:10, 05 Mar 2008 Temat postu:

Bruno · Wysłany: Śro 21:14, 05 Mar 2008 Temat postu:

Ja tam lubię Hugh Lauriego

jest cudowny

no i oczywiście Roba Seana Leonarda
Roberta Kneppera lubię też bardzo

a no i oczywiście Paul Blackthorne

cudowny i tajemniczy Harry Dresden

kmyhair · Gość

mika napisała, ze lubi Jasona Isaacsa. Jak ja mogłam zapomnieć, ze go uwielbiam? Moja radość nie miała granic, kiedy dowiedziałam się, ze będzie grał Malfoya. A kocham go już wiele wiele lat od czasu Capital City (towarzycho na tym forum za młode więc na pewno nie pamięta)

vajoj · Wysłany: Śro 22:16, 05 Mar 2008 Temat postu:

za młode, ale ciekawe i sprawdzi go na filmwebie

i filmografie tyz

hyhy hy

RevanV · Wysłany: Nie 19:15, 09 Mar 2008 Temat postu: Wiadomość od Kanclerza

Zastanawiałbym się jak można lubić aktorów, w większości jedyne co o nich wiemy to to że mają mnóstwo kasy i są snobami, no i oczywiście możemy mieć jakieś wrażenia wizualne, ja aktorów z zasady nie lubię, ewentualnie lubię postaci które grają i mogę ich wtedy uznawać i tolerować jako że ktoś kto ma dużo kasy i jest snobem jest przeze mnie nazywany najczęściej ścierwem i nie chcę tu nikogo obrażać <zbytnio>.

Em. · Wysłany: Nie 19:51, 09 Mar 2008 Temat postu:

To, że ktoś ma sporo kasy [za dobrze wykonaną pracę] nie czyni z niego snoba, a nawet jeśli to o większości tego nie wiemy [nie ma skąd]. Może to kontrowersyjny pogląd, ale sądzę, że większość aktorów to zwykli ludzie.

mika · Wysłany: Nie 19:58, 09 Mar 2008 Temat postu:

hmm, ja nie chcąc się powtarzać, mam swoich ulubieńców, tym kim są i jak grają, w czym grają itd dają wiele satysfakcji i radości wielu ludziom, ja bardzo lubie miec pewną odskocznię od szarej, dobijającej rzezcywistości. Co do snobów, to nie wszystkie gwiazdy takie są, wielu z nim aktorstwo daje dużo zdrowej satysfakcji, a że mają z tego pieniądze-> no cóz wśród nas są lekarze, prawnicy, studenci itd, każdy ma/ bedzie mieć zawód który przyniesie mu pieniądze, o to chyba chodzi w tym świecie.
Choć oczywiście są takie wyjatki jak Paris Hilton (nie obrażając jej wielbicieli)itd.

vajoj · Wysłany: Nie 20:09, 09 Mar 2008 Temat postu:

RevanV lubienie aktorow- na poczatku jest tak ze uwielbiasz ich gre aktorska, a potem zaczynasz sie ta owa osoba bardzej interesowac, nie lubisz ich za to jakcy sa w zyciu prywatnym bo nie wiesz tego, lubisz ich za to ze grane przez nich postacie budza w Tobie emocje.

Bruno · Wysłany: Nie 20:40, 09 Mar 2008 Temat postu:

A no i zapomniałam o Jaredzie Leto

mika · Wysłany: Nie 20:59, 09 Mar 2008 Temat postu:

Ach Jared i te jego niesaaaaaamooooooowiiiiiteeeeee oczęta:*

Seraf · Wysłany: Pon 18:22, 10 Mar 2008 Temat postu:

Ulubiona aktorka to doda bo to co robi jest niesamowite nie dosc ze sprzedeja malo plyt to jescze ma czelnosc uwazac sie za mega gwiazde (lepszej aktorki to nie wiedzialem). Na szczescie 42 tys ludzi w Chorzowie pokazalo co sadzi o niej duza wiekszosc polski...hehe na wegrzech uwazaja ja za aktorke filmow porno wiec...

Seraf · Wysłany: Pon 18:24, 10 Mar 2008 Temat postu:

jej zalosne aktorstwo jest powalajace...a zal na jej widok rosnie wprost proporcjonalnie do ilosci zelu ktory pompuje jej piersi...

vajoj · Wysłany: Pon 18:28, 10 Mar 2008 Temat postu:

dlaczego niszczysz taki faaajny temat Seraf?? bede miala koszmary...