6x09 Clap Your Hands If You Believe

Atris

OFICJALNY OPIS:
Podczas kiedy Sam i Dean badają sprawę, która wygląda na atak UFO, Dean zostaje porwany ze środka kręgów zbożowych. Kiedy się budzi, orientuję się, że wcale nie mają do czynienia z kosmitami, tylko z wróżkami! Dużym problemem okazuje się fakt, że tylko Dean jest w stanie widzieć wróżki, które atakują go, utrudniając tym samym rozwiązanie sprawy.

Premiera odcinka w USA - 2010-11-19

Potwory: wróżki, leprekaun.

evi

Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać po obejrzeniu tego odcinka. Wróżki?

Dajcie spokój! No, ale okej, trzeba przyznać, pomysł był oryginalny. Na początku bowiem naprawdę myślałam, że to jakieś zielone ludki z Marsa czy innych planet - słowem UFO. Ale to mi się bardzo nie godziło z drogą, którą SPN podąża już od jakiegoś czasu i już myślałam, że scenarzyści się zapomnieli!

Podczas oglądania odcinka śmiałam się szczerze, więc chyba jednak nie był taki zły. Nie mogę powiedzieć, żeby mnie znudził, bo wręcz przeciwnie - zainteresował. Tyle, że był, jakby nie patrzeć, trochę dziwny. Zastanawiam się, czego oczekuję od sezonu szóstego i dochodzę do wniosku, że właśnie tego - jak na razie nie przeszkadza mi, w jaki sposób rozwijają wątki. Nawet bezduszny Sam przestał mnie irytować, a zaczął śmieszyć, bo ta jego sytuacja, jakkolwiek tragiczna, ma w sobie trochę humoru - zwłaszcza w rozmowach ze świadkami czy Deanem.

Rory Gilmore

Było zabawnie, owszem. Dean uprowadzony przez UFO, wróżki. Jednak to wciąż nie jest to. Ale cieszę się, że jednak po półrocznej przerwie mogłam spokojnie obejrzeć coś na czym nie pomyślałam, że żałuję, że w ogóle zaczęłam to oglądać.