Piłka House'a

Em. · Wysłany: Sob 14:17, 22 Mar 2008 Temat postu:

Tak, ale myślałam, że sobie coś poważnego zrobiłam

. Jak ją dostałam, to też się zastanawiałam, dlaczego taka twarda jest. Ale za to jak fajnie leci, jak się nią mocno rzuci

.

madziax

Crap, gdzie wy je kupujecie?! Przez neta ??

Kasinka

Ja ogółem kiedyś kolekcjonowałam piłeczki, głównie kauczukowe, ale nie posiadałam żadnej coby choć po części przypominała którąś z piłek House'a. Ale służyły mi do tego samego co House'owi - uspokajały i pozwalały zebrać myśli.
Ale w wieku 12 lat (era przedhouse'owa) pozbyłam się kolekcji. Teraz trochę żałuję.

madziax

Ha! jaa właśnie dotwałam Bravo Sport i tam była taka jedna. Znaczy jest troche za mała i różowo-niebieska. No ale jest i to sie liczy!

jestem taka szczęśliwa.. xD

Bruno

jasne

pojawiłam się

ja odnalazłam wszystkie mozliwe piłeczki tenisowe i mam nawet jedną Wilsonową przypominam sobie pewną historię z nią związaną ale to nudne stare dzieje
co do piłeczek...goście nie wracają ale znaleźli sklep. Niestety wielu ich nie ma ale postarają się arabusów przekupić jakoś. Powiedzieli że narazie na powrót nie ma szans, bo wszyscy sie na nich wypieli

Zuczek

Hej, ja też bym chciała taką piłkę, można się jeszcze dopisać? :wink:

inny20

a ja mam taką piłeczkę naprawde pomaga sie skoncentrować

Mrs.Lovett

Kiedyś miałam taką piłkę jak House tę różowo-zieloną, tyle że wielkości piłki do tenisa...

syrir

Witam znalazłem coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] prawie identyko.

[link widoczny dla zalogowanych] i jeszces link do paru innych. Jaśli by ktoś zamawiał to sie podepnę

mysle-szerzej

a ja na allegro podobną znalazłam tylko nie wiem czy 10cm średnicy to nie za mało jest.. heh chyba jeszcze po zoologicznych pochodze w swoim mieście :smt003
podaję link:
[link widoczny dla zalogowanych]

______________________________________

Everybody lies but truth begins in lie..

Kasiek

Piłka jest świetna przydałaby mi się często musze wyłądować złość to mam ochotę czymś cisnąć. A mazaki się do tego nie nadają(po jednym wkurzeniu mam dalej fioletowy ślad na ścianie dzięki Bogu za biurkiem0 a taka piłka byłaby świetna. Ale gdzież ją dostać?

mysle-szerzej

mam mam mam!! dzielę się z wami swoją radością

kupiłam sobie dzisiaj w zoologicznym piłkę identyczną jak ta czerwono-szara Housa (tzn co prawda kolory trochę inne ale reszta się zgadza)

nefrytowakotka

Mam piłeczkę

Szalenie wkurza moje koty co daje mi niesłychana satysfakcję

mysle-szerzej

yeah za moją PRÓBUJE nadążyć mój pies

monika_johny

Najlepszy jest i tak ten moment kiedy House ułożył jakby takie domino i na końcu tą piłeczke złapie do ręki było świetne ( ten moment często pokazywany jest w jakiś filmikach)

Schevo

A ja szukam piłki, ale nigdzie nie mogę znaleźć... Wrr, muszę jeszcze raz po wszystkich zoologicznych się przejść

mysle-szerzej

ja przez jakiś czas chodziłam po sportowych potem po zoologicznych aż w końcu wa takim centrum zoologicznym ją dostałam

dedos

Ja mam w domu podobną tylko żółto-zieloną

dycha

a ja ciągle szukam i nie mogę znaleźć

moniia2311

no ja też się musze przejśc i poszykać

ja chce taką piłkę

Jarii007

Ja się przejdę kiedyś po zoologicznych w całym mieście i kto wiem może znajdę

Risika

mam taka zielono różowa tylko że zwykłej wielkości, taką jak do tenisa

Dark Angel

A ja jak zobaczyłam House'a z piłką to padłam. W liceum słynęłam z tego, że potrafiłam na przerwie zamiast plotkować z koleżankami siąść na tyłku pod jedną ścianą i rzucać wielką niebieską kauczukową piłeczką o przeciwległą ścianę

No i w softball grałam... Podobnie jak w siatkę, ręczną i koszykówkę. Piłeczką tenisową grało się zawsze w "Żyda" i palanta. Tak więc piłki i piłeczki to moja specjalność

Turo

Bruno i jak przekupili arabusów

??

SamoZuo · Wysłany: Wto 19:22, 31 Mar 2009 Temat postu:

Jego piłka to nieodzowny element całości

Najważniejsza według mnie jest laska ale piłka pełni także ważną rolę

No bo dzięki czemu jak nie dzięki piłce House wpada na trafne diagnozy