Ból [M]

Karola

Zweryfikowane przez Kamę

Pisane w oczekiwaniu na wyklad. Z dedykacja dla Vicodin_addict

Trudno powiedziec czy to jednorazowy " zart" czy bede czesciej pisac. Prosze o pisanie czy sa jakies bledy. Przyjemnej lektury

Są różne rodzaje bólu: psychiczny, fizyczny, po stracie kogoś bliskiego. Zdecydowanie najgorszy jest ten z gatunku chronicznych i trwałych. Greg House właśnie tego doświadczył. ból...

Śmierć mięśnia.
Konieczność poruszania się o lasce.
Rezygnacja z wielu rzeczy, które kochał (bieganie,gra w golfa) .
Zdradziecka" decyzja Stacy podjęta,gdy znajdował się w śpiączce.
Krótko potem jej odejście.
Samotność, poczucie wyobcowania.
Ucieczka w uzależnienie.

...stały towarzysz jego egzystencji.

Nieustanne cierpienie sprawiało, że coraz bardziej zamykał się w sobie. Maska aroganckiego dupka była odpowiednia dla świata, niech nikt się nie spodziewa, że pokaże ludzką twarz. Bezpieczniej schować swoje emocje za cynicznymi wywodami i złośliwymi komentarzami. Serce, uczucia, człowieczeństwo- przestarzałe terminy.

A jednak,kochał ją...
Lisę Cuddy, kobietę swojego życia.

runiu

Nowy fik, więc trzeba skomentować. Trochę krótkie, ale fajnie się zaczyna, nie wiadomo w jakim pójdziesz kierunku.
Czekam na więcej i życzę weny.

jeanne

Bereśka

Zaczyna się ciekawie

Czekam na kolejną część

Pozdrawiam

i weny życzę

amandi

A ona kochała jego.. mężczyznę... nie, czekaj.. House'a swojego życia

. Ciekawe, co będzie dalej

LicenceToKill

Krótko, ale na temat

Czekam na ciąg dalszy

ewciaiwo

fajne

czekam na więcej

Cave

krótko.. ale zapowiada sie niezle

Karola

Rozczaruje was to miala byc miniaturka z odrobina filozofii w tle nie era

ale dziekuje za wszystkie komentarze

Bardzo mi milo. Chyba bede musiala zmienic tytul tematu. Jeszcze jedno jak mi przyjdzie cos do glowy to rozwine miniaturke , ale nie wiem.

minnie

Krótkie, ale super!
mam nadzieje, ze bedzie ciąg dalszy

vicodin_addict

Awh, nie przepadam za Huddy, ale jest świetny. Zapowiada się ciekawie, bardzo ładnie. Me wants moar >3 ;*

Ery, dużo ery, pweez ;P

kremówka

właściwie dawno to przeczytałam już, ale jakoś nie miałam weny do komentarza... ale teraz przypomniałaś mi o tym fiku, więc sobie jeszcze raz przeczytałam i jakaś wena przyszła...
podoba mi się, zwłaszcza to "wyliczenie" tych bolesnych strat w życiu House'a, widzę jakby mogło to być zobrazowane w serialu, takie "migawki", pojedyncze obrazki pojawiające się na chwilę...

no a zakończenie... Po prostu Huddy

Karola

Dobry pomysl z obrazkami:) Dziekuje bardzo

Kallien

Bardzo ładna miniaturka.
Jednak proponowałabym nieco popracować nad spacajami. Ich brak [przynajmniej mnie] utrudnia czytanie.

Weny życzę i więcej pisania (;

Karola

Dzieki serdeczne

Poprawie.