Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Just so you know [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:09, 17 Paź 2009    Temat postu: Just so you know [M]


Zweryfikowane przez autorkę

Ta dam! Znów zadaję sobie pytanie co ja robię w dziale Huddy, ale cóż... nawet sama przed sobą mam niespodzianki. Fick pisany w półgodziny. Taki krótki z happy endem, dla pokrzepienia serc. Pisany pod wpływem piosenki o tym samym tytule co mój ff.

Dla Kaji, mojej przyjaciółki, która jako pierwsza to przeczytała

Just so you know

‘Shouldn’t love you but I want to
I just can’t turn away
I shouldn’t see you but I can’t move
I can’t look away’


Codziennie , w dzień w dzień, widywał ją w pracy. Przypatrywał się jej uważnie, lustrował ją wzrokiem. Nic więcej. Sam jej widok był dla niego pożywką. Nie żeby to kiedykolwiek przyznał. Uczucie rosło każdego dnia. Starał się je ignorować, lecz nie mógł. To było silniejsze od niego. Nic z tym jednak nie robił. Był sobą. A co ktoś taki jak on może zrobić w obliczu tej jedynej strefy nieznanej mu? Codziennie napawał się jej widokiem. Żył właśnie dla tej chwili, tej w której ją widział. Nie spoglądał w dal, nie patrzył w przyszłość. On żył tylko tą chwilą.

‘And I don’t know how to be fine when I’m not
cause I don’t know how to make a feeling stop’


Już nie pamiętał swojego życia, kiedy nie było Cuddy. To było tak odległe, że aż nierealne. Ona była zawsze – najpierw na studiach, teraz w pracy. Nic nie mógł poradzić, że każdy dzień bez niej był jak godzina bez vicodinu. Nie wiedział co takiego dokładnie czuł, lecz coś czuł na pewno.

‘It’s getting hard to be around you
There’s so much I can’t say
Do you want me to hide the feelings
And look the other way’


Kiedy wreszcie zrozumiał co do niej czuje, starał się ze wszystkich sił to uczucie zagłuszyć, udawać, że to nic takiego. Ukrywał je pod maską. Nie chciał by ona wiedziała, by ktokolwiek wiedział. Nie mógł jej tego powiedzieć. Przecież to głupie, prawda? Wyśmiałaby go, prawda?

‘This emptiness is killing me
And I’m wondering why I’ve waited so long
Looking back I realize
It was always there bur never spoken
I’m waiting here….been waiting here’


Lecz to uczucie, choć ukryte głęboko, zabijało go od środka. Czuł się samotny, nieszczęśliwy. Zastanawiał się od kiedy to trwa. Od dwudziestu, piętnastu, czy od pięciu lat. Zdał sobie sprawę, że chyba od zawsze to trwało, z tym, że on dopiero to zaakceptował. Nie mówił o tym. Lecz wiedział i czuł. Czekał na znak. Znak, który nigdy nie nadszedł.

‘ Thought you should know
I’ve tried my best to let go of you
But I don’t want to
I just gotta say it all before I go
Just so you know’


Starał się jak mógł zagłuszyć to, zapomnieć o tym i żyć, tak jak żył do tej pory. Lecz nie mógł. To było silniejsze od niego. W końcu zdecydował się jej powiedzieć, wyznać prawdę. I odejść. Wiedział, że nie ma co liczyć na zrozumienie, zaakceptowanie. Musiał to powiedzieć i odejść.

‘ Just so you know
This feeling’s taken control of me
And I can’t help it, I won’t sit around
I can’t let him win now
Thought you should know
I’ve tried my best to let go of you
But I don’t want to
I just gotta say it all before I go
Just so you know’


Powiedział to i wyszedł z jej gabinetu. Kiedy już rzekł to co miał, nie spojrzał nawet na nią. Po prostu odszedł. Ona usłyszała i nie mogła zrozumieć dlaczego z powiedzeniem tego zwlekał tak długo. Przecież ona czuła to samo. Od dawna. Pobiegła za nim. Rzuciła mu się w ramiona. Już na zawsze mieli być razem.

The end


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez coolness dnia Pon 19:21, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HuddyFan
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:49, 17 Paź 2009    Temat postu:

Bardzo mi się podobało twój styl pisania ma w sobie to "coś "
ze zniecierpliwieniem czekam na następne fiki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coccinella
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szpital Psychiatryczny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:09, 17 Paź 2009    Temat postu:

Motyw niejednokrotnie, ba nawet megahiperkrotnie poruszany.
Niemniej wykonanie obiecujące.
Styl masz, możliwości, pomysł trochę kuleje, ale w końcu pierwszy raz 'FKrainieHuddżersów'

Peace Hilson!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:12, 17 Paź 2009    Temat postu:

Coccinella napisał:
w końcu pierwszy raz 'FKrainieHuddżersów'

Nie pierwszy! Przecież zaczęłam pisac przedwczoraj 'Everything flows, nothing stand still'


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coccinella
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szpital Psychiatryczny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:19, 17 Paź 2009    Temat postu:

Przeeepraszaam!

Nie czytałam, to dlatego, ale zaraz nadrabiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:46, 17 Paź 2009    Temat postu:

Coccinella napisał:
Przeeepraszaam!

Nie masz za co. Nie masz przecież obowiązku czytania wszystkich ficków


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ley
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 4088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Huddyland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:01, 18 Paź 2009    Temat postu:

Łał!
Ja naprawdę się w Tobie zakocham!

Podobało mi się to, że pomiędzy akapitami był tekst piosenki.
Czytam przedostatni akapit i myślę, gdzie ten "hepi end"?
House odchodzi, a tu w ostatnim takie cudowne zaskoczenie.

Cytat:
Po prostu odszedł. Ona usłyszała i nie mogła zrozumieć dlaczego z powiedzeniem tego zwlekał tak długo. Przecież ona czuła to samo. Od dawna. Pobiegła za nim. Rzuciła mu się w ramiona. Już na zawsze mieli być razem.

To jest cudowne! Mogę sobie to dodać do podpisiku? *proooosi*

Ja chcę więcej takich dzieł!
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ley dnia Nie 10:01, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:04, 18 Paź 2009    Temat postu:

Ley napisał:
Mogę sobie to dodać do podpisiku? *proooosi*

Oczywiście, że możesz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ley
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 4088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Huddyland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:10, 18 Paź 2009    Temat postu:

Dziękuję bardzo!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justykacz
Groke's smile
Groke's smile


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:35, 18 Paź 2009    Temat postu:

Motyw rzeczywiście oklepany, ale masz potencjał...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dioda14
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:15, 18 Paź 2009    Temat postu:

to było...było...CUDOWNE... *płacze,samotna łza spływa po policzku,po chwili dołącza druga*

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dioda14 dnia Nie 17:16, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monad
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:02, 18 Paź 2009    Temat postu:

Sympatyczne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IloveNelo
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Caer a'Muirehen ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:31, 18 Paź 2009    Temat postu:

O, kolejny poprawiacz humoru
Zgadzam się, sympatyczna miniaturka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr Tygrysolka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pon 19:12, 19 Paź 2009    Temat postu:

Motyw rzeczywiście nieco oklepany, ale jak powiedział kiedyś jakiś pisarz, pomysły powtarzają się od dawna, ale każdy jest wykonany inaczej i to je odróżnia.
Podoba mi się - taki lekki, na chwilę, typowy poprawiacz humoru.

Tylko niezwykle razi mnie jeden błąd, dziwne, że jeszcze nie zauważony:
Cytat:
Lecz to uczucie, choć ukryte głęboko, zabijało go od sierodka.


HĘ?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:19, 19 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Tylko niezwykle razi mnie jeden błąd, dziwne, że jeszcze nie zauważony:
Cytat:
Lecz to uczucie, choć ukryte głęboko, zabijało go od sierodka.
HĘ?


Rzeczywiście... już poprawiam... Czy ja już wspominałam, że word to zło wcielone?!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez coolness dnia Pon 19:20, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisek
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:39, 21 Paź 2009    Temat postu:

Nie dziwcie się, że tematy się powtarzają mamy już ich w dziale prawie 400
Ale dla mnie nie ważne ile razy będę czytać, o śmierci, ślubie, roztaniach i powrotach. Każdy fik jest inny. Każdy autor widzi co innego i przedstawia to inaczej. Mi takie spojrzenie daje bardzo wiele, często zaczynam dostrzegać rzezczy, których wcześniej bym nie widziała. Każdy tekst jest oryginalny, jedni spupiają się na uczuciach inni na wydarzeniach. I właśnie dzięki temu mamy możliwość poznania różnych wersji naszego Huddy.

Jakastam, jak już tu wspomniano masz potencjał i proszę nie zmarnuj go pisz jak najwięcej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a_cappella
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 842
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:47, 26 Paź 2009    Temat postu:

Lisek napisał:
Każdy fik jest inny. Każdy autor widzi co innego i przedstawia to inaczej. Mi takie spojrzenie daje bardzo wiele, często zaczynam dostrzegać rzezczy, których wcześniej bym nie widziała.

O, Lisku, i to jest bardzo mądre stwierdzenie!

Co do samego ficka, Jakastam - ooo. *_* Taki House, jakiego znamy, czuje coś, ale boi się to wyrazić i nie dopuszcza do siebie myśli, że mógłby być szczęśliwy. A jeśli chodzi o formę, to mogłabym Ci jedynie zasugerować, że gdybyś gdzieniegdzie połączyła kilka krótszych zdań w jedno, wyszłoby zdecydowanie na jeszcze lepsze (dobre już jest ).

jakastam napisał:
Już nie pamiętał swojego życia, kiedy nie było Cuddy. To było tak odległe, że aż nierealne. Ona była zawsze – najpierw na studiach, teraz w pracy. Nic nie mógł poradzić, że każdy dzień bez niej był jak godzina bez vicodinu. Nie wiedział co takiego dokładnie czuł, lecz coś czuł na pewno.

Moje ulubione zdanie. *_*

Aha, mam takie małe "ale", mianowicie (przepraszam, ale muszę to napisać ):
jakastam napisał:
Pobiegła za nim. Rzuciła mu się w ramiona. Już na zawsze mieli być razem.

*słychać melodyjkę z pozytywki, z nieba lecą różowe landrynki*
Haha, to takie słodkie, że się klei! Jestem za szczęśliwymi zakończeniami, ale ten end (kwestia sformułowania zdania) jest dla mnie aż za bardzo happy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:15, 26 Paź 2009    Temat postu:

a capella napisał:
Aha, mam takie małe "ale", mianowicie (przepraszam, ale muszę to napisać ):
jakastam napisał:

Pobiegła za nim. Rzuciła mu się w ramiona. Już na zawsze mieli być razem.


*słychać melodyjkę z pozytywki, z nieba lecą różowe landrynki*
Haha, to takie słodkie, że się klei! Jestem za szczęśliwymi zakończeniami, ale ten end (kwestia sformułowania zdania) jest dla mnie aż za bardzo happy.


Cóż trzeba przynac jest za bardzo landrynkowy. Na swoją obronę mam tylko to, że byłam wściekła, zła etc etc i musiałam napisać coś co będzie aż za bardzo happy endowe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justykacz
Groke's smile
Groke's smile


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:15, 26 Paź 2009    Temat postu:

Ale motyw wszelkich wyznań zawsze pokazuje House'a jako tego, który jest wyznającym. A Cuddy też nie kwapi się, aby powiedzieć co nieco House;owi. Fik z Cuddy wyznającą cokolwiek House'owi byłby interesujący

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:17, 26 Paź 2009    Temat postu:

justykacz napisał:
Fik z Cuddy wyznającą cokolwiek House'owi byłby interesujący

Czyżby to była sugestia? Jak będę miała czas to mogę sróbować coś takiego napisać (np. na jakieś nudnej lekcji )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justykacz
Groke's smile
Groke's smile


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:20, 26 Paź 2009    Temat postu:

Jeśli masz ochotę Tylko nie zbyt landrynkowo, najlepiej akcja w 6 sezonie, wtedy zostaniesz moją prywatną świętą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:25, 26 Paź 2009    Temat postu:

Hmm... muszę to przemyśleć... aczkolwiek 'prywatna święta' kusi... Nie landrynkowo? ok... Ale ma być miniaturka czy coś dłuższego? jeśli coś dłuższego to musi trochę czasu minąć (najpierw uporam się z innymi fickami) a jeśli krótkie... to czemu nie?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin