Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Na te smutne dni [Z*]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:08, 18 Lis 2009    Temat postu: Na te smutne dni [Z*]

Temat zakładam i będę tu wklejać różnej długości smutne miniaturki o Huddy. Tak jakoś mnie ostatnio na takie wzięło.



zweryfikowane przez autorkę


Grób

On odszedł, umarł, wiemy to oboje. Nie wiemy dlaczego właśnie on, nie wiemy dlaczego właśnie wtedy, ale wiemy oboje, że on już nie żyje. Był moim przyjacielem, a twoją miłością.

Oboje cierpimy. Ty chyba bardziej. Ale ty się nie poddajesz. Patrzę na ciebie i podziwiam cię. Ja już nie mogę. Życie bez niego to nie to samo. Umieram z każdym dniem.

Chodzimy razem do niego na grób. Ty klękasz przy nim, ja też. Kładziemy kwiaty. Łzy spływają ci wtedy po policzkach, mi też. To jest jedyny moment, kiedy jesteś taka krucha, przestajesz być silna.

Ja już nie mogę. Dłużej nie wytrzymam. Nie umiem być taki silny tak jak ty. Wszystko kojarzy mi się z nim. Duszę się. Chcę aby wrócił, choć wiem, że to niemożliwe. On przecież już nie żyje.

Kiedy się budzę, mam wrażenie, że on śpi w pokoju obok. Idę tam, lecz tam go nie ma. Są tylko jego rzeczy.

Idę na lunch i myślę, że zaraz się pojawi i podbierze mi jedzenie. A on nie przychodzi. Czasami ty się pojawiasz. Razem jemy i się śmiejemy. Ale obydwoje wiemy, że to już nie to samo. Z nim było inaczej.

Podziwiam cię, naprawdę cię podziwiam. Podziwiam cię, że się nie załamałaś po jego śmierci. Ty go kochałaś i kochasz go nadal przecież. On też cię kochał, choć nigdy ci tego nie powiedział. Myślę, że o tym wiedziałaś. Tym bardziej cię podziwiam. Ja bym nie mógł. Po śmierci Amber byłem załamany, a ty pozwoliłaś sobie tylko na jeden dzień słabości.

Już dłużej tu nie wytrzymam. Za ciężko mi bez niego. Był moim przyjacielem od lat.

Wyjeżdżam, odchodzę. Ale będę tu wracał i odwiedzał jego grób wraz z tobą.

Będziemy razem chodzić w sobotę na cmentarz. Będziemy kłaść róże i zapalać znicze. A on będzie spoczywał w grobie z napisem: Gregory House, zmarł zabity przez swojego byłego pacjenta. Dla jednych chamski, dla innych był przyjacielem, dla jednej miłością życia.

Edit: Dzięki Dziaga, już poprawiłam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez coolness dnia Nie 1:13, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neko.md
Epidemiolog
Epidemiolog


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:10, 18 Lis 2009    Temat postu:

śliczne

czegoś takiego dzisiaj mi było trzeba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marysiaaa
Proktolog
Proktolog


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:16, 18 Lis 2009    Temat postu:

jest ładne, no i oczkami Wilsonka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OLA336
Narkoman
Narkoman


Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:18, 18 Lis 2009    Temat postu:

Tak bardzo ładne i wzruszające Podoba mi się Ale szczerze? Bardziej mi to pod Hilsona pasuje

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez OLA336 dnia Śro 22:19, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:24, 18 Lis 2009    Temat postu:

neko.md napisał:
czegoś takiego dzisiaj mi było trzeba...

to dobrze, że to napisałam
marysiaaa napisał:
no i oczkami Wilsonka

bo ja Wilsonka uwielbiam
OLA336 napisał:
Ale szczerze? Bardziej mi to pod Hilsona pasuje

W sumie masz trochę racji... zdecydowanie za dużo mam dzis myśli o Hilsonie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziaga
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:25, 18 Lis 2009    Temat postu: Re: Na te smutne dni [Z*]

Śliczna miniaturka. Dziewczyno ty masz dar do takich rzeczy. Aż mi się smutno zrobiło i zaczełam się zastanawiać co by się stało jakby na prawdę House zmarł...
Zgodzę się z OLA336 to bardziej do Hilsonka pasuje choć Huddy też trochę w tym jest.

jakastam napisał:
SA tylko jego rzeczy.[/i]


Tu chyba miało być "Są tylko jego rzeczy" tak?


Życzę weny do dalszych miniaturek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monad
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:14, 19 Lis 2009    Temat postu:

Nie lubię smutnych fików nie lubię takich w których House umiera po prostu nie lubię... bo po nich jest mi zwykle smutno

Ale to nie zmienia faktu, że Twój fik mnie wzruszył. I zrobiło mi się trochę smutno. I podobał mi się bardzo. Bardzo, bardzo.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:15, 19 Lis 2009    Temat postu:

I niech ktoś mi tylko powie, że to kojarzy mu się z Hilsonkiem. Otóż Wilsona nie ma tutaj...

Pamiętam

Pamiętam każdy twój uśmiech.
Pamiętam każde spojrzenie twych niebieskich oczu.
Pamiętam każdy uścisk dłoni.
Pamiętam każdy twój tekst.
Pamiętam każdą chwilę spędzoną razem z tobą.
Pamiętam każdy twój czuły gest.
Pamiętam miłość, której nigdy mi nie dałeś.
Pamiętam dwa słowa, których nigdy sobie nie powiedzieliśmy.
Pamiętam łzy, które przelałam po twojej śmierci.
Pamiętam twój szorstki policzek, który gładziłam palcami.
Pamiętam usta, które zawsze chciałam pocałować.
Pamiętam ciebie i nigdy nie zapomnę.
Pamiętam. Ja to wszystko pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:31, 19 Lis 2009    Temat postu:

I znów coś od strony Wilsona...
zdecydowanie za dużo piszę.... idę poczytać


Cierpisz

Widzę jak cierpisz.
Ukrywasz swój żal po jej śmierci.
Udajesz, że jej nie kochałeś.
Wmawiasz, że nawet jej nie lubiłeś.
Ukrywasz uczucia, którymi ją darzyłeś pod maską.
A ja to widzę.
Wiesz dlaczego?
Bo ty ją zawsze kochałeś.
W twoim sercu nigdy nie było miejsca dla kogoś innego.
Ona zawsze była przy tobie, a ty przy niej.
A teraz już jej nie ma.
Cierpisz.
Wiem, że ci brakuje waszych słownych przekomarzanek.
Tylko ona potrafiła tak z tobą rozmawiać.
Widzę jak cierpisz.
Próbujesz grać silnego.
Ale ja widzę jak patrzysz w okna myśląc o niej.
Brakuje ci jej. Brakuje strasznie.
Była twoim oparciem.
Tylko przy niej potrafiłeś się otworzyć.
Widzę jak chcesz wejść do jej gabinetu, ale się wahasz, jakby to było święte miejsce.
Kiedy żyła nawet nie pukałeś i wchodziłeś.
Ja wiem, że ją kochałeś.
Ona ciebie też.
Zastanawiam się dlaczego sobie tego nie powiedzieliście.
Bo byłeś zbyt uparty?
Bo bałeś się miłości?
Bo ona uważała, że nie jesteś zdolny kochać?
Wszystko jedno. Nie powiedzieliście sobie tego.
A teraz jest już za późno.
Ona nie żyje.
A ty wciąż ją kochasz.
I cierpisz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Czw 14:52, 19 Lis 2009    Temat postu:

Jakaśtam!
Toż to jest wspaniałe! Nie wiem czy akurat na takie teksty mam ochotę, ale... Pięknie! Świetnie! Dalej pisz!
KC! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monad
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:04, 19 Lis 2009    Temat postu:

Ech tak.. smutne i okrutnie wzruszające.. Dobrze, że założyłaś specjalny fik więc wchodzę na własną odpowiedzialność i wiem, że to co przeczytam będzie poza tym, że jak zawsze DOBRE to dodatkowo smutne.

Talent masz i tego się nie da ukryć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:12, 03 Sty 2010    Temat postu:

Napisałam to coś [tego drabble'a](do czego się nie przyznaję), kiedy byłam jeszcze wstanie pisać. Teraz mam jeszcze większego doła niż wcześniej... i nie jestem nic wstanie pisać...


Nie mógł jej tego dać

Czy tego właśnie chcesz?, padło pytanie. Zaprzeczenie. Nie chciała. Nie chciała być kobietą na jedną noc. Nie chciała być tylko szefową. Nie chciała się z nim tylko kłócić. Nie chciała na niego wrzeszczeć. Nie chciała by on wrzeszczał na nią. Nie chciała być z nim tylko przez chwilę. Chciała czegoś innego. Chciała być tą jedyną. Chciała z nim normalnie rozmawiać. Chciała by zamiast upijać się w samotności burbonem, wraz z nią pił herbatę, grając na fortepianie. Chciała by ją całował, zamiast łykać niezliczone tabletki vicodinu. Chciała być z im na zawsze. Ale on nie mógł jej tego dać. Odszedł więc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez coolness dnia Nie 1:13, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Nie 12:01, 03 Sty 2010    Temat postu:

Smutne...
Wiem jak Ci kochana trudno Nie potrafię nic powiedzieć...
Ale ten drabble jest świetny. Krótko, treściwie.
Żebyś więcej pisała takich cudownych rzeczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neko.md
Epidemiolog
Epidemiolog


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:00, 03 Sty 2010    Temat postu:

Smutne i piękne.

życzę dużo Wena, czasu i więcej radości


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mazeltov
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z poczekalni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:28, 03 Sty 2010    Temat postu:

smutne i piekne tylko tak mozna to opisac

zycze wena na kolejne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin