Nieustanna wiara [P]

Dioda14

Niewiem co mnie skłoniło do napisania tego "czegoś"...Bo to chyba nie jest wiersz...no ale nieważne.
Dedykuje to "coś" Liskowi, [E]lizie i NiEtYkAlNeJ '

Dziękuje wam za to że wspieracie nas, huddzinki, w naszej huddzinkowej wierze:)
Dedykuje to "coś" również Manett (która 11 stycznia się rozpłynie przed ekranem

)

Czuł że leciał,leciał jak ptak
Czy było mu dobrze? Czy był szczęśliwy?Tak
Jej oczy wpatrzone w niego, jej dotyk , jej słowa
Niby znał ją od dawna , lecz teraz jakby poznawał od nowa
Gdy widział Jej uśmiech promienny , przeplatany z radością
Czuł , że jak uwolniony ptak, każdego dnia cieszy się wolnością

Nagle...

Poczuł że spada, spada wciąż w dół i ciemność
Czuł jak oczy zalewa mu senność
Nie miał już nadziei, stracił swe przekonanie
Że zasługuje na miłość i na zaufanie
Wykorzystany, odrzucony i całkiem zagubiony
Zaryzykował. Strzelił. I ten strzał był chybiony

Jednak....

Poczuł że upada, gdzieś na czarną ziemię
Lecz boi się wstać, brak mu wiary w siebie
Mimo wszystko wstaje, próbuje iść, strach jest bardzo wrogi
Na początku nieśmiałe, lecz potem już śmielsze zaczyna stawiać kroki
Wróciła mu wiara , nadzieja, moc i siła
I miłość , która jego serca o mało nie zabiła
Ciągle wierzy, ciągle marzy, próbuje wzbić się w górę
Choć słońce jest zakryte przez bardzo ciemną chmurę
I choć nie widzi na swej drodze drogowskazów wielu
On wciąż idzie - do niej- do swojego celu
____________

Napisałam ten wiersz bo chciałabym aby wszystkie Huddzinki w dzisiejszych czasach( patrz 6 sezon) nie traciły wiary w nasze kochane Huddy.Ono będzie...napewno!
Huddzinkowego Nowego Roku!

lisek

A nie mówiłam, że mam szczęście do pięknych utworów

Dioda, jak dla mnie to jest [P]
Nie mam pojęcia jak udało Ci się to napisać zachowując rymy, Serio, wielki ukłon w Twoją stronę

Bardzo ciekawie napisane, daje do myślenia, a ja bardzo to lubię

Nic nie jest powiedziane wprost, a tak naprawdę nie można mieć wątpliwości.

To moje ulubione:

"Na początku nieśmiałe, lecz potem już śmielsze zaczyna stawiać kroki
Wróciła mu wiara , nadzieja, moc i siła
I miłość , która jego serca o mało nie zabiła
Ciągle wierzy, ciągle marzy, próbuje wzbić się w górę
Choć słońce jest zakryte przez bardzo ciemną chmurę
I choć nie widzi na jego drodze drogowskazów wielu*
On wciąż idzie - do niej- do swojego celu"

To tak mi się kojarzy z obecną sytuacją w serialu. Mam nadzięję, że tak jak i w Twoim wierszu tak i tam główny bohater się nie podda

Bardzo mi się podobało i z chęcią przeczytam coś jeszcze

Więc wena

A i dziękuję za dedyk

mazeltov

zgadzam sie z Liskiem ze bardzo ciezko jest napisac cos dobrego (tutaj czytaj wspanialego) i posiadajacego rymy *brawo*

mam nadzieje ze sie nie podda i dotrze do celu bo Cuddy przeciez kiedys zrozumie ze tylko z nim nedzzie szczesliwa

a_cappella

Muszę przyznać rację przedmówczyniom i pogratulować Ci tych rymów, bo wiem (już chyba to gdzieś mówiłam), jak trudno jest napisać coś rymowanego i na dodatek z sensem, a Tobie znów się udało.

Co prawda trafiło Ci się kilka załamań rytmu, np. tu:

NiEtYkAlNa

Naprawdę piękne

sylrich05

sliczne

Czerwono-Zielona

O kurczę, Dioda... To było niezłe... Zaskoczyłaś mnie totalnie.
Po pierwsze - piękne. Naprawdę wzruszające. I w swej wymowie jakże uniwersalne.
A po drugie - forma. Klasyczna wręcz. Rymy wyszły Ci naprawdę świetnie.
I forma, i treść nasuwają mi skojarzenie z Romantyzmem.... Mickiewicz, Słowacki... Naprawdę

A ja lubię takie klimaty... Mrocznie, wzniośle, burza uczuć...

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko szczerze Ci pogratulować. Jestem pod wrażeniem...

P.S. "I choć nie widzi na jego drodze drogowskazów wielu" - nie musisz tu żadnych gwiazdek z objaśnieniami dodawać, to brzmi naprawdę dobrze i jest całkowicie poprawne! Podoba mi się to zdanie... Tylko... jedna rzecz: "na SWEJ drodze" zamiast "jego" i będzie o niebo lepiej! A nawet idealnie

I te przecinki i kropki...

Między słowem a znakiem interp. nie ma przerwy, po znaku - jest. I po obu stronach myślnika. Znów zaproponowałabym zbetowanie, ale może dasz radę sama...?

Jakby co, to pisz śmiało

I "ziemie" zmień na "ziemię".
O "nadziei" bodajże a_capella wspomniała...
To tyle:)

Genialne

Pozdrawiam

Dioda14

Dziękuje za te ciepłe słowa jak również i za słowa krytyki...poprawię zaraz kilka błędów...teraz pracuje nad nowym utworem bo po DOŚĆ długiej przerwie mój wen się obudził i zaskoczył mnie tysiącem pomysłów...może to ta wiosna?