Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Nigdy nie wiesz [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarodziejka
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelszczyzna ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:00, 12 Sty 2010    Temat postu: Nigdy nie wiesz [M]

Tak więc, raz się żyję. Pomysł nie jest jakiś oryginalny, ale ukazuje to, co czuje. Bo nigdy nie wiemy...
Napisana teraz, tego wieczora, bo po prostu musiałam. Jeszcze jedną miniaturkę w weekend napisałam, na razie u bety.
Dla Jakiejstam, bo była wczoraj wspaniałym świadkiem, bo też kocha angsty, bo dzisiaj również nie może patrzeć na fluff, bo kazała wstawić, bo jest betą pewnego tworu (nie tego ), bo dzięki niej zamiast jednego były dwa śluby. Dziękuję A i dlatego, że wspaniale pisze.





Nigdy nie wiesz


Każdy z nas, kiedyś opuści ten świat. Nikt nie zna dnia ani godziny, na to nie ma reguły. Ten dzień może być ostatnim, ta godzina zakończyć żywot, czasem wystarczy ułamek sekundy, aby wszystko się skończyło. Idziesz chodnikiem, jakiś pijany kierowca, nawet nie wiesz, kiedy, coś w ciebie uderza, a potem już tylko ciemność. Rosyjska ruletka, nigdy nie wiadomo, na kogo padnie tym razem. Czysty przypadek czy z góry zaplanowany los? Któż to wie… Byłeś akurat w tym miejscu, w tej chwili, gdybyś wyszedł z domu pół minuty później, to by się nie stało. Czy, aby na pewno? Jeśli ktoś ma umrzeć to tak się stanie. Wyszedłby o innej porze, co to jeden pijany kierowca w mieście? Nie zastanawiaj się, „co by było, gdyby…”. Teraz to już nic nie da, nie da się cofnąć czasu, nie możesz zmienić biegu zdarzeń.

Nigdy go nie kochałaś, ale teraz, kiedy odszedł wydał ci taki bliski, bo tak naprawdę zrobił dla ciebie coś wielkiego. To dzięki niemu dotarło wreszcie do twojego umysłu, kogo tak naprawdę kochasz, bez kogo twa egzystencja nie ma sensu, bez kogo nie potrafisz być szczęśliwa. To właśnie dzięki związkowi z nim dotarło do ciebie, że szczęście wcale nie ma na imię Lukas.

Może dla kogoś innego stabilizacja, jednostajność było spełnieniem najskrytszych marzeń, lecz ty pragniesz w życiu, choć nutki szaleństwa, kogoś, kto kochałby twą osobę szalenie. W związku z detektywem były wady, pewna osoba potrafiła sprawić, aby ich nie było, chciał się wami zaopiekować. Ty odrzucałaś te propozycje, nie chciałaś, aby znów bolało, powtarzać błędu z przed dwudziestu laty. A jeśli to błąd nie był? Co wtedy? Nad tym myśleć nie chciałaś, wiedziałaś, iż od zawsze skrycie go kochałaś. Żaden czyn nie mógł zniszczyć tego uczucia. Nie ważne, co zrobił, jak bardzo zranił, jak wielka kpina wypłynęła z jego ust. Bolało, ale cóż z tego, to była miłość. Była? Przecież wciąż go kochasz.

Byliście w końcu razem, przez ten niedługi czas. Krótko, lecz jak szczęśliwie. Jego były ramiona gwarancją bezpieczeństwa, usta – smakiem miłości, oczy – najpiękniejszym obrazem świata. Ten odcień błękitu, jak niebo w dzień, kiedy go poznałaś. Takie głębokie, jak nikogo innego, można się było w nich utopić, przypominały ocean, czasem zły, wzburzony, innym razem czysty i gładki, spokojny. Utonęłaś w nich dawno temu, nawet o tym nie wiedząc. Potrafił zadbać o Rachel, a ty rada byłaś, że dałaś mu szansę.

A to dzięki niemu, dlatego, że się o ciebie starał, przez to dowiedziałaś się, że nie potrafisz tak żyć. A teraz go już nie ma i płaczesz za nim. Łzy po policzkach spływają strumieniami jak rzeka, tyle, że twoja jest słona. Tęsknisz za nim, a jeszcze bardziej za tym, który szedł obok niego. Tak bardzo kochałaś, a ktoś ci go odebrał, dlaczego? To jedno pytanie, wciąż szumi w twej głowie, lecz nie potrafisz na nie odpowiedzieć. Tak bardzo ci go brak, jesteś teraz jak wrak. Odszedł i zabrał ze sobą do grobu najważniejszy element twojego serca.

On odszedł, ty zostałaś, wiesz, iż masz, dla kogo żyć. Musisz istnieć - dla niej.

So stand in the rain
Stand your ground
Stand up when it's all crashing down


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez czarodziejka dnia Wto 22:17, 12 Sty 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
baby
Neurochirurg
Neurochirurg


Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szafy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:03, 12 Sty 2010    Temat postu:

ślicznie

przykro mi, ale tak mnie to wzruszyło, że nic konstruktywnego nie będzie.

Odszedł i zabrał ze sobą do grobu najważniejszy element twojego serca.
On odszedł, ty zostałaś, wiesz, iż masz, dla kogo żyć. Musisz istnieć - dla niej.

najlepszy cytat

kocham,
baby


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:08, 12 Sty 2010    Temat postu:

Dziękuję za dedyk
Ja betą? Pierwsze słyszę. Tego nie betowałam
Piękne
Prawdę mówiąc nie jestem wstanie niczego więcej powiedzieć.
Dopracowane w każdym calu, angstowe, melancholijne... piękne

Cytat:
On odszedł, ty zostałaś, wiesz, iż masz, dla kogo żyć. Musisz istnieć - dla niej.

To ostatnie zdanie jest takim "kopem", że trzeba walczyć, nie poddawać się... Jest takie prawdziwe... bo ma się przecież dla kogo żyć.

Piękne


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez coolness dnia Wto 22:23, 12 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neko.md
Epidemiolog
Epidemiolog


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:12, 12 Sty 2010    Temat postu:

i ja się wzruszyłam.
cudowne!
tylko tyle umiem napisać.
bo to jest piękne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IloveNelo
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Caer a'Muirehen ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:51, 12 Sty 2010    Temat postu:

och
ma coś takiego w sobie to opowiadanie
bardzo ładne
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mazeltov
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z poczekalni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:04, 12 Sty 2010    Temat postu:


sliczne, piekne i takie wzruszajace
i diabli wzieli konstruktywne komentarze jak czytasz cos takiego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czerwono-Zielona
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from unbroken virgin realities
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 4:36, 13 Sty 2010    Temat postu:

Szalenie wzruszające. Czuje się prawdziwe emocje... Chwyta za serce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarodziejka
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelszczyzna ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:19, 13 Sty 2010    Temat postu:

Gdzie się podziały konstruktywne komentarze?

Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo.

baby, nie sądziłam, że to coś może kogoś wzruszyć. Dziękuję Ci

jakastam, nieścisłości wyjaśnione. Yyy... ja to dopracowywałam? Dziękuję

neko.md, dziękuję Wy takie wrażliwe czy jak?

IloveNelo, cieszę się, że się podobało. Dziękuję

mazeltov, jeju naprawdę? Dziękuję

Czerwono-Zielona, a ja myślałam, że Ty zawsze piszesz długie komentarze. Dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czerwono-Zielona
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from unbroken virgin realities
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:45, 13 Sty 2010    Temat postu:

czarodziejka napisał:
Czerwono-Zielona, a ja myślałam, że Ty zawsze piszesz długie komentarze.


No tak, widzę, że wypracowałam już sobie opinię gaduły *idzie przez [H]orum ciągnac za sobą wielokilometrowe ciągi liter*

No a teraz już na poważnie.
Trudno jest analizować, rozkładać na "czynniki pierwsze" czyjś dramat. A Twój tekst jest tak jakoś zwyczajnie do bólu prawdziwy, że człowiek nie ma już siły znęcać się nad bohaterką... Tak trafnie oddałaś jej sytuację, że już nic dodawać nie trzeba, a miałabym tylko wrażenie, że rozdrapuję jej nie zagojoną ranę. Dlatego miałam jakiś wewnętrzny opór przed rozwlekaniem się... Mam nadzieję, że potraktujesz to jako komplement... Bo nim właśnie jest

Pozdrawiam!

[ Czy tym razem ciut lepiej z długością? ]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Śro 22:58, 13 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarodziejka
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelszczyzna ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:00, 14 Sty 2010    Temat postu:

Czerwono-Zielona, Dziękuję strasznie za poświęcnie tych paru chwil na napisanie komentarza po raz drugi, nie spodziewałam się. Ja również pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czerwono-Zielona
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from unbroken virgin realities
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:46, 14 Sty 2010    Temat postu:

Cała przyjemność po mojej stronie

Wena pięknego życzę, bym mogła komentować nadal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
[E]LIZA
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krajenka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:00, 15 Sty 2010    Temat postu:

OK, no to teraz ja
Nie potrafię sobie przypomnieć, kiedy ostatnio czytałam coś tak... pięknego.
Gdyby ktoś zapytał mnie teraz, jak wygląda piękno, pokazałabym tą Miniaturkę.
Jestem pewna, że wzruszyłaby dosłownie każdego.
Bardzo trudno jest napisać coś, co tak mocno trafi w uczucia.
Czytając, przeżyłam coś cudownego.
Dziękuję Ci za to wzruszenie i dotyk najprawdziwszego piękna...


PS Jak tam po ślubie? Bo mój Wen nie narzeka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduśka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:25, 16 Sty 2010    Temat postu:

Czarodziejko

Zgadzam się z każdym słowem [E]Lizy

To było coś przecudnego! Tak wspaniale oddałaś uczucia, miłość, tęsknotę.
Miniaturka bardzo poruszająca. Z nutką filozofii co dodaje dodatkowego uroku

Może krótkie, ale oddaje więcej niż niejeden kilkuczęściowy fik.

Masz świetny styl i talent!

Dziękuję, że mogłam to przeczytać [/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarodziejka
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelszczyzna ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:10, 20 Sty 2010    Temat postu:

Jeju! [E]liza, teraz wyglądam tak: . Takie słowa od mojego Mistrza są pawdziwym skarbem, ale pozwolę się nie zgodzić, bo, gdyby mnie ktoś zapytał, jak wygląda piękno to pokazałabym mu twoje wiersze. Dziękuję
PS A mój wen i ja mamy się bardzo dobrze.

Aduśka, to ja dziękuję. . Tak jakoś samo wyszło...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin