Najciekawsza choroba.

rocket queen

Prawdę powiedziawszy, oglądając HOUSE'A skupiam się na życiu osobistym bohaterów, spychając tym samym wątek medyczny na drugi plan. Jednakże moją uwagę przykuła pacjentka z 1x14 [tnąca się bulimiczka], chłopak cierpiący na papuzicę [2x03], dzieciaczki, które ojciec nieświadomie "faszerował" testosteronem [chyba 3x19?!], pacjent z tzw. Mirror Syndrome. Poza tym uwielbiam pacjentów z kliniki!!! :smt080

monika_johny

Każdy przypadek jest ciekawy bo i tak nie mam pojęcia co to będzie
a uwielbiam patrzeć jak House probuje dojść do tej prawdziwej choroby

Huge ego, sorry

Syndrom Lustra

Ten aktor, którego wzięli do roli pacjenta (widziałam go w paru innych rolach, ale nazwiska nie jarzę), zagrał genialnie. Uwielbiam ten odcinek oglądać bez lektora i napisów, więc po dokładnym przyjrzeniu się jego "kopiowania" innych... jest niesamowity!

I właśnie jego niesamowita gra sprawiła, że ta choroba stała się w fikcyjnym filmie bardzo realna. Bardzo mi się to podobało.

A pozostałe choroby? Wszystkie są ciekawe. Rozwiązywanie łamigłówek i łączenie objawów w jedną, logiczną całość jest bardzo ciekawe. I jak wiele mówi o naszym organiźmie! Tak wiele naszych zwyczajnych zachowań, na które nikt nie zwraca uwagi, może być jakimś objawem, symptomem. Super!

Niemniej - Syndrom Lusta jest "debeściarski".

Edit: po poście Rocket Queen coś mi się przypomniało

Pacjenci z kliniki - są niepowtarzalni.
Za każdym razem głośniej się śmieję, gdy House bada tą pacjentkę, która jako środka antykoncepcyjnego użyła dżemu truskawkowego.
Poza tym staruszka z syfilisem, która leci na House'a - bezcenna.
Pacjent z kliniki z odcinka "97 seconds" (czwarty sezon).
Pacjent z czkawką, który lał się po twarzy.
Pacjentka z odciskiem stopy, którą House zdiagnozował jako bulimiczkę (ten jego tekst: "Twoje usta mówią Nie, ale Twoje palce mówią BLEEEE", bueheheh!)
Oj.. dużo by wymieniać

dedos

Było dużo ciekawych przypadków ale kobieta która okazała się facetem zrzuciła mnie z fotela

Poza tym wszystkie przypadki z przychodni są świetne

Presea

Ja też się bardziej skupiam na sprawach prywatnych bohaterów, ale czasami się coś ciekawego trafi, jeśli chodzi o przypadek medyczny. Najbardziej zaineteresowały mnie choroby z odcinków:
- 3x02 - Cane & Able (kosmiciiii xD)
- 3x14 - Insensitive (dziewczyna nie odczuwająca bólu)
- 3x18 - Airbone (akcja w samolocie)
- 4x11 - Frozen (dziewczyna na biegunie)
- 4x15 - Wilson's Heart (tu mi się podobało jak House próbował odkryć, co zobaczył przed wypadkiem)
Z pierwszego i drugiego sezonu raczej nic nadzwyczajnego nie pamiętam...

Huge ego, sorry

Sapphire

Według mnie najciekawsza była ta coroba Formana z Euphorii... Tylko nie pamiętam, jak ona sie ayzywała...

Reporterek

Ulubiona choroba oczywiście że osteoporoza

Nisia

W którym odcinku pojawiła się osteoporoza?

Huddy

Mnie najbardziej chyba podobał się chimeryzm, genialny był ^^

LeCk

Według mnie najciekawszy odcinek to S05E24 Gościu był mocny z tą ręką szczególnie gdy uderzył swoją dziewczynę gdy ta się z nim żegnała

bobi_szmyc

Ja jestem za super-modelką, która okazuje się być facetem xd
Nie pytajcie, który to odc, ja już sie w tych wszystkich odcinkach pogubiłam

paulinka11133 · Wysłany: Czw 21:09, 03 Mar 2011 Temat postu:

Moim faworytem była dziewczyna z tasiemcem, która miała CIPA. Kocham ten odcinek.