Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

01x06 "The Socratic Method"
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 1
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na ile punktów oceniasz odcinek?
1
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
5
0%
 0%  [ 0 ]
6
7%
 7%  [ 1 ]
7
21%
 21%  [ 3 ]
8
21%
 21%  [ 3 ]
9
14%
 14%  [ 2 ]
10
35%
 35%  [ 5 ]
Wszystkich Głosów : 14

Autor Wiadomość
Cuddy
Prezes Zarządu
Prezes Zarządu


Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:59, 01 Sie 2006    Temat postu: 01x06 "The Socratic Method"

Odcinek 6 "The Socratic Method".

Data premiery w USA: 21 Grudnia 2004

Pacjentka: Lucy Palermo, kobieta cierpiąca na "schizofrenie" traci przytomność i zostaje przywieziona do szpitala. Lekarz na izbie przyjęć diagnozuje zakrzep spowodowany alkoholizmem. House dowiaduje się o tym siedząc w korytarzu i unikając Cuddy.

Diagnozy wstępne: Niedobór witaminy K (ta diagnoza jest trafna ale to nie stanowi ważnego problemu), nowotwór (który również był trafny ale nie stanowił większego problemu)

Diagnoza ostateczna:
Dziedziczna choroba Wilsona ( zwyrodnienie soczewkowo-wątrobowe) charakteryzująca się nagromadzeniem miedzi w organizmie. Pacjentka nigdy nie cierpiała na schizofrenie.

Klinika:
Kobieta, która przyprowadza swego otyłego syna i prosi lekarza, aby ten odstraszył go od jedzenia słodyczy. House się nie zgadza.

Mężczyzna cierpiący na czkawkę.

Inne:
W tym odcinku House obchodzi urodziny, ale nie wiadomo, o jakiej porze roku rozgrywa się akcja. Odcinek po raz pierwszy pojawił się w okresie Bożego Narodzenia, ale został nakręcony jako trzeci z kolei, dlatego trudno jest ustalić, o kiedy naprawdę są urodziny Gregga.

Źrodło: [link widoczny dla zalogowanych]

Tłumaczyła: Elfchick



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:36, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Zabawna sytuacja jak House rozmawial z jakims innym doktorem przez telefon nasladujac brytyjski akcent

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viper
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Sob 16:04, 22 Wrz 2007    Temat postu: Re: 01x06 "The Socratic Method"

Cuddy napisał:

Klinika: Kobieta, która przyprowadza swego otyłego syna i prosi lekarza, aby ten odstraszył go od jedzenia słodyczy. House się nie zgadza.



cos mi sie wydaje ze to byla dziewczynka ale to tak na marginesie.

Super bylo jak dzwonil po tych wszystkich lekarzach kolo polnocy i mowil ze zepsul mu sie zegarek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Pią 8:46, 12 Paź 2007    Temat postu:

Tutaj House normalnie rozmawiał z pacjentką!!! I to dość długo Fajnie!
No i ten Sokrates


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 22:59, 10 Gru 2007    Temat postu:

Ten odcinek był niezły. Szczególnie kiedy House udawał, że zepsuł mu się zegarek i nie wie, która godzina. A fakt, że rozmawiał z pacjentką? Dowodzi tylko tego, że interesują go świry (co sam przyznał) . Pokazał twarz, zwalając na siebie winę za wezwanie opieki społecznej.

I jeszcze ten tekst do Cuddy :
- Dziewczynka wchodzi do ubikacji dla chłopców? To musi być coś ważnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evay
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:30, 11 Gru 2007    Temat postu:

w szoku byłam (jak i ekipa House'a), gdy ten poszedł rozmawiać z pacjentką!
Nie rozumiem o co chodziło z tym, że Cuddy gdzieś położyła kartę (?) i wypadła kartka urodzinowa ??? Dla House'a?

No i świetne dwa momenty, gdy Cameron idzie złożyć House'owi życzenia, a potem mówi mu, że to "powód do radości" czy coś w tym stylu.

I jego reakcja <_<

fajnie też postąpił, gdy nie powiedział temu młodemu prawy o tym, że to matka zadzwoniła po opiekę społeczną.

choroba straszna, a przeciez nie tak trudna do wykrycia - po samym kolorze oczu..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:19, 11 Gru 2007    Temat postu:

evay napisał:
w szoku byłam (jak i ekipa House'a), gdy ten poszedł rozmawiać z pacjentką!
Nie rozumiem o co chodziło z tym, że Cuddy gdzieś położyła kartę (?) i wypadła kartka urodzinowa ??? Dla House'a?


Poszedł, ale sam na końcu odcinka przyznał, że z powodu stwierdzonej przez lekarzy schizofrenii

A jeśli chodzi o kartkę - to była dla House'a, ale kiedy ten zaczął się szczypać o pacjentkę i sobie poszedł, to ją wyrzuciła.

Tak mi sie przynajmniej wydaje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Czw 17:16, 27 Gru 2007    Temat postu:

Kartkę wyrzuciła, bo domyśliła się, że House znowu coś przeskrobał i zaraz postanowia to wyjaśnić. A House żeby właśnie odwrócić jej uwagę od problemu z pacjentką wspomniał o urodzinach:że niby Cameron mówiła, że Cuddy zamierza złożyć mu życzenia i powinien zachować się po ludzku i nie zrobić jej przykrości. Więc Cuddy zwęszyła podstęp i kartki ostatecznie House nie dostał-wylądowała w koszu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Plonąca Kanapka
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:08, 29 Gru 2007    Temat postu:

Ten akcent House'a - nieziemski przyzwoity odcinek, przypadek ciekawy, przychodnia niestety slaba. Bardzo podobal mi się syn tej schizofreniczki, jego podejście do matki i relacje z Housem. I scena w której House pokazuje prześwietlenie nadgarstka chlopaka - jaką minę zrobil pod koniec bardzo dobry odcinek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Pią 16:35, 04 Sty 2008    Temat postu:

Sposób w jaki House włączył się do sprawy-genialne :!:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niemiec
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Ślepowronia

PostWysłany: Sob 14:38, 16 Lut 2008    Temat postu:

Greg coraz bardziej mnie zadziwia... w tym odcinku miał chyba najlepszy kontakt z pacjentem.... to czytanie książki. Po prostu zaskakujące.... mam nadzieję, że to nie potrwa długo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cuddy rulz
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz? Dokąd zmierzasz?

PostWysłany: Pon 17:56, 18 Lut 2008    Temat postu:

house nie znosi pikli tak jak pani palmero
az mnie zatkało kiedy house poszedł do niej i rozmawiał o drużynie bejsbolowej

i dobry był tekst house'a (kiedy stał z wilsonem w windzie) że oni jeżdżą żeby słuchać muzyki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ofwca
Internista
Internista


Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd

PostWysłany: Czw 20:08, 28 Lut 2008    Temat postu:

mi było szkoda House'a, wtedy jak samotnie siedział i grał sam sobie na pianinie Happy Birthday. W sumie tylko Cameron i Cuddy pamiętały o jego urodzinach, nawet Wilson zapomniał.
Odcinek naprawdę fajny zwłaszcza relacje House'a z pacjentką i z jej synem. Nie rozumiem czemu ta kobieta pozwolił się wściekać synowi na House'a zamiast mu wszystko spokojnie wytłumaczć. Matka w klinice była straszna! Podoba mi się sposób w jaki House ją potraktował dobrze jej tak


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kratos
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:27, 02 Kwi 2008    Temat postu: Re: 01x06 "The Socratic Method"

Viper napisał:
Cuddy napisał:

Klinika: Kobieta, która przyprowadza swego otyłego syna i prosi lekarza, aby ten odstraszył go od jedzenia słodyczy. House się nie zgadza.



cos mi sie wydaje ze to byla dziewczynka ale to tak na marginesie.

Super bylo jak dzwonil po tych wszystkich lekarzach kolo polnocy i mowil ze zepsul mu sie zegarek


No to była dziewczynka Rozmawiał bo pacjentka była chora tzn. zbzikowana ze sie tak wyraze . W sumie to tez wole czasami pogadac z takimi ludzmi .
A z House`a to jednak straaaszny dziwak . Chyba nawet wiekszy ode mnie. Szkoda ze tak zbywa Cameron bo dziewczyna sie stara


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evay
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:06, 07 Kwi 2008    Temat postu:

no, odcinek juz przeze mnie skomentowany, ale bez szczegolow, bo wtedy pisalam o tym, o czym pamietalam z AXN
a teraz juz na biezaco ;]

oj, pamietam ten odcinek, to byl chyba pierwszy, ktory mną wstrząsnął.
biedny chlopak, taki mlody, a taka odpowiedzialnosc na nim ciazy.

okay, czyli Chase najdluzej pracuje z Housem, a Foreman najkrocej? Chase jeszcze wszystko musi tlumaczyc.

ech, w tym serialu baaardzo czesto ludzie wymiotuja krwia


komentarz Cameron na kłótnię Foremana i House'a "myślę, że wybierają film" był bezbłędny *_*

numer z przeswietleniem genialny

nadal nie rozumiem dlaczego Cuddy nie dala tej kartki, przes slowa House'a? no i co? powinna dac!

ech, on baaardzo czesto rozmawia z kims, zalatwiajac swoje potrzeby

hej a Hałs nie mieszkal na pierwszym pietrze?
to czemu jak jest pokazana kamienica to swieci sie swiatlo u gory i pokazuja jak gra?
kiedy sie przeprowadzil? ;pp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:45, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Ciekawy odcinek. No i House rozmawiający z pacjentką. SZOK.

A i tak najlepsze jak dzwonił po lekarzach i rozmawiał z angielskim akcentem. Ciekawe czy Amerykanina potrafiliby tak ładnie udawać akcent.

I potwierdza się kolejny fakt, iż Hugh przemyca do serialu fragmenty siebie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narenika
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 105 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 13:59, 04 Cze 2008    Temat postu:

Cały czas zastanawiam się nad tą podpuszczająco-blefującą rozmową House/Cuddy. Do tej pory wydawało mi się, że Cameron powiedziała Cuddy o urodzinach House'a, ale jakoś mi to nie gra. Raczej Cuddy sama pamiętała o urodzinach. A Wilson, jak to facet, zapomniał

Mój ulubiony pacjent w przychodni - koleś z czkawką I te sposoby na czkawkę heheh - wystawianie języka, woreczki z lodem na gardle, uderzanie się i szczypanie w krocze LOL
A kiedy House mówi - Przegapiłem to, czy mógłby pan powtórzyć, to wyję

Właściwą diagnozę wymyśla zaspana Cameron. Nadal ma boobsy i szpilki, ale już nie pisze objawów na tablicy - proces odbierania jej atrybutów postępuje..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
She-Devil


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:43, 04 Cze 2008    Temat postu:

Narenika napisał:
Cały czas zastanawiam się nad tą podpuszczająco-blefującą rozmową House/Cuddy. Do tej pory wydawało mi się, że Cameron powiedziała Cuddy o urodzinach House'a, ale jakoś mi to nie gra. Raczej Cuddy sama pamiętała o urodzinach.

Ja też zawsze myślałam, że jej Cameron powiedziała. Ale tak sobie teraz myślę, że Cuddy by wtedy nie była zdziwiona, że House kogoś posądza o naskarżenie... No i stwierdzenie: "Powinieneś wiedzieć, że moi lekarze nie mają przede mną tajemnic", które zawsze odnosiłam do Cam, może przecież znaczyć, że chodzi o House'a i sekret w formie jego daty urodzenia...
Ale ta rozmowa House-Cuddy jest dla mnie za trudna

Czkawka cudowna! Podobnie jak Miny House'a i Cuddy, którzy oglądają to przedstawienie. Jest jeszcze parę fajnych huddystycznych momentów, ale nie będę się tu rozpisywać.

No i ludzki odruch House'a - nie wsypał na końcu tej matki i wziął winę na siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narenika
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 105 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 17:21, 04 Cze 2008    Temat postu:

Ta rozmowa jest przepiękna, bo Cuddy błyskawicznie wyłapuje, że House coś "nabroił", zaczyna blefować, a House błyskawicznie orientuje się, że ona blefuje, w dodatku "spala" jej możliwość złożenia życzeń, a jeszcze ten tekst o smarkających nosach, które same sobie nie pójdą.. I tekst Cuddy "Przychodnia może zaczekać" hehe Oni się znają jak łyse konie

Na koniec nie wziął winy na siebie, tylko zwalił wszystko na Cuddy Taka kwintesencja ich relacji..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
She-Devil


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:47, 04 Cze 2008    Temat postu:

Naszukałam się, ale mam. Ostatnio robiłam analizę tej sceny z kartką w temacie Huddy. I wyszło mi coś takiego:

Właśnie obejrzałam scenę z kartką urodzinową 1x06. Rzadko to oglądam, bo strasznie mnie dołuje. Ale obejrzałam, więc moje przemyślenia: ta scena jest nienormalna nawet jak na Huddy. No bo tak:
- Cuddy zatrzymuje House'a, żeby dac mu kartkę
- House myśli, że chodzi o pacjenta i się zdradza z podejrzeniem, że ktoś na niego doniósł
- Cuddy się domyśla, że chodzi o pacjenta i zaczyna dedukować
- House szuka wymówki, więc mówi, że chodzi o urodziny (czyli o to, o co Cuddy naprawdę chodziło na początku - czy to nie jest porąbane?)
- Cuddy stwierdza, że chodziło o godziny w klinice, a potem wyrzuca kartkę i dzwoni, żeby się dowiedzieć, którego pacjenta House leczył nielegalnie
Niesamowita mieszanka. I znów dowód, jak oni się znają. Cuddy wydedukowała pacjenta, a House trafił (chociaż przypadkiem), że ona ma coś dla niego na urodziny.
Co nie zmienia faktu, że ta scena jest dla mnie depresyjna.

Ale ostatnio stwierdziłam, że strasznie słabo znam pierwszy sezon. Nawet nie mogę tu jakoś dokładnie skomentować tego odcinka, bo pamiętam tylko, kto był pacjentem i jakie były scenki z Huddy. Może dlatego, że odcinki w całości oglądałam na TVP2 aż do 1x18, a potem tylko wracałam do ich fragmentów na kompie.
Muszę sobie po sesji zrobić powtórkę wszystkich serii


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
enax
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:53, 19 Lip 2008    Temat postu:

Wilson na 100% wiedział o urodzinach House'a, ale nic z tym nie zrobił, bo wiedział, że House nie lubi dostawać prezentów, bo House nie lubi ludzi.

No i ten synek, który wszystko notował w tym kajeciku, wzruszająco opiekuńczy.

Niezły odcinek, trochę krwawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evi
Messi Oosom Łajf
Messi Oosom Łajf


Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:04, 28 Lip 2008    Temat postu:

ten odcinek jest jednym z moich ulubionych w pierwszej serii. młody chłopak udający przed wszystkimi starszego niż jest, całkiem dobrze radzący sobie z problemami, jakie na niego spadły. stosunki chłopak-matka zostały świetnie pokazane, oby więcej takich młodych ludzi, którzy nie przestraszą się odpowiedzialności.
poza tym, jak zwykle genialne dialogi House/Cuddy (:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzio
Moderator


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 18:34, 28 Lip 2008    Temat postu:

Tak a propos urodzin House'a - to jest kolejna niedoróbka scenarzystów (tak jak z tym zmieniającym się kilka razy mieszkaniem na początku serialu). 1x06 dzieje się zaraz po świętach, a House ma urodziny 11 czerwca... Więc niby jakim cudem jego urodziny mają wypaść w tym odcinku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kornelia233
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:52, 20 Sie 2008    Temat postu:

świetna scenka między Cuddy i Housem gdy Cuddy chciała dać mu kartke na urodzinki i przypadkowo domyśliła sie ze House cos kreci w zwiążku z pacjentka:P albo scena w ubikacji: H: możesz?? (Cuddy puszcza wode) H: zamierzałem cie wyprosić ale to podziałało

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:39, 04 Lis 2008    Temat postu:

Odcinek moim zdaniem niezły nie należy do moich faworytów Dołujące z tą kartką, poza tym fajna scena jak House czyta pacjentce i potem jak ona jest już zdrowa i zaczyna normalnie gadać z synem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 1 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin