Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

3x11 "Words and Deeds"
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 3
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na ile punktów oceniasz odcinek?
1
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
5
0%
 0%  [ 0 ]
6
0%
 0%  [ 0 ]
7
0%
 0%  [ 0 ]
8
20%
 20%  [ 1 ]
9
0%
 0%  [ 0 ]
10
80%
 80%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 5

Autor Wiadomość
Cuddy
Prezes Zarządu
Prezes Zarządu


Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:06, 10 Sty 2007    Temat postu: 3x11 "Words and Deeds"

Odcinek 11 "Words and Deeds"

Data premiery w USA: 09 Jan 2007


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amused
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:19, 10 Sty 2007    Temat postu:

I jak?

bardzo mi się podobał ten odcinke - jedne z powodów pewnie jest taki, że długo trzeba było na niego czekać

Fajnie, że stosunki House'a i Wilson'a wracają do normy. Dobrze też, że Cuddy mimo wszystko kłamała dla Housa.
Dobrze to wszystko podsumowała pani sędzia: You have better friends than you deserve.

miałam jednak trochę nadzieję, że House mimo wszystko naprawdę jest na odwyku....

a, no i Tritter na koniec też się ładnie zachował. Chociaż, trzeba przyznać, że miał rację, że narkomanom wierzyć nie można


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarge
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 22:13, 10 Sty 2007    Temat postu:

a mi jakoś nie podszedł ten odcinek...myślałam, żę po takiej przerwie dadzą coś na prawdę mocnego! (w DH sobie poradzili z tym), a tu klops... jedyną sceną jaka mi się podobała, była scena na samym końcu, jak Huse już był za kratkami....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amused
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:24, 10 Sty 2007    Temat postu:

hm....no to mamy zupełnie odmienne zdania:)

DH mi się miło oglądało, ale nie jakoś specjalnie.....
za to w 24 sobie nieźle poradzili z napięciem........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarge
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 15:18, 11 Sty 2007    Temat postu:

tzn DH eż mi się mio oglądało..nie jakoś emocjonująco (Gabby rlz) ale za mało House'a w tym Housie było... może następny odc bedzie lepszy
a 24 nie oglądam...to nie wiem...za to wiem, ze jak wróci PB...to chyba będę mieć atak serca...takiego napięcia się spodziewam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kefir
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 18:56, 13 Sty 2007    Temat postu:

Zgadzam się z Amused O ile DH mnie nie zachwyciło (choć oglądało się całkiem przyjemnie), to "Words and Deeds" był odcinkiem świetnym Mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że najlepszym w tym sezonie House'a Może to z powodu, że czekałem na niego tak długo... Nie wiem, ale to w sumie mało ważne

Cieszę się też, że pozbycie się Trittera (który nawet mnie nie denerwował w tym odcinku) zostało rozwiązane w ten sposób, zamiast przewidywalnym "House-mnie-uratował-więc-wycofuję-oskarżenie"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amused
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:28, 16 Sty 2007    Temat postu:

nikt więcej nie oglądał?

ja sobie jeszcze raz chyba obejrzę, tym razem z napisami.

zgadzam się też z Kefirem, że całkiem dobrze rozwiązali sprawę Trittera, całe szczęscie, że nic nie musiał on House'owi zawdzięczać, bo wtedy byłoby strasznie melodramatycznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radek_gie
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:13, 16 Sty 2007    Temat postu:

Hej. Ja obejrzałem i takie mam mieszane uczucia. Ale głównie pozytywne. Nie był to taki pełno-Housowy odcinek, wiadomo, ze względu na dużo scen typu rozprawa czy odwyk a tam House okazywał pokorę co mnie szokowało. Ale jestem zadowolony z zakończenia tej sprawy, utarcia nosa Tritterowi (wogóle niecierpię tego aktora, zawsze gra takich typów, hehe) i rozwiązania kolejnego problemu i to w jaki sposób, na sali sądowej Odcinek na plus, a teraz będzie jeszcze lepiej I hope. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marty
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:29, 18 Sty 2007    Temat postu:

Hee, dobrze, że się wszystko dobrze skończyło : > Odcinek jakoś na kolana nie powalił, ale to było słodkie, kiedy House przepraszał Wilsona I ta scena, w której Cameron rzuca się na szyję House'owi, a on stoi jak słup, durny
Smieszny przypadek -- męska menopauza, khh.
Ogólnie to nawet mało trittera było, i dobrze, hee.

A teraz znów czekanie na kolejny odc :C


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EverGreen
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:21, 31 Sty 2007    Temat postu:

i ten tekst do Wilsona... "byłem w trakcie rehabilitacji, nie wiedziałem co mówię..." po prostu piękne

ekhm... to My faceci mamy menopauzy ??? ]:->


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radek_gie
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:33, 01 Lut 2007    Temat postu:

andropauza?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewka
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Czw 19:19, 08 Lut 2007    Temat postu:

Odcinek przegenialny, oglądałam dawno, wiec szczegółów nie pamiętam, ale powrót House'a po długim czasie był bombastyczny
I chociaż doceniam fakt, że pojawienie się Trittera wniosło dużo do serialu, też już go miałam po dziurki w nosie za to Cuddy jest moją bohaterką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viper
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Nie 17:19, 28 Paź 2007    Temat postu:

Tak Cuddy była okeej Naprwde sędzia ma racje "You have better friends than you deserve" Dobre były te akcje na odwyku no i Wilson chyba sie z Housem juz pogodzi Ogólnie cala sprawa sądowa byla smieszna

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 23:31, 07 Gru 2007    Temat postu:

I kadr z rozprawy :



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rashid
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z loży szyderców =]

PostWysłany: Pon 21:55, 10 Gru 2007    Temat postu:

Tritter out! Nareszcie Trochę nietypowy ten odcinek, bo House był mało "housowy". Na odwyk poszedł, na przeprosiny mu się wzięło, dał się nawet przytulić Cameron No, ale w końcówce wrócił stary dobry Greg, kiedy wyszedł sobie z sali sądowej i wrócił po jakimś czasie sypiąc przy tym przezabawnymi komentarzami. Ciekawe tylko czy ten odcinek był naciągany czy w USA naprawdę mają takie durne prawo? Kradniesz Mercedesa - idziesz do paki, kradniesz poloneza - jesteś niewinny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 1:42, 27 Sty 2008    Temat postu:

Odcinek może nie trzymał strasznie w napięciu, ale podobał mi się. I tutaj mogę powiedzieć z ręką na sercu, że przez cały czas wydawało mi się podejrzane, że tak dobrze się czuje (poza wymiotowaniem na początku). Zgadzam się, że przeproszenie Wilsona było słodkie - szczególnie, że Greg nie musiał tego robić. Po Cuddy spodziewałam się, że będzie "bronić świetnego lekarza z boskimi oczami" . Cameron jak zwykle nie potrafi trzymać rąk przy sobie, ale udało mi się to jakoś znieść. Do Trittera nie mam żadnych komentarzy - jakoś mnie ta postać nie wzruszyła. Sama nie wiem dlaczego. Mimo wszystko najlepszy był "Lord Voldemort" - widać Greg czytał Harry'ego Pottera .


[Tritter przyszedł do sali, w której House lepi z plasteliny]
Tritter : Gąsienica?
House : Jelita podczas wrzodziejącego zapalenia.

[przeprosiny House'a]
House : Nie mam do ciebie o nic pretensji. Wiem, że chciałeś mi pomóc. Ochronić. Od tego są przyjaciele.
Wilson : To przeprosiny?
House : Część programu. Jeśli chcesz, przestanę.
Wilson : Skądże znowu! Ale to takie... nieznane uczucie. Mów dalej,proszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
soren jael
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:59, 13 Lut 2008    Temat postu:

Cuddy i Wilson powinni jakieś medale za cierpliwość dostać, czy coś... naprawdę nie wiem czemu oni z nim wytrzymują i jeszcze go bronią. gdzieś był w tym odcinku tekst, że Greg nie zasługuje na takich przyjaciół. trudno się nie zgodzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joasui
Dentysta- Sadysta
Dentysta- Sadysta


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice 3miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:01, 15 Lut 2008    Temat postu:

To tera ja , czyli kolejne przemyślenia przy oglądaniu:

Pomysł z elektrowstrząsami cokolwiek dziwny, chociaż w odcinku uzasadniony.

Problem z Housem jest taki, że właściwie nie wiadomo, co z tego, co robi, jest szczere. Na odwyk poszedł dla Trittera i sędziego, ale przeprosiny Wilsona?

Mieliśmy bolesny, siedmioodcinkowy wątek i wszystko jest nadal po staremu - napisałam po końcowej scenie. Rzeczywiście House całkiem nieźle się czuł na tym pdwyku, może dawka była nieco niższa, dlatego z takimi czerwonymi ślepiami i spocony łaził

Jedna naprawdę fajna rzecz z tego odcinka - wszystko skończyło się dobrze. I że między Housem i Wilsonem znów będzie normalnie, bo Jimmy chyba jednak uwierzył w te przeprosiny. Zniknięcie Trittera nawet mnie niespecjalnie obeszło - oglądało się go z mniejszym bólem, niż namiętnie przeze mnie wspominany Vogler.

A czemu go bronią? Bo pójście z tym do sądu oznaczałoby dla Grega koniec ponad dwudziestoletniej lekarskiej kariery, a dwa ostatnie odcinki miały udowodnić, że warto skłamać, zaryzykować, po prostu się tego gościa trzymać, bo on RATUJE LUDZIOM ŻYCIE. Cuddy zgłosiła się do niego z pomocą przy terapii bezpłodności i pomijając silny kop w tyłek, jakim od niego nie ze swojej winy oberwała, to pokazał, że można mu zaufać. Wilson wprowadził się do niego podczas rozwodu i potem wyszło, że Greg potrafi dać mu do myślenia. Nikt nie zaprzecza, że facet jest dupkiem z przerośniętym ego, ale z drugiej strony jego zalety sprawiają, że ludzie się z nim trzymają. Stacy wytrzymała z nim 5 lat, a przed zatorem w nodze był podobno taki sam, jak po zatorze, więc na pewno coś w tym jest.

I tak samo jak z poprzednim odcinkiem nie wiem, co mam ostatecznie myśleć. Wiem na pewno, że przebiłam się w końcu przez cały s3 i stwierdzam, że s2 bardziej mi się podobał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evay
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:49, 21 Mar 2008    Temat postu:

aaaaargh, moje transfery są stanowczo za wolne!

już myślałam, że zacznie się jak ostatni odcinek, że mało o sprawie będzie.
właściwie to chcę teraz tylko rozwiązania wątku z kłopotami House'a, a pacjenci mało mnie interesują. chociaż

wzburzona Cuddy jest cudowna, mogłoby być coś Huddzinkowego ;pp
biedna Cameron, no ale to są minusy bycia lekarzem (jak ktos oglada ER to wie o co mi chodzi)

tekst z Voldemortem powalający ;pp i byloby lepiej gdyby House szedl na odwyk dla siebie, a nie tylko dla Trittera. no i dobrze, ze juz rozmawia z Wilsonem

aaaa, sedesy, sedesy, sedesy!
BTW Em. uwielbiam Twoją sygnaturkę ;D

House pali papierosy?
House?
(pięknie, jeszcze przy zawieszce żeby nie palić ;pp)
Hugh chyba nie pali prawda? Nie zaciąga się.

buahahahhahahaha moment z plasteliną jest genialny
Gąsienica?
Jelita ;pp

aaaa i wyszedł z rozprawy!
idealnie! jak Mac w CSI! brawo! uwielbiam ogladac moich ulubionych bohaterow jak wychodzą z sądu bo oskarzenia ich nudzą ;pp

AAAAAAAAAAA!
Cameron go przytulila! tak sie na niego patrzyla jakby sie zastanawiala czy pocalowac (e tam, pozniej bedzie ;pp) czy tylko przytulic ;D
efekt bylby lepszy gdyby przymknal oczy czy cos ;pp

buhahahaha Voldemort podrzuca vicodin ;D

świetny odcinek na koniec tego wątku ;pp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Sob 14:05, 29 Mar 2008    Temat postu:

Przeraził mnie trochę ten odcinek... Po prostu " Belive what you want".

Tritter być może nie pomylił się co do House'a. A House doskonale zdaje sobie z tego sprawę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hipnozja
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tbg

PostWysłany: Śro 22:12, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Po prostu piękny odcinek!!
House był taki (na swój sposób oczywiście) pokorny i przepraszający i nawet miły chwilami, aż się chciało go przytulić, co też uczyniła Cameron ( a Greg stał jak kołek, chyba ma problem emocjonalny z przyjmowaniem dowodów sympatii :wink: ), cieszę się, że ta postać cały czas ewoluuje i zaskakuje!!

Greg nabił punktów przepraszając Wilsona, a już myślałam, że ma wszystkich absolutnie w tyłku, czyli chyba jednak coś dociera do jego mózgownicy, mimo problemów z reagowaniem na emocje

Zdziwiło mnie,że medycznie istnieje coś jak "syndrom złamanego serca".Ech, człowiek się uczy całe życie!!

-Gąsienica?
-Jelita podczas wrzodziejącego zapalenia - po prostu rewelacja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:18, 01 Maj 2008    Temat postu:

przed chwila skonczylam ogladac..jestem w szoku że mimo bycie na odwyku House nadal bral Vicodin
Odciek super...przypadek ciekawy...syndrom złamanego serca....ciekawe ciekawe musze zapamietac na przyszlość ;-)
To cale przepraszanie Wilsona i wczesniejsza proba przepraszania Trittera...niezle! House gdyby nie zostal lekarzem moglby zostac aktorem....niezle gral.
I wreszcie koniec Trittera!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MiLusia
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:29, 26 Cze 2008    Temat postu:

no no, mi się bardzo podobało xD ten cały 'przekręt' z odwykiem, cuddy kłamiąca dla house'a ogólnie super odcinek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Czekoladowy Miś


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:33, 09 Lip 2008    Temat postu:

Ufff....I House'owi znów sie upiekło...Dopiero go obejrzałam i jeszcze mi się ręce trzęsą po tej rozprawie
Wielkie brawa przede wszystkim dla Cuddy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
judyth1
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:07, 03 Sie 2008    Temat postu:

House wyglądał w tym odcinku niezwykle sexownie, najpierw w marynarce i super niebieskim krawacie, a potem z zielonej koszuli na odwyku i przy plastelince w zwykłej szarej bluzie :smt007

I jeszcze jak palił..oh

Cudyy była genialna!

Chyba na razie najlepszy odcinek 3 serii!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 3 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin