04x01 "Alone"

Shetanka

Tak. Ten odcinek tak pozytywnie zaczął sezon!

Cała akcja z gitarą była po prostu cudowna! Widok Wilsona z gazetą - no po prostu bezcenny.
Akcja z telenowelą rozbawiła mnie do łez.

Przypadek sam w sobie smutny, ale przez to ciekawy. Chociaż Cuddy miała rację, że z zespołem szybciej by go rozwiązał.

luxery

Ten odcinek był zajebisty. Oglądałam go jeszcze raz wczoraj. Cała akcja z gitarą była świetna. Wilson sobie wszystko dobrze obmyslił, gdyby nie pewne gazetowe wpadki. Tak samo jak doktor Pomywacz był świetny, scena w gabinecie kiedy Cuddy przeprasza rodzinę pajcenta za niego, hahaha.

Estelle

Mnie również bardzo podobał się ten odcinek. Wcale nie rzucał mi się w oczy brak zespołu. Świetna akcja z kradzieżą gitary. Kasowanie telenoweli, porwanie pacjenta

Przypadek rzeczywiście był jednak dość smutny. Zdziwił mnie fakt, że chłopak nie wie nic o swojej dziewczynie. Później się to wyjaśniło...
Humor, trochę smutku, brak zespołu, gitara.
8/10