Komentarze do spojlerów

blackzone

Czyżby House wcielił się w rolę Trzynastki? Zniknął tak po prostu a później wrócił? Nie. To by było za proste. 18 miesięcy później mówicie?? Ja tego się nigdzie nie doczytałam jak dotychczas, może dlatego też, że z czasem jest różnie. W takim razie Cuddy miała czas już kilkanaście razy go wyrzucić, nie tylko ze szpitala, jako pracownika, ale również na dobre ze swojego życia. Bez Lisy ten serial nam zmarnieje, mówię wam. Poza tym jest to ostatni sezon, więc znając House'a, zrobi sobie albo komuś kuku i znów wyląduje w więzieniu albo Wilson będzie go opłakiwał, ale nie mogę się doczekać. No cóż, Lisa już nie wróci...

ehhh

justykacz

Dawno jakiś ruch twórców nie wywołał u mnie takich nadziei.

18 miesięcy po - TAK.
Więzienie - STANOWCZE NIE.

JaYeti

A co tam... jakbyśmy nie oglądali House'a w więzieniu to nie byłoby w sumie tak źle. Już wolę to więzienie i wcześniejsze zwolnienie House'a niż jakąś magiczną ucieczkę na... nie wiem, może Malibu, żeby wykorzystać stare sceny, czy jeszcze nie wiadomo gdzie. Że niby jak House wrócił, to sobie wszyscy zapomnieli? Albo Cuddy powiedziała, że Go kocha i odwołuje zeznania? To by dopiero było naciągane.
Scenarzyści zrobili by z tego, nieistniejącego już zresztą, Huddy Couse'a (czyt. KAŁs).
Bo innego rozwiązania, niż więzienie, albo wybaczenie przez Cuddy nie widzę. A że druga opcja mi strasznie nie pasuje, bo Cuddy przecież przeważnie stawia na swoim i nie pasowałoby to do jej charakteru. A chociaż jej już nie będzie, to scenarzyści powinni wziąć to pod uwagę.

Rory Gilmore

A ja powiem tak: wisi mi odejście LE. Cuddy ostatnio była nudna i nic nie wnosiła do serialu. Mnie osobiście nie obchodził związek House'a z nią i krzyżyk na drogę.
Co do JS to mi szkoda. Jeśli nie podpisze kontraktu to nie mam już po co oglądać tego serialu bo dla samego House'a, który ostatnio nawet nie zachowywał się jak House mi się nie opłaca.
Wywalili moją ulubienicę, czyli Cameron, jak zabraknie Chase'a to już kaplica. Serial nie dla mnie. Nie cierpię 13 i w ogóle może jednak lepiej, że JS nie wraca bo jakby 13 dali z Chase'em to bym się chyba zabiła. Albo ich bym zabiła (producentów w sensie).
Sama nie wiem co myśleć o 8 sezonie bo House nie może wrócić do PPTH bo Cuddy go tam nie chce. Ale jak jej nie będzie to House może wrócić. Ech głupie to wszystko.
W ogóle Taub mnie mało obchodzi i podejrzewam, że jego melodramaty będą długo zajmować 8 sezon. Poza tym jest jeszcze ta głupia 13, która może nie będzie często w serialu.

madzia-cuperek

Ja myślę, że to ewentualne więzienie zrobiłoby z HouseMD drugi Prison Break, a tego bym nie chciała. Chociaż z drugiej strony, mogliby go nieco sponiewierać. Zasłużył sobie na jakąś porządną nauczkę.

JaYeti

Rory Gilmore

madzia-cuperek

Ja nie mówiłam nic o uciekaniu z więzienia.

Chodziło mi raczej o umysł i zdolności głównego bohatera.

JaYeti

haha, no w sumie...
Tak, czy inaczej, więzienie jest dla mnie jedynym rozsądnym rozwiązaniem, Chyba, że Wilson przekonał Cuddy, żeby wycofała zarzuty. Bo gdyby było inaczej, to wiadomo, że House'owi by to płazem nie uszło, a też oglądać House'a w innym szpitalu, w innym stanie byłoby naciągane IMO.

madzia-cuperek

Zawsze może leczyć w... więzieniu

Ale koniec już z tymi dywagacjami... nie ten temat na tą rozmowę.

justykacz

Wiecie, właściwie to nie mogę się doczekać fotek promocyjnych do 8 sezonu... Ciekawa jestem jaki będzie motyw, pierwsze fotki bez LE?

blackzone

Ja jakoś nie patrzę na to w ten sposób. Lisa odeszła. I to by było na tyle w tym temacie. Też czekam na fotki promo, ale interesuje mnie tutaj osoba House'a, gdzie on był, co on robił w przeciągu tych 18 miesięcy i sądzę, że byłoby dobrze, tak jak w odcinku "Help me" i "Moving on" taki powrót do tego, co działo się wcześniej, taka opowieść i potem prezentacja całych zdarzeń. Jednak można się spodziewać, że tak się nie zdarzy, wtedy powinna jeszcze grać Lisa...

paulinka11133

Albo zrobią "5 lat później" i jak House wchodzi z więzienia. W jedym odcinku chyba pierwszego sezony było "sześć miesięcy później".

ninka_mm

Sądząc z ostatnich sugestii spoilerowych (sceny z więzieniem) producenci nie wyleczyli się całkiem z choroby, która toczyła serial przez ostatnie 2-3 lata i uparcie odpowiadają na zapotrzebowania estetyczne 5 promili widzów, czyli grupki internetowych miłośniczek Cuddy/huddy. Bo kogo interesuje problem 'ach, ach przemocy domowej ach, ach" wobec Cuddy? No właśnie wspomniane miłośniczki głównie. Napawa to pesymizmem, że temat będzie wałkowany, podczas, gdy najlepszym rozwiązaniem byłoby go całkowite olanie.

Widz House łyknął już tyle niedorzeczności, kontrowersyjnych czynów głównego bohatera, że wjazd samochodem w budynek nie wydaje się największym problemem. Jedyną szansą na odświeżenie serialu i powrót jakiejś tam części widzów, a tym samym zakończenie z klasą (a nie czołgając się brzuchem po dnie z widownią rzędu 7 mln) jest całkowite i ostateczne pozbycie się postaci Cuddy i wszystkich tych pokracznych wątków, które się z nią łączą. Koniec - zero wspominków, nowe otwarcie, nowy szef PPTH, zero wspomnień o huddy, nowe otwarcie z Wilsonem i wtedy może jest jakaś szansa.

justykacz

Już widzę House'a, który obowiązkowo pochyla się po mydło

Rory Gilmore

Co myślicie o tej Odette w Housie? Mi się wydaje, że ona będzie dla Chase'a, który miał mieć podobno spory wątek w 8 sezsonie.
Lubię tą aktorkę i ciesze się, że będzie w moim ulubionym serialu.

Kaiketsu

kogo ona grała w House? bo za nic nie pamiętam...

Rory Gilmore

Ona dopiero zagra w Housie. Będzie nową lekarką w 8 sezonie i ma wejść do stałej obsady.

JaYeti

No mam nadzieję, że nie będą ciągnąć wątku Chase'a-podrywacza. Ileż można? Nie miałam nic do jego postaci do czasu, aż scenarzyści 'wyrzucili' go niemal na pierwszy plan. Co za dużo, to nie zdrowo

Oh, jakie powiedzenie pasujące idealnie do serialu medycznego

Mnie dalej ciekawi, czy to prawda, że seria rozpocznie się w więzieniu. Jakoś nie wyobrażam sobie House'a siedzącego w celi z kilkoma innymi przestępcami. Mogliby pędzić bimber

Chociaż znając House'a mógłby większość czasu spędzić w izolatce.
Mam nadzieję, że jak już zdecydują się na pokazanie więzienia, to będzie to tylko w formie jakiejś krótkiej retrospekcji. Nic więcej.

Rory Gilmore

Ja szczerze powiedziawszy lubiłam Chase'a właśnie do 6 sezonu, ale nie dlatego, że wyszedł na pierwszy plan go znienawidziłam, ale dlatego, że stał się męską dzi**ą. No bo to jego sypianie z tyloma kobietami jak np na tym weselu w 7 sezonie to było żałosne. Cameron złamała mu serce, ale nie przesadzajmy. Trochę to kuło po oczach. Ale scenarzyści mówili, że mają plany dla jego postaci i może nowa babka w zespole będzie dla niego właśnie.

House w więzieniu brzmi ciekawie. W ogóle jestem ciekawa jak to się potoczy bo więzienie i uzależniony House to trochę za wiele. Pewnie zmuszą go do kolejnego odwyku i będzie jak Lindsay Lohan

Kosiek

Z tego, co patrzę na Odette Annable, to widzę kolejny wariant Cameron / Trzynastki. Błagam, ja już nie raz pomyliłem Hadley z Cameron (jak to dobrze że przefarbowali tą drugą na blond). Jak będzie kolejna podobna do kobiet starego teamu brunetka to coś mnie trafi.

JaYeti

Nie chodzi mi o to, że nie lubię Chase'a, bo tak nie do końca jest. I nie chodzi mi o to, że nie podoba mi się, że sypia z wieloma kobietami. Jak dla mnie może sobie sypiać z kim chce, nie będę się wdawać w szczegóły. Niech robi co chce, ale denerwuje mnie, a raczej męczy, jak te zachowania ciągnie się przez kilka odcinków i robi się to ważne. Na początku serialu nikogo nie obchodziło kto z kim sypia, ile na to wydaje i kiedy to robi i była oglądalność. Jak się wprowadza do serialu takie pierdoły, to niech nie liczą na wzrost liczby oglądających.

A jeszcze co do nowej bohaterki, to mam mieszane odczucia. Bo z jednej strony może być ciekawie, wprowadzą cos nowego. Ale z drugiej obawiam się, że jeszcze mniej czasu zostanie na pokazanie pacjentów, i House'a. No i mam wrażenie, że ze starego, dobrego House'a zostają już teraz głównie wspomnienia, bo wprowadza się nowe postacie, starzy aktorzy odchodzą... szkoda

E. Wpadł mi jeszcze do głowy jeden pomysł: z umiejętnościami Foremana, House wyjdzie wcześniej, niż to prawo przewiduje

Otwierał już House'owi szufladę, to co to za problem wyciągnąć szefa z więzienia... zaczyna się od szuflad, kończy się na kratach od celi i podkopie.
A poważnie, to co do więzienia, jak już ma byc tam akcja całego odcinka, a nowa bohaterka ma tak pracować, to boje się właśnie tego, co napisał Kosiek- powtórki z Mayfield. Bo chociaż tamten odcinek był IMO dobry, to powtórka byłaby tragedią. Już samo ciągnięcie wątku lekarki, która była w więzieniu jest lekko naciągany. Oby nie!

Rory Gilmore

Jak dla mnie to postać Chase'a się zmarnowała po rozwodzie z Cameron. Stał się jakiś taki miałki.
W ogóle niezbyt mi się podoba to, że życie prywatne aż tak bardzo wysunęło się na pierwszy plan. Tęsknię za starym schematem.
Co do nowej postaci to jednak na ostatni sezon dali kogoś stałego to trochę faktycznie naciągane, ale jeśli Olivii nie będzie to przecież jakaś laska musi być. Tylko, że Odette jest taką dziewczynką z tego co zauważyłam po jej rolach i nie sądzę by jej postać była jakaś rewelacyjna. Odette jest na moje średnią aktorką, ale nowa postać przecież może nie pobyć do końca sezonu jak się nie sprzeda. Zresztą, zobaczymy. Lubię ją, ale jakoś ciężko mi jest sobie przyswoić nową postać (to wnioski po dłuższych przemyśleniach).

Może będzie znowu dwugodzinny odcinek o samym Housie? jak w Mayfield

Kosiek

justykacz

Ta nowa pani jest za ładna, aż mi się mdło zrobiło...

Mam na myśli to, że kolejna ładna laska oznacza jakieś seksistowskie żarciki, gapienie się na biust/tyłek itp. itd. co już mi się znudziło... I niestety to chyba będzie nowa przyszła ex dla Chase'a.

Kochałam Masters...