Dexter.

JaYeti

Można odnośnie całego serialu?
Właśnie kończę szósty sezon, który IMO nie jest tak dobry jak wcześniejsze.
Najlepiej oglądało mi się trzeci i czwarty. Chociaż w piątym podobał mi się wątek Lumen

Szkoda, że odeszła.
W szóstym sezonie.... no cóż. Dexter jest świetnym, kochającym ojcem, ale wolałam oglądać go jako pełnoetatowego zabójcę, niż troszczącego się ojca. Poza tym Deb fajniej wypadała w roli pani detektyw, teraz ma za dużo problemów i wątpliwości, a nie lubię takich wątków.
No i same zbrodnie- może i widowiskowe, ale mam już dość tematu religii. Wolałam, kiedy tropili Dextera, albo trójkowego.

Końcówka piątego sezonu- nie lubię takich zbiegów okoliczności

Wiedziałam, że Deb nie odkryje prawdy o Dexterze, bo przecież jest kolejny sezon i kolejny się szykuje, więc nie było dla mnie zaskoczeniem, że łaskawie pozwoliła uciec Lumen i Dexowi. Nie to, że chciałabym, żeby Dexter został złapany, tylko nie lubię takich 'cudów'.

No i wiem co się wydarzy pod koniec szóstego sezonu

Nie wytrzymałam i poczytałam o tym. Dlatego, chociaż szósty sezon IMO jest o wiele gorszy niż poprzednie, nie przestanę oglądać, bo siódemka zapowiada się na prawdę ciekawie

Tylko skoro wydarzy się co się wydarzy.... nie mam pojęcia co mogą wymyślić na ósmy, który ma być ostatnim.

Coś mi się wydaje, że wyślą Dextera do więzienia (kara śmierci), albo w jakiś inny sposób go ukarzą, żeby nie było, że promują taki postępowanie

Bo była gdzieś mowa o tym, że po emisji serialu wzrosła liczba morderstw.

justykacz

Moim zdaniem wszystko zostanie przez Dexa zwalone na Luisa - zrobi tak aby uznany był "nowym" BHB i na niego zostanie zrzucona wina za zabicie Travisa. Wilk syty i owca cała - Doaks oczyszczony, LaGuerta spokojna tylko hmm Deb to jest problem.

W mojej wizji pasuje zabicie Deb przez Dexa...

JaYeti

No, Luis (albo Lewis, nie wiem) jest podejrzany. I myślę, że też coś zrobi, albo Dexter go wrobi. Ale to w tym sezonie, a skoro ma być ich 8., to ja stawiam na to, że producenci pójdą właśnie w stronę pokazania, że nie można zabijać bez konsekwencji.
Ale IMO zabcie Deb przez Dextera nie wchodzi w grę. Przecież to jest jedyna (teraz już poza synem Dexa) osoba, którą Dex kocha (tak, nie twierdzę, że jest psychopatą) i wydaje mi się, że wolałby sam siebie zabić, niż ją.

Alumfelga

Co do zakończenia serialu, chciałabym coś mocnego, ale z sezonu na sezon coraz bardziej wątpię, że Dexter skończy na krześle elektrycznym. Ten facet odkrywa w sobie coraz więcej emocji, do tego dochodzi sprawa zaakceptowania go przez Deborę (z którą zmierzymy się wkrótce), nie sądzę, żeby finałem miał być sądowy wyrok śmierci. Choć chętnie zobaczyłabym, czy ktokolwiek by go bronił podczas procesu. Jeśli Dexter miałby zginąć, to raczej z ręki kogoś specjalnego, może ze swojego wyboru, poświęcając się w jakiś sposób. Cały serial opowiada o mordercy, który staje się coraz bardziej ludzki, więc finał nie może tego przekreślić.

A winnego zabójstwa Trevisa nie trzeba koniecznie szukać, mało tam mają zaginionych osób?

Najbardziej podobały mi się sezony pierwszy, drugi (ulubiony! Śledztwo przeciwko Dexterowi to majstersztyk, do dziś się dziwię, jak on z tego wyszedł

) i czwarty. Lumen nie cierpiałam, a szósty sezon uważam za udany, choć nie dorównujący początkowym. Na siódmy czekam z pozytywnym nastawieniem.

(Zapraszam do dyskusji również w pozostałych tematach oraz, w miarę potrzeb, do tworzenia nowych

)

Dzasta

Ja pierwszy raz usłyszałam o tym serialu w [link widoczny dla zalogowanych] kiedy byłam się dowiedzieć szczegółów na temat przesyłki którą z chin importować miałam zamiar. Z ciekawości sobie oglądałam ten serial, trochę mnie wkręcił ale są lepsze.