Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Prelude 12/21 [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:31, 03 Kwi 2010    Temat postu: Prelude 12/21 [M]

Kategoria: love

Zweryfikowane przez Narcy

AN: Wena pod wpływem namiętnego powrotu do muzyki AFI. To była moja wizja, a ponieważ widzę słowa, napisałam to
Pairing nie jest dowolny. To jest Hilson i to musi być Hilson, przynajmniej w moich oczach. Jedynie odebranie jest wyjątkowe dla każdego. Nie określiłam postaci i nie zrobię tego.
A, the last one thing. Proszę o ściągnięcie utworu AFI - Prelude 12/21. I słuchanie go w kółko, aż do zakończenia tekstu. A jak nie, to słuchajcie czego tam sobie chcecie xD
PS. Powtórzenia są celowe, błędy już nie xD

Dedykowane wszystkim Hilsonkom i Hilsonom (jeżeli tacy w ogóle są ).


***
This is what I brought you; this you can keep.
This is what I brought; you may forget me.


Chłód. Wszechogarniający chłód. Wiejący z północy, płynnie przechodząc na północ. Płynący z zachodu, subtelnie przechodząc na wschód. Zimno. Zimniej. Coraz zimniej.

Krew, wypływająca z ran, nie jest ciepła. Powinna być. Powinna gotować się i parzyć skórę. Powinna być ciemna niczym najczarniejsza noc. Ale jest lodowata. Zamrożona. Zimna. Lodowata.

I promise to depart just promise one thing,
Kiss my eyes and lay me to sleep.


Owszem, obiecał mu. Że nie umrze, że go nie zostawi. Że będzie przy nim, nawet wtedy, kiedy wszystko dookoła nich będzie znikać w otchłani. Obiecał mu wszystko, czego tylko zechciał.

Potem odszedł. Delikatnymi krokami wyszedł za drzwi. Na chwilę. Zamknął je za sobą z odgłosem przyprawiającym o mdłości. Nie wrócił ani za chwilę, ani nigdy. Nie pożegnał się nawet. Lodowato.

This is what I brought you; this you can keep.
This is what I brought; you may forget me.


Zapomnieć? Nie. Nie mógł zapomnieć. Nie chciał.

Nie chciał zapominać. Nie tego, jak kładł go na łóżku; jak go rozbierał; jak go całował; jak go pieścił; jak przyprawiał o zawroty głowy. Jak czule kochał się z nim i jak brutalnie go pieprzył. Jak mówił, że kocha. Jak przez zaciśnięte zęby syczał, że to nie koniec. Jak subtelnie prosił i jak agresywnie żądał. Zimno, coraz zimniej.

I promise you my heart, just promise to sing,
Kiss my eyes and lay me to sleep.


Śmiał się, kiedy śpiewał. Nieliczne momenty przenikającego ciepła. Przenikającego jak promieniowanie gamma. Ciepła, które zabijało.

Owszem, całował. Pokazywał, że kocha i cierpi. Czy on to widział? Zimno, wciąż zimno.

This is what I thought:
I thought you need me.


Potrzebować?! Nie potrzebował go. Nie teraz i nie tu. Wcześniej, tak. Później też. Ale teraz go nie potrzebował.

Kiedy zaś wrócił, zamykając drzwi, tamten zwymiotował. Chwila przedłużyła się do czterdziestu dwóch godzin. Niezbyt równych. A tamten wymiotował, ciesząc się, że wrócił. Lodowato.

This is what I thought, so think me naive,
I promise you a heart, you'd promise to keep.


Dwa słowa w jedną stronę, trzy w drugą.

Wróciło do normy. Tylko co? Wszystko, rzekł jeden, a drugi pokiwał. Lodowato zmieniło się w zimno. Zimno w chłodno, a chłodno w letnio. Letnio w ciepło i tak dalej.

Kiss my eyes and lay me to sleep.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izoch
Okulista
Okulista


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sammyland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:23, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Ha, pirwsza.

Piosenki nie słuchałam, uszy mnie niemiłosiernie bolą. Ale i tak to było... mocne? Jeśli można to tak ująć
Wstawiłam sobie House'a tutaj. Bo mimo, że Wilson to dla mnie synonim bycia ciapą kochaną, tak czasem uwielbiam czytać o nim w innej roli ;D

Jedyne, co mi się nie podoba, że to tekst pod piosenkę. Nie przepadam za tego typu fikami, jednak nie na tyle, bym musiała przestawać czytać ;D

Wena


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:25, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Izoch napisał:
Piosenki nie słuchałam, uszy mnie niemiłosiernie bolą.

Po czym? ;>

Izoch napisał:
Jedyne, co mi się nie podoba, że to tekst pod piosenkę. Nie przepadam za tego typu fikami, jednak nie na tyle, bym musiała przestawać czytać ;D

Ja też nie stawiam ich na pierwszym miejscu w "Moich ulubionych" ale mimo wszystko jednak uważam, że Songfiki bywają miłą odmianą xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izoch
Okulista
Okulista


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sammyland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:07, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Są miłą odmianą, jednak nie figurują na liście ulubionych, mimo wszystko ;D Czasem zerknę, szczególnie, że przyjaciółka głównie pod piosenki pisze, ale jakoś nie latam za nimi z rozwianym włosem i uśmiechem na pysku ;D

A bolały, bo miałam je płukane xD Potem poczytam z piosenką, jak już najem się z dziadkami sernika ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:10, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Izoch napisał:
Potem poczytam z piosenką, jak już najem się z dziadkami sernika ;D

O, smacznego! Ja sobie jem ciasto czekoladowe autorstwa mojego brata xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:04, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Cyziu ( mogę tak mówić? Jeśli nie - powiedz. Przywykłam, że jak "Narcyza" to Cyzia

Prelude 12/21 to jedna z moich ulubionych piosenek i muszę przyznać, że miniaturka i fragmenty tekstu tworzą świetną spójność i kompletną całość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:42, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Cutthroat napisał:
Cyziu ( mogę tak mówić?

Haha, jasne

Cutthroat napisał:
Prelude 12/21 to jedna z moich ulubionych piosenek i muszę przyznać, że miniaturka i fragmenty tekstu tworzą świetną spójność i kompletną całość

Och, dziękuję To była taka niespodziewana wena, you know xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Narcyza dnia Nie 18:51, 11 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:04, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Dziękuję A ja jak nigdy nie byłam fanką Hilsonów, tak powoli nią zostaję ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:21, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Cutthroat_Bitch napisał:
A ja jak nigdy nie byłam fanką Hilsonów, tak powoli nią zostaję ^^

Cieszy mnie to niezmiernie! Hilsonowa sekta ma coraz większe rzesze wyznawców


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:29, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Nie wiem w co się pakuję...nie powinnam dać się wciągać w kolejne uzależnienia xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:47, 11 Kwi 2010    Temat postu:

E tam, to jest uzależnienie, które pragniesz, żeby stało się głębsze I bardzo dobrze, że nie wiesz, w co się pakujesz - większa niespodzianka dla ciebie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:50, 11 Kwi 2010    Temat postu:

No właśnie i to jest ten problem. Nienawidzę niespodzianek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:52, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Te mogą cię tylko pozytywnie zaskoczyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:52, 11 Kwi 2010    Temat postu:

A, że ja tak zapytam...Myślałaś nad stworzeniem Hilsona i...jej? xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:58, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Em... To znaczy? xD Bo ja... troszkę chyba nie załapuję... "jej" ma być wyrazem dźwiękonaśladowczym czy zaimkiem osobowym? xD Dla mojego mózgowia zaczyna być późno xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:01, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Zaimkiem osobowym. Mam na myśli Hilsoństwo i córkę. Ich, albo któregoś z nich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:04, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Em... xD Nie, absolutnie nie. Sama nienawidzę dzieci i żywię szczerą niechęć do posiadania ich w dalekiej/niedalekiej przyszłości, toteż wniosek nasuwa się sam xD I jakoś nie nadaję się do pisania fików, gdzie H/W są rodzicami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:09, 11 Kwi 2010    Temat postu:

I see Ja dzieci też nie lubię. Ale jakoś tak mnie naszło. Taka przyjemna wizja małej ślicznej szatynki o niebieskich oczach i pięknych włosach o IQ 190 jak tatuś ( bo Wilson byłby " sweet mammy")

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cutthroat_Bitch dnia Nie 21:16, 11 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:12, 11 Kwi 2010    Temat postu:

I, wjeżdżając na tematy ewolucji człowieczej, Wilson byłby w ciąży

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:16, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Tak Kiedyś spotkałam się z opowiadaniem, że taka ciąża byla możliwa, bo u niewielkiej grupy żydów coś (wszczepiono?) w czasie II wojny światowej i niewielka grupa mężczyzn miała tę możliwość.
Można by wymyślić coś bardziej wiarygodnego. I sensownego.
Ja wiem...porwanie przez kosmitów? xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:20, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Albo po prostu zwrócić oczy do fika Richie117 - Gimmie more of your love xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiesz, że to ja?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:26, 11 Kwi 2010    Temat postu:

No własnie Nietykalna mi wysłała wiadomość w tej sprawie Jutro przeczytam ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:14, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
Potrzebować?! Nie potrzebował go. Nie teraz i nie tu. Wcześniej, tak. Później też. Ale teraz go nie potrzebował.

Kiedy zaś wrócił, zamykając drzwi, tamten zwymiotował. Chwila przedłużyła się do czterdziestu dwóch godzin. Niezbyt równych. A tamten wymiotował, ciesząc się, że wrócił. Lodowato.


Okej, wiem, że to dosyć głupie okrajać porządny komentarz do pojedynczego cytatu - ale jestem chora a tekst zrobił na mnie na tyle duże wrażenie, że nic bardziej sensownego nie przychodzi mi do głowy.
Więc. Uwielbiam to, jak połączyłaś te wszystkie słowa, jaki zbudowałaś nastrój i te wszystkie kontrasty.
I ostatnie zdanie, to "i tak dalej" jest idealne. Nie jest słodkie, nie jest nawet wg mnie ciepłe, ale jest jak świadomość, że dni nie przestaną mijać a oni są teraz razem - są wciąż razem i to tylko życie, ze wszystkim wzlotami i upadkami.
Kiedy czytałam drugi raz, opuściłam cytaty z piosenki i chyba jeszcze lepiej wtedy wszystko wygląda!

Weny!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyza
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:04, 14 Kwi 2010    Temat postu:

333 napisał:
Kiedy czytałam drugi raz, opuściłam cytaty z piosenki i chyba jeszcze lepiej wtedy wszystko wygląda!

Mówisz? Dla mnie jakoś dużo lepiej brzmi kiedy czytam z piosenką i jeszcze jej słucham No ale... O gustach się nie dyskutuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amu
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:48, 28 Sty 2012    Temat postu:

OMG. Przeglądam fiki i patrzę : "Prelude 12/21" i zonk. ;o Mój ukochany zespół i niesamowita piosenka, jedna z moich ulubionych . Btw. Fik jest piękny. ;o O najważniejszym bym zapomniała

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin