Oddałam Ci swoją miłość i nie chcę jej z powrotem... [P]

[E]LIZA

Witam. Tym razem napisałam coś, co tym czymś wcale być nie miało xD Nie planowałam użycia takiej formy. Krótko mówiąc, dałam się ponieść wenie i nie mam pojęcia, czy mnie to nie zgubiło... Mam tylko nadzieję, że Was nie zanudzę.
Z dedykacją dla Sarusi (w podziękowaniu za piękne słowa i docenienie) oraz dla Aduśki, bo jak powiedziała lubi czytać smutne rzeczy

I oczywiście specjalne pozdrowienia dla Mistrzyni (Lisek)

Zweryfikowane przez Kamę

Kiedyś zapomnę, że Cię kocham.
Ucieknę z każdego snu.
Oszukam własne marzenia.
Przestanę szukać w nocy Twojej bliskości.
Kiedyś znajdę odwagę, by przestać Cię kochać.
Kiedyś odnajdę siłę, by zabić nadzieję.
Posklejam roztrzaskane serce, wierząc, że nie zabrałeś najważniejszego kawałka...
Kiedyś myśli przestaną sprawiać ból.
Tęsknota nie będzie odbierała snu.
Noce przestaną zasypiać, szepcząc Twoje imię...
Dni odsuną wspomnienia w dobrze znaną ciszę.
Puszczę Twoją dłoń, trzymaną w moich marzeniach.
Zapomnę o delikatności ust.
O każdym pocałunku, spojrzeniu, dotyku.
Patrząc w niebo, nie będę już widziała błękitu Twoich oczu.
W Twoich oczach zajdzie moje słońce.
Spadnie ostatnia gwiazda, która znowu nie spełni żadnego marzenia.
Kiedyś przestanę Cię kochać...
Kiedyś umrę...

Lisa Cuddy

marysiaaa

okurde

to już wiem, dzięki komu wróciłam do wierszowania

q

Sarusia

O Boże.
Popłakałam się jak dziecko, bo znowu napisałaś jakby o mnie. Jeszcze bardziej niż w poprzednim wierszu.

Ten fragment:

HuddyFan

O... MÓJ... BOŻE !!!
To jest takie piękne !!!
Gdy zobaczyłam, że coś napisałaś na mojej twarzy pojawił się uśmiech. 'O Eliza coś napisała! Na pewno będzie dobre!' - pomyślałam. Z każdą sekundą, gdy zmierzałam ku końcu wiersza mój uśmiech zaczynał blaknąć. Twój wiersz jest taki prawdziwy. A przesłanie?! Ahh.... "Przestanę cię kochać, gdy umrę"

O Boże!! To takie piękne. Jestem zdziwiona, że aż tyle talentów jest na tym forum. Ty masz jeden z najpiękniejszych. Dawanie ludziom szansy, aby zrozumieć. Jestem ci wdzięczna za ten wiersz. Będę go pamiętać do końca mojego szarego, bezsensownego życia.

Dziękuję

Na zawsze twoja,
HuddyFan

EDIT: Przytoczyłam kawałek twojego wiersz do podpisu

Mogę, prawda?

Aduśka

Przede wszystkim dziękuję za dedykację. Czuję się wyróżniona i zaszczycona, że coś tak przepieknego zostało skierowane również i dla mnie :-* Gdy zobaczyłam dedykację, wielgaśny uśmiech zagościł na mej twarzy.

Wiersz baaardzo urzekający, wzruszający. Dawno nie czułam łez w oczach, czytając.

Co wiersz to piękniejszy.

Szukam właśnie słów, którymi mogłabym to określić. To uczucie, które mną targa, to piękno słów, jakimi opisałaś uczucia Lisy.

Ach. Nie mam! Moje słownictwo, aż tak bogate nie jest, ale chyba sie nie martwię, bo i w słowniku będzie za mało takowych

Genialny, ujmujący wiersz. Szacun! Niemalże poczułam, jakbym to ja była Lisą :

Zapiszę sobię i będę do niego wracać <buzki>

Już Cię uwielbiam.

Dziękuję, że mogłam to przeczytać.

Użytkowniku! Grono Twoich fanów właśnie się powiększyło. Zachwyt Twoją twórczością pochłonął bez reszty Aduśkę

martusia14

orzesz w mordę

To cudo jest tak rewelacyjne,że czytając czułam jak łzy napływają mi do oczu a w płucach braknie powietrza.
Smutne lecz prawdziwe.Wiele osób ma taki sam problem jak Lisa Cuddy.Po prostu nie potrafią zapomnieć o osobie,która tyle dla nich znaczy którą tak bardzo kochają i każda myśl nawet najmniejsza schodzi na tor właśnie tej osoby.

justykacz

Podobałoby mi się, gdybyś zostawiła to jako uniwersalny wiersz, bez tego podpisu Lisa Cuddy.

lisek

Ja kocham to takie jakie jest

Jest IDEALNE

Elizo

odbierasz mi zdolność wysławiania się.
To było niezwykłe przeżycie

Od pierwsze do ostatniej linijki

Jeśli wydasz tomik poezji daj znać

kupię jako pierwsza

Boże, powiedz mi jak można umieć tak pisać, tekst ma taką głębię, że można w nim zatonąć. Jest dopracowany, przemyślany i BOSKI

CYTAT
"Kiedyś zapomnę, że Cię kocham.
Ucieknę z każdego snu.
Oszukam własne marzenia.
Przestanę szukać w nocy Twojej bliskości.
Kiedyś znajdę odwagę, by przestać Cię kochać.
Kiedyś odnajdę siłę, by zabić nadzieję."

MÓJ BOŻE!!!!!!!

"Patrząc w niebo, nie będę już widziała błękitu Twoich oczu.
W Twoich oczach zajdzie moje słońce.
Spadnie ostatnia gwiazda, która znowu nie spełni żadnego marzenia.
Kiedyś przestanę Cię kochać..."

O MÓJ BOŻE PO RAZ DRUGI!!!!!!

Ps. o drukowaniu nawet nie wspominam, bo już to zrobiłam

O tym, że jesteś tu mistrzem [P] wspomnę choć już to wiesz

Podziwiam, ale to też wiesz

Ale z tym, że niby ja mistrzem, jak zwykle przesadziłaś, nigdy w życiu

Ale dziękuje

[E]LIZA

Marysiaaa, fajnie, że wróciłaś do wierszy, bo jesteś w tym świetna!

Sarusia... Jeśli trafiłam w Twoje uczucia, to bardzo się cieszę. Nie chciałam jednak doprowadzić Cię do płaczu. Nie wiedziałam, że ten wiersz może tak bardzo wzruszyć... Mam nadzieję, że uwolnił on trochę te uczucia. Dziękuję

HuddyFan, nie miałam pojęcia, że moja obecność wzbudza aż taki entuzjazm

Czytając Twój komentarz, w oczach stanęły mi łzy. Nie wiem, co powiedzieć normalnie. Czy zwykłe "Dziękuję" wystarczy...? A to, że fragment jest w Twoim podpisie, sprawiło, że czuję się wyróżniona :-)

Aduśka, strasznie się cieszę, że Ci się spodobało. Dedykacja wydawała mi się wręcz oczywista

Jak choć przez chwilę poczułaś się Lisą, to myślę, że mogę uznać ten wiersz za udany, bo właśnie o to mi chodziło. Żeby przybliżyć jej uczucia. To, co napisałaś zostanie w moim serduszku na baaardzo długo

Dziękuję :-)

Martusia14, widzę, że Ty także zobaczyłaś w tym wierszu swoje problemy. Chciałam, żeby tekst był takim lustrem, w którym każdy mógłby się przejżeć. Aby patrząc na uczucia Lisy, dostrzegł powiązanie do swoich i przez to próbował ją zrozumieć. Dziękuję za piękne słowa

Justykacz, ten podpis był przemyślany i w moim odczuciu spełnia on ważną rolę. Wiersz nie miał być uniwersalny. Oczywiście nie każdemu musi się to podobać. Dziękuję za przedstawienie swojej opinii :-)

Lisku... Przy Twoim komentarzu cały czas się uśmiechałam i wcale nie czułam tych łez, które pojawiły się w moich oczach. Dajesz mi wiarę, że warto pisać. Rozpłynęłam się

Dziękuję, dziękuję, dziękuję :-)

jessica

woow!!! po prostu zabrakło mi słów czytając to...
jeszcze raz wooow!!! to jest IDEALNE

"Patrząc w niebo, nie będę już widziała błękitu Twoich oczu.
W Twoich oczach zajdzie moje słońce.
Spadnie ostatnia gwiazda, która znowu nie spełni żadnego marzenia.
Kiedyś przestanę Cię kochać..."

Piękne piękne i jeszcze raz piękne

a_cappella

Elizo, któryś raz przymierzam się, żeby napisać komentarz pod Twoim tekstem i wciąż jakoś nie mogę sklecić niczego, co oddawałoby moje odczucia, więc w takim razie napisze tylko jedno: niesamowite. Niesamowicie piękne.

coolness

Ja Elizo do twoich tekstów nie jestem wstanie napisać czegoś sensownego. Ty piszesz genialnie (i tyle powinno wystarczyć

)