Spójrz mu w oczy... [P]

[E]LIZA

Napisane pod wpływem impulsu. Mam nadzieję, że nie jest aż tak tragiczne

Z dedy dla Nich (Lisek, Sarusia)- Forever

Oraz dla Martusi14, HuddyFan i Jakiejstam. Bo są cały czas

Pozdrowionka dla Wszystkich czytających

Co zrobić, by sens życia przestał być ważny?
By On przestał się dla niej liczyć...
Dwie połówki- tak bardzo różne.
Woda pokochała Ogień.
Ona stał się dla niej marzeniem, które nie znika po spełnieniu.
Ona Snem, który nie przestaje istnieć po przebudzeniu.
Połamał jej serce, ale bez niego i tak nie miałoby ono dla kogo bić...
Wszystkie swoje marzenia zamknęła w jego dłoniach,
Ufając, że zostaną w nich już na zawsze.
Chciała nauczyć go miłości.
Nie wiedziała, że kochał ją od samego początku.
Chciała być dla niego kimś ważnym.
Nie wiedziała, że jest kimś najważniejszym.
Chciała usłyszeć "Kocham".
Nie wiedziała, że za każdym razem mówiły to jego oczy...
Pragnął, by zdefiniowała jego uczucia.
Pragnął być wart miłości.
Przekrzyczeć tą ciszę,
Tak, by usłyszała jego krzyk, kiedy milczy.
Być w każdym oddechu.
Każdym biciu serca.
Posklejać je jednym słowem...
Wiedział, że ona posiadała klucz do tego, w co on nigdy nie wierzył.
Musiał tylko przestać ciągle wymieniać zamek.
Nie zatrzaskiwać drzwi swojego spełnienia...
Utonęła w jego oczach i nie oczekiwała ratunku.
Miał mapę prowadzącą prosto do jej szczęścia.
Gdyby nie był wart miłości, przecież nigdy by go tak nie pokochała...

coolness

Danke za dedyk

Taki tekst muszę skomentować, choć powinnam się uczyć.
Ty jesteś genialną poetką!
Najlepszą z XXI wieku!
Kocham twoje wiersze

Są boskie

Choć wiem, że jutro zawalę około pięciu przedmiotów, mam uśmieszek na twarzy.
A wszystko przez twój kolejny cudowny wiersz^^

czarodziejka

rezerwacja!

lisek

Jejku Elizo

Wiesz, czytając Twoje teksty przenoszę się do innej rzeczywiści, analizuję każy wers, każde słowo i im bardziej się wczytuję tym większego nabierają one znaczenia. Nie tworzysz zwykłej poezji. Piszesz bajki. Czarujesz czytelnika. Bawisz się tekstem i słowami. Jest poważnie i smutno, a po chwili pojawia się mimowolny uśmiech, a gdy człowiek kończy czytać zaczyna się zastanawiać, co to właściwie było? Nie wiem, nie potafię oddać tego jak bardzo cię podziwiam, Twoją twórczość

Jesteś poetką przez duże [P]

To niezbite dowody:

"Co zrobić, by sens życia przestał być ważny?"

"Woda pokochała Ogień."

"Chciała nauczyć go miłości.
Nie wiedziała, że kochał ją od samego początku.
Chciała być dla niego kimś ważnym.
Nie wiedziała, że jest kimś najważniejszym.
Chciała usłyszeć "Kocham".
Nie wiedziała, że za każdym razem mówiły to jego oczy..."

"Miał mapę prowadzącą prosto do jej szczęścia."

Ps. Dostałam większą tablice

więc wena na kolejne Arcydzieła, dla żadnego nie zabraknie miejsca

Ps.2 A dedyk, naprawdę nie wiem, co powiedzieć

Zaszczyt, ogromny zaszczyt

Dziękuję

marysiaaa

lisku, to jest taka:

[P]oezja

Elizo, kocham Twoje teksty, w Twoich tekstach jestem też ja.

HuddyFan

OBOŻE!!! Dedyk!? Dla mnie?! Od królowej poezji?!?!
No chyba padnę!!!
Nie no, nie zrobię tego tylko ze względu na to, iż nie mogłabym zobaczyć żadnego z twoich ARCYDZIEŁ !!!

Jesteś tak głęboka, potrafisz ubrać słowa w nie widzialną gołym okiem magię. Dopiero serce ją zauważa. Chciałabym kiedyś, aby wiersze które ja piszę (i które nie ujrzą światła dziennego

) było choć w jednej setnej tak dobre jak twoje

Ściskam, pełna wzruszenia

HuddyFan

czarodziejka

Kocham.

[E]liza jesteś bezwątpienia jedną z najlepszych poetek, których twory czytałam.

(a było tego bardzo, bardzo dużo

) To jest genialne!

Takie głębokie, tak pięknie oddające uczucia, emocje. Ja się czuję, jakbym była tam, w środku całej tej akcji. Czytając Twój wiersz nie liczy się już nic więcej. Jest on i tylko on, i nic nie jest w stanie tego przebić.

Wzruszyłam się.

Jesteś Mistrzynią!
Pragnął być wart miłości.
Przekrzyczeć tą ciszę,
Tak, by usłyszała jego krzyk, kiedy milczy.
Być w każdym oddechu.
Każdym biciu serca.
Posklejać je jednym słowem...

Przepiękne. Słowa nie są w stanie oddać tego wszystkiego, co w tej chwili czuję...

Dziękuję Ci za to, że mogłam przeczytać coś tak wspaniałego.

Za to, że dzielisz się z nami swoją twórczością i nie ginie ona w otchłaniach szuflady.

Dziękuję.

Pozdrawiam życząc ogromnych ilości wena i czasu.

Gdyby nie był wart miłości, przecież nigdy by go tak nie pokochała...
Ja już normalnie nie wiem, co powiedzieć... brak mi słów.

czarodziejka

Chryste Panie!
Tylko ja mogłam być taka zdolna. Zarezerwować miejsce, a potem pisać drugiego posta. Mamma mia!

To wszystko przez Ciebie! *wskazuję palcem na [E]lizę* Przez Ciebie i Twoje wiersz nie jestem w stanie myśleć racjonalnie. Jestem jak kierowca pod wpływem.

Tylko pod wpływem czegoś nie co innego.

[E]LIZA

:Leży i nie może się podnieść:

Jakastam, mam nadzieję, że niczego przeze mnie nie zawaliłaś

Ale jeśli miałaś uśmiszek na twarzy, to chyba mogę się rozgrzeszyć, co?

Dziękuję

Czarodziejka, Ty to jednak jesteś pozytywnie zakręcona dziewczyna

A Twój komentarz... Tak wyglądam

Nie wiem, czy sobie zasłużyłam na takie słowa... Dziękuję

Lisku, moje wiersze na Twojej tablicy? Nie szkoda Ci miejca?

Te Twoje komentarze dosłownie ściągają niebo na ziemię! A za dedyk nie musisz dziękować, bo tak, jak już wspominałam wcześniej, masz go zapewnionego pod wszystkim, co napiszę. Dziękuję

Marysiaaa, cieszę się, że trafiłam także w Twoje osobiste uczucia. Cuddy i House przeżywają dokładnie to samo, co my, zwykli ludzie. Ty to zauważyłaś

Dziękuję za miły komentarz

HuddyFan, chyba trochę przesadziłaś z tą królową

Dedyk dla Ciebie wydawał mi się oczywisty

Dlaczego trzymasz swoje wiersze w szufladzie?

Jestem pewna, że są świetne! Jeśli piszesz je z serca, muszą być piękne. Uwierz mi

Również ściskam, dziękuję

czarodziejka

Zasłużyłaś

Kiedy czytam Twoje wiersz na tych kilka chwil przenoszę się do innego świata, odrywam od szarej rzeczywistości. Przez jedną ulotną chwilę niemal dotykam nieba.
Dziękuję.

P.S. *podaje łapkę [E]lizie, żeby mogła się podnieść

*

Aduśka

Kocham Twoją poezję Elizo, wiesz?

Dziękuję, że mogłam przeczytać coś tak prześlicznego.
Wiersz bardzo urzekający. Taki .... Nie potrafię dokładnie nazwać, ale .. Ma to coś, co przyciąga, wzrusza.

Jesteś prawdziwą Mistrzynią Poezji!

Sarusia

Elizo

Wybacz, że tak późno - mój internet odmawiał ostatnio posłuszeństwa.
I dziękuję Ci z całego serca za kolejną dedykację, mistrzu

Idealne podsumowanie tego utworu zrobiła HuddyFan, nazywajac Cię królową poezji. Samo sedno!

Wiersz jak zwykle głeboki, piękny, a przy tym fantastycznie przyjemny w odbiorze i doskonale oddający Huddy.