Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Notki [M, T]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:16, 08 Kwi 2009    Temat postu: Notki [M, T]


Zweryfikowane przez Tłumaczkę.

A/N
Nie moje. Przetłumaczone dla koleżanki, która to znalazła i która potrzebuje dużego wsparcia po 5x20. Tekstem rządzi licentia translatica.

Autor: Phate Phoenix
Oryginał: [link widoczny dla zalogowanych]
Zgoda Autora: jest

OSTRZEŻENIE: WIELKIE spojlery 5x20.

Notki

Skutner

Próbuję zrozumieć, co przeoczyłem. Musiałem coś przeoczyć. Dużo się uśmiechałeś. Zawsze byłeś szczęśliwy. Może to był znak. Już kiedyś było to objawem. Wesołość, szczęście, spokój. Czy byłem tak zaślepiony tym, co chciałem widzieć – co jest anomalią w moim życiu – że nie spojrzałem głębiej? Czy próbowałeś mi powiedzieć, dokładnie, że coś było źle? Co mi mówiłeś? Czego nie zauważyłem?

________________________________________

L. Kutner:

Gdybym był dla ciebie milszy, czy miałoby to znaczenie? Czy wiesz, że cię lubiłem? Byłeś moim ulubieńcem. Przypominałeś mi, cóż, mnie. Robiłeś rzeczy, których inni się nie tykali, nie ustępowałeś póki nie udowodniono ci, że się mylisz, ryzykowałeś pracą, jeśli byłeś pewien i ryzykowałeś życiem, jeśli oznaczało to wykonanie zadania.

Może to powinna być pierwsza wskazówka. Byłeś jakby alternatywną wersją mnie. Szczęśliwszą wersją mnie. Może nie ma żadnej wersji mnie, która może być szczęśliwa. Która powinna być szczęśliwa. Która jest szczęśliwa. Chciałbym się teraz mylić.

________________________________________

Lawrence,

Biuro jest bez ciebie ciemniejsze, co nie ma sensu, zważywszy na fakt, że Foreman jest teraz jedyną kolorową osobą. Wszyscy pozostali są biali jak ściany kliniki. Zastanawiam się jednak, jak wiele z ciebie było fasadą, ustawianą specjalnie dla nas. Jak wiele z otaczającego cię światła było sztuczne. Sztuczne światło szybko gaśnie, bez ostrzeżenia. Po prostu budzisz się pewnego dnia i już go nie ma.

Taub nie radzi sobie bez ciebie. Trzynastka i Foreman bardzo się zbliżyli, ale to wciąż nie jest stały związek. Teraz, po twoim odejściu, cały szpital to wrak. Jestem

________________________________________

Kutner-

Dzięki za zagadkę. Przepraszam, że rozwiązałem ją za późno.

House


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katty B. dnia Nie 14:55, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elfchick
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 1:10, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Swietne. Idealnie podsumowanie zwiazku House/Kutner ktorego brakowalo w odcinku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eithne
Szalony Filmowiec


Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z planu filmowego :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:34, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Katty, choć nie Twoje to nadal jakoś tak bardzo w Twoim stylu
Uwielbiam takie fiki jak ten, które kilkoma zdaniami potrafią "wgnieść w fotel".
Oczywiście, ostatni fragment najbardziej wgniata w fotel...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mysle-szerzej
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:30, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Świetne to.. dopowiedziane wszystko to co było w odcinku gdzieś między takstem. Krótkie, zwięzłe i tak jak to określiła osoba powyżej, wgniatające. Nawet podoba mi się takie odkrywanie Houseowych myśli

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
runiu
Internista
Internista


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:16, 21 Kwi 2009    Temat postu:

Bardzo mi się podoba, wszystkie myśli są w stylu House'a, a jednocześnie zawierają coś, czego w odcinku nie można pokazać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gora
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:16, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Byłeś jakby alternatywną wersją mnie. Szczęśliwszą wersją mnie. Może nie ma żadnej wersji mnie, która może być szczęśliwa. Która powinna być szczęśliwa. Która jest szczęśliwa.

A ja ciągle chcę wierzyć, że istnieje coś takiego jak szczęśliwy House. Mimo wszystko.

Cytat:
Taub nie radzi sobie bez ciebie. Trzynastka i Foreman bardzo się zbliżyli, ale to wciąż nie jest stały związek. Teraz, po twoim odejściu, cały szpital to wrak.

Przecież on był tam jedyną tak naprawdę normalną osobą, nie był tak porąbany jak cała reszta. No dobra był, ale w pozytywny sposób. Był cholera najbardziej pozytywną postacią w całym serialu... I on... samobójstwo?...

Cytat:
Dzięki za zagadkę. Przepraszam, że rozwiązałem ją za późno.

Hm... A ja po 20 mam ciągle wrażenie że House nie rozwiązał tej zagadki.

Świetne tłumaczenie.

Pozdrawiam
g


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:26, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Gora napisał:
A ja po 20 mam ciągle wrażenie że House nie rozwiązał tej zagadki.

Ja też, ale cóż, z Oryginałem kłócić się nie będę. Z drugiej strony myślę, że pisane to było w autorowej potrzebie niejakiego pogodzenia się ze śmiercią Kutnera. Mogę tu powiedzieć bardziej przez pryzmat siebie, ale o wiele łatwiej byłoby mi przeboleć gdybym wiedziała dlaczego. Gdyby HOUSE wiedział dlaczego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Repika
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:53, 08 Maj 2009    Temat postu:

Tok myślenia jak najbardziej pasuje do House. Szczególnie ta pierwsza, złożona prawie z samych pytań. Radość kolejnym symptomem samobójcy. Dokładniej ostatnie dwa pytania są takie, że widzę tego House myślącego.
Cytat:
Byłeś jakby alternatywną wersją mnie.
Bardzo ładne zdanie.
Cytat:

Taub nie radzi sobie bez ciebie. Trzynastka i Foreman bardzo się zbliżyli, ale to wciąż nie jest stały związek. Teraz, po twoim odejściu, cały szpital to wrak. Jestem
A tutaj nie rozumiem tego jestem. Chodzi o coś na co House właśnie wpadł? Tak to odczytuje, jako urwaną myśl.
Zachwyciłam się cudownie przełożone. Czekam na więcej takich tekstów!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Sob 21:52, 18 Lip 2009    Temat postu:

Wyrywkowo nadrabiam fikowe zaległości. I bardzo się cieszę, że trafiłam na ten tekst. Oczywiście, zajrzę jeszcze kiedyś do oryginału, ale czym on się może różnić od swego tłumaczenia? Raptem paroma znakami pewnie.

Cytat:
Próbuję zrozumieć, co przeoczyłem.
- to cały House. Ile razy siedział i głowił się nad rozwiązaniem medycznej zagadki. Ile wysiłku w to wkładał. A teraz otrzymał najbardziej skomplikowaną układankę, którą próbował poskładać ze zdjęć, informacji, których znaczenia sam nie potrafił dokładnie określić. Bo jak je zweryfikować skoro tylko Kutner mógł to zrobić?

Cytat:
Może to powinna być pierwsza wskazówka. Byłeś jakby alternatywną wersją mnie. Szczęśliwszą wersją mnie. Może nie ma żadnej wersji mnie, która może być szczęśliwa. Która powinna być szczęśliwa. Która jest szczęśliwa. Chciałbym się teraz mylić.
- cholera, też chciałabym, żeby się House mylił i jednocześnie nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że jednak, niestety, House ma tu rację



Cytat:
Zastanawiam się jednak, jak wiele z ciebie było fasadą, ustawianą specjalnie dla nas.
- o, to bardzo ciekawie sformułowane ważne zagadnienie ludzkich zachowań w ogóle. A wracając do Kutnera - czy to, co pozwalał nam w nim zobaczyć było prawdą o nim czy tylko wymyśloną postacią na potrzeby pracy i świętego spokoju. Nikt nie biegał za Kutnerem i nie prawił mu morałów o jego autodestrukcyjnych poczynaniach (jak to robi Wilson w przypadku House'a), bo on takich zachowań nie wykazywał. Bezpieczne posunięcie z punktu widzenia kogoś, kto nie chce być pytanym czy wszystko w porządku, bo nie chce udzielić odpowiedzi. Szczerej odpowiedzi również przed samym sobą, bo to kazałoby spojrzeć prawdzie w oczy. A prawda w wypadku Kutnera musiała być najwyraźniej bolesna i co najmniej srodze przygnębiająca.

Czy House rozwiązał zagadkę samobójstwa Kutnera? Nie wiem. Dostrzegł chyba jedynie, że i ten wesoły na co dzień chłopak (takie sprawiał wrażenie w moich oczach ten 28-latek wszak, czyli mężczyzna...teoretycznie ) borykał się z problemami, o których nie mówił. Albo po prostu posiadał także inną, bardziej ponurą lub zwyczajnie smutną stronę swojej osobowości.

Cytat:
Przepraszam, że rozwiązałem ją za późno.
- i znowu to House'owe poczucie winy, ech

Dziękuję za przetłumaczenie tego tekstu Katty B. Bardzo przejmujący - lubię takie - rzuca nieco światła na możliwy stosunek House'a do Kutnera i innych członków teamu. Pozwala znów dostrzec u naszego bohatera towarzyszące mu uczucie powinności wobec ludzi, z którymi pracuje i nie tylko wobec nich. A może mi się tylko wydaje? Hmmm...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dżuczek dnia Sob 21:52, 18 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin