|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Antralina
Pacjent
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golubkowo.
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pon 16:14, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem, ze już wcześniej pisałam o tym w tym temacie, ale...
Mam pytanie do naszych 'forumowych' osób związanych z medycyną.
Czy to normalne, że mój tata, po wypadku (gwoli uściślenia: prawie odcięta ręka w rejonie łokcia, zerwane połączenia nerwowe i naczynia krwionośne, cudem przyszyta, szczątkowe czucie) dostawał amfetaminę na złagodzenie bólu? Dodam, że wypadek miał w 1996 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
agii
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kiedy?
|
| Wysłany: Pon 16:34, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pochodną amfetaminy stosuje się jako lek - ale antydepresyjny, o przeciwbólowym działaniu amfetaminy czy właśnie bupropionunie słyszałam...
Tylko może niech się lekarz wypowie jakiś (Morfeusz?  ), bo aż mnie też to zaciekawiło. Nie przekręciłaś czegoś? Może to morfina była? W końcu też narkotyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Antralina
Pacjent
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golubkowo.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 16:47, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie przekręciłam, bo widziałam to w karcie taty - wyraźnie było tam napisane o amfetaminie, ani śladu morfiny, więc tym bardziej się zdziwiłam.
Edit: Dziękuję komuś bardzo mądremu za wyręczenie mnie w przeniesieniu tych postów do nowego tematu  .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antralina dnia Wto 16:04, 21 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
