Robert Chase

Lolok · Wysłany: Wto 16:23, 04 Mar 2008 Temat postu:

Z zespołu House 'a najbardziej lubię Chase 'a ma taki fajny australijski akcent

paciulina · Wysłany: Wto 22:25, 04 Mar 2008 Temat postu:

Wiadomo każdy ma wady nie? Foreman potrafi byc wredny, Cam się zbyt roztkliwia, a Chase się liże, ale jest do polubienia :-) Parę zaletek ma

paciulina · Wysłany: Sob 0:16, 08 Mar 2008 Temat postu:

Ostatnio bardziej polubiłam Chase'a. Szkoda mi do było w ostatnim odcinku trzeciej serii... Najlepszy jest oczywiście House :-), ale sprawiedliwie byłoby powiedzieć, że Chase jest jednym z lepszych w tej ekipie. No bo tak porównac do innych i samo wyjdzie :-)

Aku · Wysłany: Sob 0:20, 08 Mar 2008 Temat postu:

bo zgadza się z Housem? do 3 sezonu ;p
najlepszy w wciskaniu szybkiego wybierania ;p

dragon · Wysłany: Sob 10:22, 08 Mar 2008 Temat postu:

To fakt, Chase sie po 1 sezonie bardzo rozkręcił. Dopiero w połowie drugiego, zacząłem go tak lubić.

paciulina · Wysłany: Wto 16:16, 18 Mar 2008 Temat postu:

Becia · Wysłany: Wto 16:25, 18 Mar 2008 Temat postu:

pewnie że można Chase lubić albo nie i nie można powiedzieć że jest zły ale nie można zaprzeczyć że wchodzi House'owi w tyłek zanim ten coś powie i przez to traci swoją wiarygodność. do tego zdradził House'a. wiem że musiał się zabezpieczyć w pracy ale dla Cameron i Formana też była ważna a mieli jakieś ideały których nie zdradzili. ja tam Chase lubię chciaż czasami mnie denerwuje

Em. · Wysłany: Wto 19:08, 18 Mar 2008 Temat postu:

Dlaczego nie mogę go nie lubić? Szczerze mówiąc, nie przepadam za nim wcale a wcale i nawet nie chodzi o to, że jest typem faceta bez kręgosłupa. Po prostu mi nie pasuje.

A House ma zawsze rację

.

Gatha · Wysłany: Wto 19:12, 18 Mar 2008 Temat postu:

a ja go nawet lubię w sumie jak się zastanowię xD irytował mnie, ale jak go w 4 sezonie prawie nie ma to mi go brakuje... czyli jednak go muszę trochę lubić

maggie · Wysłany: Sob 21:20, 29 Mar 2008 Temat postu:

ja też. mam go na telefonie, myślę o nim na matematyce, w ogóle w szkole, po prostu...
Chase-maniaczki, rozumiecie, o co chodzi...

Lolok · Wysłany: Sob 21:44, 29 Mar 2008 Temat postu:

fretka · Wysłany: Nie 17:47, 30 Mar 2008 Temat postu:

ja dzis w autobusie obejrzałam 8 razy scenę jak Cameron "pocałowała" Chase'a xD

maggie · Wysłany: Nie 20:19, 30 Mar 2008 Temat postu:

ooooo...

też jesteś za Chaseron?

Jeżeli tak, to już Cię lubię

Chase is the best.

lolicita · Wysłany: Nie 21:30, 30 Mar 2008 Temat postu:

Ja dołączam do Chaseronów

poza tym on jest taki nieporadny.....sweet;)

fretka · Wysłany: Nie 22:40, 30 Mar 2008 Temat postu:

moge być za czejseron xDbo wtedy może być Huddy xD a Foreman zawsze sam xd

Xsanti · Wysłany: Pon 12:14, 31 Mar 2008 Temat postu:

eeee nie znacie się

ale że to temat dla maniaczek Chase to uzywajcie do woli

maggie · Wysłany: Pon 13:40, 31 Mar 2008 Temat postu:

no właśnie to robimy:D

A poza tym to ja też jestem z Huddy:) a Chaseron jest super parą.

Czemu mówicie, że jest nieporadny? No way!

Lolok · Wysłany: Pon 13:54, 31 Mar 2008 Temat postu:

nasze grono Chasemaniaków się powiększa i bardzo się z tego cieszę

Bruno · Wysłany: Pon 15:27, 31 Mar 2008 Temat postu:

ja mogłabym powiedzieć że jestem za czejseronem bo okroopnie do siebie pasują

zresztą oboje są piękni i młodzi niech sobie używają

No ale jako że Hilsonką jestem i coraz bardziej mnie przepycha jakaś wewnętrzna siła w stronę Huddy to na razie wyrażam tylko moją pozytywną opinię co do Chaserona

maggie · Wysłany: Pon 16:57, 31 Mar 2008 Temat postu:

lolicita · Wysłany: Pon 18:04, 31 Mar 2008 Temat postu:

fretka

był nieporadny przez pewien czas ;d
ale się potem wyrobił trochę, albo go zaczęło denerowować czy coś ;d
a słodki jest cały czas hyhy ;d

maggie

oczywiście:)

http://youtube.com/watch?v=NE09S-CAHCk

fretka

no, aż mnie skłoniło do refleksji.

ja tam nie wiem jak to się kończy, bo jeszcze jestem na 3 sezonie ale chciało mi się kopnąć Cam w pewnym momencie, mogli być tacy szczęśliwi, a Cam popsuła ;d

Lolok

ja też tego żałuję no i w realu też odwołali zaręczyny...