Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

03x06 "Que Sera Sera"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 3
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na ile punktów oceniasz odcinek?
1
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
5
0%
 0%  [ 0 ]
6
0%
 0%  [ 0 ]
7
22%
 22%  [ 2 ]
8
22%
 22%  [ 2 ]
9
55%
 55%  [ 5 ]
10
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 9

Autor Wiadomość
Cuddy
Prezes Zarządu
Prezes Zarządu


Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:15, 28 Paź 2006    Temat postu: 03x06 "Que Sera Sera"

Odcinek 6 "Que Sera Sera"

Data premiery w USA: Nov 7, 2006

Pacjent: Mężczyzna z dużą nadwagą, mieszkający samotnie. Śpiączka, ślepota, paranoja.

Wstępne diagnozy: Choroba Pickwicka, Stwardnienie Rozsiane, Zatrucie pasożytami w pokarmie, cukrzyca

Prawdziwa przyczyna choroby: Nieuleczalny, małokomórkowy rak płuc nie mający związku z nadwagą.

Diagnoza: Kilka miesięcy życia.

Klinika: Mężczyzna, który uskarża się na bóle ramienia podczas spania. Diagnoza House'a: amputacja kończyny.

Inne: House siedzi w areszcie, Wilson go stamtąd wyciąga. Michael Tritter przeszukuje mieszkanie Gregg'a, znajduje dużą ilość Vicodinu. Wilson kryje House'a, zaprzeczając domniemanemu podrabianiu recept z jego podpisem przez House'a. Cuddy przymusza go do zatrudnienia prawnika







Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amused
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:40, 08 Lis 2006    Temat postu:

obejrzałam:)
Faktycznie Wilson się super zachował. Mam nadzieję, że nie będzie miał z tego powodu jakichś kłopotów....

A gdzie zniknął Chase w drugiej części?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marty
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:46, 11 Lis 2006    Temat postu:

w końcu oglądnęłam Bardzo fajny odcinek, chociaż nie koniecznie wesoły. Ciekawy przypadek, pokazujący jak bardzo głęboko zakorzenione są w ludzich stereotypy, które uniemożliwiają zobaczenie prawdy, tak jak w przypadku George'a, którego waga nie miała nic wspólnego z prawdziwymi przyczynami choroby. Ciekawi mnie skąd wziął się u niego ten rak.
A Chase jak zwykle nietolerancyjny...

Policjant coraz bardziej mnie wkurza, ma na House'a haka i może go nieźle udupić. Wilson zachował się pięknie, prawdziwy z niego przyjaciel.
Ciekawa jestem jak rozwinie się sytuacja pomiędzy Cam a Housem, no i kiedy będzie to o czym wspominałam parę postów wyżej

Zazdroszczę Hałsowi elektryka



EDIT:

O-o. Przeczytałam właśnie, w gąszczu komentarzy na livejournalu, że to fotomontaż, to zdjęcie z Cam & Housem :C A szkoda, cieszyłabym się niezmiernie, jakby ta scena miała miejsce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viper
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Nie 14:30, 28 Paź 2007    Temat postu:

House ma śliczną gitarkę A co do odcinka, Wilson to naprawde dobry kumpel. Czasem mam wrażenie ze jest dla House'a za dobry Oni są dla siebie stworzeni To znaczy jako przyjaciele (bez podtekstów)
Policjant mnie powoli zaczyna wnerwiać. Normalnie Vogler - reaktywacja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 20:18, 07 Sty 2008    Temat postu:

Odcinek nie tyle zabawny, co... po prostu świetny. Motyw policjanta jak na razie nie irytuje mnie jakoś strasznie, a nawet nieco bawi. I tu wielkie brawa dla Wilsona - zawsze go lubiłam, ale teraz jego notowania skoczyły jeszcze bardziej w górę . Co do Cameron - wciąż jest strasznie irytująca, ale to, w jaki sposób troszczyła się o House'a (bądź próbowała się troszczyć) w jakiś sposób sprawił, że poczułam do niej cień sympatii. A Chase wkurzający. Jakoś mi go nie brakowało, przez 75% odcinka .

Cameron : Dokąd idziesz?
House : Wydać 400 dolców na analny wibrator.
Cameron : A co z George’m?
House : Będzie musiał radzić sobie sam. Sprawdźmy, czy uda nam się rozwiązać ten przypadek zanim dojdziemy do windy.
Foeman : Może to stwardnienie rozsiane. Tłumaczyłoby śpiączkę, ślepotę, utratę równowagi i gorączkę. Tłumaczyłoby również dlaczego nie interesuje się własnym zdrowiem.
Cameron : Stwardnienie powoduje nadmierną wesołość.
House : Tak, jest bardzo radosny. Stwardnienie nie objawia się na początku śpiączką. Ślepota plus śpiączka równa się cukrzyca. W samą porę.
Cameron : Nie... Cukier we krwi, w moczu|i poziom hemoglobiny A1-C są w normie.
House : Były w normie kiedy je badaliście. Był w śpiączce i z niej wyszedł. Cokolwiek się działo, teraz objawy słabną i topnieją, w przeciwieństwie do rozmiaru jego spodni. Co także oznacza cukrzycę. Zbadajcie go znowu. Tym razem dodajcie|test tolerancji glukozy i badanie HEC.
Foreman : Pobraliśmy próbkę płynu mózgowo-rdzeniowego. Możemy zbadać ją na białka i na początek wykluczyć stwardnienie.
House : Zgoda, z wyjątkiem "na początek".
Cameron : Dokąd się wybierasz?
House : Poprzez analny wibrator chciałem wam dać do zrozumienia, że to nie wasza sprawa. Najwyraźniej zbyt subtelnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kmyhair
Gość





PostWysłany: Sob 23:30, 09 Lut 2008    Temat postu:

Podoba mi się w tym odcinku scena, w której poirytowany (a może nawet przestraszony) sytuacją z Tritterem i pytaniem Cameron kim ten ostatni jest, House o mały włos nie wypaplał tajemnicy Cuddy. To było takie rozczulające, kiedy tak bardzo starał się z przypadkowego wypaplania sekretu Cuddy wyplątać, żeby Kaczątka niczego nie podejrzewały - był wtedy taki rozbrajająco zakłopotany, że hej. Widzisz Cuddy? Możesz mu jednak zaufać

Cameron: Who's that?

House: Apparently Cuddy's widened her sperm donor search to include Neanderthals.

Foreman: Cuddy's looking for a sperm donor?

House: It’s a joke. Like Cuddy would ever want a kid. Or a kid would ever want Cuddy. Hello, that's why it’s funny! Why are you guys here?
Powrót do góry
evay
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:30, 19 Mar 2008    Temat postu:

o Boże o_O
jak można zrobić coś takiego z ciałem...
to prawdziwy aktor czy jakas charakteryzacja?

House w areszcie! ojapierdziele!!!
nooo, Tritter nieźle sobie poczynia z tym przesłuchaniem i w ogóle...
Wilson to naprawde dobry przyjaciel, a Tritter to... MĘCZYDUPA!

jakos coraz smieszniejsi sie robią ducklings ;D te dogadywanie sobie gdy zastanawiaja sie czy stol wytrzyma czy nie ;pp

wkurza mnie to nastawienie Chase'a, już tak było w I sezonie z tą otyłą dziewczynką, wciąż coś ma do tych ludzi. też nie rozumiem jak można sobie robić coś takiego, ale bez przesady, jest lekarzem, musi leczyc!

buhahahah wspaniały, wspaniały śmiech House'a, gdy odbywa się dyskusja, czy pacjent jest podobny do House'a ;pp

ale sam przypadek nie był interesujący, zbyt szybko się skończył, nie był zaskakujący.

nie mogę się doczekać następnego odcinka *_*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kmyhair
Gość





PostWysłany: Śro 12:36, 19 Mar 2008    Temat postu:

evay napisał:
o Boże o_O
jak można zrobić coś takiego z ciałem...
to prawdziwy aktor czy jakas charakteryzacja?


To charakteryzacja, aktor, chociaż jest dość tęgi, to na pewno nie aż tak (nota bene bardzo go lubię - jest mistrzem drugiego planu w serialach, lubię też jego rolę w "1900: człowiek legenda"). Jedyne, czego mu nie "wystylizowali" - to oczopląs. Ten aktor tak ma A nazywa się Pruitt Taylor Vince
Powrót do góry
Hipnozja
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tbg

PostWysłany: Czw 22:05, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Foreman do Chase'a -"pobił Cię gang grubych dzieciaków, jak chodziłeś do szkoły?"

Otyłość znowu musiała pojawić się w serialu, patologiczna tym razem, współczuję temu człowiekowi i zastanawiam się czy rzeczywiście był szczęśliwy czy to tylko oszukiwanie siebie? z 2ej strony czy nie chcielibyśmy żeby on był nieszczęśliwy (jakby waga była wyznacznikiem szczęścia)?

A Wilson wymiata!!
Czy House zrobiłby to samo dla niego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:35, 20 Kwi 2008    Temat postu:

ciekawy odcinek...rzeczywiście trochę smutny...
zdziwiła mnie postawa Chase'a...o ile pamietam to on tez w dzieciństwie był ponoc otyły ( wspominal o tym w z któryms z odcinków pierwszego sezonu)...ale mniejsza o niego..i tak prawie cały odcinek siedział na tyłku gdzies ;-)

Jestem pod wrazeniem postawy Wilsona....mma nadzieje że nie bedzie miała jakis powazniejszych problemow z powodu krycia Housa....to sie nazywa przyjaźń

A i widok Housa za kratami...bezcenne....ciekawe gdzie jeszcze on wyladuje przez tego meczącego gline....juz sciagam kolejne odcinki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MlecznaCzekolada
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 12:19, 14 Cze 2008    Temat postu:

Ale nie rozumiem po co go aresztował. Fakt nie miał recepty na Vicodin,ale bądź co bądź noga go boli i musi brać leki. To tak jakby postrzelonemu odmówić morfiny, no bo to narkotyk jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:03, 14 Cze 2008    Temat postu:

chodzi i to, że jeździł pod wpływam narkotyków i leczył ludzi. nikomu na morfinie tego nie pozwalają robić :wink:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MlecznaCzekolada
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 18:14, 14 Cze 2008    Temat postu:

No niby tak ale jak ma normalnie funkcjonować jak go noga boli. to nie jego wina, że wycieli mu kawał mięśnia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:16, 14 Cze 2008    Temat postu:

wiem, też się z tym zgadzam ale tritter ma inne zdanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzio
Moderator


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 13:37, 19 Cze 2008    Temat postu:

Aisha napisał:
zdziwiła mnie postawa Chase'a...o ile pamietam to on tez w dzieciństwie był ponoc otyły ( wspominal o tym w z któryms z odcinków pierwszego sezonu)


To był Foreman, mówił o tym w odcinku z tą grubiutką dziesięciolatką, która dostała ataku serca na lekcji wf.

Wilson faktycznie zachował się świetnie, chociaż raczej nikogo nie przekonał - biedaczek za nic nie potrafi kłamać w żywe oczy. A House jak zwykle udaje, że nic się nie dzieje. Wilson ma do niego anielską cierpliwość...

A House był dobry, jak się pojawił w biurze po zwolnieniu z aresztu i po krótkiej dyskusji i wydaniu poleceń (nazywając pacjenta "Jabba" i jeszcze paroma obraźliwymi słówkami nawiązującymi do jego wagi) powiedział: "Ok, a teraz sobie pójdę, bo oficjalnie skończyły mi się pomysły, jak jeszcze mógłbym tego kolesia przezwać", po czym uśmiechnął się uroczo i wyszedł.

Świetny numer z Cameron, która postawiła się Cuddy (i zepsuła kolejne MRI), po czym przyćpała pacjenta, żeby go zatrzymać w szpitalu. Jak dziewczynie zależy, to potrafi pokazać pazurki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ave
Dzida Kutnera


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z sypialni Wilsona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:35, 23 Cze 2008    Temat postu:

kmyhair napisał:
evay napisał:
o Boże o_O
jak można zrobić coś takiego z ciałem...
to prawdziwy aktor czy jakas charakteryzacja?


To charakteryzacja, aktor, chociaż jest dość tęgi, to na pewno nie aż tak (nota bene bardzo go lubię - jest mistrzem drugiego planu w serialach, lubię też jego rolę w "1900: człowiek legenda"). Jedyne, czego mu nie "wystylizowali" - to oczopląs. Ten aktor tak ma A nazywa się Pruitt Taylor Vince


Dzisiaj oglądalam po raz pierwszy i przez caly odcinek dręczylo mnie to czy on jest taki naprawdę czy to jest charakteryzacja. ( według mnie twarz wyglądała trochę nienaturalnie ). No i moje podejrzenia były słuszne

Tritter denerwuje mnie...strasznie :zlosc: :zlosc:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Czekoladowy Miś


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:22, 09 Lip 2008    Temat postu:

Podziwiam Wilsona..czasem mam dziwne poczucie,że House nie zasługuje na tą przyjaźń *zawstydzony*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akirson
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 22:55, 05 Sie 2008    Temat postu:

aktor grający George'a zagrał też dobrą rolę w filmie ze Shwarzeneggerem pt "Czerwona gorączka". Tam też można zobaczyć jego oczopląs dobry aktor a odcinek świetny

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez akirson dnia Wto 22:55, 05 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kornelia233
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:38, 27 Sie 2008    Temat postu:

zabójczy był ten smiech przy rozmowie:
Cam: On się nie boi. Powiedział, że jeżeli go|nie wypiszemy, zrezygnuje z leczenia.
Wilson: Rozumujący wybiórczo,|uparty, niezdyscyplinowany...Może powinniście obejrzeć jego nogę.
(błahahahahahahahaaaa)
House: Słyszałeś, co on mówił?

w przeciwienstwie do wiekszosci ja nawet lubie postać Tritter'a wprowadzil troche zamieszania i ubarwil serial:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pesman
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:26, 14 Wrz 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Niesamowity śmiech

Kolejny fajny odcinek, ciekawy wątek z policjantem (mnie on nie denerwuje, gra tu świetną role, takiego cwaniaczka )

Scena z przychodni świetna

Pacjent: Tak, ale ja zawsze sypiam w ten sposób.|Zawsze tak spałem.
Dr House: Cóż, zawsze zostaje nam operacja.
Pacjent: Że co proszę? Mówi pan o wycięciu jakiejś chrząstki?
Dr House: Pan nie śpi na chrząstce. Pan śpi na ramieniu.
Pacjent: Chce pan odciąć mi ramię?
Dr House: Lewe. Człowiek powinien spać.
Pacjent: Pan oszalał?


Przypadek ciekawy i pokazał jak mocno zakorzenione w głowie są stereotypy. W ogóle nie uwzględnili raka!

Dosyć dziwny motyw z Chase'm który w połowie odcinka.

Ciekawe czy Wilson powie House'owi o tej rozmowie z gliniarzem i czy poniesie za to konsekwencje


Jak to House powiedział George'owi musząc gdzieś wyjść:

To be continued...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamylka
Córka Rozpusty


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bocianiego gniazda
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:01, 17 Lip 2009    Temat postu:

Ten śmiech House'a, gdy Wilson porównywał pacjenta do niego

I tekst House'a: "Taki przystojniak nie może przegrać" - nie da się zaprzeczyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tiaaamo
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:06, 14 Sie 2009    Temat postu:

No smiech jest przegenialny hahahahahahahaa

" U see what he did there? The patient's like me ! The patient is threemes " hahaahahhaha i ta mina , bosko .

a na przyszłość może napiszesz coś więcej niż tylko cytat z odcinka?/evi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
invisible___
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:36, 09 Kwi 2010    Temat postu:

To było dobre ;D "Ty żresz kiełbasę!" "To nie ja!" "Ja też nie." i "Trup nie może pierdzieć." ;D i taki look na niego ;D

House w areszcie ;DD Wilson się zachował jak prawdziwy przyjaciel ;D

Cameron: Napewno jest zapas. Niemożliwe by stół utrzymał 200kg, a 201 nie.
Chase: On przekracza limit nie o kilogram, a o sto.
Cameron: Należy mu się taka sama opieka jak wszystkim.
Foreman: I maszyna wytrzyma dla zasady?


I znowu Housowy śmiech

Najlepsze było jak Cam z pacjentem wyleciała przez szybę ;D Ciekawe gdzie Chase poszedł ;>

Co za upierdliwy dupek z tego Trittera ;x


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 3 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin