Spoilery

milea

lisek

Po pierwsze promo jest genialne

Będę oglądać z zapartym tchem. Nie wytrzymam tego tygodnia

Po drugie nie wiem, dlaczego wszyscy tak się burzą na Huddy. Strach się wypowiedzieć, że się jest jego fanem, bo zaraz rozkręca się dyskusja, że oglądamy tylko dla Huddy i w ogóle. Nie wiem, czy zauważyliście, że ogólnie Huddy momentów w tym sezonie było bardzo mało. Ze dwie trzy minuty na odcinek i to nie każdy. Całą otoczkę dorabiamy sobie my fani Huddy. Jeśli, ktoś nie lubi tego shippu to to pomija

To tak jakby mówić, że Hilsonki oglądają serial tylko dla Hilsona, a Hameronki dla Hameronu. Każdy lubi coś innego, jeden zwraca uwagę na to inny na coś innego. I bez sensu burzyć się, bo ktoś lubi Huddy. Tyle.

kropka

Lisku - nikt się nie burzy na nikogo ze względu na to, że "ktoś lubi huddy". I z kolejnych postów nie widzę, żeby ktoś naskakiwał na fanów tego shipu.
Raczej widzę zmęczenie userów monotematyzmem rozmawiania o serialu TYLKO w kontekście ewentualnego "nastanie-bądź nie nastanie huddy". Lisku przejrzyj choćby kilka ostatnich stron. To naprawdę męczące.

A może pomyśl o drugiej stronie medalu - czyli fanach którzy chcieliby w spojlerach mówić nie tylko o tym shipie. Trudno wstrzelić się w tego rodzaju monotematyzm jeśli myśli się inaczej lub ma się inną wizję związaną z końcówką tej serii i przeżyciami House'a.

ziggy

mazeltov

Milea promo jest cudne i moze wyglada to tak jakby Cuddy miala zginac, ale nie sadze, ze to prawda. Scenarzysci tak montuja spoilery, zeby zaciekawic i zasiac ziarno niepewnosci.
Lubie takiego, krzyczacego Housa ^^ I krazyly jakies plotki, ze Cuddy powiedzial, ze chce jego smierci, ale ona mowi, ze go nie kocha, co tez wkurza troszke, bo teraz tak mowi a pozniej zrobia Huddy.
Nie wierze, ze to wyzanie Cuddy, ze go nie kocha spowoduje jego wielka zmiane czy cos, bardziej to, ze nie uda mu sie tej przygniecionej gruzem dziewczyny uratowac.

Lisku to nie tak, ze ktos krytykuje tego shippa lub jego fanow. Chodzi tylko o to, ze mi osobiscie nie podoba sie obecna forma Huddy, nie ma juz tego za co lubialam tego shippa. Zreszta sama mowilas zawsze, ze lubisz te ich gierki i utarczki, zreszta jak ja, ale w obecnym sezonie ich nie ma. Jesli juz sie cos pojawia, jest to bardziej zenujace niz ciekawe i na poziomie mowie tu o "zrobieniu loda" ktore House proponuje Cuddy i "smierci Lucasa" o ktorej wspomina.
Ja jestem poprostu zawiedziona tym co zrobiono z tego paringu, wyszedl melodramat i to taki nie za ciekawy, a szkoda.
Ja zreszta nie dziwie sie, ze ludzie moga miec dosc tego shippa, coz ja sama przed kazdym odcinkiem, pierwsza moja mysl to "czy juz w tym odcinku zrobia Huddy czy jeszcze beda przeciagali"

Zreszta kilka ostatnich stron, tego tematu nie mowi o niczym tylko House/Cuddy/Huddy/Luddy. Co 10 post mozna trafic na czyjas wypowiedz, gdzie znajduje sie jedno zdanie, dotyczace zakonczenia epa z punktu widzenia innych postaci, shippow i watkow. Troszke to smutne, ze na serial patrzy sie tylko i wylacznie przez pryzmat jakiegos shippa, zwlaszzca,z e to serial medyczny i jest wiele innych ciekawych watkow.

pozdro mazel

madzia-cuperek

House M.D. - InHouse 6x21 'Baggage'
<object width="640" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/iNgqqG9Ylv4&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/iNgqqG9Ylv4&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

mazeltov

Ogladajac te wszystkie spoilery zauwazylam, ze nasz "murzyn" znaczy sie Forman

, bedzie mial troszke wiecej "miejsca". Ostatnio cos bardzo nam chlopak przygas, moze tez za sprawa bardziej wygadanej trzynastki i majacego problemy z utrzymaniem ptaszka w spodniach Taubem, no ale tak czy inaczej bylo go mniej. Ja osobiscie, moze nie palam miloscia do niego, ale ostatnio mi go brakuje.
I czy tylko mi sie wydaje czy aktor grajacy Alviego nawet w zyciu realnym, albo przed kamera ma rowniez takie lekki ADHD? ^^

justykacz

Na pewno umrze pacjentka, przecież nie Cuddy

Ale promo świetne, lubię emocje i to mi się podoba.

Ale te wielkie, brzydkie słowa do House to "I don't love you"? Bez przesady. Potem coś mówi o śmierci, może by mu jej życzyła? To już mocne słowa, ale padają przy stresie związanym z tą akcją, więc jeśli House bierze je na serio, to chyba raczej ta jego inteligencja jest przereklamowana, tak jak ktoś zauważył.

Jeśli chodzi o gadanie o Huddy, to jest uzasadnione, gdyż były spoilery, je zapowiadające w tym sezonie.

Wychodzi na to, że Huddy będzie:

H: "I love you"
C: I hate you, I don't love you. I wish you died"

madzia-cuperek

House MD 6.22 Help Me Season Finale Promo Screencapy
[link widoczny dla zalogowanych]

baby

jeeeesó. to promo jest genialne!

oglądam już 7 raz i nie mogę wyjść z podziwu

daritta

Świetne promo,ale ja już kurde na nadążam za tymi spoilerami

A co do smierci Cuddy,to ja przecież czytałam,że to pacjentka,którą Hałs będzie tak zawzięcie ratował umrze i dlatego będzie zawiedziony,ale może ja mam jakąś starą wersję

mazeltov

Daritta masz dobra wersje, to pacjentka zginie, a nie Cuddy. Tyle ze spoilery sa tak zrobione, zeby lekko nastraszyc i zaciekawic widzow.

mambala

I znowu ja i ktoś tam pisaliśmy że użytkownicy gadają tylko o Cuddy itp. No i proszę tak jest może te tak zwane "melo-dramatyczne" wątki Housa+Lisa = wielka niespełniona miłość. Nie drażniły by was tak bardzo a już na pewno nie powstawały by teksty typu "opera mydlana" Gdyby sami użytkownicy nie nakręcali się tak z byle powodu. Jedno zdanie tysiąc postów z czego połowa to powtórzenie tego co było powiedziane wcześniej. Ludzie chyba zupełnie w minimalnym nawet stopniu nie czytają się wzajemnie są tylko zainteresowani aby wypowiedzieć własne zdanie.

Szkoda bo mam wrażenie iż mnóstwo osób czeka tylko na jedno zamiast cieszyć się innymi fajnymi kwestiami. A że scenarzyści trochę przeciągają. No ok ale porównywanie tego do Mody na sukces jest mocno krzywdzące. Zważywszy na to jak odcinki House MD są konstruowane. Ja tam ze sporą ciekawością czekam na sezon 7.

Jeszcze zdanie dotyczące przereklamowanej inteligencji Grega i tego że słowa "Ja ciebie nie kocham" mają tak bardzo go zaboleć. Przecież powinien zdawać sobie sprawę że nic z tego nie będzie. No właśnie i może sobie świetnie zdaje sprawę ale podświadomie naiwnie łudzi się że może jednak. Pamiętajcie że Greg to też po za sarkastycznym samotnym dupkiem człowiek posiadający pewne potrzeby i naiwne mrzonki "zmuszające" do życia. A chyba nawet House lubi czasem odpocząć od zimnego racjonalizmu a pewnych odruchów nie może i nie chcę zahamować.
Co wy ludzie też zawsze w 100% podchodzicie do swoich mniej bardziej naiwnych miłostek w sposób wyrachowany? Pamiętajcie że House nie jest robotem a to że ukrywa emocje nie jest równoznaczne z ich brakiem.

Kacper

Tak, to pacjentka ma umrzeć.

A ja cały czas zastanawiam się, gdzie w tym momencie jest Wilson?! Kocha się z Samanthą, gdy House ryzykuje życie?

Dobra! Przebrała się miarka!
Raz na zawsze kończę ze spojlerami! Ogłupiają i psują zabawę! Jeżeli ktoś mnie tu zobaczy to linczujcie XD

justykacz

Kacper ja też to parę razy mówiłam, ale nadal tu jestem

Może 7 sezon to zmieni

NiEtYkAlNa

Haha, nie słyszałam jeszcze House'a krzyczącego po brytyjsku^^
Właśnie, nie ma Wilsona. Pięćdziesiąt na pięćdziesiąt, że się pojawi.
Foreman zachował się w porządku.
Global promo i tak mi niewiele mówi.
A w promo House zasłonił ją swoim ciałem?

Tam gdzie Cuddy wspomina o śmierci, to chyba może być na temat pacjentki.
Szkoda, że myślą, że jesteśmy tacy naiwni i że nabierzemy się na spoiler typu Cuddy ginie. Chociaż byłoby to nie lada zaskoczenie.
Gdyby chcieli z drugiej strony nas porządnie wyprowadzić w pole, skonstruowaliby to bardziej... intrygująco.
Czekam na epa niecierpliwie i mam nadzieję, że dostaniemy Chase'a, 13, Tauba i resztę. Bo nie wyobrażam sobie finału z dwójką głównych bohaterów na tapecie...

kropkoświetnie powiedziane, co do wcześniejszej kwestii.
lisku pominęłam to, co mnie nudzi w całej dyskusji^^

madzia-cuperek

House MD 6x22 "Help Me" First Look (Season Finale)
<object width="640" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/PSGVQb7T448&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/PSGVQb7T448&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

Latest Spoilers - Various Shows

Ave

Yaitanes reżyseruje finał?
No to będzie House's Head II jak nic. House jest nawet w tej samej kurtce, co wtedy.

ninka_m · Gość

madzia-cuperek

Tak, GY reżyserował, Canonem.

W czwartek będzie chat z LE nt finału sezonu: [link widoczny dla zalogowanych] -> to będzie godz. 20 czasu polskiego.

Ave

Canonem? Myślałam, że jakąś najnowszą Nokią.

BTW, o finale wiemy chyba prawie wszystko :
- że będzie jakaś "pani Hania" pod gruzami, która zejdzie z tegoż świata
- i oczywiście najważniejsze : zobaczymy "stan w jakim House'a nigdy nie widzieliśmy" (

)

madzia-cuperek

Mam nadzieję Ave, że odczytałaś w tym Canonie ironię.

Może dziwnie to zabrzmi, ale powiem tak... GY mocno podnieca się swoim sprzętem. W iPhonie to się chyba zakochał. Na temat Canona zaśmiecał informacjami swojego twittera. Nokii chyba nie posiada.

Tak, ten stan H. Czyli albo śmierć, albo będzie poważnie chory, albo megasympatyczny, bo chyba takich jego stanów jeszcze nie znamy.

Ave

Oczywiście.

ninka_m · Gość

madzia-cuperek

Ave,

... Miało się skojarzyć.

Co do choroby, to myślę o stanie innym niż ten nożny. Może jakieś konsekwencje tego, co weźmie, co tak mozolnie ściska w dłoni w zwiastunie. Może od alko. Tak sobie gdybam.
Megasympatyczny, współczujący, tak naprawdę, na poważnie, to chyba nigdy nie był.
Ostatniego mu nie życzę, zresztą kiepsko pasuje do scenariusza.

ninka, błagam, nie dołuj mnie. No tak, [H] może być tylko o Huddy, bo przecież to jest przypadek medyczny nr 1 tego serialu. Jen promująca serial, choć w nim już nie gra, to także ciekawy zabieg PRowy, dość zabawny bym rzekła.

Co tu promować. Widzieliście ratingi oglądalności po ostatnim epie? Najgorsze od 2004r.