Komentarze do spojlerów.

justykacz

Nie to ma być Sam i Wilson

Moim zdaniem podobny tytuł o niczym nie świadczy... Ot tak podobność się stała i nic więcej

Jakoś moim zdaniem scenarzyści już dawno stracili "takie" pomysły

Ale się wszyscy zdziwią, jak to będzie Huddy

madzia-cuperek

Nie będzie... a jeśli, to wrócilibyśmy do pkt wyjścia. Szkoda by było, bo jak na razie sezon jest naprawdę niezły.

Pirania

No, trochę smutne by było wrócenie do punktu wyjścia po siedmiu sezonach.
Może jednak Samson? Mnie tam Sam nie przeszkadza, ale tak obstawiam.

Kacper

Samson? Hmm bardzo możliwe, tylko jak na razie nie widzę powodu. Po za tym aktualnie jeśli chodzi o wątki prywatne to oprócz Huddy i Chase'a nie ma kompletnie nic, a sam Wilson jest na razie zrzucony na plan boczny (o Samanthcie (??) nie wspominając).

e:
News od ,,ŚS" jest dla mnie niezrozumiały. Okey, czwarty odcinek był słaby, ale wg mnie nowy sezon jest mniej nudny niż piąty, a taka krytyka mi się specjalnie nie podoba.

Oczywiście, są rzeczy, które mi się nie podobają, ale na pewno nie zgadzam się z tezą ,,ŚS". A wy?

Pirania

Też uważam, że ŚS wyjął tę "recenzję" z kosmosu. Siódemka może nie jest nie wiadomo jak wspaniała, ale jest dobra (według mnie nawet bardzo dobra, ale mówimy o ocenach obiektywnych

). Mogliby przynajmniej jakoś umotywować swoje stanowisko a nie pisać "bo tak".

Po tych nowych streszczeniach chyba widać, że Samson weźmie w łeb.
No chyba, że jednak Taub.

A tak swoją drogą - STUDENTKA??? w zespole House'a???
zaraz zaraz, chwila, moment, czy mówimy o zespole, który istnieje po to, by diagnozować ludzi, których nie udało się zdiagnozować doświadczonym lekarzom?

madzia-cuperek

Sezon 7 jest zdecydowanie lepszy od 6, imho oczywiście.

Cashmire

Czy tylko ja jestem przerażona postacią Marthy Masters? Niezwykle inteligentna i oczywiście mega atrakcyjna studentka z najlepszymi cechami Cuddy Cameron i 13 razem?! Mary Sue! Bardzo, ale to bardzo się boję.

yummycake

Ona ma być genialną studentką...więc ciekawe jak się jej geniusz będzie prezentował w obliczu umysłu House'a. I wcale nie jest taka ładna, ma coś dziwnego w facjacie.

yummycake

podobają mi się ten sneak peaki

A najlepsza jest dyskusja Cuddy-House i jego mina zbitego psa, gdy odchodzi Cuddy, która postawiła na swoim

advantage

paulinka11133

Zapewne chodzi o Wilsona i Sam.
Było w jednym ze spoilerów, że będą się opiekować pewnym dzieckiem i zastanowią się nad swoim związkiem czy coś takiego.

Na 90% to o nich chodzi. Chociaż fajnie by było gdyby chodziło o Huddy.

Już sobie wyobrażam House'a tatusia.

advantage

justykacz

Huddy odpada stanowczo...

Moim zdaniem Wilson i Sam.... Chociaż perspektywa dzieciarni w Housie mi nie pasuje... Nie żebym była przeciw dzieciom, ale to nie jest ten serial...

Pirania

Ej, smutno mi od tych sugestii o końcu Huddy

Oczywiście to może być równie dobrze podpucha, ale błagam... całkowity powrót do sytuacji sprzed siódmego sezonu? Znowu???

justykacz

Podświadomie szukamy sugestii w spoilerach, czytamy między wierszami, a wcale tego tam być nie musi.

Na tym polega spoiler na zaintrygować widza do dalszego oglądania serialu, widz ma być subtelnie ciągany za nos....

Moim zdaniem nie przejmowałabym się tym... Wszak pewnie jakiś kryzy będzie na zasadzie zaliczamy wszystko... Była kłótnia w pracy, była opieka nad Rachel będzie i pierwsza załamka...

Ave

Z tym dzieckiem, to bym Tauba obstawiała.

Kiedyś miał rozmowę ze swoją żonką na temat posiadania potomstwa i wyszło, że ona nie chce mieć dzieci i nigdy nie chciała mieć, a on to zaakceptował, ale może...zmieniła zdanie?

A jak nie Taub, to Wilson. No bo chyba nie Czejs? Dziecko z jedną z wielu kobiet, z którymi się aktualnie spotyka??

Pirania

Justykacz - dzięki za podtrzymanie na duchu ; )

Ave - a akurat "wpadka" Chase'a byłaby całkiem na miejscu

justykacz

Ale brzydkie te zdjęcie promocyjne Huddy

Normalnie House wygląda jakby chciał się skulić, a najlepiej uciec, ale nie Cuddy go skutecznie przytrzymuje... Mało subtelne te focio jest.... I bardziej by mi się podobało, gdyby House trzymał prawą rękę na Cuddy, mniej więcej tam, gdzie ma lewą

Pirania

Nie da się ukryć - ma minę zbitego spaniela

Pikaola

Strasznie nienaturalne ;/ Tą lewą rękę ma pod jakimś dziwnym kątem

prawa też nie ma najlepszego ułożenia.
A w ogóle jak już Cuddy tak rozebrali to jego też by mogli

lisek

Mnie, pomijając minę House'a, zdjęcie się podoba. Jest takie... seksowne. To znaczy Cuddy jest seksi, Lisa ma boskie ciało

House też, żeby nie było

Moim zdaniem twórcy najbardziej na świecie nie chcą pokazać emocji House'a, boją się tego, że jak pokażą go bardziej "otwartego?" to wszyscy zarzucą im, że to już nie House. Więc na siłę w każdym jednym zdjęciu, House ma kamienną twarz, że niby nadal taki zimny z niego drań, i nie dostrzegają tego, że czasem to nawet nie pasuje

że robiąc z niego "kłodę" też nie jest House'm. Nasz House trzymałby łapę dokładnie tam, gdzie wspomniała Justykacz

ale jeśli znów przez tydzień miałoby się wałkować te same kwestie co przy scenie w gabinecie WIlsona

to już wolę tak.
Kurcze, jakby twarz House'a wyrażała jakieś emocje, jakiś zadziorny błysk, cokolwiek byłoby idealnie

Cuddy to jedna wielka emocja, na tym zdjęcu przebija House'a.

Pirania

Mógłby jej przynajmniej drugą łapę położyć na udzie. Wygląda jak kukła, której ktoś trzeci ustawiał rękę pod odpowiednik kątem (oliwiąc przy okazji zawiasy).

advantage

justykacz

Moim zdaniem emocje Cuddy są takie sztuczne i tak biją po oczach, że aż mdło...

Bardzo ładnie to określiłaś, advantage

Dziwie się, że ktoś dopuścił te fotkę do publikacji

Bo House jest nijaki, bez wyrazu, a ta jego kamienna twarz wskazująca ucieczkę jest wręcz przytłaczająca, a Cuddy to pożera go żywcem jak jakaś wampirzyca...

Zastanawiam się jakie miało być przesłanie tej fotki?

Że niby Cuddy "angażuje" się w związek, natomiast House jest hmm obojętny mimo wszystko, w końcu to House??

advantage

e tam ładnie