|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
milea
Ginekolog
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Mighty Boosh
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Sob 17:22, 30 Sty 2010 Temat postu: Karaoke [T] |
|
|
Kategoria: love
Zweryfikowane przez milea
| Cytat: |
Naszło mnie na przetłumaczenie czegoś wesołego, dzisiaj wena erowa odmówiła chęci współpracy 
[link widoczny dla zalogowanych]
Enjoy  |
- Nie. W żadnym wypadku. Odmawiam.
- Nie możesz odmówić, Wilson. Przegrałeś i musisz to zrobić.
- Nie. Nie muszę.
- Taaaak, musisz. Upewnię się, że mam miejsce w pierwszym rzędzie. Ja i moja kamera, zarejestrujemy twoje upokorzenie.
- House, proszę cię...
- Wiesz, że uwielbiam jak mnie błagasz, ale nie. Zrobisz to. Może ci się nawet spodoba!
- Może jednak zmienimy nieco warunki...
- Może, to mógłbyś mi robić laskę codziennie przez tydzień, ale i tak nie zmienię zdania.
- Jesteś pewien? Siedem dni seksu oralnego wydają się być dosyć kuszące...
- Dla kogoś innego, tak. Mnie bardziej podnieca publiczne upokorzenie.
- Jesteś nienormalny, House.
- A ty jesteś gwiazdą karaoke, Wilson. Trzeba zapłacić kobziarzowi.
- Tak? Ohh.. Gdzie jest moja książeczka czekowa?
- Jasne, że nie, idioto. Mogę pożyczać od ciebie pieniądze kiedy tylko zechcę.
- Pożyczanie polega na tym, że kiedyś trzeba to zwrócić...
- Semantyka, doktorze Wilson. Więc tak, jesteś pomiędzy Smithem z pediatrii, który spróbuje powalić wszystkich pokazem żonglerki, a Pedersenem z neurochirurgii. Chyba jest brzuchomówcą. Mniejsza z tym. Jestem pewien, że ty będziesz zabawniejszy.
- Nie mogę uwierzyć, że mnie do tego namówiłeś...
- Nie namówiłem. Przegrałeś. W uczciwy sposób.
- No właśnie, wydawało mi się, że wygrałem. Jesteś pewien, że nie pomyliłeś wyników?
- Jak mógłbym coś takiego zrobić?
- Mógłbyś...
- Nieważne. Właź tam i daj im popalić Fergie!
- Jezu... zapłacisz mi za to, House.
- Oral przez tydzień?
- To będzie dopiero początek.
- Dobra. Pierwsza runda we wtorek rano. Sprawi, że robota w klinice będzie znośniejsza.
- Ale ja miałem na myśli...
- Że to ja ci będę fundować oral?
- No tak...
- Wieczny optymista.
- To jest absurdalne...
- Wiem! Świetne, nie? Pójdę zająć miejsce.
- Taa... baw się dobrze House. To może być ostatnie czego doświadczysz.
- Wątpię. Długo sam nie wytrzymasz.
- Postaram się.
- Wilson, pamiętaj, uśmiech!
- Pamiętam... co za szpital organizuje pokaz talentów... to takie dziecinne...
- No jasne, że dziecinne. Ale jakie zabawne!
- Pieprz się. Nie wierzę, że to robię...
- Pieprzenie później, obiecuję. Może nawet puścimy tę piosenkę, wpada w ucho.
- Jasne. Dobra. Idę. Do dzieła. Ty dupku.
- (do Cuddy) Czyż to nie jest fantastyczne?
- (Cuddy) Jak go do tego zmusiłeś?
- To jest teraz nieważne. Siadaj i ciesz się tym. Ja będę, i to dłuuuugo...
- (Cuddy) Chyba nigdy nie widziałam kogoś tak onieśmielonego.
- To mu pomoże. Ma śliczny głos, nie sądzisz?
- (Wilson) My humps, my humps, my lovely lady lumps....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sammyland
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 17:47, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | - (Wilson) My humps, my humps, my lovely lady lumps.... |
PADŁAM
Tego się nie spodziewałam xD
Wilson śpiewający - mrau 
Ciekawa jestem, czy wygrał 
Na peeeewno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agusss
Członek Anbu
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?
|
| Wysłany: Sob 17:57, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Próbuje się pozbierać
Ale tak przy okazji... W czym przegrał? [mam tutaj złą propozycję do napisania ]
I tak szczerze... Wolałabym jak by był ten oral xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 0:24, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oh god Fantastyczna dialogówka!
| Cytat: | | - Jasne. Dobra. Idę. Do dzieła. Ty dupku. |
To jest po prostu wyjęte Wilsonowi z gardła
I wybór piosenki też świetny, a jeszcze Twój banner pod tekstem, piękny bonus
Gratuluję tłumaczenia, lekko i przyjemnie się czytało ^^
Mam nadzieję, że więcej takich perełek znajdziesz :>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 333bulletproof dnia Nie 0:24, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
a_cappella
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 842
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 9:55, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hahahah. Nieźle sie uśmiałam!
A poza tym karaoke jest mi dzisiaj wyjątkowo bliskie, bo razem ze znajomymi pół nocy spędziłam na wyciu do różnych hitów i nie-hitów. Ale żeby Wilson... I jeszcze Fergie! Padłam. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DJWero
Jazda Próbna
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 3422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 16:22, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | - Taaaak, musisz. Upewnię się, że mam miejsce w pierwszym rzędzie. Ja i moja kamera, zarejestrujemy twoje upokorzenie. |
wolalabym, zebym to byla ja i moja kamera
| Cytat: | | - Może, to mógłbyś mi robić laskę codziennie przez tydzień, ale i tak nie zmienię zdania. |
padlam
| Cytat: | | - Dla kogoś innego, tak. Mnie bardziej podnieca publiczne upokorzenie. |
| Cytat: | | - Nieważne. Właź tam i daj im popalić Fergie! |
fergie
| Cytat: | | - (Wilson) My humps, my humps, my lovely lady lumps.... |
nie moge !
swietny fic !
od razu poprawil mi humor
wena !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Narcyza
Student Medycyny
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 18:38, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Może, to mógłbyś mi robić laskę codziennie przez tydzień, ale i tak nie zmienię zdania.
- Jesteś pewien? Siedem dni seksu oralnego wydają się być dosyć kuszące... |
| Cytat: | | - (Wilson) My humps, my humps, my lovely lady lumps.... |
Spadłam z podłogi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Muniashek
Endokrynolog
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd <-
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 19:37, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | - Nie. W żadnym wypadku. Odmawiam.
- Nie możesz odmówić, Wilson. Przegrałeś i musisz to zrobić.
- Nie. Nie muszę.
- Taaaak, musisz. Upewnię się, że mam miejsce w pierwszym rzędzie. Ja i moja kamera, zarejestrujemy twoje upokorzenie. |
Nie powiem, jak to dla mnie zabrzmiało...
| Cytat: | - Może, to mógłbyś mi robić laskę codziennie przez tydzień, ale i tak nie zmienię zdania.
- Jesteś pewien? Siedem dni seksu oralnego wydają się być dosyć kuszące...
- Dla kogoś innego, tak. Mnie bardziej podnieca publiczne upokorzenie.
- Jesteś nienormalny, House. |
House był zawsze nienormalny
"Mnie bardziej podnieca publiczne upokorzenie" -
| Cytat: | - Nie namówiłem. Przegrałeś. W uczciwy sposób.
- No właśnie, wydawało mi się, że wygrałem. Jesteś pewien, że nie pomyliłeś wyników?
- Jak mógłbym coś takiego zrobić?
- Mógłbyś... |
House maczał w tym palce
| Cytat: | | - Nieważne. Właź tam i daj im popalić Fergie! |
Fergie?!
| Cytat: | - Jezu... zapłacisz mi za to, House.
- Oral przez tydzień?
- To będzie dopiero początek.
- Dobra. Pierwsza runda we wtorek rano. Sprawi, że robota w klinice będzie znośniejsza.
- Ale ja miałem na myśli...
- Że to ja ci będę fundować oral?
- No tak...
- Wieczny optymista. |
Ten fragment jest genialny^^
| Cytat: | - Pieprz się. Nie wierzę, że to robię...
- Pieprzenie później, obiecuję. Może nawet puścimy tę piosenkę, wpada w ucho. |
 Ta obietnica pobudziła moją zaspaną dzisiaj wyobraźnię I teraz przeciąga się niczym kot, szykując się na psoty
| Cytat: | | - Jasne. Dobra. Idę. Do dzieła. Ty dupku. |
(no comment)
| Cytat: | | - (Wilson) My humps, my humps, my lovely lady lumps.... |
Przyznam się, że musiałam sprawdzić tłumaczenie, ale cieszę się, że leżę na łóżku - nie miałam z czego spaść
*turla się ze śmiechu na łóżku*
Ok, wiem, większość mojego posta to cytaty, ale nigdy nie potrafiłam się zdecydować, co zacytować, a ten tekst nie wymaga więcej komentarzy
No, poza tym, że wyobraziłam sobie House'a i Wilsona gdzieś za kurtynami, rozmawiających o tym i to było takie... Damn. Ostatnio mam problem z opisywaniem uczuć, ale czuję taki klimat tutaj, że są razem i, że House umie przekonać Wilsona i, że razem czują się już tak dobrze, że się przekomarzają do tego stopnia, a potem jeszcze wyobraziłam sobie, jak na pożegnanie się całują, też jak para i... To jest cudne 
Kolejny dialog, przy którym niemal uśmiałam się do łez Więcej, więcej!
Pozdrawiam i weny życzę, Muniashek 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shetanka
Rezydent
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 23:13, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Świetne, na prawdę poprawiło mi mocno humor Kiedy przeczytałam "Fergie" pomyślałam, że wybiorą najbardziej upakarzającą jej piosenkę, ale do głowy wpadło mi tylko Fergilicious, ale żeby My Humps W ogóle fik jest taki... naturalny. House is House, Wilson is Wilson.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bobi_szmyc
Rezydent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 16:39, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Taaak, prawda wyszła na jaw: Wilson jest Fasolką! Ten facet to ma wiele twarzy, prawda? I za to go kocham
Nieprzewidywalnie rozbrajająca końcówka, jak ja uwielbiam takie puenty!
I zgadzam się z Shetanką, fik kanoniczny do bólu zęba. Mi to pasuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
