Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Królem Świata być (...przez chwilę) [post 7x16; Z]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:21, 30 Mar 2011    Temat postu:

spoko, padnięte forum to siła wyższa (gdyby nie to, że przypadkiem miałam kompa wczoraj w południe, to nawet "Układu" nie mogłabym wrzucić aż do teraz )

Anai napisał:
Ten film jest straszny sam w sobie (wnioskuję po opisie i zdjęciu )
kiedy byłam mała, to ten film mi się podobał Ale mimo wszystko uważam, że gdyby House miał wykazać się opiekuńczością, to tylko dla własnych dzieci (które miałby z Wilsonem ofkors )

Anai napisał:
po tygodniu na jakiejś pustyni by się z nim przeprosił
bosh, jestem dziwna do tego stopnia, że nawet w przypadku tasiemca najpierw przyszła mi do głowy era

Anai napisał:
Beara jakoś oglądają
bo Bear nie zagłębia się w ladies parts Cuddy

Anai napisał:
Ciężko mi jakoś wyobrazić sobie takie staruszki siedzące przed kompem i czytające fiki ale... w końcu świat idzie naprzód
ja sobie nie wyobrażałam, że pisaniem fików i całym okołoserialowym stuffem mogą się zajmować osoby powyżej trzydziestki. A potem się dowiedziałam, że całkiem sporo Hilsonowych fikopisaczek to mężate i dzieciate osoby około czterdziestki Życie jest pełne niespodzianek

***

advantage napisał:
A jak mi się nie podobał ten facet! pod każdym względem;)
jedyne, co było w nim dobrego, to ten kawałek Wilsonowej wątroby

advantage napisał:
Lubię ten wątek... i potem to wyznanie miłości
a potem hot!hostpital!but!sex, którego co prawda nie pokazali, ale z całą pewnością miał miejsce

advantage napisał:
niieeee, jak mogłam o tym zapomnieć?!
no właśnie nie wiem
ale TPTB też musiało o tym zapomnieć, skoro House ani przez chwilę się nie obawiał, że Cuddy odgryzie mu głowę (i złoży jajka w jego zdekapitowanym ciele)

advantage napisał:
niewolnikiem Cuddy? Eeee... ja czytałam o takich zabawach zamiast dyżurów w klinice. W dodatku to był trójkąt z Wilsonem czy coś w tym guście;)
House jest niewolnikiem kupionym przez Cuddy dla PPTH, więc ona jest tylko jego nadzorczynią (choć to wystarczająco ohydne nawet bez HuSowego dodatku).
Poor House i Wilson - są zdolni do wszystkiego, byle uniknąć kliniki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:07, 30 Mar 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
jedyne, co było w nim dobrego, to ten kawałek Wilsonowej wątroby


Richie117 napisał:
a potem hot!hostpital!but!sex, którego co prawda nie pokazali, ale z całą pewnością miał miejsce
ciekawe jak głośno łożko skrzypiało

Richie117 napisał:
ale TPTB też musiało o tym zapomnieć, skoro House ani przez chwilę się nie obawiał, że Cuddy odgryzie mu głowę (i złoży jajka w jego zdekapitowanym ciele)
wtedy był taki zaślepiony miłością xd

Richie117 napisał:
House jest niewolnikiem kupionym przez Cuddy dla PPTH, więc ona jest tylko jego nadzorczynią (choć to wystarczająco ohydne nawet bez HuSowego dodatku)
powiedz mi jeszcze, że to sie działo w starożytności House niewolnik... średnio mi się podoba taka fabuła. Już lepiej jak House jest seksualnym niewolnikiem w 'Układzie'

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez advantage dnia Śro 18:16, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:49, 30 Mar 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
Ale mimo wszystko uważam, że gdyby House miał wykazać się opiekuńczością, to tylko dla własnych dzieci (które miałby z Wilsonem ofkors )


Nie lubię dzieci, ale i tak się zgadzam

Richie117 napisał:
bosh, jestem dziwna do tego stopnia, że nawet w przypadku tasiemca najpierw przyszła mi do głowy era


Jak tasiemiec może się kojarzyć z erą? Ale jak, że tasiemiec z House'em? Czy z Bear'em? bosh, mój biedny musk
Skoro już mówimy o 'dziwności', to czy tylko ja mam zue myśli, gdy patrzę, w którą stronę kieruje się ręka House'a na obecnym logo horum? (Tak, wiem, że to jest laska ta drewniana xd)

Richie117 napisał:
A potem się dowiedziałam, że całkiem sporo Hilsonowych fikopisaczek to mężate i dzieciate osoby około czterdziestki



W każdym razie, podziwiam takie osoby, że mimo codziennej bieganiny mają jeszcze chęci i siłę na zajmowanie się swoim hobby Mam nadzieję, że ja za te 20 lat też będe je miała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 3:31, 31 Mar 2011    Temat postu:

advantage napisał:
ciekawe jak głośno łożko skrzypiało
i ciekawe jak głośno zaczął krzyczeć pacjent z sali obok, kiedy chłopaki przebili się łóżkiem przez ścianę

advantage napisał:
wtedy był taki zaślepiony miłością xd
yeah, it's so House-like Prędzej bym uwierzyła, że nic nie widział, bo jakieś pyłki z gruzowiska wpadły mu do oczu (albo kawałek stłuczonego lustra jak to było z Kajem w "Królowej Śniegu" )

advantage napisał:
powiedz mi jeszcze, że to sie działo w starożytności House niewolnik... średnio mi się podoba taka fabuła. Już lepiej jak House jest seksualnym niewolnikiem w 'Układzie'
nope, we współczesnym AU, w którym ludzie za długi zostają niewolnikami. Fabuła może nie najlepsza, ale przynajmniej precyzyjnie dopracowana. No i będąc niewolnikiem House bywa sex-zabawką każdego, kto tylko ma na to ochotę - do czasu, aż Wilson (dark!sadistic!Wilson) zostaje jego bezpośrednim 'nadzorcą', bo wtedy nikt nie ma prawa dotykać się do House'a bez jego wiedzy i zgody

***

Anai napisał:
Jak tasiemiec może się kojarzyć z erą?
mnie nie pytaj Może to wyjątkowo duży i dobrze wyposażony tasiemiec?

Anai napisał:
Ale jak, że tasiemiec z House'em? Czy z Bear'em? bosh, mój biedny musk
pójdźmy na kompromis - trójkącik House/Bear/tasiemiec

Anai napisał:
Skoro już mówimy o 'dziwności', to czy tylko ja mam zue myśli, gdy patrzę, w którą stronę kieruje się ręka House'a na obecnym logo horum?
żartujesz? ręka House'a na tym zdjęciu przywołuje zue myśli wszystkim szanującym się Hilsonkom! Who knows, może Hju ustawił tak rękę, żeby zasłonić jakąś kompromitującą plamę na spodniach RSLa? A może mały Bobby też miał ochotę zapozować do zdjęcia...

Anai napisał:
W każdym razie, podziwiam takie osoby, że mimo codziennej bieganiny mają jeszcze chęci i siłę na zajmowanie się swoim hobby Mam nadzieję, że ja za te 20 lat też będe je miała
tjaa, ja też mam taką nadzieję - za nic nie chciałabym skończyć jak moja znudzona, zniechęcona matka A póki co i tak jestem lepsza od moich znajomych, bo oni są tak pochłonięci prozą życia, że fiki i angażowanie się w seriale uważają za wariactwo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:30, 31 Mar 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
ciekawe jak głośno zaczął krzyczeć pacjent z sali obok, kiedy chłopaki przebili się łóżkiem przez ścianę
ta, i wcale nie przestali się sobą zajmować

Richie117 napisał:
Prędzej bym uwierzyła, że nic nie widział, bo jakieś pyłki z gruzowiska wpadły mu do oczu (albo kawałek stłuczonego lustra jak to było z Kajem w "Królowej Śniegu" )
haha... może 'House' to własnie taka nowa wersja 'Królowej Śniegu'? Jeśli tak, to Wilson powinien być Gerdą tylko na razie jest sprzymierzeńcem Królowej-Cuddy.

Richie117 napisał:
No i będąc niewolnikiem House bywa sex-zabawką każdego, kto tylko ma na to ochotę - do czasu, aż Wilson (dark!sadistic!Wilson) zostaje jego bezpośrednim 'nadzorcą', bo wtedy nikt nie ma prawa dotykać się do House'a bez jego wiedzy i zgody
dobra, teraz czuje się zainteresowana. Podrzucisz linka?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:51, 31 Mar 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
Może to wyjątkowo duży i dobrze wyposażony tasiemiec?


Tym bardziej nie

Richie117 napisał:
pójdźmy na kompromis - trójkącik House/Bear/tasiemiec


Jak tak się już bawimy, to dorzućmy jeszcze kilka robali (które Bear później zje ).

Richie117 napisał:
ręka House'a na tym zdjęciu przywołuje zue myśli wszystkim szanującym się Hilsonkom!


W takim razie, gdyby istniał test "Sprawdź, czy jesteś Hilsonką", powinno znaleźć się w nim zadanie: " Jakie refleksje wzbudza w tobie powyższy obrazek?"

Richie117 napisał:
A może mały Bobby też miał ochotę zapozować do zdjęcia


pewnie, że miał Nawet pomachać mu nie pozwolili...

Richie117 napisał:
za nic nie chciałabym skończyć jak moja znudzona, zniechęcona matka


Świetnie Cię rozumiem - dostaje dreszczy na myśl, że mogłabym w przyszłości upodobnić się do swoich rodziców...

Richie117 napisał:
A póki co i tak jestem lepsza od moich znajomych, bo oni są tak pochłonięci prozą życia, że fiki i angażowanie się w seriale uważają za wariactwo


Good for you
Teraz mogę sobie tak gadać, ale na ile to się sprawdza w rzeczywistości pewnie przekonam się dopiero, gdy będę miała na głowie więcej niż tylko szkołę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 2:32, 01 Kwi 2011    Temat postu:

advantage napisał:
może 'House' to własnie taka nowa wersja 'Królowej Śniegu'? Jeśli tak, to Wilson powinien być Gerdą tylko na razie jest sprzymierzeńcem Królowej-Cuddy.
hmm... "królowa śniegu", "opowieści z Narnii" (jak Cuddy wlazła do szafy), "kubuś puchatek" (Wilson utknięty w oknie), "zmierzch", "milczenie owiec"... ciekawe z czego jeszcze podkradają pomysły scenarzyści A Wilson niech lepiej nie będzie Gerdą, bo to by już całkiem rozwalało Hilsonowe plany. Gerdą może być kotka Wilsona

advantage napisał:
dobra, teraz czuje się zainteresowana. Podrzucisz linka?
A czy ja już Tobie nie podrzucałam linków do dwóch sadystycznych autorek z ff.net? Bo komuś na pewno podrzucałam
No, w każdym razie, proszę:
- przed-serialowa część historii o tym, jak się tresuje niewolników [link widoczny dla zalogowanych]
- to samo z POV House'a [link widoczny dla zalogowanych]
- sezon 1 przedstawiony jako AU [link widoczny dla zalogowanych] (fiki pokrewne i sezon 2. najdziesz na profilu)
- impreza dobroczynna w PPTH z House'em jako jedną z atrakcji wieczoru [link widoczny dla zalogowanych]
- fik utrzymany w tym AU, ale nie podążający za serialem [link widoczny dla zalogowanych] i sequel do niego [link widoczny dla zalogowanych]
to tak z grubsza wszystko, co istotne

***

Anai napisał:
Jak tak się już bawimy, to dorzućmy jeszcze kilka robali (które Bear później zje ).
rozumiem, że House będzie się musiał zadowolić "ptasim mleczkiem" Bosh, ależ się z tego orgia zrobiła

Anai napisał:
W takim razie, gdyby istniał test "Sprawdź, czy jesteś Hilsonką", powinno znaleźć się w nim zadanie: " Jakie refleksje wzbudza w tobie powyższy obrazek?"

Ja bym zacytowała tekst z jakiegoś avka: "this picture makes me happy (in my pants)"

Anai napisał:
Teraz mogę sobie tak gadać, ale na ile to się sprawdza w rzeczywistości pewnie przekonam się dopiero, gdy będę miała na głowie więcej niż tylko szkołę
mam tak samo Tzn teraz nawet szkoły nie mam na głowie, a już ledwo wyrabiam, więc jak mi przyjdzie godzić fikowanie z pracą, to może się okazać, że fiki będą zajęciem tylko 'od święta'

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:16, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
rozumiem, że House będzie się musiał zadowolić "ptasim mleczkiem"


Ciekawe, co ma więcej protein

Richie117 napisał:
Bosh, ależ się z tego orgia zrobiła


Zazwyczaj tak to się kończy

Richie117 napisał:
Ja bym zacytowała tekst z jakiegoś avka: "this picture makes me happy (in my pants)"


Zdaaaaałaś!

Richie117 napisał:
Tzn teraz nawet szkoły nie mam na głowie, a już ledwo wyrabiam, więc jak mi przyjdzie godzić fikowanie z pracą, to może się okazać, że fiki będą zajęciem tylko 'od święta'


nie ma co się martwić na zapas
Zawsze można też się pocieszać, że dużo bardziej doceniamy coś, gdy tego zabraknie, więc polubisz fiki jeszcze bardziej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:51, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Anai napisał:
Ciekawe, co ma więcej protein
pewnie robale... Ale wszystko ostatecznie zależy od ilości

Anai napisał:
Zdaaaaałaś!
juuupiiii

Anai napisał:
nie ma co się martwić na zapas
wolę się martwić teraz, bo potem nawet na to nie będę miała czasu


Anai napisał:
Zawsze można też się pocieszać, że dużo bardziej doceniamy coś, gdy tego zabraknie, więc polubisz fiki jeszcze bardziej
nieee, w moim przypadku to tak, jakby House miał jeszcze bardziej pokochać Wilsona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:52, 02 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
hmm... "królowa śniegu", "opowieści z Narnii" (jak Cuddy wlazła do szafy), "kubuś puchatek" (Wilson utknięty w oknie), "zmierzch", "milczenie owiec"... ciekawe z czego jeszcze podkradają pomysły scenarzyści
dokładnie! ja bym się nie obraziła, jakby nam dawali trochę więcej z Milczenia owiec

Richie117 napisał:
A czy ja już Tobie nie podrzucałam linków do dwóch sadystycznych autorek z ff.net? Bo komuś na pewno podrzucałam
chyba, przy okazji tego fika z Housem w ciąży w tym dziwnym świecie. Btw, przebrnęłam chyba tylko przez pierwszy rozdział, jakoś mnie to nie wciągnęło.
A tym razem spodziewałam się tylko jednego linka, ale i tak dzięki, przejrze sobie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:55, 03 Kwi 2011    Temat postu:

advantage napisał:
ja bym się nie obraziła, jakby nam dawali trochę więcej z Milczenia owiec
yeah! na przykład mogliby odtworzyć tę scenę z więzienia, w której Clarice obrywa spermą w twarz - świetnie by to pasowało jako uzupełnienie sceny, kiedy Wilson przyłapuje House'a na porannej zabawie na kanapie w salonie

advantage napisał:
chyba, przy okazji tego fika z Housem w ciąży w tym dziwnym świecie. Btw, przebrnęłam chyba tylko przez pierwszy rozdział, jakoś mnie to nie wciągnęło.
myślałam raczej, że to było przy okazji "Used" no, nieważne. Szkoda, że Cię ten mpreg nie wciągnął... może kiedyś zechcesz dać mu drugą szansę

advantage napisał:
A tym razem spodziewałam się tylko jednego linka, ale i tak dzięki, przejrze sobie
cała przyjemność po mojej stronie Btw, przy czytaniu tego AU serialu całą masę fragmentów zaczerpniętych z epów pomijam i praktycznie czytam tylko kawałki z House'em i Wilsonem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:51, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
wolę się martwić teraz, bo potem nawet na to nie będę miała czasu


Ee tam, na martwienie się zawsze znajdzie się czas


Richie117 napisał:
na przykład mogliby odtworzyć tę scenę z więzienia, w której Clarice obrywa spermą w twarz - świetnie by to pasowało jako uzupełnienie sceny, kiedy Wilson przyłapuje House'a na porannej zabawie na kanapie w salonie


spermą oberwałby Wilson jak rozumiem?
W sumie wolałabym to niż wstawki ze "Zmierzchu"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:22, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
na przykład mogliby odtworzyć tę scenę z więzienia, w której Clarice obrywa spermą w twarz - świetnie by to pasowało jako uzupełnienie sceny, kiedy Wilson przyłapuje House'a na porannej zabawie na kanapie w salonie
lepsze to niż jakiś facet jedzący House'a i Wilsona

Richie117 napisał:
myślałam raczej, że to było przy okazji "Used" no, nieważne. Szkoda, że Cię ten mpreg nie wciągnął... może kiedyś zechcesz dać mu drugą szansę
a możliwe, ze przy Used, nie pamietam. Chyba mam jeszcze pierwszą część tego na kompie, więc nie mówie nie;)

Richie117 napisał:
cała przyjemność po mojej stronie Btw, przy czytaniu tego AU serialu całą masę fragmentów zaczerpniętych z epów pomijam i praktycznie czytam tylko kawałki z House'em i Wilsonem
o, dobrze wiedzieć, że tak sprawa wygląda;) Szkoda, że 'The Fun Raiser' taki krótki... oł gad, nie mogłabym cały czas czytać o takim skrzywdzonym Housie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:46, 04 Kwi 2011    Temat postu:

Anai napisał:
spermą oberwałby Wilson jak rozumiem?
ofkors A potem męska duma zmusiłaby go, żeby się zemścił na House'ie w ten sam sposób

Anai napisał:
W sumie wolałabym to niż wstawki ze "Zmierzchu"
spermowa bitwa zamiast Belli House i Edwarda Cuddy? wyższość pierwszego nad drugim nawet nie podlega dyskusji

***

advantage napisał:
lepsze to niż jakiś facet jedzący House'a i Wilsona
ale gdyby tak ktoś uwięził Cuddy w studni, a później zrobił sobie z jej skóry makatkę...

advantage napisał:
Szkoda, że 'The Fund Raiser' taki krótki... oł gad, nie mogłabym cały czas czytać o takim skrzywdzonym Housie.
the same here Bosh, jesteśmy okropne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:40, 04 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
A potem męska duma zmusiłaby go, żeby się zemścił na House'ie w ten sam sposób


Tak sobie pomyślałam, że mogliby z tego zrobić własną wersję lanego poniedziałku (nie wiem nawet czy w USA coś takiego jest, ale to szczegół )

Richie117 napisał:
spermowa bitwa zamiast Belli House i Edwarda Cuddy?


A gdyby Bellą był Wilson?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:39, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Anai napisał:
Tak sobie pomyślałam, że mogliby z tego zrobić własną wersję lanego poniedziałku
omatko
byle tylko nie posuwali się za daleko z tym 'polewaniem', bo niektóre perwersje nawet dla mnie są przegięciem

Anai napisał:
A gdyby Bellą był Wilson?
well... to by było dobry motyw na fika, ale w serialu już wystarczy emo!Wilsona Poza tym Wilson bardziej by mi posował do roli wilkołaka Jake'a

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:45, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
byle tylko nie posuwali się za daleko z tym 'polewaniem', bo niektóre perwersje nawet dla mnie są przegięciem


Co w tym "polewaniu" jest perwersyjnego? Serio, przy Wilsonie uprawiającym seks z House'em w postaci psa (już przemilczę wszystkie zgwałcone przez Wilsona pluszaki ) to wydaje mi się całkowicie normalne i niewinne

Richie117 napisał:
well... to by było dobry motyw na fika, ale w serialu już wystarczy emo!Wilsona Poza tym Wilson bardziej by mi posował do roli wilkołaka Jake'a


Ten wilkołak ma więcej charakteru niż Bella i Edward razem wzięci Problem byłby taki, że nie przepada za Edziem Ale może odpuśćmy sobie łączenie House'a i Zmierzchu chociaż w fikach - wystarczy już sam serial


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:02, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
ale gdyby tak ktoś uwięził Cuddy w studni, a później zrobił sobie z jej skóry makatkę...
aż musiałam sprawdzić co to jest makatka... najwyraźniej z Cuddy da się zrobić dużo rzeczy;p

Richie117 napisał:
the same here Bosh, jesteśmy okropne
ale fluff i gorące ery i tak są sto razy lepsze

Richie117 napisał:
byle tylko nie posuwali się za daleko z tym 'polewaniem', bo niektóre perwersje nawet dla mnie są przegięciem
jeszcze zależy jak dużo się 'wylewa', żeby można było 'polewać' a jedyne przegięcie, które sobie teraz przypominam to House zlizujący sperme Wilsona z jego krawata xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 3:26, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Anai napisał:
Co w tym "polewaniu" jest perwersyjnego?
sęk tkwi chyba w ilości - jeśli chodzi o takie "polewanie" - bo niektóre vidki na redtube były naprawdę rzygogenne A gdyby zaczęli się jeszcze "polewać" czymś innym, niż ptasie mleczko... ewww, nie wyobrażam sobie, jak niektórych mogą podniecać takie rzeczy

Anai napisał:
przy Wilsonie uprawiającym seks z House'em w postaci psa (już przemilczę wszystkie zgwałcone przez Wilsona pluszaki ) to wydaje mi się całkowicie normalne i niewinne
przemilczmy też zgwałconego arbuza, którego House później zjadł Albo wykorzystywanie marchewek, ogórków i hanukkowych świec zamiast wibratora

Anai napisał:
Ten wilkołak ma więcej charakteru niż Bella i Edward razem wzięci
bo miłość nie odebrała mu do końca rozumu

Anai napisał:
Problem byłby taki, że nie przepada za Edziem
gdyby Edziem nadal była Cuddy, to nie ma problemu

Anai napisał:
Ale może odpuśćmy sobie łączenie House'a i Zmierzchu chociaż w fikach - wystarczy już sam serial
jestem za (przynajmniej do czasu, aż nie napadnie mnie ochota na przetłumaczenie jakiegoś wampirzego fika )

***

advantage napisał:
aż musiałam sprawdzić co to jest makatka...
srsly? ja poznałam to słowo w 2 klasie SP, było w czytance z polskiego

advantage napisał:
jeszcze zależy jak dużo się 'wylewa', żeby można było 'polewać'
o właśnie. Oraz - jak wspomniałam wyżej - CZYM się polewa

advantage napisał:
a jedyne przegięcie, które sobie teraz przypominam to House zlizujący sperme Wilsona z jego krawata xd
House miał krawat? to rzeczywiście przegięcie *żarcik*
hmm, nie przypominam sobie takiej sceny, ale możliwe, że czytałam takiego krawatowego fika, tylko wyleciało mi z głowy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:47, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
A gdyby zaczęli się jeszcze "polewać" czymś innym, niż ptasie mleczko... ewww, nie wyobrażam sobie, jak niektórych mogą podniecać takie rzeczy


Eww, też nie rozumiem używania do takich celów rzeczy, które nie powinny widzieć nic poza muszlą klozetową


Richie117 napisał:
przemilczmy też zgwałconego arbuza, którego House później zjadł


Okeej, a myślałam, że pies-House był dziwny, ale arbuz jednak wskakuje na I miejsce, przynajmniej narazie


Richie117 napisał:
Albo wykorzystywanie marchewek, ogórków i hanukkowych świec zamiast wibratora


Może ich nie stać?

Richie117 napisał:
bo miłość nie odebrała mu do końca rozumu


Ale z tego co pamiętam, to on kochał Bellę (?), więc to nie tylko miłość tak spieprzyła Edzia i jego wybrankę

Richie117 napisał:
gdyby Edziem nadal była Cuddy, to nie ma problemu


Faktycznie, ciągle zapominam, że to House jest Bellą. Cuddy jest na nią za mało emo No i musiałaby jeszcze skoczyć z balkonu (albo z wieżowca )


Richie117 napisał:
(przynajmniej do czasu, aż nie napadnie mnie ochota na przetłumaczenie jakiegoś wampirzego fika )


Ja nie mam nic przeciwko wampirom, czytałam kilka świetnych książek o tej tematyce, ale Zmierzch to jakaś parodia jest


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:18, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Anai napisał:
Okeej, a myślałam, że pies-House był dziwny, ale arbuz jednak wskakuje na I miejsce, przynajmniej narazie
całe szczęście, że nie był to arbuz-House

Anai napisał:
Może ich nie stać?
już prędzej House poczuł chęć dbania o środowisko i zaczął używać biodegradowalnych eko-wibratorów (które mogą też posłużyć jako przekąska lub romantyczny element wystroju )

Anai napisał:
więc to nie tylko miłość tak spieprzyła Edzia i jego wybrankę
Edziowi i Belli być może ich nieziemska uroda przewróciła w głowach?

Anai napisał:
No i musiałaby jeszcze skoczyć z balkonu (albo z wieżowca )
albo z samolotu Btw, w jednym Cuddy miała być lepsza od Belli - wg scenariusza do pierwotnej wersji 7x01 Cuddy miała się nauczyć prowadzić motor w ciągu jakiegoś kwadransa

Anai napisał:
Ja nie mam nic przeciwko wampirom, czytałam kilka świetnych książek o tej tematyce, ale Zmierzch to jakaś parodia jest
albo po prostu my jesteśmy już za stare i zbyt cyniczne na "Zmierzch" Gdybym czytała to w wieku 13-15 lat, to pewnie zachwycałabym się tym tak, jak innymi książkami, które wtedy czytałam. No i co by nie sądzić o poziomie "Zmierzchu", to przynajmniej zachęca do czytania osoby, które normalnie ograniczają się do czytania podpisów pod zdjęciami Biebera

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:41, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
srsly? ja poznałam to słowo w 2 klasie SP, było w czytance z polskiego
no nie dołuj mnie

Richie117 napisał:
o właśnie. Oraz - jak wspomniałam wyżej - CZYM się polewa
czym i jeszcze jak się to robi... wiem, wiem. Niektóre rzeczy są jeszcze do przyjęcia, a inne są strasznie nienormalne. Co kto lubi xd

Richie117 napisał:
House miał krawat? to rzeczywiście przegięcie *żarcik*
hmm, nie przypominam sobie takiej sceny, ale możliwe, że czytałam takiego krawatowego fika, tylko wyleciało mi z głowy
to było na którejś stronce z fikami na pewno, nie moge teraz znaleźć;/ ale i tak pomijająć krawat, o ile pamiętam, dziwna era to była.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:54, 07 Kwi 2011    Temat postu:

advantage napisał:
no nie dołuj mnie
sorki

advantage napisał:
to było na którejś stronce z fikami na pewno, nie moge teraz znaleźć;/ ale i tak pomijająć krawat, o ile pamiętam, dziwna era to była.
uh, niektóre ery bywają takie dziwne, że poważnie się martwię stanem psychicznym autorów tych fików (i własnym, skoro to czytam i mi się czasem podoba )
no cusz, albo się kiedyś znajdzie, albo nie - tak bywa z fikami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:20, 09 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
całe szczęście, że nie był to arbuz-House


Dzięki za uświadomienie mnie, że mogło być gorzej A pomysł niezły, oczywiście jak na takiego perwersyjnego fika. Po wszystkim Wilson mógłby House'a zjeść


Richie117 napisał:
już prędzej House poczuł chęć dbania o środowisko i zaczął używać biodegradowalnych eko-wibratorów


House i ochrona środowiska? Prędzej Cuddy wywaliła go z pracy, bo nie chciał się z nią przespać


Richie117 napisał:
Edziowi i Belli być może ich nieziemska uroda przewróciła w głowach?


Możliwe, nie każdy może tak wyglądać

Richie117 napisał:
albo z samolotu


Bez spadochronu


Richie117 napisał:
Btw, w jednym Cuddy miała być lepsza od Belli - wg scenariusza do pierwotnej wersji 7x01 Cuddy miała się nauczyć prowadzić motor w ciągu jakiegoś kwadransa


Hm, ciekawe czemu z tego zrezygnowano?

Richie117 napisał:
albo po prostu my jesteśmy już za stare i zbyt cyniczne na "Zmierzch" Gdybym czytała to w wieku 13-15 lat, to pewnie zachwycałabym się tym tak, jak innymi książkami, które wtedy czytałam. No i co by nie sądzić o poziomie "Zmierzchu", to przynajmniej zachęca do czytania osoby, które normalnie ograniczają się do czytania podpisów pod zdjęciami Biebera


Za stara chyba nie jestem, skoro moje rówieśniczki to czytają i im się podoba (dobrze, że nie jest ich dużo, uff ), ale zbyt cyniczna to na pewno. W sumie nie tak dawno temu też kupowałam nawet największe banały, sołł... ludzie dorastają (zazwyczaj ). No i racja, jak miałaby nie czytać nic, to niech chociaż ten Zmierzch czytają, lepsze to od robienia słit foci Kiedyś taką serią, która "dokonywała niemożliwego", czyli zachęcała dzieci i młodzież do czytania, był "Harry Potter" (którego kochałam w podstawówce nad życie ), więc zdaje mi się, że poziom trochę spadł, ale mogę być nieobiektywna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:54, 09 Kwi 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
sorki
przywykłam do tego, że czasami nie znam znaczenia prostych słówek, a te 'zaawansowane' wręcz przeciwnie. No zależy jeszcze z jakiej dziedziny;)

Richie117 napisał:
uh, niektóre ery bywają takie dziwne, że poważnie się martwię stanem psychicznym autorów tych fików (i własnym, skoro to czytam i mi się czasem podoba )
no cusz, albo się kiedyś znajdzie, albo nie - tak bywa z fikami
wszystko zależy jak coś jest napisane, bo można okropne rzeczy ubrać w ładne i grzeczne słowa. (Chyba ) Co innego jak wulgarne rzeczy są tak też napisane

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 17, 18, 19  Następny
Strona 2 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin