Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Orientacja [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eletariel
Elf łotrzyk


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:53, 13 Paź 2008    Temat postu: Orientacja [M]

Kategoria: love


Mój malutki debiut w Hilsonie, który początkowo miał się nazywać 'Bez tytułu". Trochę słodyczy na te pochmurne dni
ENJOY!.

p.s.na wszelki wypadek 13+,a jak nie, to proszę o poprawkę.



Zweryfikowane przez eletariel

- Spałeś z Cuddy!!!

- Dzień dobry. Tak, wszystko w porządku, a co u ciebie? - odpowiedział ze stoickim spokojem onkolog uważnie wpatrując się w swojego przyjaciela, który z hukiem wpadł do jego gabinetu.

- Nie, mówię poważnie. Spałeś z Cuddy - upierał się diagnosta krzyżując swe wściekle niebieskie spojrzenie z czekoladowymi oczyma swego przyjaciela.

- A jeśli nawet, to co z tego? - zapytał obojętnie.

- Serio?

- Nie.

- Ale chciałeś! - ciągnął dalej temat.

- Tak, chciałem się z nią przespać. Dasz mi już spokój?

- Serio?!

- Nie. - Z coraz większym rozdrażnieniem odpowiadał onkolog.

- W taki razie jesteś homo. - Bez większych emocji rzekł House i rozsiadł się wygodnie na kanapie.

- Owszem, jestem homo. - Diagnosta spojrzał się z niedowierzaniem na swojego przyjaciela, chcąc po raz kolejny zapytać 'Serio?'; ale ubiegła go dalsza część wypowiedzi Wilsona - Powiem więcej, jestem homo sapiens i nie wiem, dlaczego jesteś taki zdziwiony. Myślałem, że to oczywiste - onkolog uśmiechnął się delikatnie w duchu triumfując, że udało mu się wybić z równowagi diagnostę.

- Wiesz, o co mi chodzi!

- Nie House, nie wiem, o co ci chodzi! - odpowiedział mu rozdrażniony onkolog, którego ta rozmowa coraz bardziej przyprawiała o zawrót głowy. Chciał ją zakończyć jak najszybciej, zwłaszcza, że nie zmierzała ona w dobrym kierunku.
House podniósł się z kanapy i powolnym krokiem zbliżył się do biurka nie spuszczając oczu z mężczyzny naprzeciw niego.

- Doskonale wiesz, o co mi chodzi - Zniżył głos diagnosta i nachylił się, zbliżając swoją twarz do twarzy onkologa. Przez chwilę można było poczuć narastające napięcie pomiędzy nimi, kiedy nagle przerwał je lekko spanikowany młodszy mężczyzna. Podniósł się z krzesła, tracąc tym samym kontakt wzrokowy, poczym podszedł do szafki znajdującej się naprzeciw biurka.

- Jak doskonale ci wiadomo, byłem trzykrotnie żonaty - powiedział bez przekonania, stojąc tyłem do swego przyjaciela.

- Więc? - Usłyszał tuż przy swoi uchu. Przyjemny dreszcz przeszedł przez jego ciało. Niepokojąco przyjemny. Chwile potem poczuł dłoń diagnosty, która powoli sunęła po jego ramieniu, ostatecznie zatrzymując się na dłoni. Wilsonowi zrobiło się nagle niesamowicie gorącą, mimo iż w gabinecie było dosyć chłodno.

- Nic więc teraz nie czujesz? - Onkolog nie potrafił odpowiedzieć. Jego własne struny głosowe odmówiły mu posłuszeństwa. Czuł bliskość drugiego mężczyzny, jego ciepło. Jedyne, co w tej chwili chciał jeszcze czuć, choć bał się sam przed sobą do tego przyznać, był dotyk. Pragnął tego już od kilku dni, może tygodni, lat…Powoli odwrócił się i spojrzał prosto w te stalowo niebieskie oczy.

-House, ja... - Sam nie wiedział, co powiedzieć. Takiego zakłopotania nie czuł już dawno. Chciał się wycofać, ale House zwinnym ruchem ręki złapał go za krawat i mocno przyciągnął do siebie. Złożył na je go ustach delikatny pocałunek, pełen niepewności i nadziei. Początkowo Wilson był zbyt oszołomiony, by zrobić cokolwiek, jednak już po chwili oddał pocałunek, wplatając dłoń we włosy House'a. Ten pełen słodyczy pocałunek zaczął powoli przekształcać się w coś bardziej głębszego i intymnego. Coś, czego obaj teraz pragnęli.
House uśmiechnął się lekko a Wilson bez wahania wsunął swój język do ust przyjaciela. Czas wokół nich się zatrzymał a chwila wydała się słodką wiecznością.

- Mówiłem, że jesteś homo - rzekł z uśmiechem House, kiedy oderwali się od siebie, by zaczerpnąć tchu.

- Co? - Wilson, zbyt jeszcze oszołomiony pocałunkiem próbował zrozumieć, co się do niego mówi.

- Jesteś homoseksualny - powtórzył House wciąż trzymając krawat przyjaciela w dłoni.

- Nie, nie jestem - i zanim diagnosta zdążył zaprotestować, onkolog dodał - Ja jestem House’seksualny.- Znów chciał go pocałować, lecz starszy od niego mężczyzna go zatrzymał.

- To znaczy, że jesteś...
- House - przerwał mu onkolog - po prostu się zamknij.
Po czym obydwaj po raz kolejny oddali się słodkiej chwili zapomnienia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eletariel dnia Wto 11:21, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Czekoladowy Miś


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:43, 14 Paź 2008    Temat postu:

AWWWWWWWWW!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:44, 14 Paź 2008    Temat postu:

"stalowo-niebieskie" powinno być bez myślnika. To odcień. Myślnik tutaj wskazuje nam, że faktura jest paski stalowo-niebieskie. Raz stalowy, raz niebieski... Do poprawy. Dalej, przed i po pauzach dialogowych stawia się spacje.

Oprócz tego nieźle, cieszę się, że tytuł jest. Grr, trzepie mnie na widok takich beztytułowców. A Twój wymysł... Jak najbardziej adekwatny do treści. Która też jest niezła, swoją drogą. W szczególności orientacja Wilsona - "houseseksualizm". XD

Nieźle.
Kat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefrytowakotka
Lara Croft


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 76 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:24, 14 Paź 2008    Temat postu:

Podobało mi się bardzo choć nie jestem Hilsonką Ale pomysł miodzio
PS Proszę... nie oboje tylko obydwaj *dyga miło*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poziomka
Lekarz w trakcie specjalizacji
Lekarz w trakcie specjalizacji


Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sosnowieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:53, 14 Paź 2008    Temat postu:

O jejku! Jak mi teraz słodko i radośnie.
Z takimi oto Wilsono-House'owo-seksualnymi myślami biegnę na jakże ważne zajęcia. ;P
Dziękuję za to!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eletariel
Elf łotrzyk


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:24, 14 Paź 2008    Temat postu:

Cieszę się, że się podobało I Bardzo dziekuję za uwagi i poprawki (które już udało mi się nanieść)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:29, 14 Paź 2008    Temat postu:

"Obydwaj" to forma długa, użyte przez Ciebie wcześniej "oboje" to forma skrócona. Zakładam, że użycie formy skróconej było celowe, więc mogłoby być "obaj". To tak a propos wypowiedzi nefrytowakotka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Tygrysek Bengalski
Tygrysek Bengalski


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:56, 14 Paź 2008    Temat postu:

mrrrrr...podoba mi się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andzelika
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:59, 24 Sie 2009    Temat postu:

Tak bardzo chciałabym zobaczyć zazdrosnego House'a....
Fajnie, że obydwaj zrozumieli co do siebie czują. Zabrakło mi w tym opowiadaniu scen erotycznych...No ale może w następnej części????
Pisz dalej!
Weny życzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HannahLove
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mieszkanko wśród własnych gwiazd :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:54, 25 Sie 2009    Temat postu:

Uuuu to jest to co Hilsonki lubią najbardziej! Cudeńko!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:32, 28 Gru 2009    Temat postu:

Wow, ja się przerzucam na tą nową orientację
Widziałam tylko jeden błąd Chwileczkę... o! Mam.

Cytat:
Wilsonowi zrobiło się nagle niesamowicie gorącą, mimo iż w gabinecie było dosyć chłodno.

Gorąco, nie gorącą
A tak poza tym, to jest świetne, ten ich dialog no i love


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ruby
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:25, 31 Gru 2009    Temat postu:

Aaaa! To jest świetnie śliczne
Takie fiki sprawiają, że po przeczytaniu jeszcze długo krzyczę "aawwww!" Współczuję sąsiadom...

Fik jest piękny! Na pewno to tylko miniaturka? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vincent
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 3:13, 01 Sty 2010    Temat postu:

Cytat:
- Ja jestem House’seksualny.

Nie no to zmienia postać rzeczy



Ogólnie krótkie, ładne i przyjemne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziaga
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:02, 02 Sty 2010    Temat postu:

Cytat:
- Ja jestem House’seksualny.


To było genialne Jak sobie wyobrażam Wilsona w takiej sytuacji to normalnie brak mi słów *_*

Bardzo udany debiut eletariel! Jeśli powinnaś częściej dodawać swoje teksty do Hilsona, będę wdzięczna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin