Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Śmierć zmienia wszystko [M]
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:20, 15 Wrz 2008    Temat postu:

(Ktoś musi sprowadzać ten dział na porządne drogi. XD)
...
(Co Twoje pranie mózgu skutecznie mi utrudnia. XD)

Nie ma banalnych podejrzeń, są tylko banalni autorzy. XD I jest nowy rozdział, więc zapraszam. *autoreklama*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:24, 15 Wrz 2008    Temat postu:

Niee, żadnych zaświatów xD. Gdyby Jimmy skoczył, zostałaby z niego mokra plama i tyle. Żadnego pożytku.

I żadnego zadziabywania Amber laską! Wredna bo wredna, ale na to nie zasłużyła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:41, 15 Wrz 2008    Temat postu:

Katty
(jeszcze trochę, a na tym dziale trzeba będzie powiesić czarną wstążkę na znak żałoby ;p Żałuję, że od lat ubieram się na czarno, bo nie mogę TERAZ zacząć się tak ubierać ;p )
...
(i bardzo dobrze xD )

wiem, widziałam, zaraz polecę :smt003

***

marengo - byłby pożytek czy nie, przynajmniej Wilson by nie cierpiał (na tym mi najbardziej zależy, jak wszyscy wiedzą :smt001 )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
She-Devil


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:20, 29 Wrz 2008    Temat postu:

Konkurs zmobilizował mnie do przeczesywania Hilsonowego działu...
Dotychczas znałam chyba tylko "One step closer away" i była to jedyna komentowana przeze mnie Hilsonowa produkcja.

Ale dziś sporo już poczytałam, parę razy byłam pełna uznania....
Doszłam do tego fika i komentuję, bo nie mogę się oprzeć chęci wyrażenia zachwytu.

Fenomenalna gra z czytelnikiem. Aż do samego końca/początku.

Masz świetny styl, co stwierdziłam już po kilku fikach (bardzo podobało mi się "Dwanaście" i "Nigdy nie mów żegnaj, a nie wszystko jeszcze zdążyłam przeczytać).
Jako że na razie ten fik zrobił na mnie największe wrażenie, to właśnie w tym temacie zachwycam się zbiorczo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kama dnia Pon 19:38, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brandy
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Houseland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:02, 04 Paź 2008    Temat postu:

Kiedy przeczytałam to za pierwszym razem (od góry do dołu) naprawdę nie zwiększyła sie moja niechęć do Amber z czego jestem dumna (to znaczy, że robię postępy w procesie samodoskonalenia się ) i trochę się, szczerze mówiąc, pogubiłam w czasie, ale gdy przeczytałam to od dołu do góry to nie wiedziałam co myśleć. Już tyle fików czytałam o tej śmierci Amber i w ogóle, ale nigdy nie pomyślałam, że na jej miejscu mógłby być House i że ta śmierć tak strasznie by wyglądała...

Kocham Twoje angstowe fiki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
runiu
Internista
Internista


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:26, 04 Paź 2008    Temat postu:

Świetny fik, genialny pomysł. Ogólnie się nie spodziewałam, że "angstowe" hilsonowe fiki mogą być takie piękne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Pią 16:04, 16 Sty 2009    Temat postu:

Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie skomentowałam tego fika wcześniej, czytałam go przecież już tak dawno...
Ma w sobie pewną magię, nie tylko zaburzenie chronologii, właściwie odwrotna kolejność, ale sama historia na długo nie pozwala o sobie zapomnieć. Choć przecież jest krótka, przecież ukazuje tylko jedno wydarzenie, a raczej jego skutki... A jednak.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dżuczek dnia Nie 20:49, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gora
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:38, 15 Lut 2009    Temat postu:

W pierwszej chwili: szok. Zupełnie nie tego się spodziewałam. Jak pewnie wszyscy

I pewnie jestem stronnicza ale wolę normalnie zakończenie. Amber ginie, Wilson wyrzuca House'a ze swojego życia al potem wszystko wraca do normy. A bez House'a? Bez House'a już nigdy nie będzie tak samo. Nigdy nie będzie dobrze,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alumfelga
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1927
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D.G.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:18, 06 Mar 2010    Temat postu:

Twój fik jest... magiczny. Mocny. Robi ogromne rażenie, wali po głowie, zmusza do zastanowienia, nie pozwalając od razu wrócić do przyziemnych spraw (dobrze, że jest weekend ). Najoryginalniejszy z fanfików, jakie ostatnio czytałam.

Po pierwsze, pomysł z odwrotną chronologią. Pierwsza część, ogólna, nakreśla niesprecyzowaną jeszcze w czasie sytuację, druga w połączeniu z tytułem daje już umiejscowienie. Podczas kolejnych, aż do ostatniej, jest to po prostu opis zdarzeń z serialu, pomyślałam: ładny, dobrze napisany, ale wciąż opis. Przeczytawszy szóstą, dopiero po chwili zorientowałam się o co chodzi, i przystąpiłam do czytania jeszcze raz, od końca. Efekt był niesamowity.

marengo napisał:
Ale to zabawne, jak zmienił mi się punkt widzenia. Bo gdy zginęła Amber, bardzo nie podobało mi się to, że Wilson chce odciąć się od House'a, wyjechać, zacząć od nowa. A tutaj... tutaj uważam jego reakcję za całkowicie zrozumiałą i usprawiedliwioną. Bo chodzi o House'a!

Miałam tak samo. Uważam, że serial mógłby ciągnąć się dalej po śmierci każdej (nietytułowej) postaci, oprócz Wilsona, bo z House'a niewiele by pozostało; w drugą stronę podobnie: jak Wilson mógłby funkcjonować bez House'a? Na pewno nic nie byłoby już takie samo, nigdy.

Podsumowując, myślę, że osiągnęłaś mistrzostwo. Pomysł na fabułę plus odwrócenie chronologii, plus świetny styl, kanoniczność postaci i bezbłędność językowa stawiają ten fik wysoko na mojej liście przeczytanych opowiadań (a raczej postawiłyby, gdybym taką listę prowadziła ) i sprawiają, że poleciłabym go nawet komuś, kto serial ogląda, ale twórczości fanowskiej nie czyta.

PS Dobrze, że "naprawdę" to jednak Amber.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin