Allison Cameron

tysiaaa

W sumie jeśli ktoś miałby być żoną House'a to też liczę na Cameron. Ale ona przypadkiem nie zaręczyła się z Chase'm ? Chyba coś o tym mówiła na poczatku czwartego sezonu. Może się mylę... (?)

Narenika

Mylisz się. Cameron nie zaręczyła się z Chasem. Nawet ze sobą nie mieszkają. Chociaż ostatnio zrobiła mu nareszcie miejsce w szufladzie.

tysiaaa

Dzieki

fajnie, że się dowiedziałam. Z jednej strony fajnie by było jakby Cameron była z Chase'm a z drugiej z Hopuse'm

nimfka

Cameron powinna być z Chase'm pasują do siebie, są młodzi, no i sypiają ze sobą, a do House'a to już ktoś inny pasuje, wiadomo kogo mam na myśli ,,Huddy"

eigle

Komu pasuje, to pasuje.

Risika

AGSJ

A według mnie Cameron i Chase to bardzo ładna parka, a House powinien być z Cudy

A Cameron ostatnio coraz bardziej mnie denerwuje. Zrobiłam się bardziej Trzynastkowa

tysiaaa

No tak 13 teraz wymiata. Ale jest ostatnią osobą, z którą widzę House'a. Z Cuddy też nie chcę. Nie wiem czemu jakoś Cameron by mi tu pasowała ;]

Narenika

Czy szalone shiperki muszą śmiecić gdzie popadnie?
To jest wątek o Cameron, a nie o shipach. A już na pewno nie o Huddy.

AGSJ, a czym to Cię ostatnio denerwuje Cameron?

tysiaaa

Szkoda, że Cameron teraz jakoś tak rzaziej widać w serialu. Nie mogę scierpieć tego, że odeszła

AGSJ

Bittersweet

Mnie irytowała tą moralnością i nadwrażliwością, ale jednak ją lubię

eigle

Dziewczyny, co wy nieodpowiedniego widzicie we wrażliwości i kierowaniu się zasadami etyki?

Wg mnie takich ludzi należy cenić, bo za wiele ich nie ma.

A że przy tym bywała Cam irytująca, to efekt jej braku doświadczenia. Tego, że jeszcze nie przekonała się, że obok czerni i bieli istnieje wiele odcieni szarości. I nie są to brzydkie kolory.

Narenika

tysiaaa

m90

Cameron i jej troskliwość denerwuje większość, bo tak to jest przedstawione, to ma denerwować, bo denerwuje House'a. Kiedy Cam robi coś co przeszkadza House'owi w realizacji jego planów względem pacjenta, to wszyscy wyżywają się na Cameron, bo wiedzą, że House ma zawsze rację. Ale w realu, a nie w serialu, to House by was denerwował, a wielbilibyście Cam.

PS. Tysiaaa miło, że masz takie zdanie, ale nie musisz go tak często okazywać w nieodpowiednich tematach ;-).

AGSJ

Narenika

No dobrze, w Itch przesadziła, ale to jest jeden odcinek w ciągu 1,5 serii. Mi osobiście szalenie podoba się, że mimo przejścia przez ciężką szkołę House'a, który obdzierał ją z naiwności i wiary w dobro ludzi, nadal pozostała sobą. I chociaż jej moralny kompas czasami przeszkadza, to w ogólnym rozrachunku podziwiam tę postać.
Kieruje ER, ma dyżury jak normalny lekarz, zasiada w Komisji Budżetowej, prowadzi program pomocy "dojazdowej", a do tego znajduje czas, żeby pomóc przyjaciołom, jeśli tego potrzebują. Do tego nie traci poczucia humoru, opanowania i umiejętności szybkiego myślenia. Nauczyła się też bronić swojego zdania.
Naprawdę, ja lubię ją ostatnio coraz bardziej

AGSJ

Ja też ją za to podziwiam, ale to nie znaczy, że nie może mnie czasem irytować

nimfka

A ja właśnie teraz Cam lubię tj. w 4 i 5 sezonie, jak jest z Chasem(do którego bardzo pasuje) i jak nie jest taka nadwrażliwa i umie się postawić House'owi

Narenika

AGSJ, jak Cię irytuje, to Cię irytuje. Pytałam z ciekawości, dlaczego teraz bardziej. Po prostu odbieramy ją inaczej.

nimfka, nie ten wątek ale zapytam. Dlaczego Cameron pasuje do Chase'a?

ania

Aqua_100

A ja ją lubiłam, lubię i będę lubić

Nie wyobrażam sobie bez niej serialu

Bittersweet

Chodziło mi o to, że wcześniej mnie tym denerwowała, teraz już nie, bo...jakby to powiedzieć - zrozumiałam ją lepiej

nimfka

narenika tak jakoś pasuje - ładnie razem wyglądają, obydwoje są młodzi. A tak przy okazji to oni już ze sobą zamieszkali, w 5x7 było jak wkładał rzeczy do szuflady w jej domu

Mam nadzieję że się nie pokłucą, bo wtedy Cam by się mogła plątać koło Hałsa, a tak nie ma problemu

edit:przepraszam że trochę offtopuję ale chciałam odpowiedzieć na post nareniki