Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Spojlery
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 95, 96, 97  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 5
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vajoj
Marker House'a
Marker House'a


Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 4309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:29, 26 Sie 2008    Temat postu:

Też przeczytałam, to będzie interesujący odcinek coraz bardziej się niecierpliwie dla każdego coś dobreego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:24, 26 Sie 2008    Temat postu:

Nie mogłam nie przeczytać. Zamiast żyć w niepewności będę żyła w trochę mniejszej niepewności . Ale przeczytać można, bo to tylko suchy opis, a żeby odpowiednio poprzeżywać, potrzebna jest jeszcze wizja (no i fonia) . Ja już chcę ich wszystkich zobaczyć, House'a, Wilsona, Cuddy, Cameron, Trzynastkę i w ogóle wszystkich...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewel
Reumatolog
Reumatolog


Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:04, 26 Sie 2008    Temat postu:

boszsz takie opinie czytam, że chyba się skuszę ale narazie pokusa wciąż we mnie dojrzewa może zdążę przed 16.09

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefrytowakotka
Lara Croft


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 76 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:25, 26 Sie 2008    Temat postu:

Jestem słabą kobietą... przeczytałam:P
I omg!!!!!!!!!!!!!!! czekam na wrzesień


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:33, 26 Sie 2008    Temat postu:

Jeśli ten tekst to prawda, to po prostu... Foch, foch, foch! Ja naprawdę przestaję lubić Wilsona. I zaczynam zgadzać się moją Mamuś, która chyba od zawsze supportuje team "House tym lepszym przyjacielem". Booorze, Wilson ma naprawdę dziwne poczucie wartości/sprawiedliwości. I jeśli według niego House niewystarczająco mocno udowodnił, że jest jego przyjacielem, to niech się pieprzy. O.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ania_ughr
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 22:00, 26 Sie 2008    Temat postu:

Katty B. napisał:
Booorze, Wilson ma naprawdę dziwne poczucie wartości/sprawiedliwości. I jeśli według niego House niewystarczająco mocno udowodnił, że jest jego przyjacielem, to niech się pieprzy. O.

Podpisuje się pod każdym słowem. Zresztą... Wilson wcale nie jest uosobieniem cnót wszelakich. Duzo mówi o moralności, ale ciekawe jakby się tłumaczył względem swoich wszystkich żon ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:42, 26 Sie 2008    Temat postu:

Macie rację, ale... ale trzeba na to spojrzeć również z innej strony. Wilson stracił kogoś, kogo kochał. On NIE myśli o tym na chłodno, nie patrzy obiektywnie na wydarzenia, na to, co House dla niego zrobił, bo cały czas cierpi po stracie Amber. I to mu przesłania ogólny obraz. A teraz jego ciąg myślowy wygląda mniej więcej tak: House - wypadek - śmierć Amber. I nie potrafi się od tych skojarzeń uwolnić, więc chce się odciąć tak, jak potrafi - zmieniając miejsce pobytu, przenosząc się tam, gdzie nie będzie widział House'a, wciąż przypominającego mu Amber. To prawda, że przesadza, jeśli po takim czasie nadal potrzebuje jakiegoś dowodu ze strony House'a, ale on teraz kojarzy go z tym, co złe, a nie może - nie chce - pamiętać, że House się dla niego poświęcił. Nie chce - może dlatego, że to boli. Poza tym działania człowieka nie zawsze są racjonalne, wiec cała ta sprawa nie jest taka prosta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:56, 26 Sie 2008    Temat postu:

Owszem, zgadzam się. Wilson kogoś stracił, to smutne. Ale House również ma szansę kogoś stracić, w co najmniej o połowę gorszy sposób, niż Wilson. Bo Amber umarła - trochę nad nią popłaczemy i trzeba będzie ruszyć się z życiem dalej. Natomiast House może stracić Wilsona, równie nieodwracalnie, jak Wilson stracił Amber, ale o tyle gorzej, że będzie mu trudniej się z tej straty otrząsnąć. Bo będzie zmusozny żyć ze świadomością, że Ta Osoba żyje, żyje gdzieś i kiedyś na tym wielkim świecie, nie chce cię widzieć, nie chce cię znać. Myślę, że życie ze świadomością, że możesz Tę Osobę spotkać jutro na ulicy jest trudniejsze od corocznego odwiedzania jej na cmentarzu.

I kij pal racjonalność, to co - według tego spojlera - Wilson mówi i robi, jest po prostu bolesne. Z całym szacunkiem, ale z powodu wypadku - wiem, straszny wypadek, Amber dies, very sad - oznajmiać najlepszemu przyjacielowi, że ich cała przyjaźń prawdopodobnie nigdy przyjaźnią nie była? I to w wyczekiwanym przez Wilsona od 1x01 momencie, gdy House zmusił się do szczerej rozmowy?
...
A tak w ogóle, ten spojler mówił, że mineły dwa miechy od śmierci Amber, tak? O, świetnie. Jeszcze miesiąc i żałoba Wilsona będzie trwała dłużej niż jego cała znajomość z Amber. Doprawdy.
(A ja i tak go kocham, no. Szlag.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:32, 26 Sie 2008    Temat postu:

I wychodzi na to, że bronię Wilsona, mimo że mam ochotę go czymś walnąć i powiedzieć, żeby się opamiętał...

Tak, House może kogoś stracić, ale Wilson myśli egocentrycznie o sobie, a nie o uczuciach House'a. Ma w nosie uczucia House'a i to, jak House się będzie czuł, widząc go na ulicy. Bo my popłaczemy na Amber trochę - my jej nawet nie lubiliśmy - a Wilson chciał sobie ułożyć z nią życie (i wierzę, że by mu się udało, ale to inna sprawa). Poza tym nie trzeba odwiedzać cmentarza, żeby o kimś pamiętać. Można odwiedzać codziennie, można i corocznie - nie każdy potrzebuje stania nad nagrobkiem, żeby mieć drugą osobę w pamięci. Nie każdy potrzebuje wylewania łez nad płytą.

I Wilson prezentuje takie właśnie podejście - pal kij racjonalność. Bo my powiemy straszny wypadek i przejdziemy nad tym do porządku dziennego, a on nie. Bo to jego życie, on nie potrafi - jeszcze - spojrzeć na tę sytuację z boku, bo znajduje się w jej środku. I tak, przez to może odtrącić swojego przyjaciela. Skoro nie chce widzieć House'a, nie jest też dziwne, że teraz to on ma gdzieś szczerą rozmowę. A czy przyjaźń była przyjaźnią - Wilson nadal kieruje się emocjami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Czekoladowy Miś


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:25, 27 Sie 2008    Temat postu:

Właśnie - jak na razie Wilson nie umie spojrzeć na to z pozycji osoby trzeciej. A gdyby spojrzał, zobaczyłby wyrzuty sumienia House'a (przecież on dzwonił po Wilsona,nie po Amber!!), potem jego poświęcenie (dał sobie wywiercić dziurę w głowie!!) i dostrzegłby, jak bardzo House'owi zależy na tej przyjaźni... Trzeba tylko czekać, aż Wilson ochłonie...
Cytat:
(A ja i tak go kocham, no. Szlag.)

Cytat:
Jeszcze miesiąc i żałoba Wilsona będzie trwała dłużej niż jego cała znajomość z Amber.

Taaa... i dla takiej znajomości chce poświęcić kilkunastoletnią przyjaźń?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:27, 27 Sie 2008    Temat postu:

Hej, hej. Dajcie sobie na wstrzymanie. To jest opis raptem bodajrze dwóch odcinków (bodajrze, bo nie czytałam i nie zamierzam). Sprawa rozpłynie się po kilku następnych, w sposób pozytywny. Panowie pozostaną w przyjaźni, która będzie mocniejsza i mądrzejsza o te przeżycia. Will be ok. I promise;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:42, 27 Sie 2008    Temat postu:

cwankiara, wiemy, że sprawa rozpłynie się w sposób pozytywny, my tylko wymieniamy opinie . Czego to męka oczekiwania nie robi z człowiekiem... (to o mnie )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:50, 27 Sie 2008    Temat postu:

Ja juz sie przyzwyczailam, ze House to taki serial, w którym zachowania gł. bohaterów każdy może interpretować w inny sposób, co prowadzi często do nadinterpretacji;) Po prostu Was hamuję, żebyście sie w kozi róg nie zapędzili;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
judyth1
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:53, 27 Sie 2008    Temat postu:

Jak dobrze, że ten tekst jest po angielsku, a nie po polsku, bo wtedy na pewno bym się nie oparła i przeczytała!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Couvert de Neige
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:16, 27 Sie 2008    Temat postu:

Jak szkoda ze ten tekst jest po angielsku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:56, 27 Sie 2008    Temat postu:

I... Nic tam nie ma prócz tego co po zwiastunach można było wywnioskować...
cwankiara ma rację. trzy odcinki i sprawa rozejdzie się po kościach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola

PostWysłany: Śro 15:44, 27 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice/Kluczbork

PostWysłany: Śro 16:34, 27 Sie 2008    Temat postu:

Długo się trzymałam, żeby nie przeczytać tego spojlera. Poległam... napiszę tylko - O my God...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justykacz
Groke's smile
Groke's smile


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:49, 27 Sie 2008    Temat postu:

Powiedziałby coś ktoś, co jest w tym "wielkim" spoilerze ostatnio? Najbardziej interesuje mnie Huddy, nie znam tak dobrze angielskiego a chciałabym wiedzieć?
Ps należę do tych słabych kobiet P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narenika
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 105 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 17:56, 27 Sie 2008    Temat postu:

Ausiello wymiata Sex, sex, sex A do tego określa Hilsona per "romance" - laaaaaaaw it
"Hugh Laurie will make everything to get back the love of his life." No i jak się tu nie śmiać?

Cam pomocną dłoń do Wilsona? No mam nadzieję, bo to i logiczne, i przeze mnie długo wyczekiwane. Wameronkowe sceny - już się ślinię na samą myśl

W doniesieniach Popcornu jest jeden spory błąd - bójka pokazana przez Ausiello to oczywiście scenka z No Reason (224), a nie zajawka nowego sezonu. No ale tak to jest, jak się nie zna serialu na wyrywki :>

A końcówki Ausiello to już nie rozumiem wcale. Jaka świeżo upieczona matka nie wystąpi w pierwszych 3 odcinkach? Nie znam nikogo z House MD, kto by się nazywał.. Telly? Kelly? A jeszcze ta główna postać, która umiera - to już chyba nie chodziło o House MD?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
She-Devil


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:06, 27 Sie 2008    Temat postu:

Narenika napisał:
A końcówki Ausiello to już nie rozumiem wcale. Jaka świeżo upieczona matka nie wystąpi w pierwszych 3 odcinkach? Nie znam nikogo z House MD, kto by się nazywał.. Telly? Kelly? A jeszcze ta główna postać, która umiera - to już chyba nie chodziło o House MD?

Chodziło o Gossip Girl

A z tym 2x24 to ładna wpadka, a już się nastawiałam, że jakaś bójka i Cuddy jako rozjemca.
Wameronkowe sceny faktycznie są logicznym rozwiązaniem. Zwłaszcza, ze wycięli coś takiego w 4x16 - czas na nadrobienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola

PostWysłany: Śro 18:52, 27 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
A końcówki Ausiello to już nie rozumiem wcale. Jaka świeżo upieczona matka nie wystąpi w pierwszych 3 odcinkach? Nie znam nikogo z House MD, kto by się nazywał.. Telly? Kelly? A jeszcze ta główna postać, która umiera - to już chyba nie chodziło o House MD?


Nie tam jest tez o Gossip Girl. Wkleiłam ale teraz dopiero zaobserwowałam ten błąd z materiału. Kurde gapa za mnie.
Spoilera nie czytam ze zwykłego lenistwa:P. Chociaż jak na szpilkach siedzę i się doczekać nie mogę już tak niewiele i będzie nowy sezon :smt007


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joan dnia Śro 18:52, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:47, 27 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] z sesji promocyjnej 5 sezonu :smt003


wymiękam przy tej z mózgiem :smt003 :smt003


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
She-Devil


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:01, 27 Sie 2008    Temat postu:

Fantastyczne zdjęcia...
Mózg mózgiem, ale fota druga i trzecia... Dawno żadne zdjęcie Hugh mnie tak nie zachwyciło. Szczerze mówiąc, ostatnio zaczęłam już dochodzić do wniosku, że w 4. sezonie House będzie mniej... hot Nadal cudowny, ale inaczej... A na tych fotach, zwłaszcza na trzeciej - z tym lekko kpiącym uśmiechem i przenikliwym spojrzeniem (a po powiększeniu to już totalny odlot)... Wow.

Nadal nie przeczytałam dużego spoilera. Trzymam się twardo. Tylko na lj przypadkiem czytałam o hameronkowej scence, o której wspomniała Narenika.
Naprawdę nie chcę sobie psuć zabawy. Już raz popełniłam błąd, spoilerując sobie 4x15 i 4x16 - kocham te odcinki, więc cały czas się zastanawiam, jak fantastyczne byłby dla mnie, gdybym dodatkowo nie znała rozwiązań...
Dlatego oglądam zapowiedzi, czasem sneak peek's, ale rzeczy ekstermalnie zdradzających fabułę postanowiłam unikać. Zobaczymy, jak długo wytrwam

EDIT: Czy Hugh nie ma przypadkiem na koszulce znaku Queena? :smt017 Chyba jednak nie... Ale coś podobnego


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kama dnia Śro 22:04, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewel
Reumatolog
Reumatolog


Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:01, 27 Sie 2008    Temat postu:

fotki świetne z mózgiem jak najbardziej^^
swoją drogą brakuje jeszcze fotek R.S. Leonarda, co nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 5 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 95, 96, 97  Następny
Strona 17 z 97

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin