Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Only one night stand? [Z]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 10:56, 16 Mar 2008    Temat postu:

Dwukwiat, to jest... CUDOWNE. Tylko Wilson zaczął mnie jakoś tak irytować... W końcu nie musiał tego czytać .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gatha
Scenarzysta
Scenarzysta


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:21, 16 Mar 2008    Temat postu:

hey, to jest BOSKIE xD

tylko o co wlaściwie chodzi z tymi artykulami o przeszczepach komorek macierzystych? wyjaśnisz to jeszcze???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vajoj
Marker House'a
Marker House'a


Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 4309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:32, 16 Mar 2008    Temat postu:

spodobało mi sie słowo "zapodział" w stosunku do House'a kolejne ukochane słowo
2kwiat I love it Ty zła zła kobieto o szatanskiej mentalnosci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 13:09, 16 Mar 2008    Temat postu:

Narenika, sprawa listu sie jeszcze wyjasni, nie martw sie I zapewne cie ucieszy choc troche

Gatha, sie wyjasni, sie wyjasni, bo House wlasnie w tych przeszczepach widzi szanse na swoje wydrowienie Bede wiec zmuszoa rozjasnic cala sprawe (debata o klonowaniu juz sie przydaje )

Em, Wilson rzadk, bo rzadko, ale miewa podobne odchyly, ze zaczyna irytowac O.o

No i mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie nowy odcinek... Juz mam poczateczek....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr Asia
Chirurg plastyczny
Chirurg plastyczny


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 13:09, 16 Mar 2008    Temat postu:

2kwiat kiedy będzie jakiś ciąg dalszy ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 13:16, 16 Mar 2008    Temat postu:

Postaram sie dzisiaj i troche wczesniej niz o 1 w nocy xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr Asia
Chirurg plastyczny
Chirurg plastyczny


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 13:18, 16 Mar 2008    Temat postu:

czekamy z niecierpliwością

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 21:43, 16 Mar 2008    Temat postu:

ODCINEK 14

Tak minęły upalne miesiące lata i nadszedł wrzesień. Wilson nie poruszał już więcej tematu przeszczepu, czy oszustw House'a. Chciał się od tego odciąć choć na chwilę. Odbyli razem z Amber trzytygodniową podróż do Europy. House również wziął urlop w tym czasie i wyjechał. Obaj mężczyźni wrócili tego samego dnia do pracy. Spotkali się już przed wejściem. Wilson ze świeżą opalenizną i uśmiechem na twarzy, a House jak zwykle pochmurny. Tylko w jego oczach był ten dziwny blask. James nie do końca potrafił rozszyfrować co on oznaczał. Radość? Nadzieja? A może po prostu House był bardziej wypoczęty i naszprycowanymi jakimiś egzotycznymi środkami.
- Jak wakacje minęły House? - zapytał w końcu, gdyż ciekawość nie dawała mu spokoju.
- Australia w istocie jest bardzo ciekawym kontynentem - odpowiedział leniwie diagnosta.
- Australia? - Wilson przystanął i wbił wzrok w przyjaciela - chcesz powiedzieć, że pojechałeś do Australii?
- Co w tym takiego dziwnego? W końcu mamy tam parę znajomych lekarzy. Pomogli mi tu i ówdzie. - Greg wydawał się być nie przejętym, choć zdaniem Wilsona blask w jego oczach spotęgował się gdy to mówił.
- Chcesz powiedzieć, że Cameron ci pomogła? - musiał urwać gdyż Cuddy pojawiła się niespodziewanie obok nich. Ona jedna nie wyglądała na wypoczętą. Wręcz zdawała się być jeszcze bardziej zmęczona.
- Cuddy! - entuzjastycznie wykrzyknął House - miło cię zobaczyć taką świeżą i pełną życia. Czyżbyś ty również ostatnie trzy tygodnie spędziła na plaży? - nie byłby House'em gdyby pominął taką okazję do żartów z szefowej. W istocie trochę go zaniepokoiło, że w dalszym ciągu wyglądała tak niewyraźnie.
- Delektowałam się spokojem tutaj kiedy ty w najlepsze wylegiwałeś się w najlepszym szpitalu w Sydney. - Wilson totalnie zbity z tropu patrzył się na nich. Czyżby był jedynym, który nic nie wiedział?
Jednak House był tak samo zaszokowany wiedzą Cuddy - Cameron zawsze wymyśli jakąś ściemę, żeby ukryć nasz romans. Chciałem pobyć trochę z mamuśką mojego dziecka - Cuddy spojrzała na niego z politowaniem - nie patrz się tak na mnie, ja nie kłamię. Liczył, że obróceniem tego w żart spowoduje, że nie będzie drążyć tematu.
- Dlaczego nie powiedziałeś mi, że planujesz coś takiego?
- Ani mi! - wtrącił się Wilson. Jednakże pejdżer zakomunikował mu pilne wezwanie i po przeproszeniu przyjaciół ruszył szybko do windy. Cuddy położyła rękę na ramieniu House'a i poprowadziła go do jego gabinetu. Greg przewrócił oczami. Nie miał ochoty na długą szczerą rozmowę, którą planowała w tym momencie Lisa. Póki trzymał to w sobie to nie wiązał z tym żadnych nadziei, a gdy wszyscy zaczną ględzić i pozytywnie się nastawiać obawiał się, że i jemu się to udzieli. Już raz uwierzył w takie cuda i mocno to przebolał. Przecież przeszczepy komórek macierzystych są tak samo eksperymentalne jak śpiączka ketaminowa. Z drobną różnicą, po ketaminie nie było obaw, że będzie gorzej.

Komórki macierzyste są to komórki, z których tworzy się całe ciało człowieka. "Najlepsze" znajdują się w ludzkich embrionach. Są najbardziej plastyczne i w zasadzie można z nich uzyskać dowolny rodzaj komórek. Wprawdzie jakaś ilość tych komórek pozostaje w ciałach dorosłych ludzi, jednak nie są już tak plastyczne. W niewielu krajach pozwala się na klonowanie ludzkich embrionów poprzez zamienienie jądra komórki jajowej dawczyni z jądrem komórki somatycznej późniejszego biorcy. Taka komórka z nowym jądrem pobudzona impulsem elektrycznym dalej się dzieli. W jej wnętrzu mnożą się właśnie komórki macierzyste, które później się pobiera, hoduje, a następnie różnicuje zgodnie z ich przeznaczeniem i wszczepia biorcy. W taki sposób można uratować ludzi po zawale, z uszkodzonym kręgosłupem, czy rdzeniem, a nawet wyleczyć chorobę Parkinsona poprzez wytworzenie nowych neuronów i komórek produkujących dopaminę. Może nawet kiedyś będziemy mogli w ten sposób hodować całe organy, które mają zdecydowaną przewagę nad przeszczepianymi: zawierają nasz materiał genetyczny, więc nie istnieje możliwość odrzucenia przez organizm.

W tej właśnie metodzie House szukał rady na swój ból. Kiedy znaleźli się sami w gabinecie Cuddy nie wiedział co ma powiedzieć. Patrzył więc tylko w jej zmęczone oczy licząc, że to ona pierwsza wróci do tej niewygodnej rozmowy. Tak też się stało.
- House, jesteś pewien, że wiesz co robisz? Zdajesz sobie sprawę z ryzyka? To wcale nie może być takie różowe, że będziesz zdrowy i w ogóle! - Cuddy gotowa była wyłożyć mu wszystkie zagrożenia związane z tą metodą.
- Jeśli myślisz, że przez ostatnie miesiące napawałem się tylko i wyłącznie pozytywnymi stronami przeszczepów to się mylisz. Poza tym to jest właśnie powód, dla którego zatrzymałem sobie całą tą sprawę dla siebie. Żeby nikt nie opowiadał mi o tym jakie to wspaniałe rozwiązanie, a potem jak bardzo im przykro, że nic nie wyszło - House rozsiadł się wygodnie na kanapie.
Cuddy przez dłuższą chwilę stała tylko i patrzyła się delikatnie uśmiechając.
- To dobrze. To dobrze, że szukasz rozwiązań. Najważniejsze to nie poddawać się. W końcu co byś zrobił gdyby nawet to połączenie vicodinu z antydepresantem przestało pomagać. tak to też przy okazji zaliczysz detox.
- Wilson ma za długi język. - House wydął policzki. W sumie zadziwiło go, że jego przyjaciel wytrzymał tak długo zachowując to dla siebie.
- Martwi się o ciebie.
- Wiem - westchnął Greg - Za bardzo się martwi.
- Od tego są przyjaciele House.
- A ty się martwisz Cuddy? - przekrzywił lekko głowę. Jednak zamiast odpowiedzieć Cuddy uśmiechnęła się i zasiadła za biurkiem.
- Foreman się zwolnił. - powiedziała, gdy House zaczął zbierać się do wyjścia.
- Jakim to cudem? Przecież nikt inny go nie przyjmie!
- Jednak ktoś to zrobił. Od tygodnia ma swój oddział diagnostyczny w San Francisco.
Tego się House nie spodziewał. Potrzebował Foremana. Z całym szacunkiem dla reszty współpracowników on jeden potrafił myśleć.
- Mogę zatrudnić kogoś nowego?
- Masz trójkę. Są coraz lepsi. Nie potrzebujesz nikogo za Foremana, który ostatnio sprawiał ci tylko kłopoty.
- Chcę zatrudnić Amber.
- Nie House, wybrałeś Trzynastkę. Idź do pracy zanim zabiją jakiegoś pacjenta. Przez ostatnie trzy tygodnie pracowali w przychodni, więc wyszli z wprawy.
House postanowił odłożyć sprawę zatrudnienia Amber na później i wyszedł. W gabinecie w istocie ekipa próbowała za wszelką cenę zabić jedenastoletnią dziewczynkę naświetlaniami. Kutner zdążył zabazgrać całą nowiutką tablicę kolorowymi markerami. House ze skrzywioną miną przyglądał się jej po czym zmazał wszystko co wcześniej zostało zapisane.
- Dawać objawy! Szybko, szybko! - klasnął w ręce i począł wypisywać to co dyktowała mu reszta. Gdy zaczęli wymyślać wyjaśnienia załamał ręce. Potrzebował kogoś mądrzejszego od nich, dla samej motywacji. Po chwili przestał ich słuchać obmyślając plan. Dwadzieścia minut później doszli do wspólnych wniosków i poszli poddać dziewczynkę badaniom House miał się zająć rodzicami, którzy prawdopodobnie byli znacznie mniej idealni, niż się na początku wydawało. Z rozmowy wynikło, że ojciec dziecka wcale nie był ojcem. Oczywiście on o tym nie wiedział. Po zwyzywaniu ich od największych idiotów i zawracania głowy bezużyteczną historią o chorobach w rodzinie House udał się na poszukiwanie darmowego lunchu. Tak jak przypuszczał Wilson był w tym czasie na stołówce. Usiadł obok niego i nim onkolog zdążył zabrać talerz ukradł kilka frytek.
- Może zamiast kraść moje jedzenie powiesz dlaczego właśnie Cameron?
- Co Cameron? - House udawał głupa, ale Wilson posłał mu tylko poirytowane spojrzenie - jest tam na miejscu. Po wciśnięciu jej ckliwej historyjki o moim nieszczęściu była gotowa zrobić wszystko, żeby załatwić mi te badania. Dalej mnie kocha.
- Tak i postanowiłeś wykorzystać jej miłość dla swoich celów?
- Ona tam pracuje, zna tych ludzi. Łatwiej jej było przekonać ich do tego, że ta gwiazda medycyny doktor House jest najbardziej potrzebującą osobą na świecie i zasługuje na tą szansę. Ja nigdy nie mogłem się dogadać z tymi Australijczykami.
- I co? Teraz byłeś na jakiś badaniach? I jak?
- Mam za jakieś dwa miesiące tam wrócić na wszczepianie. Całość ma potrwać jakieś trzy miesiące.
- Wtedy już ból zniknie? Razem z dziurą w nodze?
- Powiedzieli, że to spora dziura, więc szanse są mniejsze i ryzyko większe.
- Aha, to dobre prognozy - z ironią stwierdził Wilson.
- Masz lepszy pomysł? - House spojrzał na niego i łyknął swoją mieszankę leków jako dodatkowe przebicie swojego argumentu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narenika
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 105 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 21:43, 16 Mar 2008    Temat postu:

Domyślam się, o co chodzi z komórkami macierzystymi, chyba
z niecierpliwością nadal czekam na list


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr Asia
Chirurg plastyczny
Chirurg plastyczny


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 21:49, 16 Mar 2008    Temat postu:

świetne jak zwykle nawet słów nie znajduję (a tym planem z komórkami macierzystymi nawet mnie zabiłaś )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 21:52, 16 Mar 2008    Temat postu:

Haha Zabic planem studentke medycyny toz to zaszcyt Akurat z komorkami macierzystymi jestem dosyc zaznajomiona, gdyz moja dobra znajoma miala wlasnie poddac sie takiemu eksperymentalnemu zabiegowi na jej przerwany rdzen kregowy, ale ze wzgledu na olbrzymie ryzyka odlozyla to jeszcze, az bedzie bardziej pewne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gatha
Scenarzysta
Scenarzysta


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:52, 16 Mar 2008    Temat postu:

okej, już rozumiem o co chodzi z tymi komórkami macierzystymi xD tylko... jakoś tak dziwnie, jeżeli House'a nie będzie bolało i będzie miał zdrową nogę...
...może jestem okrutna ale chyba bym tego tak do końca nie chciała....bo przestałby być taki House'owaty

fik, of course, boski!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 21:53, 16 Mar 2008    Temat postu:

Dwukwiat, to ciekawe. Wilson coraz bardziej mnie irytuje. Nie wiem, czy robisz to specjalnie, czy po prostu tak wyszło - jakoś mi to nie przeszkadza .

No i oczywiście - świetna robota .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 21:53, 16 Mar 2008    Temat postu:

Gatha... nie mow jeszcze takich rzeczy, ze House bedzie zdrowy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 21:55, 16 Mar 2008    Temat postu:

Wilson dalej irytujacy? Oj... Widac podswiadomie wychodzi mi taki obraz jego soby, bo nie planowalam takich rzeczy, jako, ze Wilsona bardzo lubie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 21:56, 16 Mar 2008    Temat postu:

Sorry za offtopa, ale widział ktoś kmyhair?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr Asia
Chirurg plastyczny
Chirurg plastyczny


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 21:57, 16 Mar 2008    Temat postu:

Dwukwiat napisał:
Haha Zabic planem studentke medycyny toz to zaszcyt Akurat z komorkami macierzystymi jestem dosyc zaznajomiona, gdyz moja dobra znajoma miala wlasnie poddac sie takiemu eksperymentalnemu zabiegowi na jej przerwany rdzen kregowy, ale ze wzgledu na olbrzymie ryzyka odlozyla to jeszcze, az bedzie bardziej pewne...


no wiesz coś o komórkach macierzystych wiem, ale byłam pewna że to nadal jest w stadium eksperymentów i nie wyszło poza laboratorium


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narenika
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 105 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 22:00, 16 Mar 2008    Temat postu:

No tak, zdążyłam napisać, a tu już nowy odcinek, ale dobrze się domyśliłam
wiem już co było w liście, chyba, Dwukwiat będziesz cytować jego treść, czy zostawisz, żeby się domyśleć? House świnią wobec Cam? chyba tylko po to, żeby się Wilson odczepił
już się nic nie będę domyślać, bo jeszcze coś spalę, a tak mogę niecierpliwie bardzo czekać na następny odcinek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 22:01, 16 Mar 2008    Temat postu:

Kmyhair poszla popracwac Em.

Asia to sie tak szybko rozwija, ze jak ja zaczytalam sie w polskie publikacje z 2007 roku to pewnie tez mam takie nieswieze informacje W kazdym razie moja kumpela juz by byla w USA gdyby sie zgodzila, wiec zapewne juz testuja to na ludziach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr Asia
Chirurg plastyczny
Chirurg plastyczny


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 22:03, 16 Mar 2008    Temat postu:

no to jestem zapóźniona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 22:03, 16 Mar 2008    Temat postu:

To niech jak najszybciej wraca .

Wybacz, Dwukwiat, za offa w twoim temacie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 22:08, 16 Mar 2008    Temat postu:

Narenika... Nie byl swinia wobec Cam. Po prostu wiedzial, ze ona mu pomoze to zalatwic. Chase zapewne by niby cos robil, ale spieszyc, by sie nie spieszyl Listu cytowac nie bede, bo spale zapewne. Ciezko w Cam mi sie wczuc, ale mysle, ze latwo go sobie wyobrazic. Niby fachowy, ale przepelniony emocjonalnoscia

Asia, chyba z takim czyms jak inzynieria genetyczna to ciezko byc na bierzaco Ale powiem szczerze, ze genetyka niesamowicie mi sie spodobala ostatnio...

Key wspominala, ze wroci jeszcze Och nie przepraszaj xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ladybird
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:08, 16 Mar 2008    Temat postu:

świetny fick właśnie go przeczytałam
O komórkach macierzystych też juz coś wczesniej słyszalam w ogóle fajny pomysł, chyle czoła przed autorką .
Nie mogłam sie oderwac od monitora jeszcze z dobre 5 minut po przeczytaniu teraz będę snuła domysły co będzie dalej
Czekam na cedek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dr Asia
Chirurg plastyczny
Chirurg plastyczny


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 22:15, 16 Mar 2008    Temat postu:

Ja szczerze mówiąc nigdy genetyki nie lubiłam
mam bzika na punkcie chirurgii i z konieczności laryngologii


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Nie 22:18, 16 Mar 2008    Temat postu:

Biedronko, machnelas za jednym razem calosc? Dziekuje za uznanie Jak masz jakies ciekawe domysly to z checia poslucham Nawet tych najbardziej s-f xD

Ja tez jakos nigdy wczesniej nie myslalam o genetyce, ale te komorki macierzyste to mnie wciagnelo... Ale i tak jestem dalej za psychiatria


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 14 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin