Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Two Americans In London [T] [Z]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
*Madziula*
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 17:11, 22 Maj 2008    Temat postu:

super
Cytat:
Było kompletnie pijana
była
Cytat:
Zaczęła skakać wokół ulicznych latarni wykonując piosenki ze znanych musicali.
chciałabym to widzieć
Cytat:
– No więc, kiedy będzie striptease?
- Niestety nie przed trzecim aktem. Nie chcę wyjść na dziwkę. – odpowiedziała mrugając do niego. Alkohol powoli rozwiązywał jej jezyk.
no i robi się strasznie ciekawie ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kremówka
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:48, 22 Maj 2008    Temat postu:

- Myślę, że jesteś lepsza w krwawieniu z pochwy

Umarłam ze śmiechu

no i nie mogę doczekać się tego "trzeciego aktu"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:51, 22 Maj 2008    Temat postu:

trzeciego jak trzeciego...a co dopiero czwarty:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saph
McAczkolwiek


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:07, 22 Maj 2008    Temat postu:

Ja nie wytrzymałam, czytam oryginał.
Ale i tak chętnie potem przeczytam wersję przetłumaczoną


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saph dnia Czw 19:08, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:20, 22 Maj 2008    Temat postu:

Saphira, jak możesz. teraz będę pod taką presją, że nie dorównam oryginałowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saph
McAczkolwiek


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:08, 23 Maj 2008    Temat postu:

Bez obaw, przeczytałam całość po angielsku, ale i tak z niecierpliwością czekam na Twoje tłumaczenie. Bez żadnej presji, po polsku znacznie lepiej mi się czyta No i siostra czeka na ciąg dalszy.
Ps. pijana Cuddy wymiata


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:51, 25 Maj 2008    Temat postu:

Cameron wiedziała, że coś jest nie tak. Wilson zachowywał się dziwnie przez całą noc. Podejrzanie zrezygnował z polowania na House’a. Musiała porozmawiać z współpracownikami.
- Nie myślicie, że Wilson dziwnie się zachowuję? Jakby ukrywał coś przed nami.
- Co ciebie to obchodzi? Jeżeli Wilson znalazł coś i nie chce żebyśmy o tym wiedzieli to niech tak będzie. – wyjaśnił Chase.
- Nie jesteście ciekawi co takiego znalazł, że musi to przed nami ukrywać? – zapytała.
Foreman westchnął i wstał od stołu, żeby zrobić sobie więcej kawy.
- Dlaczego nawet o tym rozmawiamy? Co robi House jest jego sprawą, nie naszą. Tak naprawdę jestem zadowolony, że facet zrobił sobie przerwę. Może go oświeci jak wróci.
- Tak. I zacznie kochać pracę w przychodni. – Chase wyśmiał Foreman’a.
- Mówię tylko, że House powinien robić co chce, a my nie musimy śledzić każdego jego kroku. Jest już dużym chłopcem, Cameron. – nalegał Foreman.
- Byłam tylko ciekawa. To wszystko. – Cameron usiadła na krześle niezadowolona. Chase i Foreman wymienili spojrzenia, wzruszyli ramionami i wrócili do czytania gazet.
Chwilę później telefon w gabinecie House’a zaczął dzwonić. Cameron podniosła wzrok, żeby zobaczyć czy Foreman albo Chase idą odebrać i westchnęła z obrzydzeniem, kiedy zobaczyła, że żaden nie rusza się z miejsca. Zmusiła się do wstania.
- Dzień dobry. Tu gabinet dr. Gregory’ego House’a. Mówi dr. Cameron.
W odpowiedzi usłyszała ciężki oddech, a następnie niepohamowany śmiech w tle więc spróbowała ponownie.
- Halo. Jest tam ktoś?
- To głos przeznaczenia. – usłyszała znajomy głos.
- House? Czy to ty?
Foreman i Chase spojrzeli na siebie zaskoczeni i podeszli do gabinetu. Cameron przełączyła telefon na spiker.
- Jak moje małe kaczątka radzą sobie bez mamy łabędzia? – zapytał House.
- Sugerujesz, że jesteś naszą matką łabędziem? – zapytał Chase.
- Tak. Tak jak mama łabędź prowadzi swoje kaczątka przez życie tak ja was prowadzę. – odpowiedział.
- Naćpałeś się, House? – zapytał Foreman.
- Tak właściwie to się spiłem.
Cameron nie mogła powstrzymać swojej ciekawości ani minuty dłużej.
- Gdzie jesteś?
- Jeszcze tego nie wywęszyliście?
- Wilson nie chce nam powiedzieć. – odpowiedział Chase.
- Wow. Po raz pierwszy Wilson potrafi się zamknąć. – stwierdził zaskoczony House.
- Nie odpowiedziałeś na pytanie? – przypomniał Foreman.
Cameron i Chase spojrzeli na niego zadowoleni, a on wzruszył ramionami.
- No co. Teraz jestem ciekaw.
- A czemu nie byłeś wcześniej? – zapytał House.
- Bo przez ostatnie minuty, kiedy Cameron i Chase rozmawiali z tobą, ja słyszałem głos kompletnie pijanej kobiety w tle.
- Jesteś z kobietą? – zapytała z obawą Cameron.
- To prawdopodobnie prostytutka. – wyszeptał Chase i miał właśnie wyjść z pokoju, kiedy usłyszeli bardzo znajomy głos wydobywający się z telefonu.
- House, zobacz! Bez trzymania. – wszyscy trzej zamarli, kiedy usłyszeli ten głos, a następnie kliknięcie, które mówiło im, że House się rozłączył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice/Kluczbork

PostWysłany: Nie 13:55, 25 Maj 2008    Temat postu:

Becia kiedy nas zaszczycisz kolejną częścią? Ta jest strasznie krótka .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saph
McAczkolwiek


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:59, 25 Maj 2008    Temat postu:

Już nie mogę się doczekać kolejnej części. Pijana Łabędzie Mama i jeszcze bardziej wstawiona Cuddy.
Kiedy kolejna część? Załapię się przed wyjazdem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:01, 25 Maj 2008    Temat postu:

właśnie zaczynam tłumaczyć kolejną. za dwie godziny wychodzę więc też muszę się pospieszyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice/Kluczbork

PostWysłany: Nie 14:02, 25 Maj 2008    Temat postu:

W takim razie się śpiesz, czekamy z niecierpliwością .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 7715
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:03, 25 Maj 2008    Temat postu:

z niecierpliwościa?! e..tam!! nie możemy się doczekać!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:10, 25 Maj 2008    Temat postu:

Mną ostatnio miotają ciągle ataki śmiechu, szczególnie po twoich fickach. Już widzę miny kaczątek. Dobra, czekam dalej;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kremówka
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:37, 25 Maj 2008    Temat postu:

a ja się zastanawiam, co ta Cuddy robi bez trzymania...
szybciutko tłumacz, bo się nie mogę doczekać...
suuuper fik


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:50, 25 Maj 2008    Temat postu:

Niestety muszę się szykować do wyjścia więc zamieszczam tylko krótki kawałek.

Cuddy balansowała na poręczy mostu nad małą sadzawką. House przykuśtykał do niej udając, że chce ją zepchnąć, ale tak naprawdę uważał, żeby nie spadła.
- Z kim rozmawiałeś? – zapytała idąc szybciej w razie gdyby House chciał ją popchnąć.
- Cuddy, zwolnij trochę. – odwróciła się poruszona uczuciowością tego zdania, ale House szybko zmienił ton głosu z troskliwego na bezczelny. – Nie chciałabyś wpaść do sadzawki i dać mi satysfakcję patrzenia na twoje wdzięki.
Specjalnie nie odpowiadał na jej wcześniejsze pytanie. Szczerze, to było głupie dzwonić do nich po pijaku i żałował, że to zrobił. Po pierwsze to nie było nawet interesujące, a teraz wiedzieli, że jest z Cuddy.
- Nie wpadnę. Jestem niezwyciężona! – krzyk Cuddy sprowadził House’a na ziemię. Zaczął się martwić jej ciągłym skakaniem. Więc złapał laskę i zepchnął nią Cuddy z poręczy.
- Dopóki nie będziesz trzeźwa nie udawaj Wander Woman (postać z komiksów). – ogłosił trzeźwiejący House.
Cuddy wystawiła język do House’a, ale nie śmiała wrócić na poręcz. Zamiast tego poszła za House’em starając się za nim nadążyć.


Całe trio patrzyło na telefon w zdumieniu. Żadne z nich nie był na tyle odważne, żeby przerwać niezręczną ciszę.
- Czy ktoś jeszcze uważa, że ten głos brzmiał bardzo znajomo? – w końcu zapytał Chase.
- To mogła być każda kobieta. Z tego co wiemy to jakaś przypadkowa dziewczyna, która została spita przez House’a i zaciągnięta do jego domu. – mówił Foreman, kiedy Cameron się wtrąciła.
- To była Cuddy. – Chase spojrzał na nią zmieszany tonem jej głosu.
- Ale Cuddy jest w Londynie na wakacjach. – powiedział.
- Więc jak myślisz gdzie jest House? Czy to zbieg okoliczności, że Cuddy i House, którzy nigdy nie jeżdżą na urlop, biorą go w tym samym czasie? – zauważyła Cameron.
- To co robią w wolnym czasie nie jest naszą sprawą. – powiedział Foreman, ale Cameron go nie słuchała.
- Założę się, że właśnie to Wilson przed nami ukrywał. - pomyślała na głos Cameron i wyszła z pokoju.
Foreman spojrzał na wkurzonego Chase’a.
- Myślałem, że ona z tobą chodzi? – zapytał.
- Ja też.




P.S. Następna część zaczyna się zdaniem:
- Wiesz od jak dawna nie uprawiałam seksu? - zapytała Cuddy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Becia dnia Nie 14:53, 25 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:56, 25 Maj 2008    Temat postu:

Musiałaś narobic nam ochoty ty ostatnim zdaniem????????????????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice/Kluczbork

PostWysłany: Nie 14:59, 25 Maj 2008    Temat postu:

becia18 napisał:

P.S. Następna część zaczyna się zdaniem:
- Wiesz od jak dawna nie uprawiałam seksu? - zapytała Cuddy.

Dzięki xD. Zostawić nas w takim momencie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kremówka
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:59, 25 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
- Myślałem, że ona z tobą chodzi? – zapytał.
- Ja też.


piękne zdanie...
ale nie trzeba było zamieszczać, tego pierwszego zdania.. teraz mnie będzie zżerała ciekawość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 7715
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:00, 25 Maj 2008    Temat postu:

kremówka, nie ciebie jedną..xDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saph
McAczkolwiek


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:06, 25 Maj 2008    Temat postu:

Ja to już czytałam, ale i tak mam smaka na następny kawałek po polsku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasinka
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a kto to wie?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:29, 25 Maj 2008    Temat postu:

Zrobiłam sobie maraton Huddy i połknęłam fik w całości jednym tchem... cuuuuudowne!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisa
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 17:22, 25 Maj 2008    Temat postu:

no nie i jak ja mam wytrzymać do następnego kawałka... całość super, tylko Cam mnie niemiłosiernie irytuje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Madziula*
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 18:31, 25 Maj 2008    Temat postu:

aaaa super
a tym zdaniem z następnej części sprawiłaś, że teraz nie będę mogła na niczym się skupić... (a muszę się uczyć )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:36, 27 Maj 2008    Temat postu:

Już tak niewiele do końca.




- Wiesz od jak dawna nie uprawiałam seksu? – zapytała Cuddy.
House obrócił się do niej, oszołomiony tym co przed chwilą powiedziała. Po raz pierwszy nie wiedział co mówić. Kiedy się nie odezwał, Cuddy zaczęła kontynuować.
- Od prawie roku! ROKU! To przez moją głupią obsesję na punkcie dziecka. Wiesz o co mi chodzi. O znalezienie właściwego faceta, bo jak powiedziałeś geny mają znaczenie. Ale to koniec. Zamierzam iść naprzód. – ogłosiła z pewnym siebie uśmiechem na ustach.
- Akurat. Ludzie się nie zmieniają. Po prostu zapominają o pewnych rzeczach. To sposób w jaki mózg ochrania umysł. Jeśli zapominasz o pewnych rzeczach nie sprawiają ci bólu.
- W takim razie, czy otrząsnęłam się z tego czy nie, przestaję próbować. Mam już dosyć łamania mojego serca. Mam zamiar przelecieć pierwszego, przystojnego faceta jakiego napotkam. – rzuciła Cuddy posyłając mu przebiegłe spojrzenie.
- Naprawdę myślisz, że to dobry pomysł? Jesteś pijana, nie myślisz trzeźwo. Pomyśl o tym. Jesteś gotowa na porzucenie swojego marzenia? Porzucenie szansy na zostania matką? – zapytał.
- Tak samo ty zrezygnowałeś humanitaryzmu.
Cuddy spojrzała na niego. House milczał idąc dalej. Obrócił się, żeby zobaczyć czemu nie idzie za nim.
- Czy to jakiś głupi pomysł, żebym wrócił się do ciebie po więcej? – powiedział.
Nie myśląc Cuddy podeszła do House’a i objęła ramionami jego szyję. Pocałowała go głęboko dziękując Bogu, że była tak spita, że nie zbeształa siebie za to. Nagle położył rękę na jej policzku i też zaczął ją całować. Dreszcze przeszły po jej plecach, kiedy ją dotknął. Ręce powędrowały do jego włosów. Jej zmysły były tak dominujące, że wzajemnie się wypierały i jedyne co czuła to dotyk jego ust i ramion.
Ale po kilku sekundach House odepchnął ją od siebie unikając jej wzroku.
- Nie będę twoją odskocznią. Jeżeli chcesz uprawiać seks, bo masz na to ochotę, ok. Ale nie uprawiam seksu z litości.
Cuddy patrzyła jak odchodzi i nagle poczuła się pusta i trzeźwa. Jego ostatnie słowa dźwięczały w jej głowie.


Wilson spojrzał znad kanapki. Głośne pukanie przeszkodziło mu w delektowaniu się lunchem. Zobaczył, że to Cameron, ale było za późno na chowanie się, więc ją wpuścił.
- Wiedziałeś, że House jest w Londynie z Cuddy? – rzuciła oskarżycielsko.
Wilson odłożył kanapkę. Wiedział, że nieprędko wróci do jedzenia.


Cuddy obudziła się z bólem i zawrotami głowy. Zaczęła narzekać, kiedy usiadła, a świat mignął jej przed oczyma. Desperacko szukała czegoś czego mogła się chwycić, kiedy wstawała. Po prysznicu i Advilu (środek przeciwbólowy) poczuła się lepiej i zaczęła się ubierać. Kiedy spojrzała na parę szpilek wspomnienie ostatniej nocy eksplodowało w jej głowie.
- Cholera! – krzyknęła, kiedy przypomniała sobie o parze dziwkarskich butów, które zostawiła na uboczu drogi.
- Cholera! – krzyknęła ponownie, gdy przypomniała sobie o tym jak House zadzwonił do kogoś, a teraz wydedukowała do kogo.
- Cholera! – krzyknęła po raz trzeci, kiedy wspominała propozycję jaką złożyła House’owi zeszłej nocy. Zabolał ją brzuch, gdy przypomniała sobie jego słowa: Nie uprawiam seksu z litości. To bolało, ale z pewnością była wdzięczna, że jej nie wykorzystał. Nie oczekiwała z utęsknieniem na spotkanie z House’em. Może odłoży je na popołudnie. Jej brzuch zaburczał w proteście.
- Cholera! – krzyknęła po raz ostatni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:51, 27 Maj 2008    Temat postu:

No ja już nie wiem co pisac pod tymi wsyztskimi fickami:) czekam, czekam na nastepną część

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin