Honorowe krwiodawstwo

witoldyna

Szkoda

Bo mimo tego, że biorę leki codziennie chyba tylko dwa razy w życiu, 10 lat temu, miałam napad duszności

Tak to w ogóle jej nie odczuwam

Chyba, że to jest właśnie podział na astmę czynną (z napadami duszności) i nieaktywną

dr Asia

uczulenia i katar sienny... kolejna rzecz która mnie dyskwalifikuje

a tak chciałam pójść w ślady taty...

House

Zależy też od tego jakie leki bierzesz i jak często. Ogólnie po przyjmowaniu lekarstw trzeba odczekać jakiś czas. Np. po lekach zawierających paracetamol min. 3 dni przerwy.

dr Asia

jestem non stop na przeciwalergicznym, przeciwmigrenowych....

byłam raz... lekarz mnie wywalił... bo za każdym razem jak już znaleźli żyłe to pękła...
nawet sobie nie chce przypominać jak wyglądałam wracając do domu... całe ręcę w siniakach...
a teraz biorę leki więc niestety...

Joan

Ja oddawałam raz. Za niedługo idę drugi raz, chociaż teraz nie wiem czy ode mnie wezmą, bo jakos tak ostatnio nie mam siły na nic :?

yourico

Nu ja oddaje i staram się w miarę regularnie... mniej więcej 2 razy do roku (bo o ile się orientuję to tak jest najbezpieczniej?) hmm... kurcze jak tak policzyć to oddałam już ok 4 litrów ^^ nu ale 0 RH+ jest przydatna to chociaż tak się społeczeństwu przysłużę ^^

*Madziula*

jakiś miesiąc temu oddałam po raz pierwszy krew...

resident

Niedawno chcialem oddac krew niestety nie kwalifukuje sie z powodu kataru siennego i kontaktu z krwia itp. Nastepna proba minimum za 6 miesiecy

justykacz

a alergia pokarmowa dyskwalifikuje? Może głupie pytanie, ale im częściej o tym myślę tym bardziej mam obawy, że mnie nie wezmą.

A tak na marginesie to czytałam gdzieś tam, ze badanie dawcy szpiku to koszt ok 1000zł

Nie wiem czy to prawda, nie sprawdzałam....

dzio

Mi jakoś nigdy nie było po drodze i nikt z rodziny i bliższych znajomych nie oddaje, więc nie miałam dodatkowego impulsu. Ale zastanawiałam się nad tym i pewnie prędzej czy później się zdecyduję. Nie jestem na żadnych lekach, nie mam żadnych przewlekłych chorób ani alergii, więc o ile przy badaniu nie wyjdzie mi coś dziwnego, to nie powinno być problemu. A karteczkę deklarującą, że chciałabym w razie czego oddać organy do przeszczapu muszę sobie koniecznie załatwić, chociaż akurat moja rodzinka nie miałaby raczej z tym problemu (o ile można mówić o braku problemu, kiedy ci się dziecko przekręci...).

Kalina

Ja jeszcze muszę czekać 2 lata

Ale zaraz potem zrobię potrzebne badania i jak wszystko pójdzie dobrze moja AB Rh + może się komuś przyda

dzio

Ha, właśnie do mnie dotarło, że nie mam bladego pojęcia, jaką mam grupę krwi. Jak ja się uchowałam?

justykacz

Ja też nie wiem jaką mam grupę krwi

Czekam do października

A czy płacenie za oddaną krew lub inne gratisy typu bilety MPK uważacie za dobry pomysł? Ja uważam, że tak.

Ladybird

Ja nigdy nie oddawałam krwi

w sumie boję się, nie wiem czy byłabym zdyskwalifikowana czy nie... żadnych alergii raczej nie mam, leków też nie biorę, ale za to mam słabe krążenie i w zimie ciągle zimne i wręcz fioletowe (sine) ręce

miałam nawet badania na tocznia kiedyś robione brrr ( bo mnie lekarka nastraszyła.. tzn mnie jak mnie ale moją mame...) wyszło że nic mi nie jest na szczęście

a grupe krwi to mam 0rh-..

MartaOSB

Ja nie jestem pełnoletnia, ale jak tylko skończe 18 lat to odrazu bede oddawac krew. Gdy byłam mała lubiłam pobieranie krwi i nadal to lubie ,wiec na pewno bede oddawac. Jestem zdrowa

Brandy

Ja na razie nie mogę ze względu na wiek i chociaż bardzo boję się pobierania (nadal nie znam mojej grupy krwi ;p) to postaram się regularnie oddawać jeśli będę mogła :smt001 Podpisałam oświadczenie woli i zgadzam się aby po śmierci pobrano mi organy, poza tym rozmawiałam już o tym z rodziną :smt001

Ayame

Może to egoistyczne, ale ja się jakoś nie palę do oddawania krwi. I wątpię, czy kiedykolwiek się zdecyduję. Może boję się, że mnie czymś zarażą? Co do organów - podobne podejście.

Brandy

Ayame

Nie

. Ale chcę być pochowana w całości.

zaczyna się offtop/becia

marengo

Ja dylematu nie mam, bo tak czy siak oddawać krwi nie mogę z przyczyn zdrowotnych. Zresztą u mnie w rodzinie takiej tradycji nie ma (chociaż gdybym mogła i gdyby ktoś mnie namówił, pewnie bym się zgodziła). A jeśli po mojej śmierci ktoś uzna, że moje organy się do czegoś przydadzą, niech bierze - w końcu zwłokom to obojętne, czy mają nerki.

Monika00

nie oddawałam jeszcze,ale mam zamiar iśc na dniach i oddać

Shibito

chętnie pójdę z kimś oddać krew, szukam osób z Wrocławia xD sama się boję ^^"

nidociv

Czy alergia (całoroczna) naprawdę dyskwalifikuje? Ja mogę odstawić leki, i tak zwykle o nich zapominam.
I czytałam już nie raz ten spis co nas dyskwalifikuje na "krewniakach"... ale dopiero teraz sobie zdałam sprawę - czy przewlekłe zapalenie zatok to jest poważna choroba układu oddechowego? W sumie i tak nic się z tym nie zrobi, przynajmniej w moim przypadku... a oddychać oddycham.

No i masz... nawet jak chcesz oddać krew, ba, szykujesz się od zawsze (i jeszcze trochę sobie poczekasz), to nie możesz.

Kasiek

nie mogę oddać krwi chociaż bym chciała. Mam astmę alergiczną...

au2

a jeśli ma sie zbyt duzo czerwonych krwinek to nie można oddac krwi?