Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Teksty, których nigdy nie usłyszymy...
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Ogólnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasiat88
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 11:19, 13 Sty 2008    Temat postu: Teksty, których nigdy nie usłyszymy...

Czyli słowa, cytaty, które nigdy nie padną w naszym ulubionym serialu.
Znalazłam podobny temat na angielskim forum i cieszył się dużą popularnością
Oto kilka pierwszych pomysłów:

Chase: Myślę, że ogolę się na łyso.

Foreman: Już nigdy nie ubiorę się na fioletowo.

Cuddy: House, jesteś zwolniony.

Wilson: (bez sarkazmu) Mój najlepszy przyjaciel potrafi słuchać.

House: Nie kłopocz się płaceniem za lunch. Mam pieniądze.

House: Narkotykom mówimy nie.

House: Od dzisiaj będę miał pozytywny stosunek do życia.

House: Tylko upewnij się, czy pacjent jest dobrze poinformowany, zanim przeprowadzisz ten zabieg.

House: Złóżmy dłonie i prośmy Pana o mądrość niezbędną do leczenia pacjentów (oczywiście bez sarkazmu).

House: Gdzie mogę kupić nowy fartuch, bo ten stary jest już znoszony?

House: Tak naprawdę to ta laska jest tylko dla ozdoby…

Cuddy: Myślę, że powinnam ubierać się jak prawdziwy lekarz.

Foreman: Chcę być jak House! Gdzie by tu kupić laskę…

Macie jakieś propozycje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dragon
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 18:24, 13 Sty 2008    Temat postu:

Cameron: No i co z tego, że nie jest dobrze poinformowany zanim przeprowadzimy operację.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cry_baby
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:31, 13 Sty 2008    Temat postu:

House: Przepraszam, to moja wina. (bez sarkazmu i ironii)
House: Idźcie do domu, sam zajmę się tą papierkową robotą. (bezinteresownie)
House: Wilson zaczekaj chwilę, muszę pożegnać się z pacjentami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cry_baby dnia Nie 18:50, 13 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shashlyk
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz?

PostWysłany: Nie 18:54, 13 Sty 2008    Temat postu:

House: I luv you, Wilson
House: I luv you, Cameron
House: I luv you, Cuddy
House: I luv you, Chase
House: I luv you, Foreman
House: I luv you, my dear patient
House: I luv you, (wstaw swoje imię)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shashlyk dnia Nie 18:57, 13 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Wto 11:41, 15 Sty 2008    Temat postu:

House: Najmocniej przepraszam, nie chciałem nikogo urazić. (bez sarkazmu)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viper
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Wto 20:35, 15 Sty 2008    Temat postu:

House: Może poszedłbym do kliniki i zajął się tymi biednymi chorymi ludźmi (b.s)
House: Mam dość General Hospital!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicoden
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 11:51, 16 Sty 2008    Temat postu:

House: daj mi karte tego pacjenta zastapie cie...
House: kupilem ci prezent czeka na twoim biurku..
House: dzis oddam ci pieniadze ktore od ciebie pozyczylem..
House: to nie tabletki przeciwbolowe z przyzwyczajenia przeszedlem na tic- taki
House: ladnie dzis wygladasz.. (komplement bez jakiegos zlosliwego zarciku)
House: jestem samotny i zle mi z tym..
House: potrzebuje ludzi w moim zyciu..
House jestes naprawde dobrym kumplem.. itd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viper
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Śro 18:25, 16 Sty 2008    Temat postu:

House: Nie jestem pewien, czy mam rację...
House: Proszę nie dziękować mi za wyleczenie, to moja praca.
House: Nigdy bym tego nie dokonał gdyby nie mój zespół.
House: Wszyscy mówią prawdę !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Czw 13:53, 17 Sty 2008    Temat postu:

House: Poddaję się.
House: Mieliście racje-pomyliłem się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
House_M.D
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:27, 17 Sty 2008    Temat postu:

Foreman, chcesz kawy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicoden
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 16:18, 17 Sty 2008    Temat postu:

House: nie szkodzi ze sie pomyliles kazdemu sie zdaza...
House: dzis wyprasuje koszule..

Do Housa:
Cuddy: moze wyjdziemy gdzies razem wieczorem..
Cuddy: zwalniam cie..

Cameron: jestes moim rycerzem ze snow..
Cameron: sam sobie przegladaj poczte juz dawno powinienes wziac sie za swoje sprawy..

Chase: jestes dla mnie jak ojciec ktorego nie mialem..
Chase: pracuje tu tylko dlatego ze cie lubie..

Foreman: Greg stary wyskoczymy gdzies na piwko..
Foreman: wiem ze jestem lepszy od ciebie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viper
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Czw 20:00, 17 Sty 2008    Temat postu:

House: Uważam, że powinienem iść na odwyk.
House: Od dzisiaj zaczynam nosić fartuch i biore dodatkowe godziny w klinice.
Cuddy: House to bardzo miły, serdeczny i pracowity człowiek.
Cameron: Pójdę powiedzieć rodzinie, że ich syn umarł.
House (do Wilsona): Może wpadniesz dzisiaj wieczorem i obejrzymy jakiś film.
House: Ja się ty zajmę, ty odpocznij, jesteś taka zmęczona.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżuczek
Wieczny Rezydent


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Sob 14:59, 19 Sty 2008    Temat postu:

House: Słuchajcie! Dziś są moje urodziny, stawiam wszystkim kolejkę w barze, a potem idziemy do mnie na huczne przyjęcie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 23:34, 07 Lut 2008    Temat postu:

[do House'a]
Cuddy : Chciałam ci tylko powiedzieć, że cię kocham. Od dawna, ale bałam się, że możesz nie zrozumieć mojej ukrytej miłości do ciebie.
Cuddy : Greg, opowiedz mi o swoich problemach (ton a'la "pani psycholog z domu wariatów')
Foreman : Przepraszam, myliłem się co do ciebie.
Cameron : Może jednak powinnam przestać traktować Chase'a jako swoją prywatną dziwkę? (pytając o radę)
Chase : Zwalniam się, ta praca mnie nie obchodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narenika
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 105 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 8:40, 08 Lut 2008    Temat postu:

House: Nie potrafię bez Ciebie żyć. (nie mówione do fiolki z Vicodinem)
Wilson: Pożycz mi 5 kawałków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:14, 08 Lut 2008    Temat postu:

Wybaczcie, ale muszę to napisać

Cytat z fica Kwestia zaufania
House (do Wilsona): Please! Fuck me!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicoden
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 16:36, 08 Lut 2008    Temat postu:

Chase: kurde chcialbym zeby moj ojciec byl taki jak House
Foreman: chce zrezygnowac z mojej kariery aby poswiecic ten czas na resocjalizacje brata ktory siedzi w wiezieniu...
Cameron: Boze jaki House jest brzydki.. ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Em.
The Dead Terrorist
The Dead Terrorist


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 18:43, 01 Mar 2008    Temat postu:

[do House'a]

Cuddy : House, rozumiem że nie dasz sobie rady bez tabletek. Wypisać ci zapas na najbliższy miesiąc?
Wilson : Nie jesteśmy już przyjaciółmi.
Cameron : Jesteś żałosny i samotny, nigdy nie zrozumiem dlaczego coś do ciebie czułam.
Chase : Nie masz racji!
Foreman : Dlaczego nie mogę być taki jak ty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cuddy rulz
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz? Dokąd zmierzasz?

PostWysłany: Pią 22:09, 07 Mar 2008    Temat postu:

House: Potrzebuję pomocy./ Nie ma sprawy zastąpię cię./Kocham cię. (na serio Stacy się nie liczy chociaz mam nadzieję na Huddy)
Cameron: Nie obchodzi mnie jej/jego los.
Chase: Możesz mnie zwolnić nie wejdę ci w tyłek.
Cuddy: Kocham innego House.
Wilson: Już nigdy się nie zakocham nie ożenię i nie rozwiodę.


House: TO TOCZEŃ.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cuddy rulz dnia Pią 22:10, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Hilsonlandii
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:38, 14 Mar 2008    Temat postu:

House do Cuddy: Ta ostatnia noc była rewelacyjna
House: Jesteś naprawdę fajny
Cuddy: House jest dla mnie ideałem mężczyzny
Cameron: Nigdy się w Tobie nie kochałam House, to była tylko gra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Hilsonlandii
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:55, 14 Mar 2008    Temat postu:

Cameron do Wilsona: I love you
Wilson do Cameron: Yah I love you

House do Cameron: Tak naprawdę jesteś tutaj bo jesteś mądra, a ta twoja uroda to hmm.. jest przeciętna.
House do Cameron: Wolę straszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MiLusia
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:22, 18 Mar 2008    Temat postu:

House: Możesz pozyczyc mój kubek:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:44, 26 Mar 2008    Temat postu:

[ktokolwiek] - Nie masz hamulców!
[House] - Mam, tylko ich nie używam... :wink:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maggie
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:15, 28 Mar 2008    Temat postu:

House: Chase, mogę Ci dać oje pisaki w prezencie. Razem z tablicą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziax
Fasolka


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: puszka Pandory
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:09, 22 Kwi 2008    Temat postu:

House do Wilsona: Porzyczyć ci na obiad ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Ogólnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin