Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

'Przyszłość jest prezentem, jaki robi nam przeszłość [NZ/P]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Przechowalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eriss
Queen of the Szafa


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:16, 16 Cze 2008    Temat postu:

coś tam w koncu napisałam...


Wilson wyszedł już z sali, musiał iść przeprowadzić ważną operację...
Popatrzyli się po sobie. Żadne z nich nie miało ochoty jechać teraz do Cuddy.
- No dobra. - oświadczył w końcu zrezygnowany Foreman - Idę po dokumenty. Niech jedno z was monitoruje House'a, a reszta dokończy badania tamtego pacjenta.

Cuddy usłyszała dzwonek do drzwi. Poderwała się gwałtownie i poszła otworzyć, jednak powstrzymał ją pilnujący policjant. Otworzył drzwi.
- Eee... Ja do doktor Cuddy. - mruknął niepewnie Foreman
- Proszę go wpuścić. - powiedziała administratorka słysząc znajomy głos. Przez chwilę miała nadzieję, że to House. Dzwoniła do niego kilka minut temu i nie odpowiedział. Miała złe przeczucia. - O co chodzi? - zwróciła się do neurologa, który przyglądał się policjantom. Dalej pozostała mu z młodości nieufność do mundurowych. Cuddy to zauważyła. - Mały problem.... - zaczęła uśmiechając się słabo i starając się wytłumaczyć sytuację
- Wilson nam powiedział.
- Wilson? Skąd...
- House powiedział Wilsonowi.
Cuddy przeklęła pod nosem.
- Jeśli przyjechałeś, żeby rzucić "Bardzo nam przykro..."
- House. - przerwał jej neurolog.
- Co House?
- Stracił przytomność. - spojrzał na zszokowaną administratorkę - Chcemy mu zrobić badania, ale w tym przypadku potrzebujemy na to zgody... - podał jej teczkę z dokumentami, jednak ona jej nie wzięła, tylko popatrzyła w bok. Sandra szła w ich kierunku.
- Co się dzieje? - spytała. Miała załzawione oczy i cała drżała.
- Nic, nic takiego... - skłamała słabo Cuddy, ale niebieskie oczy córki patrzyły twardo wprost na nią. Westchnęła cicho. - House stracił przytomność i potrzebują zgody na badania. - dziewczyna spuściła nieco głowę
- Jedź do niego, poradzę sobie tu. - szepnęła.
- Nie... Jest pod dobrą opieką. - Lisa szybko wzięła dokumenty od neurologa i podpisała w pośpiechu. Oddała je Foremanowi i skierowali się do drzwi.
- Jedź. Jeśli coś się wydarzy zadzwonię do ciebie... a tak będziesz tu siedzieć bezczynnie i będziesz się o niego martwić. - oświadczyła stanowczo Sandra, po czym dodała już ciszej - Nie znosisz bezczynności. Tam możesz coś zrobić... tutaj nie.
Nastała chwila ciszy, którą w końcu niepewnie przerwała Lisa
- Tylko... jeśli coś się będzie dziać to masz zadzwonić. - poprosiła
- Oczywiście.
Administratorka popatrzyła jeszcze raz na córkę jakby się nad czymś zastanawiała.
- Boję się zostawiać cię bez opieki. - powiedziała cicho, na co Sandra zaśmiała się słabo
- Nie jestem małym dzieckiem. I nie jestem sama. - spojrzała na kręcących się po domu stróży prawa. Cuddy wykrzywiła twarz w niemrawym uśmiechu. Podeszła do córki i przytuliła mocno. Odsunęła się jednak i dotknęła dłonią jej czoła.
- Masz gorączkę. - oświadczyła administratorka z zaniepokojeniem
- To... pewnie ze stresu... Jedź do niego.
Lisa westchnęła cicho i spojrzała na stojącego przy drzwiach Foremana.
- Zostań z nią. - poleciła - Ja jadę do szpitala. - chwyciła żakiet z wieszaka i zanim neurolog czy jej córka zdążyli zaprotestować wyszła z domu.
- Heh. Rozgość się. - Sandra rzuciła lekarzowi słaby uśmiech i wróciła do pokoju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M.K
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:30, 16 Cze 2008    Temat postu:

Eriss Ty naprawde zua kobieta jesteś. Zue zuo przez Ciebie przemawia, a twoje ficki uzależniają, jak dobra marycha .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kremówka
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:53, 16 Cze 2008    Temat postu:

M.K napisał:
Eriss Ty naprawde zua kobieta jesteś. Zue zuo przez Ciebie przemawia, a twoje ficki uzależniają, jak dobra marycha .


to ja już nie mam co napisać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Madziula*
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 20:05, 16 Cze 2008    Temat postu:

super
Młodziutka Lisa tfu Sandra no i zostawiasz taką piękność sam na sam z Formanem? House nie będzie zadowolony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriss
Queen of the Szafa


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:13, 16 Cze 2008    Temat postu:

następny kawałeczek... ^^

Cuddy szybkim krokiem weszła do szpitala. Wilson stał przy wejściu do kliniki i rozmawiał z pielęgniarką, jednak gdy zobaczył szefową natychmiast do niej podszedł.
- Cały szpital już o tym wie? - spytała go rozgniewana gdy zatrzymał ją na środku holu
- Nie. Tylko zespół House'a. Przysięgam. Co tu robisz?
- A ty? - spojrzała na zegarek - Powinieneś teraz operować?
- Ty mimo tych wszystkich nerwów jesteś w stanie pamiętać kiedy mam wykonywać operacje? - zamrugał zdziwiony
- Jestem administratorką tego szpitala. Muszę pamiętać takie rzeczy. - popatrzyła na niego zirytowana - Idź rób tą operacje. - próbowała go wyminąć, jednak zastąpił jej drogę.
- Operacji nie będzie. Pacjent zmienił zdanie i jutro jedzie do jakiejś prywatnej kliniki w Nowym Jorku.
- Świetnie. - mruknęła niezainteresowana - Przepuść mnie teraz.
- Co tu robisz?
- Idę zobaczyć co z Housem.
- Powinnaś być w domu, my się tym zajmiemy...
- Wilson, odejdź do cholery! - krzyknęła mu w twarz i odepchnęła na bok. Zszokowany onkolog wzruszył tylko rękami i udał się za Lisą w stronę windy.
- To pewnie tylko stres. - położył jej rękę na ramieniu - Nic mu nie będzie.
Otworzyła się winda, w której stał w niej Kutner. Wilson i Cuddy weszli do niej.
- Doktor Cuddy... my... - zaczął niepewnie młody lekarz
- House? - Lisa rzuciła Kutnerowi stanowcze spojrzenie
- Obudził się.
- Co? - Wilson spojrzał z niego z ulgą - To świetnie. Dobrze się czuje?
- Ma płytki oddech, dreszcze, jest osłabiony, wymiotuje, no i boli go noga.

Weszli do sali w której leżał House. Był blady, kropelki potu spływały mu po twarzy, przełykał co chwilę ślinę i mrużył z bólu oczy, a dłonią ściskał przez kołdrę prawe udo.
Spojrzał w stronę drzwi gdy usłyszał stukot obcasów. Cuddy też była blada, cała drżała i wyglądała jakby miała się lada moment rozpłakać. Popatrzyła na niego ze strachem zaczerwienionymi oczami.
Greg próbował coś powiedzieć, jednak Wilson, który szybko znalazł się koło niego, uciszył go gestem dłoni.
- Spokojnie. - uśmiechnął się przyjaźnie - Wszystko będzie dobrze. - House przewrócił oczami i zaśmiał się słabo krztusząc się przy tym. - Mówiłem spokojnie. - skarcił go przyjaciel.
Lisa w zamyśleniu podeszła do krzesła na którym leżała rzucona marynarka diagnosty. Sięgnęła po nią by powiesić ją na wieszaku, a gdy ją podniosła z kieszeni wypadła buteleczka Vicodinu i poturlała się pod nogi onkologa. Wilson wziął ją z podłogi i przyjrzał się jej.
- House, to jest to opakowanie co ci dzisiaj zapisałem. - warknął - Jest w połowie puste!
Diagnosta nie odpowiedział, tylko zlęknionym wzrokiem spojrzał na Cuddy. Wpatrywała się w buteleczkę z otwartymi ustami.
- Naćpałeś się? - krzyknęła w końcu z wyrzutem. - Ty... ty.... - pokręciła głową, a łzy napłynęły jej do oczu. - Wynocha. Wynocha wszyscy! Ty też! - wygoniła z sali Wilsona i zespół House'a i zasłoniła żaluzję na szklanej ścianie.
Stała tyłem do Grega z twarzą ukrytą w dłoniach.
- Mam dość... - szepnęła. Odwróciła się i wolnym krokiem podeszła do jego łóżka - Jak mogłeś?
- Cuddy... przepraszam. - szepnął, a ona spojrzała na niego z niedowierzaniem i uśmiechnęła krzywo
- Dlaczego? Chciałeś się zabić czy co?
- Nie chciałem... Po prostu... noga mnie bolała. - popatrzył na zmęczoną Lisę - Przynajmniej wydaje mi się, że mnie bolała. - dodał ciszej.
Pogłaskała go po głowie, a po jej policzkach powoli spływało coraz więcej łez.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Madziula*
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 9:29, 17 Cze 2008    Temat postu:

Przynajmniej wydaje mi się, że mnie bolała. - dodał ciszej. ---> inny ból wziął za ból nogi...

kiedy kolejna część ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jeanne
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 6080
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:58, 17 Cze 2008    Temat postu:

- Naćpałeś się? - krzyknęła w końcu z wyrzutem. - Ty... ty.... - pokręciła głową, a łzy napłynęły jej do oczu. - Wynocha. Wynocha wszyscy! Ty też! - wygoniła z sali Wilsona i zespół House'a i zasłoniła żaluzję na szklanej ścianie.

chciałam go zabić własnymi rękoma

- Nie chciałem... Po prostu... noga mnie bolała. - popatrzył na zmęczoną Lisę - Przynajmniej wydaje mi się, że mnie bolała. - dodał ciszej.
Pogłaskała go po głowie, a po jej policzkach powoli spływało coraz więcej łez
.
*wydaje odgłosy zachwtu*
Oh... czekam i ślinię się na klawiaturę czekając na następną część xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kremówka
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:02, 17 Cze 2008    Temat postu:

pięęękne...

Eriss uwielbiam Twoje fiki, wiesz o tym


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cave
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:37, 17 Cze 2008    Temat postu:

hmmm...... rozmarzyłam sie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eye_roller
Immunolog
Immunolog


Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: deep whole

PostWysłany: Wto 14:11, 17 Cze 2008    Temat postu:

już Ci babo pisałam na gg co sądzę i już dziś nie beczałam jak czytałam. więc to było albo z przepicia albo od hormonów omg....
i będe Cię molestować o jeszszszsszczczcczczeeeeeeeeeeeeeee!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:37, 17 Cze 2008    Temat postu:

Ja bym go trzasnęła w twarz i powiedziała spier.... i wyszła na miejscu Cuddy;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jujoj
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:44, 04 Lip 2008    Temat postu:

Świetne, troszkę dramatyczne, ale świetne. Co z ciągiem dalszym?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hilda
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:10, 17 Lip 2008    Temat postu:

Uzależniasz... dlaczego nie ma jeszcze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madeline
Waniliowy Miś


Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 5613
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:11, 23 Sie 2008    Temat postu:

To już tak oficjalnie - Eriss, ja Cię uwielbiam xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnie
Internista
Internista


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:22, 15 Wrz 2008    Temat postu:

Ja bardzo posze o cdxD
Pisz szybciutko:]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez minnie dnia Wto 14:50, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hania
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie chcesz wiedzieć. ; D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:37, 16 Wrz 2008    Temat postu:

ja też chce ciąg dalszy.; DD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cave
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:39, 16 Wrz 2008    Temat postu:

dawno nie bylo rzadnej czesci
chce dalej!! prosiii


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Huda
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:55, 16 Wrz 2008    Temat postu:

nie sądzę, aby mój głos coś zmienił, ale JA TEŻ CHCĘ JESZCZE. :smt003 :smt003 :smt003

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wercia214
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paczyna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:22, 16 Wrz 2008    Temat postu:

Słowa czasem dużo zmieniają......wiem z doświadczenia
Więc mój next :: CHCE WIĘCEJ !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
000paulina000
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:40, 24 Sty 2009    Temat postu:

wiecej plis bo nie wytrzymam super

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nimfka
Reumatolog
Reumatolog


Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 1444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:06, 24 Sty 2009    Temat postu:

OMG cudne ale czemu od września nie było dalszego ciągu :> ja przeczytałam dziś wszystko za jednym razem i już się niecierpliwię, a co dopiero ci co od września czekal

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wela89r
Chirurg - urolog
Chirurg - urolog


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:35, 25 Sty 2009    Temat postu:

Dobre...tylko szkoda ze przez taki dlugi okres czasu nie ma nastepnej czesci...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schevo
Gastroenterolog
Gastroenterolog


Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:23, 25 Sty 2009    Temat postu:

To jest... cudowne.
Kiedy dalej?
Będzie dalej?
My chcemy dalej!
Prosimy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Przechowalnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin