House + Cameron (Hameron)

madammme

co do momentów między Cameron, a Hous'em, pamiętacie odcinek jak go postrzelili i miał swoje zwidy? była tam scena z Cameron jak leży na stole operacyjnym, a House pokazuje pacjentowi działanie "mechanicznego chirurga" - udała się scenarzystom, te odcinane guziczki

a do samej Cameron, to uważam, że w 4 serii zmieniły się między nimi stosunki na bardziej koleżeńskie - w sensie partnerskie, Cameron może teraz Housowi dogadać lub odmówić, więc jest ciekawsza

anneczka_

Narenika

Czas reaktywować wątek - kto jest ze mną?

Nie mam pojęcia o jaką scenę chodziło, wg mnie House nigdy nie pytał Cameron, czy kogoś kocha, to musiała być inna rozmowa.

Za to teraz akcja - alert dla wszystkich Hameronków.

Petycja w sprawie przywrócenia związku House'a i Cameron
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja już podpisałam, a Wy?

Teraz czytam komentarze i aż mi się łza w oku kręci, że tyle jest Hameronków na świecie

vicoden

bardzo romantyczne klimaty.. mam nadzieje ze jeszcze nie bylo..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] fajowa zaczyna sie druga czesc moja ulubiona

pozdrawiam houseronki!

Em.

Czyżby dlatego, że jest tam wspólny pocałunek House'a i Cameron? A mnie się najbardziej podoba scena z pierwszej części (kolacja H i C), kiedy siedzą, a Greg opiera stopy na palcach

.

Seraf

Chyba bd zmuszony skapitulowac po odcinku "Ugly" jak Cameron powiedziała że Kocha Housa. Chyba stara ekipka wkrotce wróci ale raczej bez Chase. Chyba ze Chase stanie sie Foremanem a Fore,man Chasem z poprzednich sezonow.

Narenika

Em, jakby w relacji Huddy pojawił się cień romantyzmu, to daj mi znać

W Hameronku podoba mi się, że Greg, który zwykle robi zupełnie odwrotnie niż mu doradzają, czasami robi to, o co prosi go Cameron. Było kilka sytuacji, gdy Wilson i Cuddy wysyłali do House'a właśnie Cameron. Wiedzieli, że ona ma szanse uzyskać to, czego oni nie mogą.
Gdy Greg miał odlot odwykowy, zatrzasnął Cuddy drzwi przed nosem, a Cam wpuścił. I jak tu nie mówić o romantyźmie?

Narenika

Jak ja lubię tego fanvida:
[link widoczny dla zalogowanych]

Hameronki i Huddzinki mogą ogladać tego samego fanvida i wznosić toasty w swoich ulubionych momentach

Narenika

Cytat z wywiadu z Jennifer Morrison:
"Me and [House] could just go and have an affair. We could go and be doctors in Africa somewhere and save the world."

ROTFL

Niffer

Tez sie wtrace a co :wink: ja nie widze House'a z Cameron (moim zdaniem ona jest za mdla, naiwna i wcale go nie rozumie, jak to bylo powiedziane: ona ma potrzebe opieki nad kims) Ja widziałabym go z Cuddy czy ewentualnie (ale to w ostatecznosci ze Stacy)

Gatha

Dwukwiat, popieram

Narenika

Wogóle w tym serialu postaci są bardzo dobrze prowadzone. Ulegają naturalnemu dojrzewaniu, nawet House się zmienia. Chociaż w jego przypadku to czekam na scenariuszową bombę i zwrot akcji, bo stanowczo za grzeczny był w ostatnich 3 odcinkach.

Oglądam sobie wyrywkowo epizody, korzystając ze ściągawki w postaci zapisów scenariuszowych i uzupełniając znajomość dialogów, których nie udało mi się zrozumieć wyłącznie ze słuchu. I tak sobie wróciłam do 402 (swoją drogą genialny, genialny ep) i do sceny Hameronkowej. Zauważyłam, że właściwie nie wiadomo, dlaczego House przyszedł do Cam. A wlaściwie wiadomo, jedynym wyjaśnieniem może być tylko to, że dowiedział się, gdzie pracuje. Ile razy już w 4 serii House proponował Cam powrót? Dwa razy?

Narenika

Obiecałam filmik, to proszę

4x12-H Conclusions after Don't Ever Change

[link widoczny dla zalogowanych]

Lojalnie uprzedzam, w drugiej połowie klipu spadły mi laczki i do tej pory nie mogę ich znaleźć

Pomysłowość fanów Hameronka jest porażająca, ja osobiście traktuję to jako żart

Seraf

Filmik genialny, pomysl godny House'a. Hameronki szaleja!!!

Narenika

Uwielbiam tą scenę. Naćpany House jest milutki jak pluszowy miś, a do tego kochany Wilson i słodka Cam

To moja ulubiona scena w całym serialu, jak narazie. Wolę ją nawet od pocałunku

Narenika

Nie Vicodin, tylko gaz usypiający, czy co tam podają, żeby narkozę u dziecka wywołać. To jest scena zaraz po tym, jak przekonuje Adama do poddania się narkozie na zasadzie monkey see, monkey do. Potem wstaje i obija się o szafki

Seraf · Wysłany: Nie 15:28, 02 Mar 2008 Temat postu:

Tylko na widok Cameron House krzyknął "WOW!" aż zapomniął o czym mówił hehe a ten uśmieszek Cameron ach... i jak tu można byc Huddzinka??

Narenika · Wysłany: Nie 21:21, 02 Mar 2008 Temat postu:

Seraf · Wysłany: Nie 21:36, 02 Mar 2008 Temat postu:

hehe Narenika jak zwykle potrafi uratowac od Huddynizmu...

Becia · Wysłany: Nie 21:40, 02 Mar 2008 Temat postu:

jaki słodki banerek Narenika

Narenika · Wysłany: Nie 22:20, 02 Mar 2008 Temat postu:

Powtarzam sobie 3 serię. Wątek Trittera wybija się na pierwszy plan i przesłania, co się na początku serii dzieje między Cameron a Housem. Wnioski napiszę, jak będę mniej zmęczona, a narazie wrzucę fanarcika, który pięknie pokazuje, jak Cam widzi to, czego inni nie zauważają..

Becia · Wysłany: Nie 22:25, 02 Mar 2008 Temat postu:

też coś wklejam

Seraf · Wysłany: Wto 22:18, 04 Mar 2008 Temat postu:

Tylko z Cameron był pocałunek hmm mimo że w imie probki krwi ale jaki namietny wiadac ze oboje sie wczuli hehe

gosiaaa · Wysłany: Wto 23:14, 04 Mar 2008 Temat postu:

Narenika, ja do Huddy jestem przekonana. Ale Cam mi nie przeszkadza, a jakoś ją bardziej przetraiwam niż ta Stacy

first - Cuddy
second - Cameron
third - ktoś , inny aby nie Stacy

miłego oglądania

vajoj · Wysłany: Wto 23:15, 04 Mar 2008 Temat postu:

spoko Cam jest z Chasem i niech tak zostanie fajna z nich para