Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

House + Wilson (Hilson)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Shippers
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy House ma (będzie mieć) romans z Wilsonem?
Nie inaczej
23%
 23%  [ 107 ]
Niekoniecznie
20%
 20%  [ 94 ]
Nie wiem
4%
 4%  [ 18 ]
Absolutnie nie
51%
 51%  [ 230 ]
Wszystkich Głosów : 449

Autor Wiadomość
żerzączka
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:56, 26 Cze 2009    Temat postu:

Hej, przyszłam się zwierzyć, że jestem chyba Hilsonką... To może wynikać z tego, że lubię anime, a tam tego typu shippy są chlebem powszednim.
W serialu jestem za f!Hilsonem. Nie tylko ze względów zachowania realizmu. Gdzieś na początku tematu jest post, w którym ktoś pisze, że sposobem na głupią Amber jest wywołanie małego wypadeczku O, ironio losu! Poza tym, w serialu tak naprawdę Hilson cały czas jest, w postaci żarcików i tym podobnego fanservisu. No, ale żeby tak sobie pożartować, to l!Hilson jest OK.
Idiotyczne pytanie: czy ten pic: [link widoczny dla zalogowanych] jest fotoszopką? Z jednej strony dziwne oświetlenie twarzy, a z drugiej strony dobre kolorystycznie. Oczywiście prześwietlenie obrazka niweluje możliwość przeanalizowania szczegółów...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez żerzączka dnia Śro 9:57, 01 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cralite
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wieczność
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:25, 12 Lip 2009    Temat postu:

Hilson miłości ja mówię nie. Kompletnie nie widzę takiej możliwości. Nie znaczy to, że mam coś to homoseksualnych związków, tylko akurat w tym przypadku nie umiem sobie tego wyobrazić. Hilson owszem, ale jako przyjaźń. Jako przyjaciele są boscy xD Uwielbiam ich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andzelika
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:58, 27 Lip 2009    Temat postu: Zdecydowana hilsonka:)

Gdyby scenarzyści postanowili połączyć Wilsona z Housem (w co szczerze wątpię) fabuła serialu na pewno by się zmieniła...Mnie tam na pewno spodobałby się ich romans. Idealnie do siebie pasują. House na swój sposób kocha Wilsona a Wilson jako jedyny potrafi zrozumieć i zaakceptować Housa takiego jakim jest..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sovereign. ;)
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:18, 07 Sie 2009    Temat postu:

gdyby scenarzyści połączyli Housa z Wilsonem to byłby najszczęśliwszy dzień w moim życiu xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lennonka
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przeszłości
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 3:18, 18 Sie 2009    Temat postu:

Uroczyście wpisuje w poczet Hilsonek.
Powiem szczerze,że po przeczytaniu paru ficków jestem na granicy obsesji . Ach, kocham ich we dwójkę. Choćby w mojej głowie i kartkach opowiadań.

Edit

Parę cytacików z serii House i gejowskie podtekściki



1)House: Co może sprawić, że facet zaczyna się ślinić? Chase, czy wtedy, kiedy zakładasz swoje superkrótkie szorty?
2)Chase: Mimo wszystko, miło, że mnie zaprosiłeś.Dobra zabawa.
House: Nie i nie. Nie zaprosiłem cię dla uprzejmości Zaprosiłem cię, bo kręgle to jedna z dwóch rzeczy, których faceci nie powinni robić w pojedynkę
Chase: A druga rzecz?
House: Druga ręka ...
3)Chase: Gdy byłem w akademii medycznej, miałem takiego starego wykładowcę...
House: Który dotykał cię w intymnych miejscach?
4) (hilsonowy klasyk już chyba;))
House: Tobie się to podoba!
Wilson: To denerwujące, ale jest w tym dobra.
House: Chwila... Tu nie chodzi tylko o seks. Lubisz jej osobowość, to, że jest przewrotna. Lubisz w niej to, że nie zważa na konsekwencje, to, że potrafi kogoś upokorzyć, jeśli to się mu należy. O, mój Boże... Ty sypiasz ze mną!
Wilson: Masz rację. Czemu nie? Czemu by nie umawiać się z tobą? Genialny pomysł. Znamy się od lat, niejeden huragan już przeszliśmy, a wciąż do siebie wracamy. Jesteśmy parą.
5)Forman: Nie szanuje go jako lekarza, ciągle obraża.
Wilson: To jego wersja zalotów.
Forman: -Rety! Podrywał mnie od lat...

Używaj opcji Edytuj post. Nie tworzymy tutaj dwóch postów pod sobą.
any


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lennonka dnia Wto 5:24, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tia
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:42, 19 Sie 2009    Temat postu:

Raczej nie dojdzie do Hilsona, ale dialogi między nimi są świetne... z resztą, fani huddy byliby wściekli, gdyby house zaczął przystawiać się do wilsona zamiast do cuddy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martuusia
Dermatolog
Dermatolog


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:18, 19 Sie 2009    Temat postu:

tia napisał:
z resztą, fani huddy byliby wściekli, gdyby house zaczął przystawiać się do wilsona zamiast do cuddy


a co robią fani Hilsona, gdy House przystawia się do Cuddy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka


Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:20, 19 Sie 2009    Temat postu:

Niiie, w Hilsonie nie ma mowy o przystawianiu się, wszystko wychodzi tak natualnie i pięknie i to za to kocha się ten ship

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lennonka
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przeszłości
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:22, 19 Sie 2009    Temat postu:

To na dosłodzenie dodam filmik. Płakałam ze śmiechu. Połowicznie hilsonowy.
"Wilson is pretty. Chase is pretty. They both love House."
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/OFLgdTxC82c&hl=en&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/OFLgdTxC82c&hl=en&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>


edit.
znalazłam inny hilsonowy. śliczna piosenka.

<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/UHjigbUZurY&hl=en&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/UHjigbUZurY&hl=en&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lennonka dnia Śro 14:46, 19 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Pon 13:02, 24 Sie 2009    Temat postu:

Hilson! Hilson! Hilson! Ja chce Hilsona!! xD No niestety w serialu raczej nie zrobią romansu Hilsona... No ja nie wiem jak tak można! Jednak mimo wszystko cichutko wierzę, że się scenarzyści nawrócą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magsia
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BBa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:57, 24 Sie 2009    Temat postu:

ja również ubóstwiam tych dwóch panów, więc chyba umarłabym ze szczęścia, gdyby byli razem ^^ chociaż oni już są jak stare, dobre małżeństwo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paralela
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg/Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:23, 24 Sie 2009    Temat postu:

Hilson? Nie ma takiej opcji! W ogóle sobie tego nie wyobrażam...to by było...straszne xD
Nie żebym była homofobem, bo NIE JESTEM, ale... lepiej żeby zostali przyjaciółmi ;P
Czasem ich dialogi mają dziwny wydźwięk i są pełne podtekstów, ale to są żarty...bardzo udane
To jest taka...specyficzna przyjaźń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sznycel
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:08, 26 Sie 2009    Temat postu:

House + Wilson dosyć fajne połączenie, może by wyszedł z tego niezły pokemon xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HannahLove
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mieszkanko wśród własnych gwiazd :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:21, 26 Sie 2009    Temat postu:

martuusia napisał:
tia napisał:
z resztą, fani huddy byliby wściekli, gdyby house zaczął przystawiać się do wilsona zamiast do cuddy


a co robią fani Hilsona, gdy House przystawia się do Cuddy?

No właśnie, co my możemy zrobić? Liczyć na cud, albo na przychylność scenarzystów Biedni my \
Hilson4Ever!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reporterek
Troll Horumowy
Troll Horumowy


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:52, 28 Sie 2009    Temat postu:

Oczywiście wielkie NIE

Ile razy można Cię prosić żebyś pisał bardziej rozbudowane wypowiedzi? Człowieku, ogarnij się! Czemu wielkie NIE? Tak trudno byłoby Ci dopisać jeszcze jedno zdanie? A nawet jeśli nie zdanie to chociaż 'bo' i rozwinięcie?

any


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lennonka
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przeszłości
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:29, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Wczaraj emitowane dwa pierwsze odcinki piątego sezonu...

Och,ach,ech! Prawdziwy raj dla hilsonek.
Rozmowa House'a z Wilsonem w dzwiach, 'terapia małżeńska' u Cuddy... Z ust nie schodził mi uśmiech. [/list]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:23, 04 Wrz 2009    Temat postu:

lennonka napisał:
Wczaraj emitowane dwa pierwsze odcinki piątego sezonu...

Och,ach,ech! Prawdziwy raj dla hilsonek.
Rozmowa House'a z Wilsonem w dzwiach, 'terapia małżeńska' u Cuddy... Z ust nie schodził mi uśmiech. [/list]

taaa... można się było poczuć jak w niebie... a na ostatniej scenie 5x01 można było boki zrywać ze śmiechu i w ogóle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicodin_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: I share my world with no one else.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:26, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Richie117 napisał:
lennonka napisał:
Wczaraj emitowane dwa pierwsze odcinki piątego sezonu...

Och,ach,ech! Prawdziwy raj dla hilsonek.
Rozmowa House'a z Wilsonem w dzwiach, 'terapia małżeńska' u Cuddy... Z ust nie schodził mi uśmiech. [/list]

taaa... można się było poczuć jak w niebie... a na ostatniej scenie 5x01 można było boki zrywać ze śmiechu i w ogóle



No co ty, Richie, nie poczulaś klimatu? Te momenty... ta.. hm, rozmowa, bo to chyba była rozmowa? Ta atmosfera...

Please, note the sarcasm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:34, 04 Wrz 2009    Temat postu:

poczułam, vic... tak się w niego wczułam przy tłumaczeniu napisów dawno, dawno temu, że do tej pory za mną łazi...

i, ok, to był w pewnym sensie raj - ale taki, żeby się zadumać i przemyśleć pewne sprawy, a nie szczerzyć się jak wariat


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicodin_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: I share my world with no one else.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:38, 04 Wrz 2009    Temat postu:

That's what I was thinking...

Właśnie, to byl odcinek nie do szczerzenia się, owszem, couples consult była momentem dość wesolym, ale patrzmy na całość - odcinek był do przemysleń, do zatrzymania się, zastanowienia. Bo chłopcy potrzebowali trochę czasu. Choć nie powiem, bo ten odcinek mi się podobał, był taki... nie wiem, inny, spokojniejszy, jeśli mozna to tak nazwać. I chyb był potrzebny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:10, 05 Wrz 2009    Temat postu:

couples consult imho nie było wesołe... to było męczenie Wilsona, co pokazał, objeżdżając Cuddy, kiedy wychodził z gabinetu

Ale Cuddy, o dziwo, powiedziała coś mądrego, na co wcześniej nie wzróciłam szczególnej uwagi - że House nie zachowywał się wobec Wilsona jak wobec innych: nie rzucił mu sarkastycznej ale prawdziwej uwagi, tylko powtarzał to swoje "you're an idiot". Tak sobie myślę, że House w ten sposób nie chciał Wilsona naciskać, chciał, żeby Wilson sam zdecydował się zostać... A potem już łapał się brzytwy, żeby go zatrzymać. Na daremno.

Owszem, zgadzam się, że to było potrzebne. (Chociaż generalnie cały ten wątek wywaliłabym w cholerę, ale skoro już był... ekhem). I trochę mi żal, że tak szybko to załatwili, na dodatek rozwiązaniem wziętym z księżyca - w końcu sam RSL po 4 sezonie powiedział, że "House będzie musiał zrobić coś wielkiego, żeby przekonać Wilsona do powrotu". (Well, jak widać, aktorzy nie mają pojęcia, co się wydarzy w serialu.) A tymczasem House nie zrobił prawie nic, nie miał na to szansy i wielka szkoda, bo ci, którzy uważają go za kiepskiego przyjaciela, tylko utwierdzili się w swoich przekonaniach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicodin_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: I share my world with no one else.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:27, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Cuddy go męczyła. Cuddy uparcie chciała, żeby został i żeby się pogodzili. [co tylko potwierdza moją teorię, że powin... no. nieważne]. A House... wydaje mi się, że House nigdy nie chcial naciskać. Ajmin, zależało mu, owszem, w końcu byli przyjaciółmi, nawet jeśli to nie była taka typowa, normalna przyjażń. Ale Wilson znaczył dla House'a bardzo dużo. A House nie jest osobą, która.. hm. Pokazuje, ze jej zależy? Ale zależy, to jasne.

I reczywiście, zakończyli to bardzo szybko. A mogliby to pociągnąć, tym bardziej, że ten wątek już się pojawił. Mogli go jakoś rozwinąć, żeby House rzeczywiście mógł udowodnić, że nadaje się na przyjaciela Wilsona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:37, 05 Wrz 2009    Temat postu:

vicodin_addict napisał:
Ale Wilson znaczył dla House'a bardzo dużo. A House nie jest osobą, która.. hm. Pokazuje, ze jej zależy?

mi się właśnie wydaje, że House swoim zachowaniem pokazał, że mu zależy, w taki pokręcony House'owy sposób to pokazał. Na pacjentach mu nie zależy, więc miesza ich z błotem, żeby udowodnić swoje racje, ale Wilsonowi tego nie robił, przynajmniej na początku.

*sniff, sniff*, ten wątek powinna napisać Juliabohemian, albo inna Hilsonka, która zna się na rzeczy... Ale przynajmniej wypadło to prawdziwie - bo po jakiejś kompletnej bzdurze bym się załamała
5x04 sam w sobie RLZ *już się nie może go doczekać*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicodin_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: I share my world with no one else.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:53, 05 Wrz 2009    Temat postu:

No właśnie. Zależy, ja nie neguje tego, że zależy. Ale żeby to dostrzec... trzeba się zatrzymać. Treba spojrzeć, trzeba poznać i, przynajmniej w pewnym stopniu, zrozumieć, sposób myślenia House'a, jego styl bycia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hamber
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:18, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Czy będzie Hilson? Nie wiem, ale wg mnie Hilson jest cały czas, od samego początku. I będzie do samego końca.

















Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Shippers Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27  Następny
Strona 23 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin