Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Spojlerki po mojemu [6]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hameron
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jen
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:35, 09 Maj 2009    Temat postu:

właśnie w tym fragmencie zacytowany przez Nefrytową jest cały House

chciałabym, żeby to, co tu opisałaś przytrafiło się naszym bohaterom


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caellion
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:40, 17 Maj 2009    Temat postu:

pora nadrobić wszystkie hameronkowe fiki...
1. chlip, chlip - takie fajne i ckliwe.. ale fajne... moje serce bije mocniej...
2. świetne. jeden pacjent a pomógł dwóm osobom.. Cameron i House'owi
Cytat:
Niejeden facet dałby wszystko za możliwość spędzenia z nią nocy, a może nie tylko nocy... A ona? Dziwnie przygaszona w tym swoim blasku.
- fajny tekst...
Cytat:
Dostrzec w sobie małego, zranionego tchórza uciekającego przed najprostszymi rzeczami w obawie, że okażą się raniące jak on sam

wręcz o mnie pisałaś... wychodzi że trochę podobny do House'a jestem
.. cudeńko... to słowo wystarczy. House pchający Cam w objęcia Chase'a bo będzie z nim szczęśliwa... a mimo to wybierająca House'a... może rozbłyśnie znowu...
3. hm.. szybkie zadomowienie się Chase'a.. ciekawe i rzeczywiście coś takiego szybko może zezłościć...
Chase ukazany tutaj jak jakiś mały gnojek który nie patrzy na uczucia innych.. trochę jak u House'a a jednak inaczej... i like it...
Cytat:
Złapał jej rękę sięgającą po jego frytki. Drugą ręką sięgnął do kieszeni.
- To klucz do mojego pałacu. Ty decydujesz kiedy otworzysz do niego drzwi.
- świetny tekst...
4.
Cytat:
Mogła swobodnie obserwować tę kupę nieszczęść swojego życia siedzącą na stołku w niebieskim fartuchu.
- fajne
ciężko jest mi coś powiedzieć o tej części.. to wszystko jest takie ulotne, a jednak coś ma w sobie ku potomnym... ogólnie mi sie podoba...
5. wow... z ciężkiej przygnębiającej chwili, kiedy House nie ufa sobie czuje że znika.. że traci "wyjątkowość" zrobiłaś coś ciekawego i pobudzającego.. pozwoliłaś House'owi odczuć ulgę... dałaś mu część ciepła Cameron... trafiłaś w serducho hameronka^^
6.
Cytat:
- Jak bardzo zraniłbyś się sam, przyznając się przed sobą, że potrzebujesz człowieka?
- dobre pytanie jak dla House'a...
Cytat:
- Nie jestem typem ciepłego chłopca. Będę czasami wredny i nie raz dam ci popalić. Podejrzewam, że wysadzimy się w powietrze szybciej niż obojgu nam się to wydaje. Potrafię spieprzyć wszystko co najlepsze i zawsze widzę najgorszą stronę człowieka. Bywam zimny i niedostępny. Lubię duże dawki alkoholu i jestem ćpunem. Reszty dowiesz się, jak poprzebywasz ze mną nie tylko w pracy. Nie będzie to miłe. Pewnie wiele razy przeze mnie zapłaczesz, a ja nie będę umiał nic zrobić z twoimi łzami.
świetne i szczere słowa.. taki jest House... może kiedyś takie słowa padną z jego ust...
ta część jest najlepsza... świetna... :brawo: aż się popłakałem...
wiedziałem, że jestem fanem twojego pióra ale to mnie zaskoczyło i sprawiło, że jeszcze bardziej lubię twoje pióro.. i twoją Wenę/Wena za to, że takie cudeńka pozwala ci tworzyć...

wielkie brawa...

BTW jest parę powtórzeń, ale to drobne sprawy

i tym sposobem mówię też i dobranoc, bo spadam spać by rano wstać...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Caellion dnia Pon 0:28, 18 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejti
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:15, 18 Lis 2009    Temat postu:

Czytałam long time ago(oczywiście cud-miód-mandarynki), ale...
Mam taką prośbę kropko nasza kochana! (tylko się nie bój )

Myślę, że po 6x08 wielu horumowiczów zaprzestanie oglądania serialu (między innymi moja skromna osoba). W związku z tym, może chciałabyś/mogłabyś/znalazłabyś chwilę, na 'spojlerek po Twojemu' dotyczący wyżej wspomnianego odcinka...

Proszę, proszę, proszę...
Szczególnie, że u mnie House od połowy s5, funkcjonuje w alternatywnej, fikowej rzeczywistości...

p.s Jak chcesz to mogę nawet machnąć oficjalne podanie, byle tylko, prośba została rozpatrzona pozytywnie(kiedyśtam)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bajeczka
The Wild Rose
The Wild Rose


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódzkie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:26, 18 Lis 2009    Temat postu:

Popieram Kejti, jestem bardzo za... Ja tez juz nie będę oglądac. Narzie jestem na etapie 5x22, le chetnie przeczytam twój spoilerek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hameron Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin