Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wszystko czego pragnę [12/?]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:04, 17 Gru 2009    Temat postu:

O lol
Faaktycznie On już u niego był
Mniejsza z tym, Jimmy ma dziurawą pamięć, a może chciał tylko mieć karteczkę, na której było pismo House'a, żeby móc się w nią wpatrywać co wieczór.
Noo. A tej słodyczy, mam nadzieję, że duuużo będzie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atris dnia Czw 17:04, 17 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martuusia
Dermatolog
Dermatolog


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:24, 17 Gru 2009    Temat postu:

teraz co wieczór, mam nadzieję, będzie się wpatrywał w House'a

pisz, Atris, pisz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:38, 18 Gru 2009    Temat postu:

No i kolejny rozdział
Miłego czytania
Dla wszystkich, którzy kochają śnieg tak jak ja


Rozdział 7

Pójdę. Nie pójdę. Pójdę. Nie pójdę.

Uratowałem mu życie, mogę przyjść. Ale go nie znam, nie przyjdę.

On był taki... pewny... pewny, że będę. Nie mogę go zawieść!

Pójdę!

Nie pójdę! Nie znam go, a wcale nie zachęca ludzi, by poznali go bliżej!

Pójdę. Doskonale wiem, że pójdę, bo... go lubię? Bo jest inny, bo jest inteligentny, błyskotliwy, czarujący...

I tym sposobem doszedłem do wniosku, że jednak pójdę... i nie zawiodę go?


***

Słyszał szum wody, dochodzący zza drzwi, przed którymi stał przez ostatnie pięć minut. W końcu zdecydował się na ciche pukanie. Brak odpowiedzi nie zdziwił go. Najwyraźniej właściciel brał prysznic... albo wywoływał powódź w swoim własnym domu.

Odważył się na lekkie naciśnięcie dzwonka. Usłyszał zaproszenie, choć nie był pewien, czy mu się nie przesłyszało. W każdym razie, otworzył drzwi i na palcach wszedł do mieszkania. Był już tu wcześniej, ale jakoś nie zdążył się odpowiednio rozejrzeć.

Dopiero teraz zauważył pianino, stojącą na niewielkim podeście przy oknie, zobaczył bałagan, zawalony stolik na środku pokoju, ogromne regały z książkami i kolekcję trzech różnych gitar, oraz kilka stosów płyt, leżących nieopodal imponującej wieży.

W jego nozdrza uderzył miły zapach popcornu, unoszący się po całym mieszkaniu i z niemałym zdziwieniem rozejrzał się za jego pochodzeniem. Na blacie w kuchni stała ogromna miska, zapewne wypełniona kukurydzą, a obok stały dwa sześciopaki piwa. Jeden z nich pełen był puszek napoju, który najbardziej lubił.

Uśmiechnął się bezwiednie i zrobił kilka kroków do przodu. Dopiero teraz zauważył, że mieszkanie było zaciemnione, nie ponure, ale specjalnie niezbyt dobrze oświetlone, co tworzyło staromodny klimat. Przez wysokie okna wpadało niewiele słońca, ale jego promienie padły długimi smugami na staroświecką, drewnianą podłogę.

James zarzucił płaszcz na wieszak, stojący przy drzwiach i jeszcze raz rozejrzał się, jednocześnie wciągając głęboko powietrze. Czuł się tu tak... spokojnie, swojsko, dokładnie, jakby znał to miejsce od zawsze. Pozwolił sobie opaść na kanapę, a z łazienki doszedł go głos House’a, wołającego, że zaraz do niego przyjdzie.

Wilson w milczeniu pokiwał głową i z zainteresowaniem zlustrował wzrokiem kolekcję płyt. Podszedł do niej i przyjrzał się wykonawcą. Po chwili niezdecydowania, włączył sprzęt, zastanawiając się, czego ostatnio słuchał jego właściciel. Z głośników popłynęły dźwięki starej wersji „I don’t care”.

- Apocalyptica – wymruczał i wsłuchał się w słowa piosenki.


I try to make it through my life
In my way
There is you
I try to make it through these lies
That’s all I do

Just don't deny it
Just don't deny it
And deal with it
Yeah deal with it

You tried to break me
You wanna break me
Bit by bit
That’s just part of you

If you were dead or still alive,
I don't care,
I don't care,
And all the things you left behind,
I don't care,
I don't care


Wyłączył wieżę. Chwilę stał niezdecydowany. Podszedł do płaszcza, wyjął z kieszeni film i wrzucił płytę do odtwarzacza, stojącego obok telewizora. Opadł na kanapę raz jeszcze i zaczął rozmyślać, wpatrując się tępo w ekran.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:49, 18 Gru 2009    Temat postu:

Czeemu takie krótkie? (mój wyspany mózg chce więcej, więcej!)
Świetny opis *_* Teraz czekam na świetną część dalszą (a może... może House'owi trzeba będzie podać ręcznik? )
Ten rozdział powinien mieć tytuł "Ich pierwszy raz (z filmami DVD, popcornem i piwem)"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:07, 18 Gru 2009    Temat postu:

Nie masz się co obawiać, House będzie miał ręcznik
Pierwszy raz Dobry tytuł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Pią 17:57, 18 Gru 2009    Temat postu:

Agusss stawia się!

Musiałam nadrobić xD

To jest genialne! W każdym calu^^
Dobra nie wiem co jeszcze powiedzieć
Atris uwielbiam Cię! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martuusia
Dermatolog
Dermatolog


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:09, 18 Gru 2009    Temat postu:

Atris napisał:
Nie masz się co obawiać, House będzie miał ręcznik


ręcznik, który zawsze może ... spaść


Podoba mi się to, że Wilson tak... pasuje do House'a, czuje, że pasuje, czuje się swojsko, swobodnie.
I, oczywiście jak zawsze, czekam na więcej.
Weny!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:55, 20 Gru 2009    Temat postu:

Wiem, krótko, ale tak mam podzielone rozdziały i będę się tego trzymać. Dla ludzi, którzy nie oglądali Gwiezdnych Wojen (nie bójcie się przyznać, to wcale nie takie straszne) kilka zwrotów zaopatrzonych jest w linki do wytłumaczenia.
A tak poza tym, ten rozdział wydaje mi się taki strasznie naiwny
Ale mniejsza z tym, miłego czytania


Rozdział 8

James całkowicie odpłynął, wpatrując się w ekran startowy filmu. Myślał, co właściwie sprawiło, że przyszedł tu dzisiaj. Przypomniał sobie pytające spojrzenie House’a i nabrał pewności, że dobrze robi.

Usłyszał jakiś ruch za plecami i gwałtownie się odwrócił. Okazało się, że to właściciel mieszkania wyszedł z łazienki i właśnie energicznie wycierał swoje włosy ręcznikiem. Gregory spojrzał na onkologa bystro. James właśnie zwrócił uwagę na fakt, że diagnosta miał na sobie jedynie krótkie spodenki.

Żadnej koszuli. Żadnego ręcznika. Nic. Zero.

Na policzki Wilsona wstąpił rumieniec, gdy ten zorientował się, że podziwia budowę House’a, wręcz wpatrując się w niego z rozdziawioną japą. Zamknął usta i odwrócił wzrok. Wskazał na telewizor, w którym właśnie leciała czołówka filmu.

Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce...

- Zawsze zastanawiało mnie to, że pomimo tego, iż to było dawno temu, to i tak nie jesteśmy w tak zaawansowanym stadium elektronicznym – rzucił diagnosta, złapał dwa piwa, a w drugą rękę miskę popcornu i opadł na kanapę, tuż obok Jamesa.

- Właściwie... może to właśnie wtedy w Ziemię uderzył wielki meteoryt, a dinozaury, to tak naprawdę pozostałości po [link widoczny dla zalogowanych].

- Naprawdę sądzisz, że amerykańscy naukowcy pomylili [link widoczny dla zalogowanych] z dinozaurem?

- Z drugiej strony, miło by było pomieszkać na Naboo – powiedział James, myśląc o lśniących wodach jeziora Como. Był romantyczny i naprawdę chciałby zabrać kiedyś ukochaną osobę w miejsce, choć trochę podobne do tamtego tarasu, na którym stał Anakin i Padmé.

- Okay, koniec marzeń. Cii, oglądamy – wyszeptał teatralnie House i podgłośnił dźwięk. Zanurzył rękę w misie i otworzył z zadowoleniem piwo. Drugą puszkę podał Jamesowi, nie zwracając na niego uwagi, lecz cały czas wpatrując się w ekran. Wilson pokręcił nieznacznie głową i także zaczął oglądać.

Zdążyli obejrzeć dwie części, te, które, jak się okazało, oboje najbardziej lubili. Później oboje smacznie chrapali na kanapie, nie trudząc się przenosinami w jakiekolwiek inne miejsce. James usnął pierwszy, więc siłą rzeczy, to na nim położył się House, gdy sam zasypiał.

Miska upadła na ziemię, puszki po piwach walały się po całym mieszkaniu. Diagnosta obudził się na chwilę, tuż po drugiej rano i popatrzył nieprzytomnie w ciemność. Uzmysłowiwszy sobie, iż jego poduszką został James Wilson, pokręcił tylko głową i, ponownie zapadając w sen, wyszeptał:

- Dziękuję.

Szkoda, że nikt tego nie słyszał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:02, 20 Gru 2009    Temat postu:

Atris, ty jesteś wredna.
*foch*
Nie zdążyłam skomentować poprzedniej części, a ty już wstawiasz kolejną.
Tak, czy siak, ja już ci mówiłam co sądzę o części 7 i 8
Boskie jak zwykle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:11, 20 Gru 2009    Temat postu:

Mówiłaś tylko, że nie podoba ci się, że James wpatrywał się w niego z rozdziawioną japą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:16, 20 Gru 2009    Temat postu:

To też mówiłam (japa... co to za słowo ), ale mówiłam też, że cudne^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:19, 20 Gru 2009    Temat postu:

A mnie się podoba, miała być japa i już!
Koncept autorki, mam prawo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:20, 20 Gru 2009    Temat postu:

Dobra już się nie będę czepiać. W każdym razie wena ogromnego życzę a ja siadam do pisania cd sama wiesz czego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:23, 20 Gru 2009    Temat postu:

A mnie tylko dwa rozdziały zostały tego na zaś przygotowane
Wstawiam je prędzej niż piszę
To nie dobrze, chyba zwolnimy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:21, 20 Gru 2009    Temat postu:

Yay! *_* Motyw Gwiezdnych Wojen jako alternatywa dla dinozaurów prześwietny
House zasnął na Wilsonie, House zasnął na Wilsonie! *skacze w kółko*
Skojarzyli mi się ze szczeniakami, które włażą jeden na drugiego i tak zasypiają

Wstawiaj, wstawiaj, mnie czeka znowu dużo nauki, a to tak cudownie poprawia humor... Jak masz jeszcze dwie części, to wrzuć dzisiaj jedną *__*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 333bulletproof dnia Nie 15:22, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:25, 20 Gru 2009    Temat postu:

Nieee, bo jak wstawię, to potem długo poczekacie sobie na kolejną część, bo nie dam jej bez uprzedniego zabezpieczenia, że jakby co, to mam kolejny rozdział. Tak mi się lepiej pisze
A te Gwiezdne wojny miały być na początku jedynie filmem, ale skoro już mamy chłopców razem, to czemu nie mają rozmawiać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:31, 20 Gru 2009    Temat postu:

Wiesz, jak dla mnie mogą przestać rozmawiać i robić ciekawsze rzeczy Pobawić się mieczami świetlnymi, czy coś...

Alee masz dwa w zapasie *wytrzeszcza oczy, co wcale nie wygląda słodko, ale trochę przeraża* Jak dodasz jeden, zostanie Ci jeszcze drugi, a podczas świąt będziesz miała dużo czasu, żeby napisać następny ^_^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:33, 20 Gru 2009    Temat postu:

Może czas będę miała, ale nie wiem, czy wen przyjedzie. Mówi, że się odchudza i nie chce sprawiać kłopotu w święta, a na dodatek uznał, że nie ma pieniędzy na prezenty, więc nie zawita...
Ma ktoś bacik?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:41, 20 Gru 2009    Temat postu:

Ja... mam... łopatę! *wyje ze śmiechu* *rozgląda się za Wenem* Kici, kici...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:46, 20 Gru 2009    Temat postu:

Kici, kici, zróbmy się nieprzyzwoici
Dam ci adres, a ty zrobisz co trzeba?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:48, 20 Gru 2009    Temat postu:

Nie wiem czy Twój Wen nadawałby się potem do czegokolwiek Może jako dywanik pod łóżkiem... Chyba lepiej wybij mu z głowy tę dietę i napchaj świątecznymi ciastkami a potem spij świątecznym rumem i niech podsuwa pomysły ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:52, 20 Gru 2009    Temat postu:

Ogólnie pomysły mam
Wszystko rozpisane do 18 czy 19 rozdziału
Ale jak włączam Worda to dochodzę do wniosku, że nie wiem co napisać, żeby te 5 zdań, które naskrobałam w przypływie weny, rozpisać na co najmniej 1 stronę A4


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Nie 15:59, 20 Gru 2009    Temat postu:

Atris ja sie przyznam, ze nie oglądałam

I cóż tutaj mogę powiedzieć?
Cóż... Oglądanie filmów^^ czyli coś co bardzo dobrze znamy i lubimy^^

No dobra więcej nie potrafie powiedzieć
Chce dalej!!!!!!! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atris
Knight of Zero
Knight of Zero


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z centrum :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:01, 20 Gru 2009    Temat postu:

Z drugiej strony, jak można nie obejrzeć choć raz "Gwiezdnych Wojen"?
Biednaś ty
Na razie więcej filmów nie mam w planach do 19 Ale za to będą ciekawsze rzeczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Nie 16:28, 20 Gru 2009    Temat postu:

Normalnie^^ Jestem normalna xD Nie wiem w jakim sensie, ale jestem
Biedna? Szczenśliwa [kocham polszczyznę ]
No to zacieram rączki na te rzeczy^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin