Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Let's fight to the end [Z]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jeanne
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 6080
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:27, 17 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:

Co czujecie, kiedy cały świat jest przeciwko Wam? Wszystko staje na Waszej drodze, nikt się z Wami nie zgadza.

Czuję, ze wiem dlaczego wynaleziono prywatnych morderców
Cytat:
- Ach. To pewnie mój brat bliźniak – odparł House
- Przecież doktor Foreman jest… czarny – wyrzucił z siebie poirytowany Thomas
- Mama też zawsze powtarzała, że ani trochę nie jesteśmy do siebie podobn

o gosz...
aż się kurcze wzruszyłam
Ależ oni są do siebie ogromnie podobni! xD
Cytat:

- Nie widzisz, że jest podpisany?! – wskazał na etykietkę – M-Ó-J – przeliterował

House ma podpisane markery?
Cytat:
Zawsze ułożona, żyjąca według ściśle określonych zasad i zawsze… NUDNA. Nie tylko House miał o niej takie zdanie.

ja! ja! ja! *skacze wysoko podnosząc rękę do góry* ja też!
Cytat:
Ku jeszcze większemu zaskoczeniu stwierdził, że stoi przed nim nie kto inny, a…

Sadystka!
Boskie! I czekam niecierpliwie na dalej! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LicenceToKill
Bond's Girl


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedziba MI6
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:36, 17 Paź 2008    Temat postu:

kremówko Mój fik to 'PikuŚ' w porównaniu do Twoich

moniu2311
Kto przed nim stał? Chyba okaże się w kolejnej części Uwielbiam trzymać Was w niepewności

jeanne Jaka znowu sadystka?? N dobrze, niech już będzie Dziękuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
runiu
Internista
Internista


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:56, 17 Paź 2008    Temat postu:

Fajny fragment, szczególnie podobał mi się początek i rozmowa Housa z kaczątkami.
Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy, bo oczywiście ciekawość mnie zżera skąd House zna tego pacjenta.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez runiu dnia Pią 19:20, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moniia2311
Patolog
Patolog


Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 3279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wołomin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:07, 17 Paź 2008    Temat postu:

ej no tak się nie robi ja chcę już wiedzieć !!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LicenceToKill
Bond's Girl


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedziba MI6
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:09, 17 Paź 2008    Temat postu:

W takim razie, puść wodze fantazji (tak się mówi?)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amandi
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:39, 17 Paź 2008    Temat postu:

Świetne, świetne, świetne, wciągnęło mnie jak ruchome piaski . Biedny House, kaczątka się sprzymierzyły przeciwko niemu . A przed nim stał... św. Michał Archanioł z wodą mineralną . Ja chcę nową część, już, teraz, zaraz .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LicenceToKill
Bond's Girl


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedziba MI6
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:45, 17 Paź 2008    Temat postu:

Qrczę, ale Wy jesteście wymagający

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnie
Internista
Internista


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:02, 17 Paź 2008    Temat postu:

Świetne
Ja bardzo proszę o więcej i wena życzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wercia214
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paczyna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:56, 17 Paź 2008    Temat postu:

Stacy or Cuddy --- ja tak stawiam

A i tak wogóle to soooory wielkie, ale no ten tego .... nie komentowałam dawno Twoich pięknych fików!!!

Be Wercia Be !!

Jak mogłam się dopuścić takiej zbrodni !!??

No to teraz na temat :: Fik jest cudowny, genialny, czarujący, powalający, piękny, świetny, fajny, cudowny, fascynujący...... no i można by tak w nieskńczoność xdxd

Duuuużo Wena życzę i czekam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LicenceToKill
Bond's Girl


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedziba MI6
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:12, 17 Paź 2008    Temat postu:

Werciu214, nie przesadzasz przypadkiem?? Dziękuję, to bardzo bardzo miłe
Jeśli się uda, to jeszcze dzisiaj wstawię kolejną część


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cave
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:17, 17 Paź 2008    Temat postu:

a..kto??? xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LicenceToKill
Bond's Girl


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedziba MI6
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:23, 17 Paź 2008    Temat postu:

Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale napisałam dzisiaj dwie części
Ten fragment miał się zakończyć w zupełnie innym momencie, ale stwierdziłam, że tak będzie lepiej Miłego czytania



Ku jeszcze większemu zaskoczeniu stwierdził, że stoi przed nim nie kto inny, a jego własna szefowa. Kobieta była lekko zdziwiona, nie dało się jednak nie zauważyć zadowolenia na jej twarzy. House przecież nigdy, ale to przenigdy nie zostawał w szpitalu na tak długo, do tego jeszcze zagłębiając się w kartach pacjenta i medycznych magazynach. Nawet piłka spokojnie leżała na biurku, a gameboy nie wydawał żadnych piskliwych odgłosów. On sam był chyba nie mniej zaskoczony tym, co zrobił. Właśnie, co zrobił? Czekał po prostu na Cuddy. No tak, ale jak mógł zapomnieć o całym świecie zajmując się tak po prostu studiowaniem czyjejś teczki z badaniami?
- House, ty jeszcze tutaj? Która jest godzina? – zapytała opierając ręce na biurku
- Twoja ostatnia – jego wzrok szybko powędrował na dekolt administratorki, która pod wpływem jego spojrzenia lekko się zaczerwieniła. Nie mogła powiedzieć, że tego nie lubiła, ale było to na swój sposób krępujące, zwłaszcza, kiedy byli sam na sam (rzadko, ale jednak). Irytowało ją to, że nie mogła wtedy zapanować nad swoimi uczuciami. Nikt nie miał pojęcia, ile różnych myśli kłębiło się w jej głowie po takich spojrzeniach.

Zagłębiona we własnych ideach nie zauważyła, że on bacznie jej się przygląda. Tak po prostu, patrzył na nią. Nie miała zielonego pojęcia, po co to robi. Miał w tej sytuacji pewną władzę nad nią, czuła, że jak rentgen prześwietla ją znając wszystkie jej myśli. Przestraszyła się? Tak, odrobinę ją to przeraziło. Gdyby jednak miało to ich do siebie jakoś zbliżyć z pewnością mogłaby tak stać przy jego biurku całą wieczność. Ale przecież to strasznie dziecinne, a ona nie jest już małą dziewczynką, która marzy o księciu na białym koniu. Otrząsnęła się, a potem uśmiechnęła na samą myśl o tym, co przychodzi jej do głowy. On wciąż patrzył. Teraz jednak, już tylko patrzył. Myślami był gdzieś daleko.
- Mam cię odwieść czy będziesz tu tak siedział? Zostawiłam wczoraj teczkę pacjenta w twoim domu, muszę ją jeszcze zabrać – przerwała głuchą ciszę, która jak się wydawało zwiększała dystans między nimi. Nie miała ochoty na przedłużenie go do odległości lat świetlnych, dlatego szybko włożyła płaszcz i skierowała się do wyjścia.


Kilka minut później…

- Cholera! – krzyknęła Cuddy – gdzie są moje kluczyki? – uderzyła pięścią w dach samochodu. Lało jak z cebra. Typowa jesienna pogoda.
- Tylko nie mów, że zostawiłaś je w gabinecie!
Kobieta spojrzała na niego zupełnie skołowana.
- Zaraz wrócę – ruszyła w stronę szpitala zapominając o zostawionej torebce
- Chwila! Chyba nie chcesz żebym stał na tym deszczu?!
- Możesz ewentualnie położyć się po samochodem – odparła zdenerwowana. Nie dość, że znowu wraca o tej porze do domu, jest już cała mokra i zmęczona, to jeszcze musi odwieść jego i znaleźć te cholerne kluczyki. Zerknęła na niego. Zaraz zaraz. Odwróciła głowę jeszcze raz. Drzwi były otwarte. Podeszła bliżej i zdziwiona patrzyła z otwartymi ustami na House’a wsiadającego do auta.
- Wsiadasz czy lubisz być mokra?
- Zabrałeś mi kluczyki?! – krzyknęła oburzona rozkładając ręce
- Czy widzisz żebym miał je ze sobą? – pokazał dłonie
- W takim razie jak otworzyłeś te cholerne drzwi?!
- Skoro Foreman potrafi to ja… - jego głos zagłuszyło odpalenie silnika samochodu. Uśmiechnął się z satysfakcją. Cuddy zrezygnowana wsiadła do środka. Nie miała już nic do stracenia, była kompletnie mokra i jeszcze bardziej zmęczona. Odjechali.


Tymczasem kilkanaście kilometrów stąd…

Stała pod drzwiami przeklinając się w duchu, że nie zadzwoniła wcześniej by go uprzedzić. Zachciało mi się niespodzianek, myślała. Kolejne minuty i kolejne naciskanie małego guzika dzwonka niczego nie zmieniało. Albo nie było go w domu, albo zwyczajnie nie miał ochoty na spotkanie z nią. Ale dlaczego?

Wpatrywała się w okno jego mieszkania mając nadzieję, że może jednak otworzy i pozwoli jej się przy nim ogrzać. Bez skutku. Stukanie jej obcasów zbudziło chyba psa sąsiadów, który zaczął nagle głośno szczekać budząc okolicznych mieszkańców. Jedno po drugim w oknach pojawiały się światła. Jednak okna, na które patrzyła dalej ogarniała ciemność. Zmarznięta szybko wsiadła do samochodu i ochlapując jakiegoś przechodnia wodą z ulicznej kałuży ruszyła przed siebie.


Natomiast w innym aucie…

Jechali dosyć szybko. Cuddy lubiła dużą prędkość, pozwalało jej to w pewien sposób się odprężyć, dlatego teraz też stres i nerwy odeszły w niepamięć, a na twarzy pojawił się uśmiech. House wpatrywał się w małe krople wody pędzące po bocznej szybie auta niczym bolidy na torze. Spojrzał lekko przerażony na administratorkę, kiedy ‘mali uczestnicy’ ‘wyścigu’ mknęli coraz szybciej i szybciej. Mimo ogromnej prędkości, kobieta pewnie trzymała kierownicę zmieniając bieg na jeszcze wyższy. Czuła jak poziom adrenaliny w jej krwi wzrasta dając wielką satysfakcje.
- Tak po prostu uruchomiłeś samochód łącząc te kable? – wskazała na pęk kolorowych przewodów ‘wyrwanych’ spod kierownicy.
- Kobieto małej wiary, jak możesz nie wierzyć w moje możliwości – zapytał z oburzeniem pięciolatka
- Nie wiem czy mogę wierzyć tobie, a co dopiero twoim możliwościom – roześmiała się. Spojrzał na nią tak jak wtedy, gdy przyszła po niego. Chyba powoli uzależniała się od tego wzroku. House ma Vicodin, ona będzie miała to spojrzenie.

TO BE CONTINUED


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LicenceToKill dnia Pią 22:25, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eye_roller
Immunolog
Immunolog


Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: deep whole

PostWysłany: Pią 22:35, 17 Paź 2008    Temat postu:

<i>Chyba powoli uzależniała się od tego wzroku. House ma Vicodin, ona będzie miała to spojrzenie.
</i>

nie no-boskie!

czekam na cd bo dopiero teraz nadrobiłam i baaradzo mi się podoba rozwój wypadków


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
whoopee
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:47, 17 Paź 2008    Temat postu:

Ja również nadrobiłam zaległości i cieszę się, że przeczytałam dwie części od razu, bo poprzednią okrutnie urwałaś! A tak przynajmniej poczekam ze spokojem i niecierpliwością na cd.
Mam nadzieję, że przez to, że dziś dwałaś x2, jutro i tak dodasz kolejną porcję?
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jeanne
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 6080
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:09, 17 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
- Możesz ewentualnie położyć się po samochodem – odparła zdenerwowana.

Nie wiem, co tak na mnie działa, czy późna pora, czy co, ale miałam bardzo zÓą wizję
Cytat:
- W takim razie jak otworzyłeś te cholerne drzwi?!
- Skoro Foreman potrafi to ja…

Ciekawe jakich jeszcze sztuczek nauczył go Forman
Cytat:
Wpatrywała się w okno jego mieszkania mając nadzieję, że może jednak otworzy i pozwoli jej się przy nim ogrzać. Bez skutku.

Mwhahaha! *złowieszczy śmiech*
Cytat:
który zaczął nagle głośno szczekać budząc okolicznych mieszkańców.

Głupia! Zaczął wyć!
Bo to Stacy była nie?
Cytat:
- Kobieto małej wiary, jak możesz nie wierzyć w moje możliwości – zapytał z oburzeniem pięciolatka

Ja tam wierzę w jego "możliwości"
Cytat:
Chyba powoli uzależniała się od tego wzroku. House ma Vicodin, ona będzie miała to spojrzenie.

łoh... współczuję jej wiem jak na mnie działa jego zwykłe spojrzenie przez ekran, a co dopiero na żywo i to takie specjalne
Cytat:
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale napisałam dzisiaj dwie części

Spłynęła na ciebie łaska Hałsowa
Czekam niecierpliwie na dalej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bereśka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:10, 17 Paź 2008    Temat postu:

Cudo!Cudo!Cudo!

Czekam już na kolejną część

Pozdrawiam i weny życzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amandi
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:55, 18 Paź 2008    Temat postu:

- Chwila! Chyba nie chcesz żebym stał na tym deszczu?!
- Możesz ewentualnie położyć się po samochodem – odparła zdenerwowana.


zÓa Cuddy . Ciekawe, co chciała zrobić później z przemoczonym ubraniem House'a . House pod autem - bajeczne .


Zerknęła na niego. Zaraz zaraz. Odwróciła głowę jeszcze raz. Drzwi były otwarte. Podeszła bliżej i zdziwiona patrzyła z otwartymi ustami na House’a wsiadającego do auta.
- Wsiadasz czy lubisz być mokra?
- Zabrałeś mi kluczyki?! – krzyknęła oburzona rozkładając ręce
- Czy widzisz żebym miał je ze sobą? – pokazał dłonie
- W takim razie jak otworzyłeś te cholerne drzwi?!
- Skoro Foreman potrafi to ja…


No tak, co ona sobie myśli? Że house miałby być gorszy od Foremana??

Strasznie mi się podoba, no strasznie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wercia214
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paczyna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:46, 18 Paź 2008    Temat postu:

A czasami mi sie zdarzy ....

Ale no co !! Jak mogłam zaniedbać komentowanie fików !!??
I na dodatek tak CUDOWNYCH fików.

A ta część była świetna !! I już nie mogę się doczekać następnej, bo nie potrafie sobie wyobrazić co bd dalej !!

Super Pozdrawiam Wena życzę CzEkAm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
runiu
Internista
Internista


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:32, 18 Paź 2008    Temat postu:

Świetny fragment, piękne ostatnie zdanie, czekam na to co się teraz wydarzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LicenceToKill
Bond's Girl


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedziba MI6
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:59, 18 Paź 2008    Temat postu:

A więc...

eye_roller boskie to chyba lekka przesada ale bardzo bardzo dziękuję

whoopee Wczoraj wrzuciłam dwie części, a dziś już kłębi się w mojej głowie kolejny 'odcinek', chyba zÓy huddzinkowy odcinek *zaciera rączki*
Mój WEN wariuje

jeanne Tak tak, to na pewno dzięki niej, inaczej nic by z tego nie wyszło

Bereśko Dziękuję

amandi Hmmm... House jako obiekt tortur Cuddy?? Brzmi nieźle

Werciu214 Ja tez do końca nie potrafię sobie wyobrazić dalszego ciągu. I właśnie to mi się strrrrrrrasznie podoba, wszystko pisze na bieżąco

runiu Dziękuję


Trochę mnie zaskoczyliście swoimi komentarzami, bo nie przypuszczałam, że się spodoba
Teraz (przez Was) rozpiera mnie duma bo kto nie chciałby dostawać takich komentarzy
Dziękuję, aż chce się pisać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnie
Internista
Internista


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:41, 18 Paź 2008    Temat postu:

Swietne!!!!
czekam na wiecej i wena zycze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martusia14
Internista
Internista


Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:09, 18 Paź 2008    Temat postu:

czekam niecierpliwie na ciąg dalszy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cave
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:37, 18 Paź 2008    Temat postu:

House ma Vicodin, ona będzie miała to spojrzenie.

chcialo by sie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Tygrysek Bengalski
Tygrysek Bengalski


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:52, 18 Paź 2008    Temat postu:

chciałoby się chciało ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
whoopee
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:45, 18 Paź 2008    Temat postu:

LicenceToKill napisał:

whoopee Wczoraj wrzuciłam dwie części, a dziś już kłębi się w mojej głowie kolejny 'odcinek', chyba zÓy huddzinkowy odcinek *zaciera rączki*
Mój WEN wariuje

I i i i? Ja tu czekam xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 5 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin