Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

House + Cameron (Hameron)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Shippers
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
corazón
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:48, 08 Lip 2008    Temat postu:

House zazdrosny :smt047

http://youtube.com/watch?v=wQGFaVKpl_c


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
judyth1
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:32, 11 Lip 2008    Temat postu:

Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie nic z tego nie będzie bo to zawsze było grubymi nićmi szyte i nie miało prawo się udać!
Cameron po prostu szukała kogoś do opieki, co chyba stwierdził nawet sam House.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez judyth1 dnia Pią 8:33, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eletariel
Elf łotrzyk


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:43, 11 Lip 2008    Temat postu:

To na pewno. Ale jestem gotowa się założyć, że na forum znajdzie się kilka dziewczyn które uważają House'a za cudownego, podobnie jak Cameron :smt002

Ale osobiście uważam, że Cameron bardziej pasuje do Chase'a.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eletariel dnia Pią 8:44, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanilla87
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:47, 16 Lip 2008    Temat postu:

Zuczku, oglądnęłam sobie Twoje fan vidy- suuuper!!! Strasznie fajnie, że robisz takie rzeczy- rozpływam się w ochach i achach;) Szczególnie, że jakoś mało nas Hameronek w porównaniu z Hudzinkami- nie rozumiem....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuczek
Lucky& Lovely
Lucky& Lovely


Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 716
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:01, 16 Lip 2008    Temat postu:

Ja tam twierdzę, że Cam pasuje do Housa i tyle
I mam nadzieję, że w kolejnych sezonach House i Cam będą ze sobą coraz bliżej :smt003
Vanilla87, bardzo dziękuję za miłe słowa :smt003


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szekla
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:20, 16 Lip 2008    Temat postu:

a zauważyliście że najczęstszym powodem który podają przeciwnicy hameronka jest wiek?..ej no qrcze..jaka jest między nimi różnica? 10lat..toż to mnóstwo par większe herezje popełnia i są szczęśliwe..poza tym..house..on zawsze będzie młody i piękny i w ogóle :smt007
a co najważniejsze
Cam pasuje do Housa i tyle
i o to chodzi :smt003


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuczek
Lucky& Lovely
Lucky& Lovely


Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 716
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:03, 17 Lip 2008    Temat postu:

Nie mają się do czego przyczepić, więc próbują coś z wiekiem wymyślać :smt005 a wiadomo przecież, że w miłości wiek nie gra większej roli :smt002
A ich pocałunek... jest jak dla mnie najpiękniejszym kissem jaki oglądałam :smt007 Pokazuje on, że świetnie do siebie pasują i że Cam dla Housa nie jest obojętna - on ją kocha i musi to kiedyś zrozumieć :smt003
Co do samego Housa, zgadzam się z Tobą szekla - ile razy bym nie oglądała odcinków serialu, House za każdym razem wydaje mi się coraz bardziej przystojniejszy :smt007


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuczek dnia Czw 8:04, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szekla
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:44, 17 Lip 2008    Temat postu:

no mi też się tak wydaje..że oni naprawdę do siebie pasują..tylko do tej pory nie mogę cam wybaczyć gapiostwa..chodzi mi o początek trzeciego sezonu..jak house chciał ją zabrać na randkę..no qrcze wiem że ją zaskoczył, że to było podejrzane..ale ejj..ja tam bym atakowała :smt003
przecież nawet 'pełnosprawny' house jest :smt007


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez szekla dnia Czw 10:48, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agaciaa
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie Diabeł mówi 'Dobranoc'
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:50, 17 Lip 2008    Temat postu:

Witam

Postanowiłam napisać słówko o moim postrzeganiu Hamerona i Huddy.

Zapewne moje poglądy będą wydawały się fanom Huddy radykalne.

Ale jednak.

No więc...

Osobiście, uważam, że w Huddy, przynajmniej ze strony House'a (nie wgłębiałam się w psychikę Lisy, i w najbliższym czasie bynajmniej nie mam zamiaru) jest tylko cielesność (opieram tą 'teorię' na tych odcinkach oraz spoilerach które widziałam). Można to zauważyć szczególnie w scenie striptizu Cuddy. No i to zwracanie uwagi na dekolt Lisy, praktycznie za każdym razem, gdy House ją zobaczy.

W Hameronie jest natomiast coś, co urzekło mnie praktycznie od pierwszego odcinka serialu. Jest między nimi coś, co każde z nich boi się przekroczyć. Ta granica została złamana w momencie pocałunku. Zwracam też Waszą uwagę na House'owe 'Cameron. I love you.' Przecież Greg mógł wymyśleć wszystko, łącznie z tekstem, że ją zwalnia. A jednak tak się nie stało. No i jeszcze Monster Trucki (nie mam bladego pojęcia jak to się pisze). Przecież mógł zaprosić Cuddy ^^ To chyba coś znaczy, prawda? I mimo, że Cameron potrzebuje kogoś, kto by się nią zajął, to House też takiej osoby potrzebuje. A różnica wieku? Boże, coż to. Znam szczęśliwą parę, u której różnica wieku wynosi 15 lat. A mimo to się kochają i mają dzieci.

Amen.
A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agaciaa dnia Czw 10:52, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eithne
Szalony Filmowiec


Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4043
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z planu filmowego :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:14, 17 Lip 2008    Temat postu:

Zgadzam się z tobą Agaciaa.
Moim zdaniem House i Cameron są odrobine jak takie dzieci we mgle. Ciągnie ich coś do siebie, ale nie mogą się razem odnaleźć. Kiedy jedno zrobi krok, drugie wykonuje unik. (Kiedy House zaprosił Allison na drinka na początku 3 sezonu, ona odmówiła. Albo jak było pod koniec pierwszego sezonu na słynnej randce?)
Relacje House'a i Cameron bardzo podobają mi się w sezonie czwartym. Ona jest już "silna", czego House się nie spodziewał. Zmieniła się co mam wrażenie, że go odrobinę zaintrygowało.

Ja w różnicy wieku nie widzę akurat problemu. Ludzie czasami pomimo tej "przepaści" potrafią się lepiej dogadywac niz równieśnicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szekla
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:03, 17 Lip 2008    Temat postu:

miejmy tylko nadzieję że kiedyś ta mgła opadnie i nie będą mieli trudności by do siebie trafić..wtedy wybaczę nawet house'ow jakąś cielesność z cuddy (która z każdą chwilą wydaje mi się niestety coraz bardziej prawdopodobna..niech mi ktoś obieca że nie będzie nawet czystego sexu :smt085 )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eithne
Szalony Filmowiec


Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4043
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z planu filmowego :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:09, 17 Lip 2008    Temat postu:

szekla napisał:
wtedy wybaczę nawet house'ow jakąś cielesność z cuddy (która z każdą chwilą wydaje mi się niestety coraz bardziej prawdopodobna..niech mi ktoś obieca że nie będzie nawet czystego sexu :smt085 )


Tego chyba nikt nie może obiecać. :smt012


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dyla
Torakochirurg
Torakochirurg


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z boiska.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:29, 17 Lip 2008    Temat postu:

A ja nie mam nic przeciwko fizycznemu związkowi House&Cuddy. W końcu Cam też jest teraz zajęta przez Chase'a ,więc dlaczego nie Huddy. Między nimi zawsze coś było i kiedyś pewnie do tego będzie musiało dojść. Dojdzie i się skończy ,a wtedy zostanie wolna droga dla pięknego Hameronka.
Miejmy nadzieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MartaOSB
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia/Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:25, 18 Lip 2008    Temat postu:

[quote="dyla"]A ja nie mam nic przeciwko fizycznemu związkowi House&Cuddy. W końcu Cam też jest teraz zajęta przez Chase'a ,więc dlaczego nie Huddy. Między nimi zawsze coś było i kiedyś pewnie do tego będzie musiało dojść. Dojdzie i się skończy ,a wtedy zostanie wolna droga dla pięknego Hameronka.
Miejmy nadzieje. [/quote]

Jak tk to może być przez chwilkę Huddy, ale mam nadzieje ,że się skończy i będzie kochany hameronek.
Mówi się ,że nadzieja matką głupich, [u]ale[/u] kazdą matkę trzeba kochać
Ja bede wierzyc w hameronek do końca serialu i jeszcze pare dni ,no moze więcej...


To mnie rozbroiło...
szkoda ,że na końcu tego filmiku nie walneła w szybe

[url]http://youtube.com/watch?v=u-k_SVB2u88&feature=related[/url]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MartaOSB dnia Pią 22:54, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evi
Messi Oosom Łajf
Messi Oosom Łajf


Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:25, 21 Lip 2008    Temat postu:

nie miałabym tak naprawdę nic przeciwko związkowi Cam z House'm, chociaż bardziej do niego pasuje Cuddy. nie mówiąc już o tym, że jakoś żadna nie pasuje tak, żebym jej życzyła House'a (;

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzio
Moderator


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 22:50, 21 Lip 2008    Temat postu:

Ja powiem tak - na początku, kiedy Cameron po raz pierwszy zaczęła robić maślane oczęta do House'a, nie miało to absolutnie najmniejszych szans - młodziutka, naiwniutka Cam by tego psychicznie nie wytrzymała. Wersja New And Improved z sezonu czwartego pewnie by sobie z nim potrafiła poradzić. Ale jednej rzeczy się nie przeskoczy, a mianowicie faktu, że Cameron próbuje ratować świat (po jednym pacjencie na raz) i House'a też by próbowała ratować. Nawet gdyby przysięgła sobie, że tego nie zrobi, nie byłaby się w stanie powstrzymać - to jest sama podstawa jej charakteru. A House przed próbami ratowania i naprawiania go jest gotowy spieprzać na koniec świata, przy okazji znęcając się bezlitośnie nad "naprawiaczami". I dlatego nic z tego nie będzie, poza być może (też mało prawdopodobną) opcją House'a w roli jej nowej "pizzy z mikrofali" na miejsce Chase'a.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique1
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czechy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:06, 22 Lip 2008    Temat postu:

No, nie wydaje mi sie, ze Cam chce sie Housem opiekować i go zmieniac. Moze w pierwszej serii, ale teraz wydoroślała i gdyby powstał Hameronek (mam nadzieje, ze tak sie stanie), to na pewno chodziło by o normalny zwiazek, a nie pacjent-pielegniarka. Cam bardzo sie zmieniła i lubi droczyć sie z Housem.
House i Cam sa do siebie podobni. House tez martwi sie o swoich pacjentów i robi wszystko, by im pomóc, nawet ryzykuje odebranie licencji (kobieta z NASA, z bulimia...) A Cam zaczyna pokazywać rózki! Pasuja do siebie. :smt001
Pozdrawiam wszystkie hameronki/hamilsonki!!! :smt006


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MartaOSB
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia/Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:06, 22 Lip 2008    Temat postu:

Ja zawsze będe za Hameronem. A uwazam podobnie jak Monique1 , ze Cam po pierwszym sezonie wydoroślała i jest gotowa na związek z Housem.

Tez pozdrawiam Hameronki lub Hamilsonki :smt039


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kallien
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:54, 31 Lip 2008    Temat postu:

Hameron jak najbardziej! Dzieci we mgle? Zabawne, ale dość trafne określenie. Zawsze jakoś tak koło siebie krążą i patrzą co zrobi druga osoba.
Ach, ta wzajemna troska! ;>

A Huddy nie lubię. Z całym szacunkiem do wszystkich Huddzinek (śmiechowa nazwa )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nisia
Killer Queen


Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 4:33, 09 Sie 2008    Temat postu:

Zgadzam się z przedmówcami, Cam jest zdecydowanie bardziej gotowa na związek z House'm po swoim wydorośleniu. I nadal uważam, że parą byliby świetną- najgorsze jest jednak, że House patrzy(ł) na jej uczucie przez pryzmat chorej nogi. Gdyby Cam nie była na początku AŻ taka słodka i naiwna to kto wie... No ale wtedy wiele Hameronkowych cudnych scenek nie miało by miejsca
Co ma być, to będzie. I tyle.

Na koniec vid, który mi się bardzo spodobał.
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/hfOVWQ8o8Dc&hl=en&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/hfOVWQ8o8Dc&hl=en&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xsanti
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:39, 09 Sie 2008    Temat postu:

Cóż może na początku naprawdę chciała się nim zaopiekować ale myślę ze potem jej uczucie dojrzewało i ona go kocha za to kim jest i jaki jest. Foreman nie powinien się odzywać w odcinku 1x20. Po prostu nie wtrącać się!! Ja wciąż mam nadzieje na to że oni będą razem Co z tego że nadzieja matka głupich

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nisia
Killer Queen


Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:36, 11 Sie 2008    Temat postu:

Xsanti też uważam, że Foreman niepotrzebnie otwierał paszczękę wtedy A przecież Wilson i Cuddy pochwalali... Tak dobrze żarło i zdechło, no.

Nadzieja matką głupich, ale każda matka kocha swoje dzieci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:50, 11 Sie 2008    Temat postu:

Co nie zmienia faktu, ze jej dzieci to ogólnie frajerzy są. No offence. ^^;

Hameron w fikach - jasne, czemu nie. Sama piszę, bo jest śmieszny. Dwoje ludzi, których dzieli więcej niż odległość od Bieguna Północnego do Południowego w obie strony i dookoła równika. Natomiast w serialu, nie ma mowy. Cameron potrzebuje kogoś, kto nie włączałby jej samarytańskich sensorów, a - spójrzmy prawdzie w oczy - House taką osobą nie jest. XD Żeby nie było, że Huddzinki mają tylko jeden głupi argument stwierdzam, że różnica wieku mi zwisa (w szczególności, że czasami mi się marzy, by już teraz pełnoletnia blondyna od trzęsienia ziemi wróciła i powiedziała, że to chyba jednak nie były te grzyby w mózgu... ^^).

A co do House'owego "kocham cię". Moi drodzy, gdyby powiedział cokolwiek innego nie uzyskałby reakcji, której pragnął. Bo wątpię, by Cameron szczęka opadła, gdyby powiedział jej, że ją zwalnia. Pewnie zacisnęłaby usta i się fochnęła, albo zaczęła kłócić czy cuś...

Co NADAL nie zmienia faktu, ze śmiechowo się pisze Hamerony. Ale tylko w opcji całkowicie-nie-na-poważnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katty B. dnia Pon 13:51, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narenika
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 105 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 14:57, 11 Sie 2008    Temat postu:

KattyB ludzie generalnie dobierają się w pary na zasadzie podobieństw albo przeciwieństw. Czasami najmocniej do drugiej osoby przyciąga to, czego sami nie mamy.
Cam nie przestała podziwiać House'a za jego medyczny geniusz (413). Jest wobec niego tolerancyjna, a jednocześnie nie boi się stawić mu czoła na gruncie medycyny (414). House nie odnalazł w nowej ekipie nikogo, kto by zastąpił Cam. Brakuje mu jej. A tylko on sam wie, czy chodzi tylko o uzupełnianie dokumentacji.
Nie przestanę żywić przekonania, że są dla siebie stworzeni, teraz nawet bardziej niż w poprzednich seriach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:18, 11 Sie 2008    Temat postu:

Oczywiście, zdaję sobie z tego sprawę. Wystarczy spojrzeć na moich własnych rodziców, to tacy House i Cameron. (Porównanie dotyczy różnic, nie charakterów, Kal. XD) Są od siebie tak różni, że to aż boli.
...
No dobra, to nie było optymistyczne porównanie, moi rodzice w końcu - po latach dogryzania sobie nawzajem, ignorowania i ogólnie psucia sobie życia - się rozstali. XD

Narenika, nie twierdzę, ze House i Cameron to w ogóle blee, twierdzę po prostu, ze NIGDY tego nie zaakceptuję. Ani nie polubię, nie, nie. Nie mówię również, że Cameron jest zła czy że jej uczucia i przekonania są fałszywe. To oczywiste, że podziwia House'a i to bardzo dobrze, że potrafi być dla niego przeciwnikiem. Ale to nie jest "to", bo Cameron to chodzący fluff, a House to tykający deathfik. (Literackie metafory, proszę wybaczyć, mój mózg zamienił się w toster.) A to nigdy nie chodzi ze sobą w parze.

I ja wciąż wierzę, że House doceni swoją nową ekipę i że polubi ją bardziej od poprzedniej. Bo - całościowo - ja wolę ją o wiele, wiele bardziej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katty B. dnia Pon 19:18, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Shippers Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 30 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin