Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Rozmowy (nie) kontrolowane [Z*]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko.md
Epidemiolog
Epidemiolog


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:46, 21 Kwi 2010    Temat postu:


świetne!
lisku, właściwie to ja nie wstanę z kolan, bo jak niedługo coś nowego wstawisz, to mi się nie będzie już chciało!
Wena lisku na "Polowanie" !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ot_taka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:23, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Lisku, trzymasz poziom

Wena!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GosiaczeQ_17
Proktolog
Proktolog


Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 3357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina wiecznej młodości
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:27, 21 Kwi 2010    Temat postu:

44 taki średni ale za to 45


"- Mam problem.
- Okres ci się spóźnia."


"- Chodzi o to…
- Dobra. Ułatwię ci to. Powiedz, gdzie i kiedy? No i jakie zabawki mam przynieść?"


No i znowu zacytowałam prawie cały fick
Chciałam coś wybrać ale skopiowałam to

"- Jadę do rodziców.
- A co ja mam z tym wspólnego?
- (szeroki uśmiech Cuddy)
- Nie ma mowy. Poproś Foremana.
- Chcę ciebie.
- (szeroki uśmiech House’a)
- Nie dorabiaj sobie teorii.
- (jeszcze szerszy uśmiech House’a)
- Mój ojciec na pewno cię znienawidzi, a matka uzna, że samej będzie mi lepiej. W końcu będę miała święty spokój.
- Uwielbiam, gdy w tak idiotyczny i nieudolny sposób próbujesz ukrywać swoje uczucia do mnie.
- Nie robię tego.
- Robisz.
- Idę do Wilsona.
- Nie ma mowy. Jutro przedstawisz go rodzicom, a pojutrze będziecie stać na ślubnym kobiercu.
- Jesteś zazdrosny.
- Lubię Wilsona.
- Uwielbiam, gdy w tak idiotyczny i nieudolny sposób próbujesz ukrywać swoje uczucia do mnie.
- Jak sobie chcesz. Tylko nie zapomnijcie przysłać mi zaproszenia.
- To o której mam po ciebie podjechać?
- Przecież… O dziewiątej.
- (kolejny szeroki uśmiech Cuddy)"

No nie da się. To jest genialne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gorzata
Narkoman
Narkoman


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:03, 21 Kwi 2010    Temat postu:


dzięki Ci, o lisku, za dodanie w końcu kolejnych rozmów! Bardzo mi poprawiły humor, który wcześniej nie był najlepszy
to było GENIALNE!!!
oba dialogi świetne!!! nie będę cytować najlepszych fragmentów, bo za dużo by ich było
czekam na kolejne rozmowy!
Wena!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daritta
Ginekolog
Ginekolog


Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:49, 21 Kwi 2010    Temat postu:

OMG.!
"Stuk,puk" fajne,ale czytając "Wizytę" można paść ze śmiechu

"- Mam problem.
- Okres ci się spóźnia."



Dobra nie będę cytować,bo cały fick musiałabym wkleić
Czekam na następne rozmowy of kors

Pozdrawiam i wena życzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuu
Internista
Internista


Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:42, 27 Kwi 2010    Temat postu:



Jak ktoś to ładnie powiedział "Wczoraj dzwonili do mnie z nieba. Uciekł im jeden anioł... nie bój się nie powiedziałam im, gdzie jesteś."

PS. Czekam na cd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magdalenka
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:06, 28 Kwi 2010    Temat postu:

taaaaaaaaaaaaaaaaaaaki uśmiech na mej buźce, jak to czytam

mam taki mały problem z tym jak to czytam to błędów nie widze

przestane ci zyczyc wena, bo ty go masz w zapasie na jakieś 50 lat jak nie na więcej....

niewinny wyjątkowo przypadł mi do gustu, bo śmiało sobie taką scenkę można wyobrazic w serialu, a w ogóle ta rozmówka taka housowa jest

czekam na więcej
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Medea
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:55, 02 Maj 2010    Temat postu:

Jej, tak dawno mnie tu nie było!...
A humor dalej świetny. Z ostatnich nie-komentowanych-przeze-mnie najbardziej mi przypadła do gustu część 42 - Niewinny. Świetna była ta końcówka z 43 – Niewłaściwy kierunek:
Cytat:
H - Piękny ten obraz.
C - House!!!
- takie idealne podsumowanie.

No i ostatnia rozmowa!... (Ja mam teraz najszerszy uśmiech z nich wszystkich!)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
makaron
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:59, 07 Maj 2010    Temat postu:

Ale miałam polewe. !

Te rozmowy są takie realne, idealnie pasują do tego serialu.
Może napisz do nich i wyślij im propozycje ;d
byłoby genialnie gdyby nakręcili kilka wątków na podstawie tych dialogów mhehehe.

uwielbiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisek
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:15, 17 Maj 2010    Temat postu:

H_a, Dzięki
Nekuś, jak się mam fajnie, że Cię mam, w sensie, że mnie czytasz Polowanie w fazie końcowej, jak tylko je dokończę pomyślę znów nad jakimiś rozmówkami
Ot taka bardzo mnie to cieszy, łapie wena
Gosiaczku Bardzo sobie cienię Twoją szczerość Dzięki
Gorzata, nawet nie wiesz, jak mi miło, postaram się częściej, jak tylko uporam się z polowaniem
Daritta, Dzięki Wkrótce
Zuu nie skumałam sorry Ale dzięki Postaram się
Magdalenka ciszę się, że ciągle jesteś widziałam ten Twój uśmiech Niestety nie mam zapasu A przydałby się Dzięki
Medea Witaj, kope lat Bardzo mi miło no to teraz ja mam taki uśmiech
Makaron, bardzo miło poznać Bez przesady, Shore pewnie złapałby się głowę, zastanawiając się co to w ogóle ma być Co nie zmienia faktu, że mój wen czuje się miło połechtany Dzięki

Ps. Wiem, to moje zamiłowanie do emotek robi się wkurzające


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Pon 17:16, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neko.md
Epidemiolog
Epidemiolog


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:27, 17 Maj 2010    Temat postu:

że łot?!
'Polowanie' w fazie końcowej?!
no ja się normalnie fochnę!
a tak propos, to wena, Miszczu pisania!

n.m.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisek
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:44, 20 Maj 2010    Temat postu:

Ok. Po 6x22 mam dobry nastrój Powstało więc takie oto "cuś" Moja wersja Huddy związku

Dla Nekuś, za to, że jest

Betowała a_cappella



46 – Prezent


- Mam coś dla ciebie.
- Znowu?!
- Hej. Przecież doktor Johens wycofał pozew, a szkatułka była naprawdę ładna.
- To były prochy jego zmarłej żony!
- Niepotrzebnie trzymał je na biurku.
- Co tym razem?
- Ładny?
- To fikus Wilsona.
- Ale podoba ci się?
- Tak, podziękuję mu później.
- Hej, to ja go ukradłem, mi powinnaś dziękować!
- Ok. W nagrodę pójdziesz popracować do kliniki.
- Oddawaj fikusa.
- Miło.
- Jędza.
- Ale jaka urocza.
- Hmm…?
- Do kliniki!
- Nienawidzę cię.
- Wzajemnie.
- Do zobaczenia wieczorem.
- I żadnych prezentów!
- Więc sam będę musiał to założyć.
- Co to?
- Zobaczysz wieczorem.
- House…
- Tak?
- Niech Foreman weźmie twój dyżur.
- Wiedziałem.
- Zamknij się.
- Dobrze, mamo.
- Kretyn.
- Seksowna administratorka.
- Hej. To nie było obraźliwe.
- Bo nie widziałaś, gdzie się gapiłem.
- Uważaj, bo zaraz zmienię zdanie.
- Nie sądzę. Jesteś napalona.
- Zmieniłam zdanie.
- Nadal idziesz w kierunku drzwi.
- I nadal zmieniłam zdanie.
- Ale zmieniłaś zdanie w sprawie prezentu, czy w sprawie seksu?
- Nie wspominałam o seksie.
- Więc mam rozumieć, że porywasz mnie na obiad?
- Oczywiście.
- Wiedziałem. Czyli jednak seks.
- Zaraz zwariuję.
- Poczekaj, aż zobaczysz moje nowe wdzianko.
- Czyjego pozwu mam się spodziewać?
- Pielęgniarka z ortopedii oddała to dobrowolnie.
- House!
- No dobra. Powiedziałem jej, że masz ważne spotkanie i potrzebny ci odpowiedni push-up. A wierz mi, niełatwo znaleźć taki rozmiar.
- Żartujesz, prawda?
- Oczywiście.
- Dlaczego ci nie wierzę?
- Kobieca intuicja? Szósty zmysł?
- Wytłumacz mi. Dlaczego cię jeszcze nie zwolniłam?
- Urok osobisty, inteligencja, błyskotliwość, nienaganny wygląd, seks w przerwie na lunch… Nie wiem. Masz wiele powód, by mnie tu trzymać.
- (mordercze spojrzenie Cuddy)
- Administratorkie tyłki przodem (przepuszczając ją w drzwiach)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Czw 23:55, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ot_taka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:11, 21 Maj 2010    Temat postu:

House dający prezenty w pewnym sensie mnie przeraża Zupełnie nie wiem dlaczego bo przecież mnie jego pomysłowość nie dotknie....


*na wszelki wypadek idzie zamknąć pokój na kłódkę*



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ot_taka dnia Pią 9:11, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gorzata
Narkoman
Narkoman


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:18, 21 Maj 2010    Temat postu:

świetne!
taka wersja Huddy związku też mi się podoba
najlepszy fragment z tej rozmówki? całą musiałabym zacytować
prezenty od House'a *leży na ziemi*
czekam na kolejne rozmówki!
Wena!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szpilka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:52, 21 Maj 2010    Temat postu:

Świetnie jak zawsze

House tak sie stara, daje jej prezenty - urocze, ale bardzo w House'owym stylu.

Niektórzy wyznają sobie miłość, oni nienawiść - to też w ich stylu.

Najbardziej podoba mi się końcówka, ale całość jest boska

Pozdrawiam i życzę kolejnych, tak wyśmienitych, pomysłów.
Szpilka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GosiaczeQ_17
Proktolog
Proktolog


Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 3357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina wiecznej młodości
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:48, 21 Maj 2010    Temat postu:

Trochę inaczej sobie ich wyobrażam.... ale ta wizja też mi się spodobała
I te prezetny
Fajnie, że coś napisałaś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Medea
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:50, 22 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
- Mam coś dla ciebie.
- Znowu?!

Hahaha. Rozumiem, że prezenty te są wyjątkowo urokliwe. xD

Cytat:
- To były prochy jego zmarłej żony!
- Niepotrzebnie trzymał je na biurku.


Cytat:

- Oddawaj fikusa.

Przepraszam, ale tu tylko jedno przychodzi mi na myśl.

Nie rozumiem, dlaczego ludzie z góry zakładają, że Huddy będzie przesłodzone i zepsute. Moim zdaniem House jak najbardziej pasuje do związku. Związku może szalonego i nietypowego, w którym nikt nie będzie obdarowywał się czekoladkami*, ale przecież - nadal udanego.
Ta część dowodzi, że Huddy-razem wcale nie będzie nudne. I ja też w to wierzę.

* - moim zdaniem nawet gdyby House sięgnął po czekoladki, czy czerwone róże - nie dałby nam powodów do wątpliwości, że są od niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ley
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 4088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Huddyland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:07, 22 Maj 2010    Temat postu:

Łaaa! To było boskie!
Właśnie! Taki ma być związek Huddy! Nadal pełny gierek i docinków.
W takim związku nie można się nie nudzić.

lisek napisał:
- Administratorkie tyłki przodem (przepuszczając ją w drzwiach)

cudowna wypowiedź! Taka House'owa! A i w słowie 'administratorskie' wkradła się literówka.

Czekam na więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
[3]
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:41, 09 Cze 2010    Temat postu:

Hah. Talent do dialogów również jest


<b>- Oddawaj fikusa.</b>
najlepszy tekst ever


Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś coś tu dopiszesz
a co do wcześniejszych, to muszę przeorać od początku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daritta
Ginekolog
Ginekolog


Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:16, 09 Cze 2010    Temat postu:

Oł maj Gad.!
Dlaczego ja tego nie skomentowałam *nerwowo obgryza paznockie*
Przepraszam najmocniej

Genialne to jest.!
Uwielbiam te ich rozmowy
A te prezenty
Bardzo mi się podoba
Czekam na kolejne


Pozdrawiam i wena życzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisek
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:01, 09 Cze 2010    Temat postu:

Boziu, przeżyłam szok, wchodzę do Huddy i wszędzie widzę liska To przerażające
[3] - jesteś szalona Bardzo Ci dziękuję, że chciało Ci się przeczytać tyle moich fików i na dodatek skomentować Bardzo, bardzo dziękuję O połowie już prawie zapomniałam, że je napisałam Przeorać to dobre słowo trochę tego jest Mam nadzieję, że Twoja psychika nie ucierpi
Cóż kilka nowych dialogów mam, ale nie są najlepsze
Ale ponieważ jakoś chce Wam wszystkim podziękować wrzucam jeden, żeby nie było Dla wszystkich, którzy nadal mnie czytają



47 – Dwadzieścia cztery godziny.


- Ile razy Ci mówiłam, że masz nie paradować nago po moim domu?!
- W nocy ci to nie przeszkadzało.
- Jest południe.
- Typowa kobieta.
- Nie przeginaj.
- Dobrze, mamo. Będę grzeczny.
- Ja myślę. W końcu klinika nie może być czynna dwadzieścia cztery godziny na dobę.
- Swoją drogą mogłabyś wymyśleć coś oryginalniejszego.
- To działa.
- Tak. Bo nie wiesz, że moje karne dyżury zlecam Chase’owi.
- House!
- Żartowałem.
- Dobrze, że masz taki dobry nastrój, bo…
- Znowu seks?! Długo tak nie pociągnę. Wilson chociaż umiał gotować.
- Ale nie nosił „tego.”
- Już nie jestem głodny.
- Ja jestem.
- Chyba wytrzymasz?
- Chciałam powiedzieć, że jestem…
- Zła? Nienasycona? Perwersyjna?
- Jestem w ciąży.
- …?
- Mam przynieść zestaw do reanimacji?
- Nie jestem pewien.
- Czego?
- Nie rozumiem. Jak to się mogło stać?
- Myślę, że fakt, że ze sobą sypiamy...
- Nie mieszaj w to naszego seksu!
- Nigdy nie brałeś pod uwagę takiej możliwości?
- Błagam, powiedz, że żartujesz, a zgodzę się na całodobową klinikę.
- (szeroki uśmiech Cuddy)
- Nienawidzę cię.
- Kochasz mnie.
- Wiesz, chyba wolałem jak byłaś w ciąży.
- Jesteś nienormalny.
- I kto to mówi?
- Doigrasz się.
- To w końcu śniadanie, czy seks?
- Dupek.
- Wiedziałem, że wybierzesz seks.
- Przykro mi. Idę do kuchni.
- Jesteś złem wcielonym.
- Uczę się od mistrza.
- Więc patrz i ucz się.
- Houuusseee…
- Właśnie tak zachodzi się w ciąże.
- House!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Śro 18:29, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OLA336
Narkoman
Narkoman


Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:04, 09 Cze 2010    Temat postu:

lisek napisał:

- Dobrze, mamo. Będę grzeczny.


Mój kochany, grzeczny kochany, mały, niewinny, aniołek Greg


lisek napisał:

- Znowu seks?! Długo tak nie pociągnę. Wilson chociaż umiał gotować.



Pojechał po bandzie


lisek napisał:

- Nie rozumiem. Jak to się mogło stać?



Proszę, niech ktoś go uświadomi



lisek napisał:

- Więc patrz i ucz się.
- Houuusseee…
- Właśnie tak zachodzi się w ciąże.
- House!!!



Kocham to podsumowanie i Liska!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez OLA336 dnia Śro 18:12, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neko.md
Epidemiolog
Epidemiolog


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:25, 09 Cze 2010    Temat postu:

wow super! dziękuję za dedyk w poprzednim
ostatnie dwie linijki -
boskie !
ale czy dwadzieścia cztery nie pisze się oddzielnie?
życzę Wena,
n.m.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daritta
Ginekolog
Ginekolog


Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:45, 09 Cze 2010    Temat postu:

OMG.!
Wspaniaaaałe.! Boskie.! Genialne.! I cudne.!
Końcówka...
"- Więc patrz i ucz się.
- Houuusseee…
- Właśnie tak zachodzi się w ciąże.
- House!!!"
:lol:lol:lol:lol:
Musiałam zacytować
Czekam na kolejne


Pozdrawiam i wena życze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szpilka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:54, 09 Cze 2010    Temat postu:

Czy ja powinnam napisać, że baaardzo mi się to podoba??? Przecież to takie oczywiste. Jak mogłoby się to nie podobać?

Cytat:
Typowa kobieta


Oj, tak. Wiecznie niezadowolona Biedny Greg, naprawdę biedny

Cytat:
- Nie rozumiem. Jak to się mogło stać?
- Myślę, że fakt, że ze sobą sypiamy...
- Nie mieszaj w to naszego seksu!
- Nigdy nie brałeś pod uwagę takiej możliwości?
- Błagam, powiedz, że żartujesz, a zgodzę się na całodobową klinikę.


Trzecia linijka, w tym cytacie jest zabójcza(chciałam napisać inne słowo, ale nie będę zgarszać społeczeństwa ). A House powinien przemyśleć zanim powie takie rzeczy. Ale, ma co chciał

Cytat:
- Więc patrz i ucz się.
- Houuusseee…
- Właśnie tak zachodzi się w ciąże.
- House!!!


A przedtem mówił, że nie wie jak! House, co za niekonsekwencja Bardzo fajne podsumowanie.

Pozdrawiam i życzę wena
Szpilka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19, 20  Następny
Strona 17 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin