Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Trudne dzieciństwo [NZ]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
IloveNelo
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Caer a'Muirehen ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:23, 01 Lut 2010    Temat postu:

pieeerwszaa!

dobra, już wszystko przeczytałam, nadrobiłam i muszę przyznać, że rozmowa House'a z Blythe mnie rozbroiła

i ten wścibski Jimmy!

Świetnie, Oluś

Buziaki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez IloveNelo dnia Wto 14:50, 02 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisek
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:21, 02 Lut 2010    Temat postu:

Oluś

Oj ten nasz niewyzyty Greg Chyba bardzo mu się spodobał ten pierwszy raz Lisa ma przechlapane, teraz nie da jej już spokoju
Boże!!! i to śledztwo WIlsona On się dowie, ja to czuje, on się dowie tylko nie wiem, czy od Cuddy, czy od House'a Aż dziwne, że mu się od razu nie pochwalił Hm... Jemu na serio na niej zależy

Oluś, więcej, więcej, więcej, więcej, więcej....

Kocham Twoją Hilsonowo - Hudzinkową duszę

Ps. Agusss, tak po przyjacielsku, żeby nie było Twoją Hilsonową duszę, czy tam wena też kocham

Ps. Olu, po przujacielsku, żeby nie było

Wybaczcie, House mi się ściąga i już wariuję...

Kiedy next part?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Wto 20:44, 02 Lut 2010    Temat postu:

OLA336 napisał:
Dlaczego ode mnie?

No pomyśl logicznie, pomyśl xD
I masz rację nie kłóćmy się^^

Kochana! xD Leżę i nie wstaję
To dowiedzenie się co jest grane Wilsona mnie po prostu rozwala Ja juz chcę aby sie dowiedział! xD Bo wtedy bedzie hmm... Zabawnie!! xD

Ps. Lisku ja mam nadzieję I love Yuo too [ ale mojego Wena nie kochaj! Bo jakbyś usłyszała o moim pomyśle to byś zawału dostała! ]

Kocham Cię ma jedyna żono i już spokojnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jane
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:26, 03 Lut 2010    Temat postu:

Musiałam się wrócić parę stron, żeby zobaczyć, o co chodzi z tą mamą Wilsona, ale już kapuję

House jest wredny po prostu. Tak się mówi, że nigdzie nie chce się ruszać, ale potem jak się ferie kończą, to żal wszystko ściska i chce się na narty...
No wiem, że on sobie jeszcze z tego nie zdaje sprawy, ale zaprawdę powiadam, że BĘDZIE ŻAŁOWAŁ.

No, odbębniwszy House'a...
To było piękne, jak zawsze

A Lisa ma przechlapane

Pozdrawiam,
Jane


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OLA336
Narkoman
Narkoman


Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:47, 05 Lut 2010    Temat postu:

Nelo, cieszę się, że się podobało
Lisek, no wiesz… Greg, to w końcu tylko facet (Ale on przynajmniej nie ma z tym problemu ) No fakt, może mieć troszkę przerąbane Też kocham
Mój Mężu
Agusss napisał:

No pomyśl logicznie, pomyśl xD

Wiesz, że z tym może być ciężko??

No ja też cię kocham i już ci na gg napisałam, że Wilson się chyba o wszystkim ostatni dowie

Jane, ale jemu naprawdę nie chce się ruszyć tyłka… ok, chce ale tylko z Cuddy Dziękuję







- Na pewno nie będzie ci przykro? – Lisa miotała się po pokoju w poszukiwaniu potrzebnych jej rzeczy.
- Nie – siedział na jej łóżku i uważnie się jej przyglądał.
- Nie jesteś zły? – wyciągnęła z szafy sweter i rzuciła do na łóżko.
- Nie – włożył go do walizki.
- I nie będziesz mi tego wypominał? – pytania i poszukiwania nie miały końca.
- Nie – zaczynało mu się nudzić.
- Może jednak pojedziesz z nami? – zatrzymała się na chwilę.
- Nie
- Kochasz mnie?
- Nie
- Słucham?!
- Przepraszam, powiedziałem to odruchowo – zaczął się śmiać.
- Gdzie ja zostawiłam kosmetyczkę?
- Pewnie w łazience – uśmiech nie znikał mu z twarzy.
- Z czego się tak cieszysz? – zrobiła sobie krótką przerwę i usiadła obok niego.
- Z niczego – wzruszył ramionami – Po prostu mam dobry humor.
- Ty się cieszysz, że ja wyjeżdżam, prawda?
- Pewnie – spojrzał jej prosto w oczy – Nareszcie się wyśpię i…
- Jesteś wredny! – uderzyła go w ramię – A ja może poznam kogoś nowego.
- Kto by cię chciał – parsknął śmiechem – To tylko ja jestem taki głupi – kochał ja denerwować.
- No wiesz… - namyśliła się – Na pewno znajdzie się jakiś seksowny narciarz albo sno…
- Ani mi się waż! – przerwał jej.
- Jesteś zazdrosny? – miała nadzieje, że odpowie jej na to pytanie.
- Ja? No coś ty! Po prostu się o nich martwię – sprostował – Wiesz, samo pojawienie się twojego tyłka na stoku może spowodować lawinę, a co dopiero…
- Jak ja cię nienawidzę! – weszła mu w zdanie.
- Wiesz co? Chyba z wami pojadę – uśmiechnął się łobuzersko – Kombinezony narciarskie są takie ciasne i idealnie dopasowane – rozmarzył się.
- Zboczeniec! – wstała z miejsca i udała się do łazienki.
- Odezwało się niewiniątko! – krzyknął za nią.
- Zamknij się i włóż to do tamtej walizki – podała mu kosmetyczkę.
- Masz już wszystko? – zapiał zamek ostatniej torby.
- Tak, możemy jechać.
- Jeszcze nie – odpowiedział – Siadaj – wskazał miejsce obok siebie – Muszę jeszcze z tobą poważnie porozmawiać – był bardzo poważny. Zdezorientowana Lisa usiadła na wskazanym miejscu i zamieniła się w słuch – Po pierwsze… - zaczął swój monolog – Wara od narciarzy i tym podobnych ludzi… - zawahał się – Ok, z tymi brzydkimi możesz się zadawać – próbował nie wybuchnąć śmiechem. – Po drugie, nie połam mi się – Po trzecie, trochę ruchu by ci się przydało…
- House!
- Nie przerywaj mi – poprosił – I został mi jeszcze jeden malutki szczegół – na jego twarzy znowu zagościł bezczelny uśmieszek – Za żadne skarby, chodź bym nie wiem co on ci robił – to zabrzmiało groźnie – Jakich metod by użył, to nie wolno ci wspomnieć o naszym życiu seksualnym Wilsonowi, zrozumiano?
- A to my mamy jakieś seksualne życie? – chłopak przewrócił oczami.
- Fakt, trochę trzeba je rozwinąć, ale zajmiemy się tym jak wrócisz, zgo… - nie zdążył dokończyć, ponieważ obdarowała go namiętnym pocałunkiem – Chcesz je rozwinąć w tej chwili? Świetnie! – oddał pocałunek. Swoje ręce wplotła w jego włosy i w zasadzie, to poddała mu się bez walki. Była jego i on doskonale o tym wiedział. Nie przerywając pocałunku powoli, delikatnie zaczął przenosić na nią swój ciężar ciała tak, że już po chwili obydwoje leżeli na łóżku złączeni jedynie pocałunkiem. Jego ręka powędrowała pod jej bluzkę i…
- Czy ja wam nie przeszkadzam?! – do pomieszczenia wszedł pan Cuddy i nie był zadowolony z tego, co zobaczył. W jednej, malutkiej chwili odskoczyli od siebie jak poparzeni.
- Tato! Puka się! – na policzkach dziewczyny pokazały się dwa, czerwone rumieńce.
- To ja może zaniosę bagaże do samochodu – House wziął torby i szybkim krokiem minął jej ojca.
- Porozmawiamy jak wrócisz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusss
Członek Anbu
Członek Anbu


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się głupota?

PostWysłany: Pią 12:50, 05 Lut 2010    Temat postu:

Ja się tak kochanie nie bawię!
Dlaczego tak chcesz się znęcać nad małym, wspaniały Jimmym?

No dobra Jezu jaki brecht z tej części
Nie mogę z rozmów Cuddy i Hosue'a
I to jak jej ojciec ich nakrył!! Polewka na całego Ja przepraszam za mój komentarz xD

Ale ja już chce ten samotny wyjazd xD I oczywiście, że malutki się dowie^^ Musi!

Love


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agusss dnia Pią 13:04, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisek
Neurolog
Neurolog


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:15, 05 Lut 2010    Temat postu:

Aaaaaa....!!!!!!!
Pan Cuddy ich przyłapał
Kurcze ja tu liczyłam na coś więcej, a Ty mi wyjeżdżasz z jej ojcem Oluś, no cała Ty
Ciekawi mnie dlaczego House tak nie chce jechać
I w ogóle co planujesz rozdzielając na ten czas Huddy
Życzę wena
Pięknie, genialnie i super w każdym calu
Jak zykle zresztą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IloveNelo
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Caer a'Muirehen ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:24, 27 Kwi 2010    Temat postu:

No niee! Ja tego nie skomentowałam??



Błagam o wybaczenie!

Bądź litościwa mnie, pokrzywdzonej przez los


Ja chcę ciąg dalszy!
Coś chyba wena straciłąś na tego fika. A szkoda, bo ja bym bardzo chciała wiedzieć co będzie dalej.

Wysyłam ci Oluś Wena *wysyła*


I napisz coś tutaj też!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gorzata
Narkoman
Narkoman


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 07 Cze 2010    Temat postu:

przeczytałam już dawno, przed dołączeniem do horum, ale potem zapomniałam jakoś skomentować...
na początku odstraszała mnie trochę ilość stron, ale szybko się wciągnęłam
bardzo mi się fick podoba!
fajnie piszesz, z humorem
tylko dawno nic nie było!
w wakacje, a najlepiej jeszcze wcześniej, mam nadzieję, że pojawi się jakaś nowa część!
Wena i czasu życzę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinka11133
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:47, 12 Lip 2011    Temat postu:

Wczoraj czytałam do 4 nad ranem dziś od 11 do 14
Szkoda, że nie kończysz bo ten fik jest rewelacyjny!
Dawno nie czytałam czegoś tak wciągającego
Zauważyłam że masz tendencje do nadużywania stwierdzenia "usta w podkówkę"

Jednakże nie wydaje mi się, że Cuddy skoro jest taka dojrzała i odpowiedzialna w życiu codziennym zdecydowałaby się na stosunek z House'm. Rozumiem miłość, ale wątpię że w rzeczywistości miałoby to miejsce, chociaż to fik. No ale jakby wpadli to House do więzienia...


Szacunek za tego fika i mam nadzieję, że będziesz go kontynuować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez paulinka11133 dnia Wto 16:01, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ukradlimispodnie
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:39, 18 Lip 2011    Temat postu:

Bardzo długi fik! Na początku szok, ale jakoś dałam rade.
Mam nadzieję, że kiedyś dokończysz tego fika.
Warto.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ukradlimispodnie dnia Pon 22:47, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31
Strona 31 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin