Znaleziono 292 wyników

Wiem, powinnam się wstydzić. Świat mnie pochłonął i nie bardzo miałam kiedy spać, co dopiero mówić o tłumaczeniu. No i przestałam oglądać House'a, bo ósmy sezon moim zdaniem dokonuje dzieła zniszczeni ...

Nigdy nie przypuszczałam, że ucieszę się z braku zespołu House'a, ale jednak! Odpoczynek od przezroczystego Foremana, dawcy spermy Tauba i kompletnie zniszczonego Chase'a dobrze temu odcinkowi zrobił. ...

Mnie Cameron była dokładnie obojętna, ale gdzie jest Trzynastka... (idzie płakusiać w kąciku)

Panna młoda jest, według mnie, koszmarna. Przebieranki w drag queen mogą być bardzo fajne i zabawne i to się naprawdę dało zrobić dużo, dużo lepiej. Ta charakteryzacja w ogóle mi się nie podoba.
(i m ...

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie absolutnie kochane komentarze

Nawet nie wiecie, jakiego to daje kopa i chęci do pracy, sama świadomość, że pokazuję Wam coś, co się Wam podoba i co lubicie jest abs ...

No ładne rzeczy, a ja miałam w planach przetłumaczenie tego ficka!
Żartuję oczywiście - bardzo dziękuję za dedykację, naprawdę się wzruszyłam! I cieszę się, że przetłumaczyłaś ten tekst, bo naprawdę ...

Fajne to jest! Fajnefajnefajne!

Bardzo przyjemnie się czyta. Dobrze napisane opowiadanie, napisane ciekawym i zabawnym stylem. Co prawda ten styl jest momentami odrobinę kłopotliwy - zazwyczaj bar ...

Rozdział XL. Alea iacta est.

PPTH, 10.30 rano, gabinet Cuddy

Cuddy była w swoim gabinecie już o dziesiątej, przeglądając notatki do wykładu i wykonując ostatnie telefony. Czuła motyle w brzuchu, ...

Obiecałam kiedyś Liskowi huddy-fluffa. A to jeden z moich ulubionych fluffów. Ale uwaga - słodki jak tort bezowy popity kubkiem kakao!
Indżoj!

Tytuł oryginału: The Lightning Round. Do znalezienia ...

Housewilsonlover - dziękuję za pochwałę, ale to naprawdę nie jest najlepsze miejsce na dyskusje "Z kim House powinien być". Przekonywanie na podforum dla Huddzinek, że "Huddy jest pod p ...

No dobra, dobra, trochę daję ciała, ale po 40 częściach każdy może być trochę zmęczony ;D

Rozdział XXXIX. Niech nadejdzie ranek.

Sobota, 7 kwietnia, 6.30 rano
Cuddy leniwie otworzyła oczy. Jej ...

Kochani, tłumaczyć dla Was to przyjemność. Dziękuję za wszystkie komentarze

No cóż, chyba jednak pornofick się pokaże... w swoim czasie

O ile autorka się zgodzi. Zbyt mi się podoba, żeby W ...

W sumie to jest jakiś pomysł. House sobie posiedzi, żeby nas nie rozpraszał i nie przeszkadzał w kontemplowaniu kolein losu Tauba I Jego Potomstwa. To ma sens!

Dlatego jestem taka nieszczęśliwa, że sobowtór GY już się nie pojawia na twitterze, facet był cudowny.

Tak patrzę na te spoilery i mam nieśmiałe pytanie: gdzie jest Gregory House (główny bohater, j ...

No, tak szybkiego i bogatego odzewu nie mogłam zignorować

Dziękuję Wam bardzo bardzo za wszystkie miłe słowa!

Piłeczko - na pewno mam na oku kilka miniaturek. Poza tym borykam się z dużym dylema ...

Mówisz i masz. Przepraszam za tę opieszałość - życie kobiety pracującej nie jest łatwe. Obiecuję, że postaram się, by więcej tak długich przerw nie było.
Czerwony kwadracik, dzieciom mówimy papa, a s ...

No wiem, że troszkę to trwało. Ale jestem, jestem

Przed Wami jeden z moich najulubieńszych rozdziałów

Rozdział XXXV. Oazy i pustynie.

Jego kanapa była wygodna. Bardzo przypominała tę ...

Dziękidziękidzięki!

Rozdział XXXIV. Nowojorskie tango.

East 98th Street 16, Carnegie Hill, Nowy Jork, 19.53

Lisa Cuddy bez mrugnięcia okiem zatrzymała Volvo przyjaciela na ulicy, przed po ...

Dziękuję Wam za komentarze

Nadal nie umiem się zgodzić z zarzutami a propos ooc. Przynajmniej ja tak tego nie widzę - dla mnie kluczowe jest to, że te postaci mają w tym momencie ten moment i ani j ...

Ale dałaś czadu

No widzisz, a mnie bardzo brakowało jakiegoś wyładowania emocji. Bezpośredniego, twarzą w twarz, a nie rajdu przez trawnik (tfu). Przyznam, że ta miniaturka zaczęła za mną chodzić ...

Oczywiście, że oczekuję krytyki!!! Inaczej nie zamieszczałabym tekstu na forum

To miejsce to jest neutralny teren.
Ani to moje łóżko, ani też nie twoje.
Żadnej pamięci co do tego miejsca
nie masz, ja także nie mam. Niemożliwe będzie
zaznaczenie tu naszej obecności. ...

A co mi tam, sesja za mną, porozpieszczam Was trochę ;p

Rozdział XXXIII. Tempus fugit, amor manet.

6 kwietnia, 17.30, sala bankietowa Princeton University

Opierał się o ścianę, a irytacja na ...

Przeczytałam na raz wszystkie części, mimo że miałam iść spać. Jak zaśpię do pracy, to będzie to tylko i wyłącznie Twoja wina!
Bardzo fajnie się czyta. Piszesz jedne z lepszych dialogów, jakie czytał ...

Och kurde, prawie zerżnęłaś mi pomysł na ficka. No ładne rzeczy

Ładne uczucia, ładne emocje. Momentami ciągłość tekstu i ten krótkie, pourywane zdania nieco mnie męczyły, ale wiem, co chciałaś osi ...