|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
calin.a
Rezydent
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nabrać na zakupoholizm?
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Śro 22:08, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Wrócił właśnie z pobliskiego sklepu, gdzie zaopatrzył się w dwa piwa i kilka jabłek, gdy usłyszał pukanie do drzwi hotelowego pokoju. |
dość nietypowy to zestaw ;P
Przyznam , że warto było poczekać troszkę dłużej. Radość w sercu Jimmy'ego automatycznie rodzi banana na mojej twarzy, jakkolwiek absurdalnie to brzmi x) chociaż nie narzekałbym , gdyby część była choć trochę dłuższa .
w każdym razie bardzo ładna , optymistyczna , przepełniona miłością część .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez calin.a dnia Śro 22:08, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Katty B.
Chodzący Deathfik
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:13, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Mam przeczucie, że zakończenie może się niektórym nie spodobać, no ale mówi się trudno... |
Mówisz o mnie czy o reszcie świata? XDD
Część przyjemna, taka przyziemna. Zwykłe problemy niezwykłych ludzi. Podoba mi się pewność Wilsona zestawiona z kosmiczną niepewnością House'a. Świetnie to wygląda.  I Cuddy, ach, nie chcę tego frajera Ringa w pobliżu! Już lepiej niech Foreman coś się koło administratorki pokręci. XD
Weny!
Katuś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 23:09, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podobało.
gdzie zaopatrzył się w dwa piwa i kilka jabłek
A ja uważam, że to bardzo logiczne połączenie, taki odpowiednik jabłkowego Reddsa, tylko że więcej błonnika xD.
zaczął już układać plan połączenia tej dwójki.
Podstępne Knowania Wilsona! Fajnie! Wymyśli coś ciekawego? Gdyby nie to, że zatrzymałaś się w tym fiku na etapie trzeciego sezonu, mogłabym mieć nadzieję na pojawienie się Lucasa.
Jak mógł zupełnie bez powodu nawrzeszczeć na pielęgniarkę? I kobietę pracującą w stołówce? Chyba będzie musiał je przeprosić.
O tak, koniecznie. I jeszcze obdarować je wielką bombonierką lub bukietem kwiatów. Ha. Gdyby był sam, mógłby się z nimi umówić i byłoby po sprawie xD.
Miał wielką ochotę przywalić Wilsonowi i jednocześnie go przytulić.
Najpierw jedno, potem drugie, i any będzie mogła zakwalifikować swój fik również do kategorii hurt/comfort xD.
I lubię Ringa. Niech żyją długo i szczęśliwie. I dzieciato, skoro Cuddy tak tego pragnie...
| Kat napisał: | | Mówisz o mnie czy o reszcie świata? XDD |
Kat, wybacz, ale mam nadzieję, że o Tobie xD.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marengo dnia Śro 23:11, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:29, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| calin.a napisał: | | dość nietypowy to zestaw ;P |
Tak myślisz? 
Szczerze mówiąc, ja też nigdy nie próbowałam takiego połączenia ^^
| calin.a napisał: | | Radość w sercu Jimmy'ego automatycznie rodzi banana na mojej twarzy, jakkolwiek absurdalnie to brzmi x) |
Brzmi to bardzo szczerze A poza tym nieco dziwnie, ale tę część można pominąć xD
| calin.a napisał: | | chociaż nie narzekałbym , gdyby część była choć trochę dłuższa . |
Nie miałam już pomysłu na to, jak to ciągnąć...
| Kat napisał: | | Mówisz o mnie czy o reszcie świata? XDD |
Wybacz, ale nie mogę odpowiedzieć, ponieważ wtedy wszystko byłoby już jasne ^^
| Kat napisał: | | Podoba mi się pewność Wilsona zestawiona z kosmiczną niepewnością House'a. |
Odległość między nimi nie pozwala na wyjasnienia... Ale już niedługo 
| Kat napisał: | | Już lepiej niech Foreman coś się koło administratorki pokręci. XD |
Kiedyś właśnie zastanawiałam się nad tym związkiem. Przecież z nich mogłaby powstać całkiem niezła para!
| marengo napisał: | | taki odpowiednik jabłkowego Reddsa, tylko że więcej błonnika xD. |
Czy ja wiem.. ^^ Jabłkowy Redds niemiłosiernie śmierdzi... xD
| marengo napisał: | | Wymyśli coś ciekawego? |
Czy ciekawego - kwestia dyskusyjna. Najważniejsze, czy skutecznego
| marengo napisał: | | Gdyby nie to, że zatrzymałaś się w tym fiku na etapie trzeciego sezonu, mogłabym mieć nadzieję na pojawienie się Lucasa. |
Mam przeczucie, że nowa ekipa chyba nie pojawi się w żadnym z moich fików, PI tym bardziej A przynajmniej do czasu, gdy nie zgłębię bardziej och osobowości
| marengo napisał: | | Gdyby był sam, mógłby się z nimi umówić i byłoby po sprawie xD. |
W ogóle przeprosiny od Wilsona każdy powinien przyjać z wielkim bananem na twarzy, przepraszający Jimmy to musi być cudniaszczy widok 
| marengo napisał: | | Najpierw jedno, potem drugie, i any będzie mogła zakwalifikować swój fik również do kategorii hurt/comfort xD. |
Nigdy nic nie wiadomo...
| marengo napisał: | | I lubię Ringa. Niech żyją długo i szczęśliwie. |
Podzielam Twoje zdanie xD Ale nad dzieciatością nie myślałam
| marengo napisał: | | Kat, wybacz, ale mam nadzieję, że o Tobie xD. |
*udaje, że tego zdania wcale tam nie było, by wymigać się od odpowiedzi*
pozdrawiam, any.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Any dnia Czw 15:30, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Katty B.
Chodzący Deathfik
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:34, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Foreman/Cuddy moze być. Byle nie Ring, bo - sorry, any - ja gościa nie trawię. Takie, kurnik, ciepłe kluchy. Ugh.
| Cytat: | | Odległość między nimi nie pozwala na wyjasnienia... Ale już niedługo |
Cooo? Nieee! Ja nie chcę wyjaśnień! Ja chcę dramat i niezrozumienie! Żadnych wyjaśnień! XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:38, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mogłaś zgłosić to jakiś tydzień temu, zanim postawiłam w swoim ukochanym, dużym, grubiutkim fioletowym notatniku ostatnią kropkę przy ostatniej części - 11...
Teraz to już po ptokach xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Any dnia Czw 15:40, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Katty B.
Chodzący Deathfik
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:42, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ale co zgłosić, potrzebę dramatu czy Foreman/Cuddy? Bo jeśli to drugie, to ja zawsze mogę zabazgrać dodatek specjalny, gdzie Ringa szlag trafi, a Cuddy pocieszać będzie Eric. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:46, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jednego i drugiego xD
To bardzo dobry pomysł!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Katty B.
Chodzący Deathfik
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:48, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki. XD
(Zawsze może to być podwójny dodatek, gdzie będzie Foreman/Cuddy I dramat. XD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:54, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Może jednak na razie poprzestańmy na dodatku shippowym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 1:02, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| any napisał: | | Jabłkowy Redds niemiłosiernie śmierdzi... xD |
Jak mozesz tak pisać? Jabłkowy Redds ładnie pachnie i w ogóle jest ładny i bardzo go lubię!
| any napisał: | | A przynajmniej do czasu, gdy nie zgłębię bardziej och osobowości |
To mam nadzieję, że zgłębisz
| any napisał: | | W ogóle przeprosiny od Wilsona każdy powinien przyjać z wielkim bananem na twarzy, przepraszający Jimmy to musi być cudniaszczy widok |
Jakikolwiek Jimmy to cudniaszczy widok . Może to te pielęgniarki powinny go przepraszać, że zdenerwowały tak czarującą istotę? xD
| any napisał: | | Nigdy nic nie wiadomo... |
Nie mów! House przyłoży Wilsonowi? xD
| any napisał: | | Ale nad dzieciatością nie myślałam |
Nie musisz, Cuddy to zrobi za Ciebie.
A Ring to wcale nie są ciepłe kluchy. Jeśli nie udowodnimy winy, zakładamy, że człowiek jest niewinny. Ring po prostu nie jest House'owaty, jest Ringowaty i dobrze. Ruddy to będzie bardzo ładna para xD.
mari
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 7:05, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| marengo napisał: | | Jak mozesz tak pisać? Jabłkowy Redds ładnie pachnie i w ogóle jest ładny i bardzo go lubię! |
No dobra, skoro Ty go lubisz, to ja się przymknę.
Ale powiedz chociaż, że nie lubisz tego malinowego!!
| marengo napisał: | | To mam nadzieję, że zgłębisz |
Aktualnie jestem na etapie dogłębnego rozpracowywania 13.
| marengo napisał: | | Może to te pielęgniarki powinny go przepraszać, że zdenerwowały tak czarującą istotę? xD |
Aaa! No oczywiście, jak mogłam o tym nie pomyśleć?
Jak one w ogóle śmiały doprowadzić go do podniesienia głosu?
| marengo napisał: | | Nie mów! House przyłoży Wilsonowi? xD |
Tak, butelką 
| marengo napisał: | | Nie musisz, Cuddy to zrobi za Ciebie. |
A to świetnie.
Co do Ringa, mam w stosunku do niego tak obojętne nastawienie, jak się tylko da, wiec nie włączam się do kłótni xD
miłego dnia,
any.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 10:31, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| any napisał: | | Ale powiedz chociaż, że nie lubisz tego malinowego!! |
Nie lubię malinowego. Ha, i tu się zgadzamy xD. Malinowe nie jest dobre. Karmi też nie jest dobre xD.
| Cytat: | | Jak one w ogóle śmiały doprowadzić go do podniesienia głosu? |
No właśnie. To woła o pomstę do nieba.
Wprawdzie myślałam o lewym sierpowym, ale butelka tez może być xD.
I jaka kłótnia? Ja się nie kłócę! 
World peace! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 15:33, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| marengo napisał: | | Nie lubię malinowego. Ha, i tu się zgadzamy xD. Malinowe nie jest dobre. Karmi też nie jest dobre xD. |
No wreszcie jesteśmy zgodne Karmi też śmierdzi. (Ty... a może ja mam coś z węchem?)
| marengo napisał: | | No właśnie. To woła o pomstę do nieba. |
Na śmierć z nimi.
| marengo napisał: | | Wprawdzie myślałam o lewym sierpowym, ale butelka tez może być xD. |
I Jimmy razem z butelką ogłuszony siłą uderzenia wyleci przez okno.
A co powiesz o walnięciu go laską?
| marengo napisał: | | I jaka kłótnia? Ja się nie kłócę! |
A ze mnie święty Antoni.
| marengo napisał: | | World peace! xD |
Peace and love.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 16:01, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| any napisał: | | (Ty... a może ja mam coś z węchem?) |
Jeśli masz, to tylko częściowo, bo dla mnie Karmi też śmierdzi. Ha.
| any napisał: | | I Jimmy razem z butelką ogłuszony siłą uderzenia wyleci przez okno. |
A House będzie mógł po raz drugi spełnić dobry uczynek i wpłacić za niego kaucję... xD Tylko mam nadzieję, że za oknem będą jakieś krzaki, bo zabandażowany Jimmy już tak pięknie nie wygląda xD. (Nie krzycz!).
| any napisał: | | A co powiesz o walnięciu go laską? |
Walnięcie laską wydaje się bezpieczniejsze od wypadnięcia za okno, więc to chyba nie byłby taki zły pomysł... Tylko w nogę niech go, w nogę, a nie np. w nos
| święty Antoni napisał: | | A ze mnie święty Antoni. |
Miło mi poznać! A pomyśleć, że nie wierzyłam w duchy...
| any napisał: | | Peace and love. |
I dzieci-kwiaty na dokładkę xD
mari
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 16:17, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| marengo napisał: | | Jeśli masz, to tylko częściowo, bo dla mnie Karmi też śmierdzi. Ha. |
Chwała niebiosom.
| marengo napisał: | | ylko mam nadzieję, że za oknem będą jakieś krzaki, bo zabandażowany Jimmy już tak pięknie nie wygląda xD. (Nie krzycz!). |
ON WE WSZYSTKIM WYGLĄDA PIĘKNIE, JASNE?!
CZY W FARTUCHU, CZY W BANDAŻU, CZY W KTÓRYMŚ ZE SWOICH UKOCHANYCH KRAWATÓW, NIEWAŻNE, WE WSZYSTKIM MU DO TWARZY!
| marengo napisał: | | Tylko w nogę niech go, w nogę, a nie np. w nos |
Znając House'a, to by się nie cackał, tylko w twarz mu przyłożył...
| marengo napisał: | | Miło mi poznać! A pomyśleć, że nie wierzyłam w duchy... |
W końcu dziś święto duchów, nieprawdaż?
Ale święci to chyba nie duchy......
| marengo napisał: | | I dzieci-kwiaty na dokładkę xD |
Yeah.
Let's make love, not war!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 16:36, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| any napisał: | ON WE WSZYSTKIM WYGLĄDA PIĘKNIE, JASNE?!
CZY W FARTUCHU, CZY W BANDAŻU, CZY W KTÓRYMŚ ZE SWOICH UKOCHANYCH KRAWATÓW, NIEWAŻNE, WE WSZYSTKIM MU DO TWARZY! |
*wychyla głowę spod biurka*
Już? Skończyłaś? No to:
WCALE NIE WE WSZYSTKIM MU DO TWARZY! W BANDAŻU NA TWARZY NIE JEST MU DO TWARZY, BO NIE WIDAĆ MU TWARZY! Może mu być co najwyżej do szyi xD.
| any napisał: | | Znając House'a, to by się nie cackał, tylko w twarz mu przyłożył... |
Ale laską w twarz, to byłoby dosyć bolesne, nie wspominając o tym, że taki pokiereszowany straszyłby pacjentów.
| any napisał: | | W końcu dziś święto duchów, nieprawdaż? |
O. Rzeczywiście.
| any napisał: | | Ale święci to chyba nie duchy...... |
Ale nie żyją. A skoro nie żyją... xD
| any napisał: | | Let's make love, not war! |
Tak tak, to Jimmy niech make love z House'em xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 16:44, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| marengo napisał: | | WCALE NIE WE WSZYSTKIM MU DO TWARZY! W BANDAŻU NA TWARZY NIE JEST MU DO TWARZY, BO NIE WIDAĆ MU TWARZY! Może mu być co najwyżej do szyi xD. |
Ale oczy mu na pewno widać!!! A jego oczy są piękniejsze od zestawienia wszystkich miss i misterów świata z 20 lat westecz!
| marengo napisał: | | Ale laską w twarz, to byłoby dosyć bolesne, nie wspominając o tym, że taki pokiereszowany straszyłby pacjentów. |
Nie straszyłby! Podziwialiby tę twarz, jak zwykle zresztą.
| marengo napisał: | | O. Rzeczywiście. |
Nie ma to jak poczucie czasu i rzeczywistości
| marengo napisał: | | Ale nie żyją. A skoro nie żyją... xD |
A kto ich tam wie.
| marengo napisał: | | Tak tak, to Jimmy niech make love z House'em xD. |
Otóż to (Zrehabilitowałaś się w moich oczach)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 17:38, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| any napisał: | | Ale oczy mu na pewno widać!!! |
No tak, oczy. *wzdycha ciężko* A bandaż mu, rzecz jasna, wspaniale podkreśla kolor oczu i w ogóle jest bardzo twarzowy!
| any napisał: | | Nie straszyłby! Podziwialiby tę twarz, jak zwykle zresztą. |
Ja już nic nie powiem... xD
| any napisał: | | Nie ma to jak poczucie czasu i rzeczywistości |
Tak, to cała ja. Zawsze zorientowana.
| any napisał: | | A kto ich tam wie. |
Rozumiem. Nie żyją, chyba że żyją .
| any napisał: | | (Zrehabilitowałaś się w moich oczach) |
Nie może być. Zaraz zacznę skakać z radości xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 19:29, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| marengo napisał: | | A bandaż mu, rzecz jasna, wspaniale podkreśla kolor oczu i w ogóle jest bardzo twarzowy! |
Skąd taka nagła zmiana frontu? *patrzy podejrzliwie*
| marengo napisał: | | Ja już nic nie powiem... xD |
To najlepsze wyjście, moja droga.
| marengo napisał: | | Tak, to cała ja. Zawsze zorientowana. |
To prawie tak jak ja
| marengo napisał: | | Rozumiem. Nie żyją, chyba że żyją |
No jak my się zgadzamy!
| marengo napisał: | | Zaraz zacznę skakać z radości xD. |
Skacz, skacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 15:55, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| any napisał: | | Skąd taka nagła zmiana frontu? *patrzy podejrzliwie* |
Jaka tam zmiana. Ja w skrytości ducha zawsze marzyłam o Jimmym w bandażach xD. (Chociaż bez przesady, nie chciałabym, żeby wyglądał jak ofiara napromieniowania xD). I nie chcę, żebyś się denerwowała, słonko xD.
| any napisał: | | To prawie tak jak ja |
Prawie robi wielką różnicę...?
| any napisał: | | No jak my się zgadzamy! |
Nie może być inaczej! xD
| any napisał: | | Skacz, skacz |
Chyba się powstrzymam, bo co będzie, gdy zrobię dziurę w suficie?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Poziomka
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sosnowieś
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 18:41, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejna część znów mnie nie zawiodła (nie dziwi mnie to, a raczej cieszy ogromnie).
Tylko jakoś tak boję się zakończenia... Oj any, nawet nie chcę wiedzieć, co Ty wykombinujesz, albo raczej już wykombinowałaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Katty B.
Chodzący Deathfik
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 19:25, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| mari napisał: | | (Chociaż bez przesady, nie chciałabym, żeby wyglądał jak ofiara napromieniowania xD |
Ej, chyba mi nie powiesz, że Daniel kiepsko wyglądał w bandażach. XDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:59, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kat, oczywiście, że Ci tak nie powiem, bo Daniel w bandażach wyglądał cudownie xD. Ale tylko jednostkom jest tak do twarzy w bandażach xD.
A jedną ofiarę napromieniowania już mamy, jedyną i niepowtarzalną, następnym dziękujemy xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Katty B.
Chodzący Deathfik
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 20:10, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Bo Danny we wszystkim cudnie wygląda. XD I racja, Jimmy nie powinien wylądować w bandażach, to znak rozpoznawczy Daniela. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
