Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Stalk [T, NZ, 13/17]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:49, 31 Maj 2011    Temat postu:

advantage napisał:
to powiedz jak wymyslisz, bo nie wpadłam na nikogo innego
jedyną osobą, jaka przychodzi mi do głowy jest Janusz Tracz z "Plebanii" - też jest zły do szpiku kości i wydaje się niereformowalny

advantage napisał:
ale fajne wykombinowane, że przy takiej nazwie emotki całują się w usta, a nie jedna drugą w policzek
Too bad, że na fora.pl nie ma takiej emotki: bo pasowałaby do Hilsona jeszcze bardziej Albo ewentualnie któraś z tych:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:55, 31 Maj 2011    Temat postu:

advantage napisał:
osz, kur... padłam i nie wstanę
może powerade'a?

advantage napisał:
a swoją drogą szkoda, że nie - emotkowy nagi House byłby
pewnie tak, ale emotkowa naga Cuddy zapsułaby mi ten piękny widok Ale gdyby tak była hilsonowa emotka z nagim House'em i Wilsonem...

advantage napisał:
I tak mamy ten plus, że mamy całującą się emotkę 'hilson', a emotki 'huddy' nie ma w ogóle
Zapewne to dzieło jakiejś Hilsonki

Richie117 napisał:
a TO widziałaś? (foto wycięte z vidka, bo nie wiem, skąd był oryginał)
nie, nie widziałam i szczerze mówiąc, lepiej mi było bez tego

Richie117 napisał:
końcówkę 7x22 z żalem przypisuję poczuciu obowiązku, a nawet spłacie "długu" za ep z przeszczepem wątroby.
do czego to doszło, żeby traktować przyjaźń jak jakiś przykry obowiązek
W sumie możesz mieć rację, ale skoro w tym przypadku mamy jedynie domysły, to czemu nie pocieszyć się myślą, że Wilson przyszedł do House'a z bardziej szlachetnych pobudek?

Richie117 napisał:
Uh, to by mogło być sweet (nawet pomijając tę dezaprobatę, która promieniowała od Wilsona), GDYBY Wilson nie okazywał znacznie większego wsparcia Cuddy
dokładnie to mnie w Wilsonie denerwuje - traktuje House'a nie jak dorosłego człowieka i swojego przyjaciela, tylko niegrzecznego bachora, którego trzeba pouczać, bo nie wie, że robi źle. Brakuje mi w tym takiego czystego przyjacielskiego wsparcia i pomocy zamiast ciągłych wymówek. Zamiast dobijać House'a, powinien postarać się go zrozumieć (no i zaakceptować).

Richie117 napisał:
damn, dopiero później sobie uświadomiłam, z czym się nam kojarzą banany
wiedz, że coś się dzieje

Richie117 napisał:
A mi chodziło o owoce, a nie o coś niecnego
wiem, tylko... nie mogłam się powstrzymać

Richie117 napisał:
Co do kokosów... Ja chcieć Cast Away - House poza światem - niech sobie House znajdzie dorodnego kokosa, nazwie go "Wilson" i zrobi w nim dziurkę do wiadomego zastosowania
o, nawet zgodność imion jest Inne hilsonowe wersje znanych filmów też można by zrobić

Richie117 napisał:
ten b.anan to pozostałość po jakiejś czatowej i podziemiowej głupawce sprzed paru lat
chyba widziałam część tej głupawki w Motylkach. Traumatyczne przeżycie

Richie117 napisał:
A co do emotki Huddy...
boosh, chyba zacznę się bać b.ananów

Richie117 napisał:
Luźne domysły mówią również o tym, że scenarzyści to nie tyle zignorują, co Cuddy - w ostatnim geście łaski przed swoim zniknięciem - wielkodusznie wycofa oskarżenie przeciwko House'owi i tak się sprawa zakończy.
tjaa, a potem wdzięczny House pójdzie jej podziękować, odbędą 'poważną rozmowę' i zrozumieją, że nie mogą bez siebie żyć? Baardzo oryginalne

Richie117 napisał:
nadzieja umiera ostatnia
szkoda, bo chętnie bym ją zabiła już teraz

Richie117 napisał:
Co do pytania - nie pamiętasz, jak w 5. sezonie House stwierdził po śmierci Kutnera, że stracił swoje mojo, a Wilson pomógł mu je odnaleźć z użyciem marchewki na lunch i żelkowych misiów z automatu?
jestem głupia

Richie117 napisał:
Czyli "mojo" to szczególny talent do czegoś - od wyrywania panienek po stawianie genialnych diagnoz
ciekawe, czy mój kibelek też ma mojo

Richie117 napisał:
o, i tego nawet ja - najstarsza stażem Hilsonka - nie kumam, skąd wziął się pomysł na taką nazwę dla tej właśnie emotki
to ZNAK!!!

Richie117 napisał:
Albo ewentualnie któraś z tych:
okrutne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:47, 31 Maj 2011    Temat postu:

Anai napisał:
może powerade'a?
to tego niebieskiego proszę

Anai napisał:
Ale gdyby tak była hilsonowa emotka z nagim House'em i Wilsonem...
emotkowy buttsex!

Richie117 napisał:
jedyną osobą, jaka przychodzi mi do głowy jest Janusz Tracz z "Plebanii" - też jest zły do szpiku kości i wydaje się niereformowalny
przejrzałam gooogle i naprawdę źle mu z oczy patrzy... TBag wymięka

Richie117 napisał:
Too bad, że na fora.pl nie ma takiej emotki: bo pasowałaby do Hilsona jeszcze bardziej Albo ewentualnie któraś z tych:
druga najlepsza!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 6:57, 02 Cze 2011    Temat postu:

Anai napisał:
Zapewne to dzieło jakiejś Hilsonki
nope, co najwyżej był to przebłysk Hilsonizmu u Adminki, która nadała tę nazwę, bo nigdy żadna Hilsonka Adminką nie była (poza krótkim okresem, gdy wszyscy moderatorzy mieli uprawnienia adminów, ale wtedy były inne rzeczy do roboty, niż zabawy emotkami)

Anai napisał:
szczerze mówiąc, lepiej mi było bez tego
mnie też było bez tego lepiej i miałam dosyć przeżywania tej traumy w pojedynkę

Anai napisał:
do czego to doszło, żeby traktować przyjaźń jak jakiś przykry obowiązek
zadaję sobie to pytanie od 6. sezonu

Anai napisał:
W sumie możesz mieć rację, ale skoro w tym przypadku mamy jedynie domysły, to czemu nie pocieszyć się myślą, że Wilson przyszedł do House'a z bardziej szlachetnych pobudek?
toż ja się pocieszam
a potem przypominam sobie zdziwienie House'a po przebudzeniu i jego słowa, że wolałby zobaczyć kogoś, kto "mówi po angielsku, a nie tylko wygłasza kazania", i czar pocieszania się pryska...

Anai napisał:
dokładnie to mnie w Wilsonie denerwuje - traktuje House'a nie jak dorosłego człowieka i swojego przyjaciela, tylko niegrzecznego bachora, którego trzeba pouczać, bo nie wie, że robi źle. Brakuje mi w tym takiego czystego przyjacielskiego wsparcia i pomocy zamiast ciągłych wymówek. Zamiast dobijać House'a, powinien postarać się go zrozumieć (no i zaakceptować).
w pełni się z tym zgadzam

Anai napisał:
o, nawet zgodność imion jest
nie wpadłam na to sama - zapamiętałam to stąd: http://www.youtube.com/watch?v=NFFRTJ0nNwk

Anai napisał:
Inne hilsonowe wersje znanych filmów też można by zrobić
jak na złość nie przychodzą mi do głowy żadne niecne tytuły No, oprócz "Lolity" - z Wilsonem w roli tytułowej

Anai napisał:
szkoda, bo chętnie bym ją zabiła już teraz
ja swoją też

Anai napisał:
ciekawe, czy mój kibelek też ma mojo
tego się można dowiedzieć jedynie w praktyce

Anai napisał:
okrutne
ale pasujące do chłopaków

***

advantage napisał:
emotkowy buttsex!


advantage napisał:
przejrzałam gooogle i naprawdę źle mu z oczy patrzy... TBag wymięka


advantage napisał:
druga najlepsza!
tylko który z chłopaków miałby być zieloną kulką?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:16, 02 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
<img src="http://i247.photobucket.com/albums/gg156/kasiat88/emotki/zestaw/szczerz.gif">
aaaaa! no bez jaj, że jest coś takiego!

Richie117 napisał:
tylko który z chłopaków miałby być zieloną kulką? <img src="http://i111.photobucket.com/albums/n152/saphira182/Obraz1.gif">
mogliby być na zmianę: raz House kopałby Wilsona, bo kolacja nie była dobra, a kiedy indziej Wilson, bo House się źle zachował

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:59, 02 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
nigdy żadna Hilsonka Adminką nie była
jak to w ogóle możliwe?!

Richie117 napisał:
mnie też było bez tego lepiej i miałam dosyć przeżywania tej traumy w pojedynkę
a teraz Ci lepiej, jak już mi zniszczyłaś psychikę?


Richie117 napisał:
a potem przypominam sobie zdziwienie House'a po przebudzeniu i jego słowa, że wolałby zobaczyć kogoś, kto "mówi po angielsku, a nie tylko wygłasza kazania", i czar pocieszania się pryska...
House is House, on zawsze mówi takie rzeczy, a po tym, jak w poprzednich epach zachowywał się w stousunku do niego Wilson, to mu się niespecjalnie dziwię.

Richie117 napisał:
zapamiętałam to stąd: http://www.youtube.com/watch?v=NFFRTJ0nNwk
haha, boska piosenka

Richie117 napisał:
jak na złość nie przychodzą mi do głowy żadne niecne tytuły
Shrek? Boshe, chyba oglądam za mało niecnych filmów, bo nie mogę nic wymyślić.

Richie117 napisał:
ja swoją też
weź bezynę, ja przyniosę zapałki

Richie117 napisał:
advantage napisał:
emotkowy buttsex!
<img src="http://i247.photobucket.com/albums/gg156/kasiat88/emotki/zestaw/szczerz.gif">
jakby tak popatrzeć, to ten drugi b.anan trochę przypomina House'a

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:37, 03 Cze 2011    Temat postu:

advantage napisał:
aaaaa! no bez jaj, że jest coś takiego!
actually, jest znacznie więcej [link widoczny dla zalogowanych]

advantage napisał:
mogliby być na zmianę: raz House kopałby Wilsona, bo kolacja nie była dobra, a kiedy indziej Wilson, bo House się źle zachował
uh-huh, to by był dopiero nowy wymiar BDSM

***

Anai napisał:
jak to w ogóle możliwe?!
lepiej nic nie powiem na ten temat

Anai napisał:
a teraz Ci lepiej, jak już mi zniszczyłaś psychikę?
hmm... tak, czuję w środku takie przyjemne ciepełko z tego powodu

Anai napisał:
House is House, on zawsze mówi takie rzeczy, a po tym, jak w poprzednich epach zachowywał się w stousunku do niego Wilson, to mu się niespecjalnie dziwię.
właśnie - gdyby House powiedział to kiedyś dawniej, to byłby to zabawny przejaw jego sarkazmu (i byłoby fajnie ), ale skoro między chłopakami jest jak jest... Nawet Hju (zgodnie ze scenariuszem lub własnymi przekonaniami) zagrał to w taki sposób, że zrobiło mi się przykro

Anai napisał:
Shrek?
Shrek też by pasował, jak już chłopaki omawiali to w Gimme

Anai napisał:
weź benzynę, ja przyniosę zapałki
*idzie spuścić benzynę z samochodu sąsiada*

Anai napisał:
jakby tak popatrzeć, to ten drugi b.anan trochę przypomina House'a
a ten pierwszy - prezerwatywę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:09, 03 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
actually, jest znacznie więcej [link widoczny dla zalogowanych]
ok... emotek ekshibicjonista

Richie117 napisał:
uh-huh, to by był dopiero nowy wymiar BDSM
kopanie w oko wydaje się być bardzo ekscytujące... nowa strefa erogenna?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:48, 03 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
hmm... tak, czuję w środku takie przyjemne ciepełko z tego powodu
jesteś pewna, że w środku? Może po prostu oblałaś się herbatą?

Richie117 napisał:
właśnie - gdyby House powiedział to kiedyś dawniej, to byłby to zabawny przejaw jego sarkazmu (i byłoby fajnie ), ale skoro między chłopakami jest jak jest... Nawet Hju (zgodnie ze scenariuszem lub własnymi przekonaniami) zagrał to w taki sposób, że zrobiło mi się przykro
well, może rzeczywiście coś w tym jest. Kiedyś było oczywiste, że House nie mówi takich rzeczy na poważnie, a teraz można było mieć co do tego wątpliwości

Richie117 napisał:
Shrek też by pasował, jak już chłopaki omawiali to w Gimme
dlatego właśnie o nim pomyślałam

Richie117 napisał:
*idzie spuścić benzynę z samochodu sąsiada*
*idzie po zapałki i próbuje jedną zapalić, ale ona się łamie*

Richie117 napisał:
a ten pierwszy - prezerwatywę
a już zaczęłam w nim szukać podobieństwa do Wilsona

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anai dnia Sob 14:59, 04 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:52, 04 Cze 2011    Temat postu:

advantage napisał:
emotek ekshibicjonista
i emotkowe plemniki

advantage napisał:
kopanie w oko wydaje się być bardzo ekscytujące... nowa strefa erogenna?
pod warunkiem, że kopie się odpowiednim członkiem... tzn kończyną

***

Anai napisał:
jesteś pewna, że w środku? Może po prostu oblałaś się herbatą?
um... raczej nie... Herbata nie zostawia po dobie białych lepkich plam

Anai napisał:
well, może rzeczywiście coś w tym jest. Kiedyś było oczywiste, że House nie mówi takich rzeczy na poważnie, a teraz można było mieć co do tego wątpliwości
ja jestem przewrażliwiona, więc może w rzeczywistości nic w tym nie było Z drugiej strony, chyba byłoby 'lepiej', gdyby House miał faktycznie żal do Wilsona, bo Wilson sobie na to zdecydowanie zasłużył.

Anai napisał:
*idzie po zapałki i próbuje jedną zapalić, ale ona się łamie*
czyżby to były zapałki z Biedronki? Kiedyś kupiłam taką paczkę, że 8 z 10 zapałek się łamało

Anai napisał:
a już zaczęłam w nim szukać podobieństwa do Wilsona
ten sterczący element na głowie banana kojarzy się trochę z tą fryzurą Jimmy'ego:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:12, 04 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
um... raczej nie... Herbata nie zostawia po dobie białych lepkich plam
okeeej, to może ja się nie będę wgłębiać w szczegóły...

A może jednak. Um... mleko?

Richie117 napisał:
Z drugiej strony, chyba byłoby 'lepiej', gdyby House miał faktycznie żal do Wilsona, bo Wilson sobie na to zdecydowanie zasłużył.
ano zasłużył, ale mam już dość ich wzajemnych fochów i już wolałabym, żeby z tym skończyli (i zwalili całą winę na Cuddy ).

Richie117 napisał:
czyżby to były zapałki z Biedronki? Kiedyś kupiłam taką paczkę, że 8 z 10 zapałek się łamało
nope, z Ruchu Nie liczyłam, ile się złamało, ale pewnie będzie co druga

Richie117 napisał:
ten sterczący element na głowie banana kojarzy się trochę z tą fryzurą Jimmy'ego:
wiedziałam! Btw, ta fryzura jest okroopna

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:04, 05 Cze 2011    Temat postu:

Anai napisał:
A może jednak. Um... mleko?
mleko mogłoby być, tyle że zawsze piję zimne, więc nie mogłoby stanowić źródła ciepełka

Anai napisał:
mam już dość ich wzajemnych fochów i już wolałabym, żeby z tym skończyli (i zwalili całą winę na Cuddy ).
Mhmmm Czyżbyś może jednak czytała tę alternatywną wersję 7. sezonu? Bo to brzmi bardzo podobnie

Anai napisał:
wiedziałam! Btw, ta fryzura jest okroopna
great minds think alike
Uh, nie znoszę, kiedy Wilson ma aż takie krótkie włosy, a to na tej focie to już przegięcie Za to jego mina... pewnie miał taką zawsze, gdy kończył czytać nowy scenariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:24, 05 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
i emotkowe plemniki
jednak plemnik nie rozwalił mnie tak bardzo jak ten emotek z płaszczem

Richie117 napisał:
pod warunkiem, że kopie się odpowiednim członkiem... tzn kończyną
członkiem w oko to dopiero perwers zachowanie

a o jakiej to alternatywnej wersji siódmego sezonu wspomniałaś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:28, 05 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
mleko mogłoby być, tyle że zawsze piję zimne, więc nie mogłoby stanowić źródła ciepełka
kleik ryżowy? Kaszka manna?

Richie117 napisał:
Mhmmm Czyżbyś może jednak czytała tę alternatywną wersję 7. sezonu? Bo to brzmi bardzo podobnie
nie czytałam Ale co w tym dziwnego, że ktoś inny też wpadł na taki pomysł? Przecież to oczywiste rozwiązanie, które samo nasuwa się na myśl

Richie117 napisał:
great minds think alike
to zdanie pasuje na motto Hilsonek (*odgłos ego pękającego po nadmuchaniu do niewyobrażalnych rozmiarów* )

Richie117 napisał:
Uh, nie znoszę, kiedy Wilson ma aż takie krótkie włosy, a to na tej focie to już przegięcie
fryzjer, który mu to zrobił powinien zapłacić jakąś grzywnę

Richie117 napisał:
Za to jego mina... pewnie miał taką zawsze, gdy kończył czytać nowy scenariusz
taa, pewnie jak zaczynał i był w środku też

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 2:17, 07 Cze 2011    Temat postu:

advantage napisał:
członkiem w oko to dopiero perwers zachowanie
przynajmniej można zwalić winę na kłopoty z celnością

advantage napisał:
a o jakiej to alternatywnej wersji siódmego sezonu wspomniałaś?
cały czas wspominam o tej samej, fikowej Ale linka nie podam, żeby nie psuć niespodzianki

***

Anai napisał:
kleik ryżowy? Kaszka manna?
mmmm... aż się głodna zrobiłam

Anai napisał:
nie czytałam Ale co w tym dziwnego, że ktoś inny też wpadł na taki pomysł? Przecież to oczywiste rozwiązanie, które samo nasuwa się na myśl
uff, to mi ulżyło Nie no, nie ma w tym nic dziwnego, choć to chyba nie aż takie oczywiste, skoro jednak nie wszystkim takie rozwiązanie przychodzi do głowy

Anai napisał:
fryzjer, który mu to zrobił powinien zapłacić jakąś grzywnę
najlepiej w naturze! ktoś powinien temu fryzjerowi też coś obciąć i to równie krótko

Anai napisał:
taa, pewnie jak zaczynał i był w środku też
poor RSL, jeszcze mu w końcu taka mina zostanie na zawsze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:11, 07 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
cały czas wspominam o tej samej, fikowej
ahh, szkoda, że nie mamy do dyspozycji Hju i RSLa, żeby nakręcić własną wersję S7

Richie117 napisał:
mmmm... aż się głodna zrobiłam
weź, kaszka manna to był mój koszmar z czasów przedszkolnych

Richie117 napisał:
Nie no, nie ma w tym nic dziwnego, choć to chyba nie aż takie oczywiste, skoro jednak nie wszystkim takie rozwiązanie przychodzi do głowy
chyba wiem, której części 'wszystkich' nie przychodzi taki pomysł do głowy

Richie117 napisał:
najlepiej w naturze! ktoś powinien temu fryzjerowi też coś obciąć i to równie krótko
a Wilson nosiłby to jako talizman (lub dał kotu do zabawy)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:40, 07 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
przynajmniej można zwalić winę na kłopoty z celnością
a później ją dodatkowo potrenować

Richie117 napisał:
cały czas wspominam o tej samej, fikowej Ale linka nie podam, żeby nie psuć niespodzianki
oooo, to chyba znaczy, że będzie przetłumaczona? podziwiam Cię, naprawdę. Ja żółwim tempem przepisuje teraz 'Stalk' do worda i stwierdzam, że takie tłumaczenie na kartkach to chyba faktycznie zły pomysł xd Albo to po prostu mój leń, bo mam to przetłumaczone już chyba z miesiąc, tylko nie mogę sie zebrać, żeby przepisać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 2:10, 09 Cze 2011    Temat postu:

Anai napisał:
ahh, szkoda, że nie mamy do dyspozycji Hju i RSLa, żeby nakręcić własną wersję S7
może gdyby ich ładnie poprosić, to zgodziliby się oddać w nasze ręce

Anai napisał:
weź, kaszka manna to był mój koszmar z czasów przedszkolnych
no i proszę, kolejny przykład, że mam inną opinię niż 99% społeczeństwa Jakoś nigdy nie miałam nic przeciwko kaszkom i kożuchom na mleku, za to potrafiłam zwymiotować do zupy fasolowej, byle tylko nie musieć jej jeść

Anai napisał:
a Wilson nosiłby to jako talizman (lub dał kotu do zabawy)
żeby tylko House się o tym nie dowiedział, bo mógłby... poczuć się nieswojo

***

advantage napisał:
oooo, to chyba znaczy, że będzie przetłumaczona?
będzie, będzie - nie wiem kiedy, ale będzie

advantage napisał:
Ja żółwim tempem przepisuje teraz 'Stalk' do worda i stwierdzam, że takie tłumaczenie na kartkach to chyba faktycznie zły pomysł xd Albo to po prostu mój leń, bo mam to przetłumaczone już chyba z miesiąc, tylko nie mogę sie zebrać, żeby przepisać.
miesiąc powiadasz? Ja od zeszłych wakacji mam napisany na kartkach rozdział jedynego fika, którego sort ofporzuciłam z braku weny i nie potrafię się zebrać, żeby go przepisać na kompa A tłumaczyć na kartkach miałam zamiar w 'pracy', tylko to mi raczej nie wyjdzie, bo kręcący się wokół ludzie za bardzo mnie rozpraszają

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:59, 09 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
miesiąc powiadasz? Ja od zeszłych wakacji mam napisany na kartkach rozdział jedynego fika, którego sort ofporzuciłam z braku weny i nie potrafię się zebrać, żeby go przepisać na kompa A tłumaczyć na kartkach miałam zamiar w 'pracy', tylko to mi raczej nie wyjdzie, bo kręcący się wokół ludzie za bardzo mnie rozpraszają
czy dokładnie miesiąc to nie wiem, ale na pewno coś około, więc Twoje od wakacji mnie pobiło Została mi jeszcze połowa, więc jakoś się uporam z tym, nie mam wyjścia
Jakby się tylko kręcili to jeszcze nic, ale jakby tak łazili w kółko i jeszcze Cię zagadywali, to faktycznie nici z tłumaczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:34, 09 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
może gdyby ich ładnie poprosić, to zgodziliby się oddać w nasze ręce
tjaa...

kici kici, chodźcie, niezobowiązujący seeeks

Richie117 napisał:
no i proszę, kolejny przykład, że mam inną opinię niż 99% społeczeństwa
noł, noł, to leciało inaczej

Pisałaś, że w 99% przypadków masz inną opinię niż reszta ludzi, a to co innego niż 99% społeczeństwa. Oczywiście, mogę mówić tylko za siebie, ale myślę, że w kwestii tych 'przypadków' mogłabym się z większością zgodzić

Pewnie bredzę, nie zwracaj na mnie uwagi

Richie117 napisał:
żeby tylko House się o tym nie dowiedział, bo mógłby... poczuć się nieswojo
myślisz, że nie zauważy penisa dyndającego na szyi Wilsona?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 3:50, 10 Cze 2011    Temat postu:

advantage napisał:
Została mi jeszcze połowa, więc jakoś się uporam z tym, nie mam wyjścia
zamurowałaś sobie drzwi do pokoju?

advantage napisał:
Jakby się tylko kręcili to jeszcze nic, ale jakby tak łazili w kółko i jeszcze Cię zagadywali, to faktycznie nici z tłumaczenia.
aż tak źle nie ma, bo raczej nie zagadują, ale póki co to ja się na zwykłym czytaniu nie mogę skupić, więc co dopiero na tłumaczeniu

***

Anai napisał:
kici kici, chodźcie, niezobowiązujący seeeks

A pod spodem, drobnym druczkiem, że niezobowiązujący seks jest ważny tylko przez pierwsze 5 minut

Anai napisał:
Pisałaś, że w 99% przypadków masz inną opinię niż reszta ludzi, a to co innego niż 99% społeczeństwa. Oczywiście, mogę mówić tylko za siebie, ale myślę, że w kwestii tych 'przypadków' mogłabym się z większością zgodzić
ech, whatever, jestem za a nawet przeciw

Anai napisał:
myślisz, że nie zauważy penisa dyndającego na szyi Wilsona?
po 1. - mógłby nie zauważyć, gdyby Wilson schował tego penisa pod krawatem
po 2. - skoro była mowa o talizmanie, to miałam nadzieję, że chodzi o zrobienie sobie penisowego breloczka do kluczy czy czegoś w tym stylu
a po 3. - z tym 'czuciem się nieswojo' miałam na myśli głównie to, że House by zobaczył, czym się bawi kot Wilsona


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:20, 10 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
A pod spodem, drobnym druczkiem, że niezobowiązujący seks jest ważny tylko przez pierwsze 5 minut
w końcu diabeł tkwi w szczegółach

Richie117 napisał:
po 1. - mógłby nie zauważyć, gdyby Wilson schował tego penisa pod krawatem
ja bym zauważyła, ale faceci nic nie widzą, więc możliwe

Richie117 napisał:
po 2. - skoro była mowa o talizmanie, to miałam nadzieję, że chodzi o zrobienie sobie penisowego breloczka do kluczy czy czegoś w tym stylu
i jak miałby to zmieścić do kieszeni?

Richie117 napisał:
a po 3. - z tym 'czuciem się nieswojo' miałam na myśli głównie to, że House by zobaczył, czym się bawi kot Wilsona
e tam, sam by się przyłączył do zabawy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anai dnia Pią 21:12, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
advantage
Otorynolaryngolog
Otorynolaryngolog


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:12, 11 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
zamurowałaś sobie drzwi do pokoju?
zaraz zacznę, bo to dobry pomysł nie wyjdę, tylko będę siedzieć i pisać

Richie117 napisał:
aż tak źle nie ma, bo raczej nie zagadują, ale póki co to ja się na zwykłym czytaniu nie mogę skupić, więc co dopiero na tłumaczeniu
trening czyni mistrza;) znaczy wiesz, a może jakaś joga Cię uspokoi, wyłączysz się pośród tłumu i będziesz widziała już tylko tą ksiażkę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:32, 12 Cze 2011    Temat postu:

Anai napisał:
w końcu diabeł tkwi w szczegółach
a nie w bokserkach chłopaków?

Anai napisał:
ja bym zauważyła, ale faceci nic nie widzą, więc możliwe
House byłby zbyt skupiony na kontemplowaniu ugly tie Wilsona, żeby móc zauważyć nawet spinkę do krawata zrobioną z penisa

Anai napisał:
i jak miałby to zmieścić do kieszeni?
jakoś dałby radę. A zwróciłaś uwagę na wypchaną kieszeń Wilsona na tej fotce?


Anai napisał:
e tam, sam by się przyłączył do zabawy
po co House miałby się bawić penisem z kotem, jeżeli obok ma penisa z dołączonym do niego Wilsonem?

***

advantage napisał:
znaczy wiesz, a może jakaś joga Cię uspokoi, wyłączysz się pośród tłumu i będziesz widziała już tylko tą ksiażkę
gdybym tak jeszcze nie musiała pilnować interesu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anai
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:19, 12 Cze 2011    Temat postu:

Richie117 napisał:
a nie w bokserkach chłopaków?
a nie może być i tu i tam?

Richie117 napisał:
House byłby zbyt skupiony na kontemplowaniu ugly tie Wilsona, żeby móc zauważyć nawet spinkę do krawata zrobioną z penisa
tjaa, bo on najwięcej uwagi poświęca krawatom Wilsona...

Richie117 napisał:
jakoś dałby radę. A zwróciłaś uwagę na wypchaną kieszeń Wilsona na tej fotce?
<img src="http://i733.photobucket.com/albums/ww331/_horum_/fframki/hilson_18.jpg">
o jaaa Przez Ciebie teraz będę o tym myśleć za każdym razem, jak zobaczę ten obrazek

Richie117 napisał:
po co House miałby się bawić penisem z kotem, jeżeli obok ma penisa z dołączonym do niego Wilsonem?
musiałby sobie jakoś radzić, gdyby Wilson miał akurat migrenę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 6 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin